Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł dziś, że Polska nie wywiązała się ze zobowiązań, wynikających z unijnych przepisów, dotyczących ochrony wód przed zanieczyszczeniem azotanami.
Dzisiejszy wyrok Trybunału dotyczy skargi, którą Komisja Europejska wniosła przeciwko Polsce w styczniu 2013 r. w sprawie unijnej dyrektywy azotanowej. Dyrektywa ta służy ochronie jakości wód w Europie poprzez zapobieganie zanieczyszczeniom wód gruntowych i powierzchniowych azotanami pochodzącymi z rolnictwa oraz poprzez promowanie dobrych praktyk rolniczych.
KE argumentowała wówczas, że choć od 2004 r. Polskę obowiązują rygorystyczne unijne przepisy dotyczące zanieczyszczeń, których źródłem są azotany, to Polska za mało zrobiła, aby te przepisy wdrożyć. Komisja zarzucała polskim władzom, że nie określiły precyzyjnie wód zagrożonych zanieczyszczeniem azotanami pochodzenia rolniczego, nie wskazały wystarczającej liczby strefy zagrożonych, ani nie podjęły środków mających na celu zwalczanie zanieczyszczeń azotanami w tych strefach.
Sędziowie w Luksemburgu przyznali rację KE. Orzekli, że _ nie określając w wystarczający sposób wód, które mogą zostać zanieczyszczone azotanami pochodzenia rolniczego, wyznaczając w sposób niewystarczający strefy zagrożenia i przyjmując programy działania obejmujące środki niezgodne z dyrektywą (...) Polska uchybiła zobowiązaniom spoczywającym na niej na mocy tej dyrektywy _ - poinformowano w komunikacie Trybunału.
Według Trybunału choć państwa UE mają swobodę przy określaniu wód zagrożonych, to swoboda ta nie może prowadzić do pominięcia dużej części wód i obszarów zanieczyszczonych azotem. _ Zobowiązanie zakwalifikowania wód jako wód wrażliwych nie występuje tylko w przypadkach, w których przyczyną ich zanieczyszczenia jest rolnictwo _ - wskazuje Trybunał. Ocenia również, że metody zastosowane przez Polskę do określenia wód zanieczyszczonych są _ błędne i prowadzą do pominięcia dużej ilości wód zanieczyszczonych _.
Sędziowie wskazali też, że Polska naruszyła m.in. ustanowione w dyrektywie kryterium eutrofizacji (nadmierne wzbogacanie się zbiorników wodnych w substancje odżywcze) przy określeniu, jako wód wrażliwych, naturalnych jezior słodkowodnych iËinnych zbiorników słodkiej wody. Kryterium to wymaga określenia wód, które mają lub mogą mieć w niedalekiej przyszłości wysoki pierwiastek m.in. fosforu i azotu, utrudniający rozwój życia roślin i zwierząt w tych wodach (tzw. wody eutroficzne). Ponadto, przy określaniu wód przez Polskę nie zostały wystarczająco uwzględnione stężenia azotanów powierzchniowych w wodach słodkich, ani też stężenia azotanów w wodach podziemnych.
Zdaniem Trybunału niewyznaczenie wËPolsce wËsposób wystarczający stref zagrożenia powoduje, że programy przeciwdziałania zanieczyszczeniom nie obejmują wszystkich obszarów, które powinny były być objęte taką ochroną. Nie można tego tłumaczyć stosowaniem przepisów regulujących wËsposób ogólny działalność rolniczą na całym terytorium państwa, ani dobrowolnymi działaniami - ocenili sędziowie w Luksemburgu. Wskazują, że Polska nie skorzystała zË możliwości wyznaczenia _ całego terytorium kraju jako strefy zagrożenia iËwprowadzenia programu działania obejmującego jej całe terytorium _.
Trybunał stwierdził również, że Polska naruszyła dyrektywę, bo zakaz stosowania nawozów na gruntach oËdużym nachyleniu nie obejmuje wszystkich rodzajów nawozów iËjest ograniczony do gruntów pozbawionych okrywy roślinnej. W ocenie Trybunału Polska nie zastosowała się też - jeżeli chodzi oËregiony zachodniopomorski iËwarszawski - do obowiązku ustanowienia okresów, w których obowiązuje zakaz stosowania wszystkich rodzajów nawozów (aËnie tylko nawozów organicznych).
Zdaniem sędziów bezzasadny jest natomiast zarzut Komisji dotyczący niezawarcia ani wËprawie krajowym ani wËprogramach działania metody, za pomocą której rolnicy mogą obliczyć zapotrzebowanie roślin na azot.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Premie bankowców ograniczone. Idą zmiany Zapisy unijnej dyrektywy, które ograniczają wysokość premii dla bankowców, zostały zaskarżone przez brytyjski rząd do Trybunału Sprawiedliwości UE w ubiegłym roku. | |
Uniewinniony po 39 latach. Jutro wyjdzie Ricky Jackson ma 57 lat. Sędzia uniewinnił go właśnie od zarzutu morderstwa sprzedawcy w sklepie, do którego doszło w 1975 roku podczas napadu rabunkowego. | |
Utonęły 304 osoby. Wyrok w głośnej sprawie Operator promu, który zatonął w kwietniu, usłyszał dziś wyrok dziesięciu lat więzienia. |