Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Wada oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy

1
Podziel się:

Pytanie: Zawarłam umowę na wynajęcie domu na cele działalności gospodarczej firmie 1-osobowej T.K. Umowa została zawarta 08.01.2010 r. na czas nieokreślony począwszy od dnia 08.02.2010r z...

Pytanie: Zawarłam umowę na wynajęcie domu na cele działalności gospodarczej firmie 1-osobowej T.K. Umowa została zawarta 08.01.2010 r. na czas nieokreślony począwszy od dnia 08.02.2010r z trzymiesięcznym terminem wypowiedzenia. Dnia 28.04.2010r. najemca zwrócił się do mnie jako właściciela o rozwiązanie umowy z dniem 30.04.2010 r. bez okresu wypowiedzenia z powodu zawieszenia działalności od dnia 1.05.2010 r. Jako powód nagłej wyprowadzki podał śmiertelną chorobę żony nowotwór złośliwy piersi i konieczność powrotu do Warszawy w celu zajęcia się małymi dziećmi. Będąc pełna współczucia podpisałam rozwiązanie umowy najmu o treści:,, Ja niżej podpisany T.K zwracam się z uprzejmą prośbą o rozwiązanie umowy wynajmu lokalu z dniem 30.04.2010 bez okresu wypowiedzenia z powodu zawieszenia działalności od dnia 1.05.2010r. Zobowiązuję się pospisywać liczniki i uregulować wszystkie opłaty oraz protokół zdawczo-odbiorczy". Budynek w stanie dobrym bez uwag. Kaucja rozliczona w całości. Ustnie zgodziłam się na
pozostawienie części umeblowania 20 krzeseł, 3 biurka, 3 szafki, stół koszt 2500 (tak wycenił meble T.K dla przyszłego najemcy). Dnia 21.06.2010r przez przypadek dowiedziałam się , że firma T.K nie zawiesiła działalności lecz przeniosła się do Bydgoszczy. Potwierdził to Urząd Skarbowy w Bydgoszczy, Ewidencja Działalności Gospodarczej w Bydgoszczy oraz księgowa rozliczająca tą firmę. Czyli zostałam oszukana. Pan T.K zagrał na moich uczuciach, a ja narażona na straty finansowe i moralne czyli 6400zl+vat(jest to czynsz za 2miesiace), gdyż nie mam najemcy. Dnia 21.06.2010r wystosowałam pismo do tej firmy już na nowy adres , w którym żądam uregulowania należności w/w z powodu oszustwa i potwierdzenia przez tę firmę nieprawdy. Po okresie 3 tyg. otrzymałam telefon od T. K, który chciał odebrać meble ale udawał, że nic nie wie o moich żądaniach. Podczas tej rozmowy telefonicznej wyjaśniłam mu, że nie jest godny zaufania i meble zatrzymuję do czasu rozwiązania przez niego tej sytuacji. Pan K.T. pełen skruchy podał
termin, w którym przyjedzie i zaproponuje polubowne rozwiązanie tej sytuacji. Termin minął lecz on się nie zjawił. Natomiast 14.07.2010r otrzymałam od T.K. pismo, w którym nie ma sobie nic do zarzucenia twierdzi, że żądany czynsz za 2 miesiące nie należy się właścicielowi, bo właściciel podpisał wypowiedzenie i żąda wydania mebli. Meble zajmują lokal nieodpłatnie już 2,5 mieś. Podejrzewam, że ten oszust jest niewypłacalny. Czy w związku z zaistniałą sytuacją mogę domagać się zapłaty 2miesięcznego czynszu lub zatrzymać meble jako ekwiwalent za ich przetrzymywanie przez okres 2,5m?

Odpowiedź: Wynajmującemu przysługuje z mocy ustawy prawo zastawu na rzeczach ruchomych najemcy wniesionych do przedmiotu najmu, jeśli najemca zalega z czynszem lub świadczeniami...

porady
prawo
prawo cywilne
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
Załamana
3 lata temu
Mam problem dzierżawie stoiska na targowisku będąc w szpitalu dostałam pisma z wypowiedzeniem których z przyczyn oczywistych odebrać nie mogłam a kiedy wróciłam odebrałam pismo Że mam zdać stoiska czy mam szansę na wycofanie tej decyzji