To kolejna próba modernizacji górnictwa. Rząd zajmuje się dziś planem, który ma uratować polskie kopalnie. Przygotował go powołany w listopadzie pełnomocnik.
Bartłomiej Nowak z Akademii Leona Koźmińskiego przypomina, że restrukturyzacja branży węglowej trwa od ponad 20 lat. Ekspert do spraw energetyki dodaje, że są przypadki, w których prywatny inwestor z Czech przejmował od państwa nierentowną kopalnie, która później zaczęła przynosić zyski.
Wśród problemów górnictwa specjalista wymienił także słabe zarządzanie poszczególnymi spółkami, przerost zatrudnienia i działalność związków zawodowych. Bartłomiej Nowak zastrzega jednak, że przygotowanie dobrego planu dla górnictwa to trudne zadanie, z którym nie poradziły sobie poprzednie rządy.
Ekspert przypomina, że górnictwo od wielu lat było filarem polskiej gospodarki. Ponad 25 lat temu wydobywano w Polsce około 170 milionów ton węgla, a w całej branży pracowało około 400 tysięcy osób. Od tamtego czasu zarówno wydobycie jak i zatrudnienie systematycznie spadają.
Według danych Państwowego Instytutu Geologicznego w 2013 roku wydobyto w Polsce ponad 68 milionów ton węgla kamiennego. Za przygotowanie planu był odpowiedzialny pełnomocnik rządu do spraw restrukturyzacji węgla kamiennego Wojciech Kowalczyk.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Do tony węgla dopłacamy 32 zł. To się zmieni Pełnomocnik rządu do spraw górnictwa o programie naprawczym dla branży. | |
Grozi nam "energetyczne samobójstwo" - _ Działania uderzające w polskie górnictwo, to tak naprawdę uderzenie w polską rację stanu _ - mówi szef Solidarności. | |
Każdy z nas dokłada górnikowi prawie 2 tys. zł. Branża jest na krawędzi, dosypywanie miliardów nie pomaga. Oto, co powinien zrobić rząd. |