Wielu Polaków, którzy mieszkają i pracują za granicą, musi w najbliższych miesiącach przyjechać do Polski, aby wymienić stary, książeczkowy dowód osobisty na nowy plastikowy - podaje "Rzeczpospolita"
Prawo nie dopuszcza, by formalności związane z wymianą dowodu można było załatwić na przykład w konsulacie. Można to zrobić jedynie w macierzystym urzędzie gminy.
Jak pisze "Rzeczpospolita", polska administracja zmusza Polaków do dwukrotnego przyjazdu do kraju. Pierwszy raz, by złożyć wniosek o wymianę, i drugi - by go odebrać. Problem ten dotyczy jedynie osób zameldowanych w kraju. Ci, którzy za granicą przebywają na stałe, nie mają obowiązku posiadania dowodu.
_ Aktualny dowód osobisty jest za granicą potrzebny. W krajach UE, gdzie pracuje najwięcej Polaków, zastępuje on paszport . Po drugie - osoby, które są zameldowane w kraju mają obowiązek posiadania dowodu, choć jego brak nie jest karalny. _Po powrocie do kraju brak nowego dokumentu może sprawić sporo kłopotów.
Po 31 marca 2008 w polskich urzędach nie sposób będzie bez niego załatwić wielu spraw na przykład zarejestrować samochodu. Paszport nie wystarczy. Do tej pory dowodu nie wymieniło jeszcze 6 milionów Polaków - przypomina "Rzeczpospolita".
ZOBACZ TAKŻE: