- _ Nie widzę podstaw do rezygnacji _ - mówi minister sprawiedliwości Marek Biernacki pytany o to, czy w związku z ostatnimi wydarzeniami w sprawie Mariusza T., złoży dymisję. - _ Obywatele są przed nim dobrze chronieni _- zapewnił.
_ - Mój licznik, jeżeli chodzi o dymisję, bije cały czas jeden. Wyzwanie, z którym się cały czas konsekwentnie zmierzam, to czy ustawa o niebezpiecznych przestępcach będzie konstytucyjna _ - mówił Biernacki w TVN24.
Dopytywany, czy nie widzi podstaw, aby zrezygnować z pełnionej funkcji odparł: _ Nie, ponieważ to zobowiązanie muszę zrealizować _. Jak dodał, musi dojść do posiedzenia Trybunału Konstytucyjnego.
_ - Akurat teraz też nie było żadnej takiej sytuacji, która wynikałaby z błędów ministerstwa, którym kieruję _ - ocenił. _ W tej sprawie zostały zachowane wszystkie procedury _ - dodał.
Biernacki uważa, że obywatele są dobrze chronieni przed T. - jest on objęty ustawą oraz ścisłym dozorem policyjnym. _ - Jeżeli ktoś by zginął, to w tym momencie będzie to klęska państwa _ - dodał.
Minister był pytany o sugestie polityków opozycji oraz niektórych prawników, że do celi Mariusza T. podrzucono rzekomo pornograficzne materiały. Według niego ci, którzy tak twierdzą, poddają się ogromnej presji, która powstała wokół ustawy o niebezpiecznych przestępcach nie zaznajamiając z faktami.
Jak wyjaśniał, _ tego typu cele są ściśle monitorowane i rejestrowane non stop przez kamery i w takich celach nie można nic podłożyć _. _ A jeżeli ktoś cokolwiek spróbuje podłożyć, to będzie to zarejestrowane przez kamery _ - zapewniał. Jak dodał naturalne było, że po znalezieniu takich materiałów przeprowadzona zostanie kontrola procedur.
Przypomniał, że w sobotę odbyła się pierwsza kontrola w celi w obecności Mariusza T., a w poniedziałek odbyło się przeszukanie pomieszczenia, gdy znajdował się on na sali sądowej.
_ - Przedstawiony dyrektorowi protokół z kontroli określał, że możliwe jest, iż są to materiały pedofilskie i pornograficzne. Gdyby dyrektor protokół zostawił i badał przez kolejne dni, to dziś nie byłby dyrektorem, a ja nie byłbym ministrem, a pan pytałby dlaczego ja nic nie zrobiłem, skoro kontrola ujawniła taki materiał _ - mówił Biernacki. _ Dyrektor nie mógł protokołu schować do biurka, musiał złożyć zawiadomienie do prokuratury, aby prokurator ten materiał ocenił _ - dodał.
Jak mówił, sam tych materiałów nie widział, ale w notatce jaką otrzymał, _ jest wyraźnie stwierdzone, że w materiałach są sceny, które mogą uchodzić za sceny pedofilskie . Dwa dni przed wyjściem Mariusz T. przepakowywał swoje rzeczy i być może monitoring wykazał, że chował w określonym miejscu pewne materiały i to musi wyjaśnić kontrola _ - zaznaczył minister.
Według niego opinia o podrzuceniu materiałów upada, bo T. potwierdził, iż są to jego zdjęcia. Dodał, że gdyby - hipotetycznie - służba więzienna podrzuciła taki materiał, to zrobiłaby go tak, by prokurator tego nie obalił. _ Opinia o podrzucenia została stworzona bez zaznajomienia się z faktami _ - uważa Biernacki.
Pedofil i zabójca czterech chłopców, Mariusz T. we wtorek zakończył karę 25 lat więzienia i opuścił zakład karny. Służba więzienna chciała go tam zatrzymać wnioskując o tymczasową izolację (do czasu prawomocnej decyzji sądu ws. ewentualnego uznania go za osobą zagrażającą innym). Na dzień przed opuszczeniem przez T. zakładu zawiadomiła prokuraturę, że w jego celi znaleziono materiały o charakterze pornograficznym z udziałem małoletnich. Śledczy nie podzielili tej opinii. W mediach pojawiały się sugestie, że materiały zostały podrzucone.
Sąd pierwszej instancji odroczył do 3 marca termin rozprawy ws. uznania T. za osobę zagrażającą innym i izolowania go. Nie przychylił się do wniosku dyrektora więzienia, by mężczyzna na ten czas pozostał w izolacji. Za kilka dni zasadność tej decyzji zbada sąd apelacyjny.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Wyjście Mariusza T. z więzienia to dowód na rozkład państwa Mariusz Błaszczak pyta premiera, co _ ustawa o bestiach _ robiła przez 3 tygodnie w jego kancelarii. | |
Rozprawa w sprawie Trynkiewicza odroczona Pełnomocnik Trynkiewicza chce przesłuchania dwóch dodatkowych świadków i powołania nowych biegłych. | |
TK zbada ustawę o groźnych przestępcach Konstytucyjność przyjętych przez Sejm rozwiązań bada też rzecznik praw obywatelskich Irena Lipowicz. | |
Policja szykuje się na wyjście Trynkiewicza Pedofil już 11 lutego może opuścić zakład karny. |