CBA zatrzymało szefa gabinetu prezydenta Łodzi. Korupcja?

CBA zatrzymało wczoraj urzędnika łódzkiego magistratu - poinformował rzecznik prasowy CBA Jacek Dobrzyński. Prokuratura potwierdziła, że zatrzymany urzędnik to Tomasz P. - szef gabinetu prezydent Łodzi. Dotąd nie usłyszał zarzutów, ani nie został przesłuchany.

_ - Wczoraj rano w Urzędzie Miasta w Łodzi zatrzymaliśmy urzędnika. Wykonaliśmy czynności w urzędzie i w jego mieszkaniu _ - powiedział Dobrzyński. Jak zaznaczył były to działania własne CBA.

Rzecznik poinformował o tym wcześniej na Twitterze CBA. _ Potwierdzam, że agenci CBA zatrzymali wczoraj łódzkiego urzędnika. Sprawa dotyczy podejrzenia korupcji _ - napisał Dobrzyński. Później dodał, że materiały dotyczące zatrzymania łódzkiego urzędnika zostały przekazane do Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania potwierdził, że zatrzymany urzędnik to Tomasz P. P. jest dyrektorem gabinetu prezydent Łodzi oraz radnym wojewódzkim.

Kopania przyznał, że łódzka prokuratura otrzymała dzisiaj materiały w tej sprawie od CBA. _ - Po analizie tych materiałów prokuratorzy zdecydują, czy zostaną w tej sprawie przedstawione zarzuty _ - powiedział Kopania. Dodał, że zatrzymany urzędnik pozostaje do dyspozycji prokuratury, ale jeszcze nie został do niej przewieziony.

Rzecznik prezydent Łodzi Marcin Masłowski poinformował, że dyrektor Tomasz P. jest odsunięty od pełnienia obowiązków.

Odnosząc się do doniesień medialnych o jego zatrzymaniu, napisał w komunikacie, że _ Urząd Miasta Łodzi nie ma żadnej wiedzy na ten temat _. _ Czekamy na oficjalne stanowisko CBA i prokuratury w tej sprawie i jak najszybsze wyjaśnienie tej sprawy _ - dodał Masłowski.