Sprawca zamachu bombowego w Oslo i masakry na wyspie Utoya w lipcu 2011 roku Anders Behring Breivik zapowiedział, że jeśli sąd uzna go za winnego, to nie będzie składał apelacji, nawet jeśli zostanie skazany na długoletnią karę więzienia.
_ - Nie ma żadnego powodu do składania apelacji, jeśli zostanę uznany za winnego _ - powiedział 33-letni ekstremista.
AFP przypomina, że Breivikowi bardzo zależy na tym, by nie uznano go za osobę niepoczytalną, aby _ diagnoza psychiatrów nie osłabiła siły jego ideologii _. Breivik jest fanatycznym ekstremistą, który we własnym mniemaniu walczy o Europę wolną od wyznawców islamu.
W przeprowadzonych przez Breivika atakach zginęło 22 lipca 2011 roku w sumie 77 osób. Najmłodszą ofiarą była 14-letnia dziewczynka, zabita dwoma strzałami w plecy. Breivik tłumaczył po aresztowaniu, że chciał zapobiec wielokulturowości i _ muzułmańskiej inwazji _ w Europie.
Ekstremiście grozi do 21 lat więzienia, jeśli zostanie ostatecznie uznany za poczytalnego. Proces Breivika ma zakończyć się w końcu czerwca.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Breivik zarzuca psychiatrom zmyślanie Sprawca ubiegłorocznej masakry w Norwegii oskarżył psychiatrów, którzy uznali go za niepoczytalnego, o niegodziwe zmyślanie z zamiarem przedstawienia go jako osobnika irracjonalnego i nieinteligentnego. | |
Rozpoczął się proces Breivika. Jak będą bronili go adwokaci? Przyznał się do masakry, ale nie uważa, że popełnił przestępstwo. Mówi, że bronił Europy. | |
Breivik poczytalny? Nawet nie drgnął Proces ma pomóc w ustaleniu, czy Norweg jest poczytalny. |