Pytanie: Mój Ojciec zmarł 26.12.05 r. pozostawiając mieszkanie spółdzielcze - własnościowe w którym mieszkał razem z Mamą. Moja siostra, która jest prawnikiem oraz jej dwie córki, jedna z nich jest też zameldowana w mieszkaniu dziadków. Byłam zameldowana w tym mieszkaniu do czasu śmierci ojca i myślę że jestem nadal. Mieszkam od marca 2005 r za granicą z mężem i nie mogę uzyskać żadnych informacji od mojej siostry i mamy na temat podjęcia jakichkolwiek kroków dotyczących postępowania spadkowego. Nic mi nie wiadomo czy ojciec zapisał testament, jeśli nie, to wiem, że mam prawo do otrzymania zachowku tj. jednej czwartej wartości tego mieszkania. Mama mówi , że po jej śmierci mieszkanie będzie sie należało mi i siostrze, ale gdy delikatnie ją o to próbuje pytać, czy może to bardziej oficjalnie zadeklarować, jest bardzo zdenerwowana i kończy wszelką dyskusję. Nie oczekuję tego, żeby mama (77lat) musiała mi wypłacić teraz zachowek, skoro tam mieszka ,a pewnie wszystkie pieniądze, które dostaje w formie
emerytury i tak daje mojej siostrze i 2 wnuczkom. Jakie kroki i do kiedy musze podjąć dla regulacji stanu prawnego tego postępowania spadkowego?
Odpowiedź: Zgodnie z porządkiem ustawowego dziedziczenia, po śmierci ojca, żona wraz z dwoma córkami dziedziczą po jednej trzeciej (1/3) spadku ( art. 931 § 1 Kodeksu...
