Około 200 dziennikarzy zebrało się w stolicy Czarnogóry Podgoricy przed siedzibą rządu, by zaprotestować przeciwko łamaniu wolności prasy w tym aspirującym do członkostwa Unii Europejskiej państwie.
Niektórzy z demonstrantów pozaklejali sobie usta taśmą, by unaocznić w ten sposób ich problemy ze swobodą wypowiedzi. Domagano się utworzenia specjalnej komisji dla wyjaśnienia siłowych ataków na pracowników mediów, w tym zastrzelenia w 2004 roku w Podgoricy redaktora naczelnego dziennika _ Dan _ Duszko Jovanovicia.
W bieżącym miesiącu pobito w Czarnogórze dziennikarza, tropiącego afery kryminalne i korupcyjne, a niewiele dni wcześniej do redakcji jednej z gazet w Podgoricy wrzucono ładunek wybuchowy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Starcia na Ukrainie. Brutalne walki z milicją Granaty hukowe i gaz łzawiący na Majdanie. Demonstranci podpalili autobus milicyjny. Kilkanaście osób rannych. | |
Dwa granaty eksplodowały w tłumie Co najmniej 28 osób odniosło obrażenia, gdy podczas antyrządowego protestu w stolicy Tajlandii, Bangkoku, między demonstrantów wrzucono dwa granaty - poinformowały dzisiaj służby medyczne. | |
Początek blokady Bangkoku. Paraliż Tajlandii? Celem protestujących jest komunikacyjny paraliż stolicy Tajlandii. Zablokowane mają być główne skrzyżowania, a także budynki rządowe. |