Są bezwzględni, okradają emerytów i rencistów. Policja ostrzega przed nasilającymi się kradzieżami _ na wnuczka _. Ofiarami oszustów są właśnie osoby starsze, które w ten sposób tracą często oszczędności całego życia. Rzecznik stołecznej policji Mariusz Mrozek uprzedza, że złodzieje czekają na początek ferii.
Wykorzystują fakt, że rodzice wyjeżdżają poza miejsce stałego zamieszkania i wtedy dzwonią, prosząc o pieniądze. Rzecznik podkreśla, że obowiązkiem członków rodziny jest uprzedzenie osób starszych o istnieniu takiego zjawiska.
Warto się także umówić, w jaki sposób będą się kontaktować w przypadku, gdyby naprawdę zaszła potrzeba pożyczenia pieniędzy.
Policjanci zwracają uwagę, że w ostatnim czasie oszuści nieco zmodyfikowali swoją metodę. Najpierw dzwoni osoba, która podaje się za członka rodziny. Potem się rozłącza. Ofiara otrzymuje drugi telefon, rzekomo z policji lub z Centralnego Biura Śledczego, z informacją o prowadzonym postępowaniu. W ten sposób wyłudzane są niekiedy bardzo duże sumy.
Policjanci proszą, by osoby, które otrzymały takie telefony, natychmiast same kontaktowały się z odpowiednimi służbami i z bliskimi. W ten sposób można zapobiec utracie pieniędzy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Stołeczna policja dostanie 3 mln zł. Zobacz na co Fundusze pozwolą na wystawienie 17 tys. dodatkowych ośmiogodzinnych patroli na terenie miasta - informuje stołeczny ratusz. | |
Samochodem wyrwali bankomat ze ściany Bankomat ważył ponad 100 kilogramów. Policja nie zdradza, ile pieniędzy było w środku. Zazwyczaj jednak jest w nich od 50 do nawet 300 tysięcy złotych. |