Sejm wybierze jutro trzech, a nie czterech sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Z kandydowania wycofał się profesor Bogusław Banaszak.
Prezydium klubu PO, która rekomendowała go na stanowisko, nie udzieliło mu poparcia. Dlaczego, wyjaśnia wiceszef klubu Waldy Dzikowski._ _
_ - Okazało się, że prof. Banaszak ma proces cywilny dotyczący ewentualnego plagiatu. Sędzia Trybunału musi być krystalicznie czysty. I życzę profesrowoi by tak było. Jednak ta kwestia musi być wcześniej wyjaśniona, zanim nastąpi powołanie do Trybunału - _ mówił poseł.
Przewodniczący klubu Tomasz Tomczykiewicz wyjaśnia, że procedura wyboru kandydatów na sędziów Tybunału Konstytucyjnego została zamknięta. _ - Damy sobie czas na ponowne wybranie czwartej osoby - _mówi Tomczykiewicz.
Tak samo mówi marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna. _ - Jeżeli nie zostanie wybrany pełny skład, to wtedy wszczynana jest procedura wyboru na czwarte miejsce _ - tłumaczył marszałek.
2 grudnia mija kadencja prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bohdana Zdziennickiego, wiceprezesa Marka Mazurkiewicza oraz sędziów: Mariana Grzybowskiego i Mirosława Wyrzykowskiego.