Szef Związku Przedsiębiorców i Pracodawców w piśmie zawiadamia prokuraturę, że funkcjonariusze publiczni oraz inne nieznane osoby miałyby dopuścić się przestępstwa. Jego zdaniem polega ona „na tym, że w zamian za udzielenie korzyści majątkowej lub osobistej wpływano na proces legislacyjny rządowego projektu zmian w ustawie o nadzorze nad rynkiem finansowym i prawie bankowym w taki sposób, aby kształt ustawy był korzystny dla spółki Provident S.A.”.
Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP oczekuje, że prokuratura przeprowadzi postępowanie przygotowawcze w niniejszej sprawie, zaangażuje do tego CBA, zabezpieczy dowody w Ministerstwie Finansów. We wniosku można też przeczytać, że w tej sprawie powinni być przesłuchani w charakterze świadków posłowie: Wincenty Elsner i Andrzej Dąbrowski.
Kaźmierczak uzasadnia, że „w trakcie dyskusji plenarnej nad projektem posłowie Wincenty Elsner oraz Andrzej Dąbrowski stwierdzili, iż już na etapie pracy nad projektem w Ministerstwie Finansów dochodziło do sytuacji nielegalnego wpływania na proces legislacyjny przez spółkę Provident S.A. W niewytłumaczalny sposób Ministerstwo Finansów usunęło znajdujące się w pierwotnej wersji projektu wszelkie zapisy, które można by uznać za niekorzystne dla spółki Provident. Należy tu zauważyć, iż według projektu, spod regulacji wyjęte mają być pożyczki udzielane w domu klienta. Provident S.A jest obecnie na polskim rynku jedyną spółką oferującą takie usługi”.
W dalszej części pisma przesłanego do mediów czytamy, że "po zakończeniu w Ministerstwie Finansów prac nad projektem, nielegalne działania zmierzające do wpływania na kształt procesu legislacyjnego rozpoczęły się w gmachu Sejmu RP. Konfederacja Lewiatan wraz z poseł Krystyną Skowrońską zorganizowały konferencję, która miała ukazywać konieczność dokonania takich zmian w prawie, jakie byłyby korzystne dla spółki Provident.
Konferencja, która odbyła się 9 czerwca 2015 r. w gmachu Sejmu RP, była – jak odkryli dziennikarze miesięcznika „Uważam Rze” – w ukryty sposób opłacona przez spółkę Provident, która również sfinansowała i przygotowała materiały dotyczące zmian w prawie (nie sygnując jednak tego faktu w żaden sposób).
Konferencji przewodniczyła poseł na Sejm RP i Przewodnicząca Komisji Finansów Publicznych Sejmu RP Krystyna Skowrońska. Należy dodać, iż Skowrońska zamknęła przed czasem konferencję, gdy obecny na sali dziennikarz „Gazety Bankowej” Grzegorz Jakubowski zadał pytanie o podmiot finansujący sporządzenie materiałów używanych na rzeczonej konferencji”.
Powyższe obserwacje, zdaniem Cezarego Kaźmierczaka, dają podstawy do wszczęcie przez prokuraturę postępowania przygotowawczego, mającego na celu ustalenie dokładnego przebiegu działań, których celem było nielegalne wpływanie na proces legislacyjny.
Przypomnijmy, Provident wcześniej zdecydowanie odcinał się od oskarżeń ZPP. - Ten atak i oskarżenia to inspiracja przeciwników jakiejkolwiek regulacji na rynku i próba odciągnięcia uwagi od meritum, którym jest zakaz rolowania pożyczek przez chwilówki. Czołowe firmy pożyczkowe popierają uregulowanie rynku i dzisiaj właściwie tylko jeden podmiot bije na alarm przeciwko regulacji - mówił Roman Jamiołkowski z Provident Polska S.A.
Więcej o tym, o co chodzi w chwilówkach przeczytasz w tekście dziennikarza Money.pl Andrzeja Zwolińskiego "Chwilówki w Polsce. Kto gra na zablokowanie ustawy?"