Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Netanjahu ponownie wybrany przewodniczącym Likudu

0
Podziel się:

Premier Izraela Benjamin Netanjahu uzyskał w wewnątrzpartyjnych wyborach miażdżącą przewagę nad rywalem.

Netanjahu ponownie wybrany przewodniczącym Likudu
(Remy Steinegger/World Economic Forum (CC BY SA 3.0))

Według podanych przez nie częściowych wyników głosowania, poparcie dla premiera Izraela Benjamina Netanjahu wyniosło około 75 proc., co pozostawiło daleko w tyle jego jedynego kontrkandydata, byłego wiceministra obrony Danny'ego Danona.

Głosujący zatwierdzili także listę kandydatów na deputowanych do Knesetu, z jaką Likud wystartuje w przedterminowych wyborach 17 marca.

Według sondaży w efekcie wyborów nastąpi prawdopodobnie powrót 65-letniego Netanjahu do władzy, gdyż wielu Izraelczyków popiera twarde stanowisko premiera w konflikcie z Palestyńczykami i innych kwestiach dotyczących bezpieczeństwa państwa.

Jednak niemal takie samo poparcie jak Likud ma obecnie nowy sojusz centrolewicowy, który sformowali kierująca liberalnym ugrupowaniem Hatnuah (Ruch) była minister sprawiedliwości Cipi Liwni i lider Partii Pracy Isaak Herzog.

Dotychczasowa złożona z pięciu dość odległych od siebie pod względem ideologicznym i politycznym ugrupowań koalicja rządowa rozpadła się, gdy Netanjahu zdymisjonował 4 grudnia Liwni oraz stojącego na czele centrowej partii laickiej Jesz Atid (Jest Przyszłość) ministra finansów Jaira Lapida.

Premier zarzucił obojgu ministrom usiłowanie politycznego puczu. W tej sytuacji 8 grudnia Kneset zagłosował za swym rozwiązaniem.

Czytaj więcej w Money.pl
Premier Izraela oskarżony o mobbing Twierdzi, że żona Benjamina Netanjahu, Sara, gnębiła jego i innych pracowników domu w Jerozolimie.
Netanjahu: "Izrael nie wróci do rozmów" Mediatorem w rozmowach jest Egipt.
Izrael wini Hamas. "Wyczerpaliśmy wszystkie opcje. Sytuacja nie do zniesienia" Międzynarodowa krytyka jest nieunikniona - mówi Benjamin Netanjahu.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)