Ponad sto osób, które były na terenie hali Kupieckich Domów Towarowych podczas ubiegłotygodniowych zajść, skarży się, że nie wysłuchano ich argumentów i nie przyjęto do protokołu ich wypowiedzi.
Ponadto - w ocenie spółki KDT - propozycja prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, dotycząca przekazania lokali w trybie bezprzetargowym, nie ma podstaw prawnych. 14 lipca 2009 roku prezydent Warszawy podpisała rozporządzenie, zgodnie z którym kupcy mogą ubiegać się o lokale w drodze pozakonkursowej.
Kupcy otrzymali od miasta kilka propozycji nowej lokalizacji ich stoisk. Wybrali działkę przy ul. Okopowej i upoważnili zarząd spółki do wzięcia udziału w przetargu, ale ten nadal nie został ogłoszony.
_ _Zgodnie z uchwałą Rady Warszawy - przypomina KDT - nie ma możliwości wynajęcia lokali bez przetargu innym niż dotychczasowi dzierżawcom lub najemcom, z wyjątkiem przypadku, gdyby dwa kolejne przetargi nie wyłoniły dzierżawcy.ZOBACZ TAKŻE: Towar z KDT zostanie zwrócony kupcom.
W ubiegły wtorek, podczas postępowania komornika, który w imieniu miasta odzyskał teren zajmowanej od początku roku nielegalnie przez kupców hali, doszło do starć towarzyszącej mu ochrony, straży miejskiej i policji z kupcami i przybyłymi w okolice hali chuliganami.
Zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej policjantów i dążenia do udaremnienia egzekucji komorniczej usłyszało 18 osób. Sześć osób przyznało się do zarzutów, a cztery poddały się karze po pół roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata.
Kupcy mieli czas na opuszczenie hali do 18 lipca. Na terenie, na którym stoją KDT, ma powstać łącznik między pierwszą a drugą linią metra. Ma być wykonywany metodą odkrywkową, dlatego hala zostanie usunięta.
Do prokuratury wpłynęły doniesienia władz stolicy oraz przedstawicieli kupców po zajściach przy hali KDT w Warszawie. Hanna Gronkiewicz-Waltz chce ścigania za znieważanie funkcjonariuszy publicznych, utrudnianie egzekucji i niszczenie mienia. Kupcy żądają zbadania użycia siły przez ochroniarzy.
Oba zawiadomienia trafią do Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ, która z urzędu prowadzi od zeszłego tygodnia śledztwo w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej policjantów i dążenia do udaremnienia egzekucji komorniczej.