Eurosceptycy w Parlamencie Europejskim chcą odwołania nowej Komisji Junkera. Zgłosili oni wniosek o wotum nieufności wobec zespołu Jean Claude Junckera. Powodem jest afera _ Luxleaks _, która obnażyła kontrowersyjne praktyki podatkowe Luksemburga, w czasie gdy premierem tego kraju był obecny szef Komisji.
Wniosek o wotum nieufności złożyła frakcja Europa Wolności i Demokracji Bezpośredniej, do której należy m.in. partia UKIP Nigela Farage'a oraz włoski Ruch Pięciu Gwiazd. Przedstawiciel tej drugiej partii europoseł Marco Zanni oświadczył, że _ skandal 'LuxLeaks' pokazuje, że szef Komisji w swoim politycznym życiu zawsze działał na rzecz bogacenia się swojego kraju za plecami europejskich partnerów i niezgodnie z duchem Unii i Wspólnoty jaką chce reprezentować _.
Eurosceptycy domagają się kolejnej debaty na temat działań Junckera oraz głosowania nad odwołaniem całej Komisji.
Na takie żądania zareagował Manfred Weber, szef Europejskiej Partii Ludowej, największej frakcji w Parlamencie Europejskim. Na jednym z portali społecznościowych napisał , że wotum nieufności osłabiłoby zarówno Komisję jak i Unię jako całość, dlatego chadecy _ na to nie pozwolą _.
Czytaj więcej w Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1420099200&de=1455316200&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>