Ministerstwo kierowane przezKrzysztofa Kwiatkowskiegopodjęło odpowiednie kroki w sprawie śmierci Artura Zirajewskiego, jednego ze świadków w sprawie śmierci generała Marka Papały - stwierdził w radiowej Jedynce poseł PiSJoachim Brudziński.
Brudziński uważa, że minister Kwiatkowski zachował się profesjonalnie po ujawnieniu informacji o śmierci Zirajewskiego. Natychmiast podjął decyzję o dokładnym sprawdzeniu okoliczności śmierci Zirajewskiego, mimo, że oficjalna wersja mówi o naturalnej śmierci więźnia.
Posłuchaj posła Joachima Brudzińskiego:
Polityk Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że obecnie bacznej uwagi wymaga nie osoba ministra sprawiedliwości, lecz polski system penitencjarny.
Posłuchaj posła Joachima Brudzińskiego:
*Minister sprawiedliwości *powołał zespół kontrolny, który zbada okoliczności śmierci.
Artur Zirajewski, który zmarł przedwczoraj w areszcie śledczym w Gdańsku, 28 grudnia trafił do szpitala po zatruciu lekami.Zatrucie nastąpiło po przedawkowaniu leków nasennych.
Do 31 grudnia Zirajewski przybywał w szpitalu MSWiA. Lekarze rozpoznali u niego zatrucie lekami i zapalenie płuc. 31-go został przewieziony do aresztu śledczego w Gdańsku. Osadzono go w oszklonej celi pod stałą obserwacją strażników i służby medycznej. Strażnik zeznał, że więzień stracił przytomność i zmarł podczas wykonywania czynności higienicznych.
| Biegły, który dokonywał sekcji zwłok, w swojej wstępnej opinii stwierdził, iż śmierć Zirajewskiego - świadka w sprawie zlecenia zabójstwa gen. Marka Papały, była _ zgonem nagłym _. _ - Do tętnicy płucnej dostała się skrzeplina, która spowodowała zator _ - powiedział Zbigniew Niemczyk, zastępca prokuratora apelacyjnego w Gdańsku. źródło: Polska Agencja Prasowa |
| --- |