Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych wybrało wczoraj Argentynę, Australię, Koreę Południową, Luksemburg i Ruandę na nowych niestałych członków Rady Bezpieczeństwa.
Na zdjęciu Sylvie Lucas, ambasador Luksemburga przy ONZ, odbiera gratulacje.
Odbyło się to w ramach ustalania grupy pięciu państw, których przedstawiciele będą zasiadać w Radzie Bezpieczeństwa w latach 2013-2014.
W trakcie pierwszej rundy głosowania wymagane poparcie uzyskały tylko Argentyna, Australia i Ruanda. Druga runda przyniosła niezbędną większość również Korei Południowej i Luksemburgowi.
Australia i Luksemburg obejmą dwa miejsca przysługujące reprezentantom _ państw zachodnioeuropejskich i innych _, które obsadzają do końca bieżącego roku Niemcy i Portugalia. Na tej samej zasadzie Ruanda zastąpi w grupie afrykańskiej RPA, Argentyna w grupie latynoamerykańsko-karaibskiej Kolumbię, a Korea Południowa w grupie azjatyckiej Indie.
Rada Bezpieczeństwa ma 10 członków niestałych; każdego roku wybiera się na dwuletnią kadencję pięciu z nich. Europę Wschodnią reprezentuje w tym gremium do końca 2013 roku Azerbejdżan.
Członkowie niestali nie mogą wetować rezolucji Rady, co zastrzeżone jest tylko dla jej pięciu członków stałych - USA, Rosji, Wielkiej Brytanii, Francji i Chin.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
W cyfryzacji biją nas nawet Malezyjczycy ONZ ogłosiła raport na temat informatyzacji administracji publicznej. Z Polską jest coraz gorzej. | |
Rosja znowu blokuje rezolucje ONZ Rada Bezpieczeństwa ONZ nie wyda rezolucji potępiającej ostatnie incydenty na granicy syryjsko-tureckiej. Choćby chciała. | |
Zagrozili atakiem. Iran zapowiada odwet Iran odpowie z całą siłą na jakikolwiek atak na swoje terytorium - oświadczyła irańska misja przy ONZ w reakcji na wystąpienie na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ premiera Izraela Benjamina Netanjahu. |