Pytanie: Urodziłam się jako nieślubne dziecko. Przez pierwsze półtora roku wraz z biologiczną matką byłam na utrzymaniu jej rodziców (ona nigdy nie pracowała) tj. moich dziadków. Mieszkaliśmy wspólnie w domu moich dziadków. Po tym okresie zostałam pozostawiona przez nią u dziadków, zaś moja biologiczna matka założyła nową rodzinę i zamieszkała pod innym adresem. Na moje utrzymanie nigdy nie płaciła żadnych alimentów. Żyłam z dochodów nieżyjących już dziadków oraz biologicznego ojca, który płacił na mnie alimenty do ukończenia liceum. Ojca tego widziałam tylko raz w życiu. Po szkole podjęłam natychmiast pracę. U dziadków na których mówiłam mama, tata mieszkałam do 24 roku życia. Dziś matka biologiczna dochodzi ode mnie alimentów. Pamiętam odpowiedź prawnika przeczytaną rok temu w prasie kobiecej a będąca poradą w sprawie jak moja tj alimenty na rzecz matki od porzuconego dziecka. Proszę więc o ten paragraf: "(...)jeśli dziecko nie dostało nigdy alimentów od matki i nigdy nie uczestniczyło w jej dorobku
(...)". Proszę o odpowiedź na ten temat ponieważ poprzednie odpowiedzi dotyczą jej niemoralnego społecznie postępku, jego oceny a nie przypadku opisanego ściśle powyżej. Jak mogę coś odpłacać jak nigdy nie otrzymałam.
Odpowiedź: Podobny jak cytowany w pytaniu przepis, dotyczy sytuacji gdyalimentów od dziecka żądażona ojca (nie będąca matką dziecka), która wychowywała to dziecko,...
