Money.pl: Jak Pan ocenia wydarzenie w Poznaniu?
*Joachim Brudziński, poseł Prawa i Sprawiedliwości: *To olbrzymia tragedia dla prokuratora Mikołaja Przybyła, który podjął tak dramatyczną decyzję.
Panie pośle, emocje zostawmy na boku, bo to wystarczająca tragedia dla rodziny. Politykom nic do tego. O czym świadczy ten dramatyczny czyn prokuratora Mikołaja Przybyła ?
Ta sprawa pokazuje, jak duży jest poziom kompromitacji wokół śledztwa smoleńskiego ze strony Prokuratury Wojskowej, a szczególnie prokuratora Krzysztofa Parulskiego. Poziom tego śledztwa sięgnął już dna.
Opinia publiczna już wie w tej sprawie o wszystkich naciskach związanych z odsunięciem prokuratora Pasionka przez generała Parulskiego, o zaniedbaniach, które skutkują tym, że nie dysponujemy dzisiaj tymi materiałami, którymi powinniśmy.
Łączy Pan sprawę próby samobójczej ze śledztwem smoleńskim?
Ta dramatyczna decyzja prokuratora Przybysza pokazuje, że wokół tej sprawy dzieją się rzeczy wręcz kuriozalne. Powinna być natychmiastowa dymisja generała Krzysztofa Parulskiego, szefa Naczelnej Prokuratury Wojskowej.
*Przeczytaj komentarz Andrzeja Zwolińskiego *
src="http://static1.money.pl/i/h/101/124005.jpg"/>
Podczas konferencji prasowej gen. Parulski już odpowiedział na Pana żądania, że nie ma podstaw do dymisji.
Dla gen. Parulskiego nie ma podstaw, ale dla każdego, kto przygląda się temu wszystkiemu z boku, tych podstaw nie brakuje. Gdyby generał Parulski był człowiekiem honoru, to do dymisji podałby się natychmiast.
Ryszard Kalisz od razu zapowiedział pilne zwołanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. PiS ten wniosek popiera?
To jest oczywiste i naturalne w tej sytuacji. My też się za tym opowiadamy, będziemy żądać w tej sprawie wyjaśnień. Ale będziemy żądać też jasnego stanowiska premiera Donalda Tuska. Mam nadzieję, że tym razem nie będzie sytuacji, w której premier stwierdzi, że prokuratura jest instytucją niezależną, na którą nie ma żadnego wpływu i uważa za niestosowne, żeby w tej sprawie zabierał głos.
Co chciałby Pan usłyszeć od premiera?
Donald Tusk jako lider PO, czyli partii która doprowadziła do rozdzielenia stanowiska Prokuratora Generalnego i ministra sprawiedliwości, jest zmuszony do zabrania głosu. Dzisiaj ponosimy konsekwencje tego rozdzielenia. Mam nadzieję, że premier nie będzie w tej sprawie czekał na wyniki badań opinii publicznej, tylko zabierze głos, zdecydowanie i stanowczo.
Tak samo powinien zrobić prezydent Bronisław Komorowski. Przypominam, że zgodnie z nową ustawą, to prezydent powołuje i odwołuje Prokuratora Generalnego oraz jego zastępcę, a generał Parulski jest zastępcą Seremeta. Jedyną osobą, która może go odwołać jest prezydent. Dlatego oczekuję w tej sprawie stanowiska i głosu prezydenta.
PiS domaga się od prezydenta zdymisjonowania generała Krzysztofa Parulskiego?
Skoro sam generał nie widzi powodu, żeby podać się do dymisji, to jedyną możliwością jest ruch prezydenta. Oczywiście powinien zrobić to na wniosek gen. Seremeta, który też powodów do chluby nie ma. Wręcz przeciwnie. Ponosi taką samą odpowiedzialność jak generał Parulski.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
Naczelny Prokurator Wojskowy: Zgadzamy się ze wszystkimi tezami płk Przybyła Inne zdanie niż Krzysztof Parulski ma Andrzej Seremet. Konflikt prokuratur. | |
Seremet: Prokurator Przybył nie ma racji Prokurator Generalny nie zgodził się z niektórymi zarzutami pułkownika, który targnął się na swoje życie. | |
Dziennikarze "GW" w szoku: Pisaliśmy prawdę Autorzy publikacji o wojskowej prokuraturze, prowadzącej śledztwo w sprawie przecieków ze śledztwa smoleńskiego, podkreślają, że napisali prawdę. |