Burmistrz dokonując dziś tego osobiście, rozdawał autografy, skomentował wydarzenie tamtejszy minister spraw wewnętrznych.
Minister spraw wewnętrznych Angelino Alfano wydał niedawno okólnik, zakazujący władzom administracyjnym wpisywania do akt stanu cywilnego dokumentów poświadczających zawarcie związku przez osoby tej samej płci za granicą.
Ponieważ związków takich nie przewiduje włoskie ustawodawstwo, burmistrz Ignazio Marino dopuścił się nadużycia. Zareagował na nie już prefekt Rzymu, zapowiadając, że wpisy są nieważne i zostaną anulowane. Rzymska kuria biskupia zarzuciła burmistrzowi świadome łamanie prawa, podyktowane demagogią i porównała jego inicjatywę do zawieszenia na Kapitolu ideologicznego sztandaru.
Zgodnie ze zwyczajem, burmistrz Wiecznego Miasta powinien jutro wziąć udział w papieskiej mszy kończącej synod biskupów na temat rodziny i beatyfikacji Pawła VI. Według niektórych, po tym, co wydarzyło się dzisiaj, nie odważny się on jednak przyjść na Plac św. Piotra.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| "Trzeba wyjść z duchowej martwicy" Papież podkreślił, że każdy człowiek ma strefy serca, które są martwe. _ Jeśli kultywujemy je w sobie i nie chcemy, aby nasze serce powróciło do życia, stajemy się zdeprawowani _ - mówił Franciszek. | |
| To wydarzenie będzie pamiętane przez stulecia Ignazio Marino zapewnia, że Wieczne Miasto jest przygotowane na kanonizację Jana Pawła II i Jana XXIII. |