Pytanie: Od roku pracuje w nowym miejscu pracy. Chciałbym awansować, ale wdrażanie w nowe obowiązki zajmuje mi bardzo dużo czasu, bo wielu rzeczy muszę uczyć się od nowa. Mój Pracodawca płaci mi nadgodziny i nie ma pretensji, że osoba doświadczona wypełniłaby sprawniej obowiązki, które na siebie wziąłem. Mój pracodawca docenia moje zaangażowanie i wykazuje cierpliwość. Dodatek za nadgodziny traktuję jako rodzaj premii uznaniowej. Ostatnio jednak Szefowa Działu Personalnego zaczęła robić trudności. Twierdzi, że Kodeks Pracy ogranicza liczbę nadgodzin do około 400 rocznie. Proszę o potwierdzenie, czy rzeczywiście Pracownik nie może wykonywać godzin nadliczbowych powyżej ustalonego limitu (czy taki limit w ogóle istnieje), mimo że praca w godzinach nadliczbowych nie odbywa się w wyniku presji Pracodawcy, to znaczy wykonywana jest przez Pracownika dobrowolnie, a nawet z własnej inicjatywy.
Odpowiedź: Limit ogólny dla godzin nadliczbowych przewiduje art. 151 § 3 k.p. Zgodnie z nim liczba godzin nadliczbowych przepracowanych w związku z szczególnymi potrzebami...
