Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Benjamin Netanjahu: To najgorszy przypadek obłudy w historii

0
Podziel się:

Premier Izraela nie wierzy w niepokój wyrażany przez Iran i apeluje o powstrzymanie programu atomowego kraju.

Benjamin Netanjahu: To najgorszy przypadek obłudy w historii
(Pete Souza/public domain/wikipedia)

Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział na forum ONZ, że pokonać Państwo Islamskie i pozostawić Iranowi możliwość uzyskania broni atomowej, to jak wygrać bitwę, ale przegrać wojnę.

Netanjahu podkreślił, że program atomowy Iranu, który w opinii Zachodu prowadzi do budowy broni nuklearnej, _ musi być w pełni zlikwidowany _. Teheran, który dysponowałby taką bronią _ byłby dla nas wszystkich największym zagrożeniem _ - ocenił premier na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Dodał, że niepokój, jaki wyraża Iran w związku z rozprzestrzenianiem się terroryzmu to _ najgorszy przypadek obłudy w całej historii _.

Premier porównał też naloty sił powietrznych USA na pozycje Państwa Islamskiego w Iraku i Syrii do niedawnej ofensywy, jaką wojsko izraelskie przypuściło w Strefie Gazy. Według Netanjahu IS oraz Hamas łączy wspólny cel, jakim jest _ dominacja nad światem _.

Powiedział też, że światowi przywódcy _ w sposób oczywisty nie zdają sobie sprawy z tego, że IS i Hamas to gałęzie tego samego, trującego drzewa _.

19 września, podczas sesji Rady Bezpieczeństwa ONZ, poświęconej sytuacji w Iraku, sekretarz stanu USA John Kerry powiedział, że Iran powinien zaangażować się w walkę z Państwem Islamskim. _ Każdy kraj ma rolę do odegrania, włącznie z Iranem _ - podkreślił Kerry.

Siły międzynarodowej koalicji kierowane przez USA prowadzą ataki lotnicze na cele IS w Iraku i Syrii; w ostatnich miesiącach islamiści przejęli znaczne obszary obu krajów.

Czytaj więcej w Money.pl
Obama nie docenił Państwa Islamskiego Odrzucił też krytykę, że USA wycofując się z Iraku w 2011 roku oraz odmawiając dotychczas bezpośredniego zaangażowania się w trwającą od trzech i pół roku wojnę domową w Syrii przyczyniły się do wzrostu siły IS.
Turcja dołączy do koalicji? Prezydent deklaruje... - Turcja zapewne nie pozostanie poza koalicją międzynarodową zwalczającą organizację Państwo Islamskie (IS) - powiedział Recep Tayyip Erdogan.
Koalicjanci znów atakują rafinerie. Co planują? Mobilne rafinerie, należące do bojowników Państwa Islamskiego, ponownie były celem nalotów międzynarodowej koalicji w prowincji Rakka w Syrii.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)