Tak wynika z projektu noweli ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, które przygotowało MSWiA - czytamy w _ Rzeczpospolitej. _
Świadczenie usług drogą elektroniczną będzie podlegało prawu państwa, na którego terytorium usługodawca ma siedzibę. Jest to zresztą zgodne z unijną dyrektywą i wynika z tzw. zasady państwa pochodzenia.
Przykładowo firma z siedzibą w Berlinie podlega więc regulacjom niemieckim, a przedsiębiorca zarejestrowany w Warszawie - polskim. Jednak gdy niemiecka firma będzie wysyłała maile do klientów w Polsce ich dopuszczalność będzie oceniania wg naszego prawa.
ZOBACZ TAKŻE:
Powstaną też dwie organizacje. Pierwsza - działająca przy Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości - będzie się zajmować udzielaniem informacji np. w razie sporu z nierzetelnym kontrahentem. Druga komórka - działająca w Ministerstwie Gospodarki - ma pośredniczyć w wymianie informacji związanych z e-biznesem z innymi krajami unijnymi. To na razie projekt resortu, który musi jeszcze zaakceptować rząd.