PO za zmniejszeniem liczby parlamentarzystów

Poseł Mariusz Kamiński mówi, że projekt PiS-u to likwidacja luki prawnej. Chodzi o to, aby Trybunał Konstytucyjny mógł orzekać o zgodności z ustawą zasadniczą umów międzynarodowych.

Poseł Mariusz Kamiński liczy na to, że propozycja jego klubu zostanie poparta przez sejmową większość, tym bardziej, że podobne rozwiązania są w niektórych krajach Unii Europejskiej.

Platforma Obywatelska proponuje zmiany ustrojowe, między innymi zmniejszenie z 460 do 300 liczby posłów, a senatorów ze 100 do 49. Dodatkowo w Senacie mogliby zasiadać byli prezydenci.

Poseł Marek Wójcik tłumaczy, że po trzynastu latach obowiązywania obecnej konstytucji nadszedł czas na jej korektę. Tym bardziej, że dochodziło do sporów na linii prezydent premier.

Dlatego - mówi poseł Wójcik - Platforma chce znacznie ograniczyć prezydenckie weto. Ma być ono odrzucane bezwzględną większością głosów, a nie - jak obecnie - większością 3/5 głosów.

Poseł, pytany o propozycje PiS-u powiedział, że warto nad nią porozmawiać w komisji konstytucyjnej, która ma być powołana na następnym posiedzeniu Sejmu.

Jarosław Matwiejuk z SLD mówi, że projekt Prawa i Sprawiedliwości dla tych, którzy konstytucję znają, nie powinien powstawać. Wyjaśnił, że ustawa zasadnicza jest najwyższym aktem prawnym w Polsce.

Odnosząc się do proponowanych przez Platformę zmian w konstytucji, poseł Matwiejuk powiedział, że są tam przepisy, które można poprzeć, na przykład wprowadzenie zapisów o Prokuratorze Generalnym. Nie do przyjęcia - zdaniem posła Sojuszu - są propozycje osłabiające weto prezydenta.

Obecnie obowiązującą konstytucję, uchwaloną w 1997 roku, opracowywano 4 lata. Opozycja wątpi, by rządzącej PO udało się zmienić ustawę zasadniczą w rok jaki dzieli nas od wyborów parlamentarnych. Dodatkowo, musi też zebrać co najmniej 307 posłów, którzy poprą zmiany w Konstytucji.