Naczelna Rada Lekarska zaskarży pakiet onkologiczny

Naczelna Rada Lekarska zaskarży do Trybunału Konstytucyjnego zapisy zawarte w pakiecie onkologicznym. Taką decyzję podjęto na piątkowym posiedzeniu rady, która zwraca uwagę, że przepisy zostały wprowadzone chaotycznie, w pośpiechu oraz działają na niekorzyść pacjentów.

Aktualizacja godz. 18:05

Podczas piątkowego posiedzenia, rada jednogłośnie podjęła decyzję o przygotowaniu wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w celu sprawdzenia zgodności zapisów pakietu onkologicznego z Konstytucją RP.

Jak podano w komunikacie, prace nad treścią skargi rozpoczną się jeszcze w tym miesiącu, a skarga będzie zgłoszona do Trybunału Konstytucyjnego najprawdopodobniej w kwietniu bieżącego roku.

_ - Naszą decyzję w tej sprawie uzasadniają nie tylko wątpliwości prawne, ale także pierwsze doświadczenia wynikające z wprowadzania pakietu w życie. Chaos, ograniczenia finansowe i naciski administracyjne wynikające z wdrażania zapisów pakietu zagrażają wielu pacjentom _ - podkreśla prezes NRL Maciej Hamankiewicz.

NRL zwraca uwagę, że przepisy zostały wprowadzone chaotycznie, w pośpiechu oraz bez uwzględnieni opinii samorządu zawodowego lekarzy i lekarzy dentystów, innych organizacji reprezentujących uczestników systemu ochrony zdrowia. Dodatkowo żadna z uwag zgłoszonych przez radę w ramach konsultacji społecznych i prac parlamentarnych nie została przyjęta.

W oświadczeniu rada lekarska dodaje, że po wstępnej analizie przepisy budzą wątpliwości co do zgodności z konstytucją w kilku aspektach.

Po pierwsze, nastąpiło pogorszenie sytuacji pacjentów nieonkologicznych, szczególnie tych, którzy cierpią na poważne choroby wymagające równie niezwłocznej pomocy diagnostyczno-leczniczej, a także pogorszenie sytuacji pacjentów onkologicznych nieobjętych pakietem onkologicznym.

Wystąpiło również zróżnicowanie sytuacji pacjentów korzystających z porady lekarza podstawowej opieki zdrowotnej i lekarza ambulatoryjnej opieki specjalistycznej.

Wątpliwości rady budzi również wprowadzenie indywidualnego wskaźnika rozpoznawania nowotworów poprzez zbyt daleko idące konsekwencje dla lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej w razie nieosiągnięcia tego współczynnika. Zdaniem Naczelnej Rady Lekarskiej bezzasadne jest różnicowanie lekarzy podstawowej i specjalistycznej opieki zdrowotnej w zakresie uprawnienia do wystawiania kart diagnostyki i leczenia onkologicznego.

Naczelna Rada Lekarska już wcześniej sygnalizowała potrzebę zmian. Ostatniego dnia grudnia jej prezes Maciej Hamankiewicz wystosował list otwarty do pacjentów i lekarzy.

- _ Zmuszanie lekarzy do dokonywania wyboru, kogo mają leczyć w pierwszej kolejności, może prowadzić do dramatycznych dla pacjentów decyzji. Sposób diagnozowania chorych - proponowany przez Ministerstwo Zdrowia - przywołuje na myśl najgorsze skojarzenia związane z historycznie napiętnowanym słowem segregacja. Sugerowane przez Ministerstwo Zdrowia segregowanie chorych wg. ważności choroby i kierowanie ich lub nie do dalszej diagnostyki jest nie do przyjęcia. Dramat ludzi chorych onkologicznie często jest równy dramatowi pacjentów dotkniętych innymi chorobami. Lekarze, dla których dobro pacjenta jest najważniejsze, muszą przeciwko temu stanowczo zaprotestować, gdyż to uwłacza godności pacjenta i narusza prawa chorych _ - napisano w liście.