Najlepszy od lat wynik PSL to osobisty sukces nowego lidera partii, wicepremiera Janusza Piechocińskiego - uważa politolog Robert Rajczyk. Jego zdaniem na ludowców zaczęli głosować lewicujący wyborcy, zdezorientowani rywalizacją pomiędzy SLD i Twoim Ruchem.
Polskie Stronnictwo Ludowe zyskało według sondaży 17 proc. poparcia, co stanowi najlepszy wynik tej partii od 1989 r_ oku. - Ten wynik to w dużym stopniu osobisty sukces i premia za postawę nowego lidera partii, Janusza Piechocińskiego, który wydaje się obliczalnym i spokojnym politykiem. Zwłaszcza na tle kolegów z głównych partii rywalizujących nieraz w bardzo agresywnym tonie _ - powiedział PAP Robert Rajczyk z Instytutu Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu Śląskiego.
To tym większe osiągnięcie, że - jak przypomniał politolog - jeszcze parę miesięcy temu wicepremier był powszechnie krytykowany w partii i miał się poddać weryfikacji Naczelnego Komitetu Wykonawczego. _ Pojawiały się nawet głosy, że Waldemar Pawlak być może powróci i spróbuje odzyskać fotel prezesa _ - mówił politolog.
Jak zauważył Rajczyk, nie bez istotnego znaczenia dla dobrego wyniku ludowców jest także rozbudowana struktura terenowa tej partii. _ PSL ma struktury w prawie każdej gminie, w przeciwieństwie do innych ogólnopolskich partii politycznych. Ma też ogromne zaplecze w postaci Ochotniczych Straży Pożarnych, których komendantem głównym jest były lider ludowców Waldemar Pawlak. To są bardzo liczne społeczności, bardzo dobrze zorganizowane, więc ta struktura PSL w małych gminach też procentuje _ - mówił politolog.
Jego zdaniem PSL ma szansę zawalczyć o wynik na podobnym poziomie w wyborach parlamentarnych, choć będzie to trudne. _ Specjalnością tej partii są jednak wybory samorządowe _ - podkreślił ekspert.
Jak mówił, postawa Piechocińskiego sprawiła także, że wyborcy, którzy mają poglądy nieco bardziej centrolewicowe, postanowili przenieść swoje sympatie z partii typowo lewicowych na PSL. Ta partia stawia bowiem podobne akcenty w swoim programie. A dobry wynik ludowców odpowiada z kolei po części za kiepskie notowania Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który według sondaży zyskał tylko 8,8 proc. głosów.
_ Lewicowi wyborcy są zdezorientowani tym, co dzieje się po tej stronie sceny politycznej. Od ostatnich wyborów parlamentarnych Twój Ruch, a wcześniej Ruch Janusza Palikota, rywalizował o ten sam elektorat z SLD. Lewicowi wyborcy nie wiedzieli, która z tych partii lepiej realizuje ideały lewicy - jedna bardziej podkreślała stronę socjalną, druga głosiła wartości typowe dla lewicy laickiej, czyli równouprawnienie, tematyka gender etc. _ - ocenił Rajczyk.
Jego zdaniem poważnym błędem było to, że nie udało się zrealizować pomysłu na zjednoczenie lewicy, nastąpił za to _ powrót starych twarzy _ do SLD, który mógł zniechęcić do niego np. wyborców TR.
_ Sojusz nie jest tak aż tak radykalny w swojej retoryce, np. nie bronił wyraźnie praw osób transeksualnych, więc nie zyskał głosów rozczarowanych dawnych zwolenników Palikota. Liderzy SLD trochę za późno przystąpili też do kontrnatarcia wobec partii Palikota. W rezultacie Sojusz poniósł porażkę _ - podsumował politolog.