Pytanie: Swego czasu zakupiłem mieszkanie od pewnej spółki wraz z udziałami w częściach wspólnych budynku i gruntu. Przy podpisywaniu aktu notarialnego podsunięto mi też do podpisu inne dokumenty, których treści i przeznaczenia nie bardzo rozumiałem i których kopii nie otrzymałem. Niedawno wyszło na jaw, że mnie i innych właścicieli mieszkań pozbawiono podwórka, gdyż działkę, w której udziały nabyliśmy wraz z naszymi mieszkaniami podzielono na dwie działki i pozbawiono nas udziałów w działce stanowiącej podwórko. Okazuje się, że dokumentami, które podsunięto mi przy zakupie mieszkania były: upoważnienie spółki do reprezentowania mnie przed organami administracji rządowej i samorządowej oraz upoważnienie zarządu wspólnoty mieszkaniowej do samodzielnego podejmowania decyzji także w sprawach przekraczających zarząd zwykły, w tym decyzji dotyczących zmiany wielkości udziałów w części wspólnej nieruchomości. Czy fakt nieuprzedzenia mnie o zamiarach zarządu wspólnoty uderzających w moje interesy, względnie
fakt nieotrzymania egzemplarzy podpisywanych upoważnień, stanowi podstawę do podważenia decyzji zarządu wspólnoty o zmianie udziałów w części wspólnej nieruchomości?
Odpowiedź: Jak rozumiemy, w budynku działa wspólnota mieszkaniowa, która jest zarządzana na zasadach określonych w ustawie o własności lokali (tzw. duża wspólnota...
