Pytanie: Sąd całkowicie zwolnił mnie z kosztów sądowych w postępowaniu zasiedzeniowym. Po uprawomocnieniu się postanowienia o zwrocie mojego wniosku o zabezpieczenie, uzupełniłem brak w postaci adresu uczestnika i złożyłem go. Sąd naliczył mi opłatę 100zł. Mimo, że uważałem ją za nieuzasadnioną, bo przecież zostałem zwolniony całkowicie od kosztów sądowych w tym postępowaniu, a postępowanie o zabezpieczenie jest jego częścią a nie postępowaniem całkowicie odrębnym, wniosłem jednak opłatę, aby nie przedłużać postępowania. Mój wniosek o zabezpieczenie został oddalony. Złożyłem zażalenie do SO za pośrednictwem SR. Sąd Rejonowy ponownie naliczył mi opłatę w wysokości 400 zł. Domyślam się, że została ona naliczona na podstawie art. 19.3 pkt. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, jako 1/5 opłaty od wniosku o zasiedzenie. Mam ponownie wątpliwości, czy żądanie ode mnie wniesienia opłaty jest zasadne, lecz obawiam się, że jeśli nie zapłacę w 7-dniowym terminie moje zażalenie zostanie odrzucone. Jak
powinienem zachować się w tej sytuacji aby moje prawa zwolnienia z kosztów były respektowane a zażalenie zostało rozpoznane bez zbędnej zwłoki i czy wysokość ostatniej opłaty została naliczona prawidłowo? Czy jest może jakieś orzecznictwo w podobnej sprawie?
Odpowiedź: Zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego w każdej sprawie podlegającej rozpoznaniu przez sąd lub sąd polubowny można żądać udzielenia zabezpieczenia....