Projekt rządowy jest odpowiedzią na wynik referendum z 2014 roku, w którym Szwajcarzy opowiedzieli się za przywróceniem limitów dotyczących zagranicznych pracowników. Wynik głosowania negatywnym echem odbił się w Brukseli oraz w pozostałych krajach UE.
Zapisy ustawy mają być teraz konsultowane z Unią Europejską pod kątem zgodności z prawem unijnym i zasadą swobodnego przepływu osób. Z badań opublikowanych w połowie stycznia br. przez Federalny Urząd Statystyczny wynika, że ponad jedna trzecia ludności Szwajcarii ma pochodzenie imigranckie.
W raporcie napisano, że w 2013 roku pochodzenie imigranckie miały 2,4 mln z 6,8 mln mieszkańców Szwajcarii w wieku ponad 15 lat. Wyjaśniono, że 80 proc. tych osób urodziło się za granicą. Pozostałe 20 proc. to osoby, które urodziły się w Szwajcarii i których rodzice są cudzoziemcami.
W ciągu dziesięciu lat odsetek ludności pochodzenia imigranckiego wzrósł o 6 punktów procentowych, z 29 proc. do 35 proc. W 2003 roku takich osób w Szwajcarii mieszkało 1,7 mln.
Wśród zagranicznych nacji zamieszkujących Szwajcarię prym wiodą Włosi (11 proc. ludności pochodzenia imigranckiego) i Niemcy (11 proc. ), a za nimi plasują się Portugalczycy (8 proc.) i Francuzi (4 proc.)
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ze szwajcarską precyzją chronimy środowisko Polska korzysta nie tylko z Funduszy Europejskich. Blisko pół miliona franków szwajcarskich otrzymaliśmy na programy profilaktyki zdrowotnej, ochronę środowiska, współpracę naukową, poprawę infrastruktury transportowej w miastach czy wsparcie społeczności lokalnych. Wdrażanie Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy jest już na półmetku. Uruchomione zostały wszystkie projekty. Jego realizacja potrwa do połowy 2017 roku. Pierwsze efekty polsko-szwajcarskiej współpracy w zakresie ... | |
Szwajcaria zagrożona recesją i deflacją Gwałtowny wzrost kursu franka oznacza gospodarcze kłopoty również dla tego kraju. | |
Pomysł PiS na "frankowiczów". Dobry? Posłowie Prawa i Sprawiedliwości wezwali rząd do pomocy zadłużonym. |