Zgodnie z art. 58 § 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, jeżeli małżonkowie zajmują wspólne mieszkanie, sąd w wyroku rozwodowym orzeka także o sposobie korzystania z tego mieszkania przez czas wspólnego w nim zamieszkiwania rozwiedzionych małżonków. W wypadkach wyjątkowych, gdy jeden z małżonków swym rażąco nagannym postępowaniem uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie, sąd może nakazać jego eksmisję na żądanie drugiego małżonka.
Na zgodny wniosek stron sąd może w wyroku orzekającym rozwód orzec również o podziale wspólnego mieszkania albo o przyznaniu mieszkania jednemu z małżonków, jeżeli drugi małżonek wyraża zgodę na jego opuszczenie bez dostarczenia lokalu zamiennego i pomieszczenia zastępczego, o ile podział bądź jego przyznanie jednemu z małżonków są możliwe. § 4 tego przepisu mówi, że: orzekając o wspólnym mieszkaniu małżonków sąd uwzględnia przede wszystkim potrzeby dzieci i małżonka, któremu powierza wykonywanie władzy rodzicielskiej.
Sąd orzekając o rozwodzie, poza rozwiązaniem małżeństwa, rozstrzyga w wyroku inne istotne kwestie. Orzeka o winie rozkładu, o ile strony nie żądają nieorzekania o winie; orzeka o władzy rodzicielskiej, o obowiązku alimentacyjnym względem dziecka lub współmałżonka, nadto, jeżeli małżonkowie nadal zajmują wspólne mieszkanie, sąd orzec powinien w wyroku o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania stron - jeżeli nie uregulował sprawy tego mieszkania w inny sposób. W wyroku rozwodowym możliwe jest też dokonanie podziału majątku wspólnego, ale tylko wtedy, gdy nie spowoduje to nadmiernej zwłoki w postępowaniu.
Podejmując temat orzekania o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania stron podać należy, że sąd o tej kwestii orzeka z urzędu, jeżeli nie uregulował tej materii w inny sposób: tzn. nie dokonał podziału majątku, przydziału lub nie orzekł o eksmisji jednego z małżonków. Tymczasowy z zasady charakter tego orzeczenia wiąże się z tym, że reguluje ono sposób korzystania z mieszkania tylko do czasu wspólnego w nim zamieszkiwania rozwiedzionych małżonków, którzy docelowo (z założenia) mają zamieszkać oddzielnie.
Sąd może również w tej materii udzielić stosownego zabezpieczenia roszczenia w toku sprawy o rozwodu. Ma to sens wówczas, kiedy z jakiegoś powodu sprawa rozwodowa trwać może nadmiernie długo, a rozwodzący się małżonkowie nie zajmują w sposób bezkonfliktowy danego mieszkania.
Pamiętać przy tym należy, iż prawo do współzamieszkiwania w mieszkaniu małżeńskim istnieje w trakcie trwania małżeństwa, mimo tego, że jeden z małżonków nie ma tytułu prawnego do mieszkania. Prawo do mieszkania przysługuje mu wówczas jako członkowi rodziny.
Sąd orzekając w wyroku o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania stron kieruje się stosownymi, adekwatnymi do danej sytuacji kryteriami. Przede wszystkim sądowi znany winien być rozkład danego lokalu, należy, więc przedłożyć w tym zakresie stosowne dokumenty. Sąd ustalając o danym rozkładzie sposobu korzystania ze wspólnego mieszkania przede wszystkim kieruje się w tym zakresie zgodnymi twierdzeniami stron, a w przypadku sporu musi wziąć pod uwagę styl bycia każdego z małżonków, liczbę dzieci, dotychczasowy sposób korzystania. Nadto w przypadku, kiedy jednemu z nich sąd rozwodowy przyznał miejsce zamieszkania dzieci stron, sąd w takim orzeczeniu winien kierować się dobrem tych małoletnich dzieci. Z zasady cześć pomieszczeń przeznaczonych będzie do wspólnego korzystania, a część do wyłącznego użytku każdego z małżonków lub zamieszkujących z nimi wspólnie dzieci.
Sąd może również wydać odpowiednie nakazy i zakazy, co do sposobu korzystania ze wspólnego mieszkania stron, zgłoszone w toku postępowania.
Oczywiście bezprzedmiotowym jest ustalanie o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania, gdy w chwili wydania wyroku rozwodowego małżonkowie nie zajmują tego mieszkania, tzn. faktycznie z niego nie korzystają.
Odmiennego rodzaju jest sytuacja, kiedy małżonek nie przebywa w danym lokalu jedynie przejściowo, często nie z własnej winy.
Małżonek na podstawie rozstrzygnięcia o sposobie korzystania ze wspólnie zajmowanego mieszkania, wydanego w wyroku rozwodowym, nie uzyskuje prawa do lokalu. Posiada natomiast uprawnienie i możliwość przejściowego zamieszkiwania w tym lokalu, zgodnego z orzeczeniem sądu. Takie orzeczenie sądu nie jest zatem podstawą do żądania przyznania prawa do lokalu. Podlega natomiast wykonaniu w drodze egzekucji, w braku dobrowolnej realizacji rozstrzygnięcia sądu przez jednego z małżonków.
Orzeczenie o sposobie korzystania z mieszkania obejmuje każde mieszkanie, niezależnie od posiadanego do niego przez małżonków (lub małżonka) tytułu prawnego.
Sąd z urzędu powinien orzec o sposobie korzystania ze wspólnie zajmowanego mieszkania, jednak jeśli małżonkowi zgodnie podnoszą, że takie rozstrzygnięcie w danej sprawie nie jest wymagane, nawet mimo faktu, iż małżonkowie zamieszkują wspólnie, np. nie ma sporu co do zajmowania danego lokalu, nadto nie ucierpi na tym ani dobro wspólnych dzieci, ani małżonków, sąd odstąpi od orzekania w tym przedmiocie, rozstrzygając w wyroku w jednym z jego punktów: _ Sąd nie orzeka o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania _.
Oczywiście, takie samo rozstrzygnięcie pojawia się, w sytuacji, kiedy małżonkowie w dniu rozwiązywania ich małżeństwa, nie mieszkają już wspólnie.
Zarówno pozytywne, jak i negatywne rozstrzygnięcie sądu w przedmiocie sposobu korzystania ze wspólnego mieszkania, może być przez każdą ze stron zaskarżone w drodze apelacji na ogólnych zasadach.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Mąż może poprosić sąd o rozwiązanie sporu Sąd ingeruje w sprawy rodziny, kiedy pojawia się taki wniosek. Każde z małżonków może zwrócić się do sądu o rozstrzygnięcie danej sprawy. | |
Przemoc wobec dziecka. Gdzie zgłaszać? Jeśli rodzice nie wykonują należycie lub nadużywają władzy rodzicielskiej, należy zawiadomić o tym fakcie sąd opiekuńczy. | |
Nie płaci alimentów? Straci prawo jazdy Decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy, można podjąć wobec uporczywie uchylającego się od zobowiązań alimentacyjnych. |
Autorka jest adwokatem w Kancelarii Hejnar-Zawisza w Warszawie