Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Donald Tusk w Radzie Europejskiej. Ogłosił swoich najbliższych współpracowników

0
Podziel się:

Gabinet musi być - jakkolwiek dziwnie to brzmi - europejski a nie polski - podkreślił były premier.

Donald Tusk w Radzie Europejskiej. Ogłosił swoich najbliższych współpracowników
(European People's Party)

Jak ocenił były premier, Piotr Serafin jest bardzo dobrze przygotowany do pracy w Brukseli, a Paweł Graś (na zdjęciu) będzie odpowiadać za kontakty z Polską. Tusk mówił dziś, że kończy pracę nad skompletowaniem swojego ścisłego gabinetu. _ - Gabinet musi być - jakkolwiek dziwnie to brzmi - europejski a nie polski _ - podkreślił.

_ - Z ludzi, którzy zajmują się i zajmowali polityką, dwóch będzie mi na pewno towarzyszyło w Brukseli. To minister Serafin - w moim gabinecie minister spraw zagranicznych do spraw europejskich, najlepiej być może w Europie osoba przygotowana do pracy w Brukseli i mówię to z satysfakcją i bez przesady, oraz Paweł Graś, osoba, na której zawsze mogłem polegać i która będzie odpowiadała m.in. za kontakty z Polską _ - powiedział Tusk w TOK FM.

_ - Minister Graś jest mi potrzebny do uprawiania - w dobrym tego słowa znaczeniu - polityki w Brukseli: kontaktów z Parlamentem Europejskim, innymi państwami; troska nad tym, co się dzieje w Polsce w kontekście europejskim _ - mówił Tusk dziennikarzom i dodał: _ Minister Graś jest mi potrzebny w Brukseli; współpracowaliśmy ze sobą zawsze bardzo. No i co on by tu robił beze mnie, tak prawdę powiedziawszy _.

Pytany, czy Graś - po wyjeździe do Brukseli - pozostanie na stanowisku sekretarza generalnego partii, Tusk powiedział: _ Sam (to) oceni, a przede wszystkim premier Ewa Kopacz, która jest de facto szefową Platformy, a formalnie zostanie szefową partii 8 listopada. Wtedy ona rozstrzygnie, kto będzie sekretarzem generalnym, czy dalej Graś, czy ktoś inny _. Zdaniem Tuska, Graś jest bardzo dobrym sekretarzem partii, ale - jak zastrzegł - jeśli będzie taka wola premier Kopacz, to nowym sekretarzem będzie inna osoba, równie dobrze przygotowana.

8 listopada w Warszawie odbędzie się konwencja krajowa Platformy Obywatelskiej. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Tusk złoży wówczas rezygnację z przewodniczenia partii, a obowiązki szefa PO przejmie premier Ewa Kopacz. Tusk 1 grudnia obejmie stanowisko szefa Rady Europejskiej, zastępując na nim dotychczasowego przewodniczącego Hermana Van Rompuya.

Według informacji ze źródeł w KPRM, premier Kopacz nie zgodzi się na pozostawienie Grasia na stanowisku sekretarza generalnego PO. - _ Nie da się połączyć pracy w Brukseli z funkcją sekretarza generalnego partii, to niewykonalne _ - podkreśliła w rozmowie z PAP osoba z otoczenia Kopacz.

Decyzja o tym, kto miałby zostać nowym sekretarzem generalnym PO jeszcze nie zapadła, ale - według informacji PAP - o tę funkcję zamierzają walczyć przedstawiciele dwóch największych frakcji w PO: _ spółdzielni _ i _ schetynowców _. Według rozmówców PAP z rządu, w takiej sytuacji Kopacz może się zdecydować na powierzenie funkcji sekretarza generalnego politykowi spoza tych dwóch frakcji; bardzo prawdopodobne jest, że będzie to kobieta.

W TOK FM nowy szef Rady Europejskiej powiedział, że do Brukseli nie pojedzie z nim inny bliski współpracownik Igor Ostachowicz, który po tym, jak Tusk został nowym szefem Rady Europejskiej, miał zasiadać we władzach Orlenu (po kontrowersjach zrezygnował).

_ - Ja bym wolał (...), by interesów polskiego państwa w takich spółkach jak Orlen czy PGNiG, głównie spółki energetyczne, by w tych spółkach byli ludzie, którzy wykazują się wiedzą, dojrzałością, mają doświadczenie polityczne _. Według niego Ostachowicz prawdopodobnie zyska, a nie straci, na przejściu do sektora prywatnego.

Czytaj więcej w Money.pl
Donald Tusk zrzekł się mandatu poselskiego Były premier mówił dziennikarzom, że miał wrażenie, że niektórym sprawia przyjemność tym, że nie ma go już w polskiej polityce.
Unia zadecydowała: Ograniczy emisje CO2. Co wywalczyła Kopacz? Bez takiej klauzuli byłby trudno powstrzymać podwyżkę cen energii elektrycznej w Polsce.
"Wybrali Tuska z konieczności". [OPINIA] Polityczne zdolności szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska i jego dobre relacje z przywódcami unijnymi mogą pomóc UE w prowadzeniu bardziej zgodnej polityki - pisze dziś portal EUobserver.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)