Money.plPrawoOrzecznictwo

Trybunał Konstytucyjny

Postanowienie z dnia 2011-11-15 - Ts 135/09
Repertorium:Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - do rejestrowania skarg konstytucyjnych podlegających wstępnemu rozpoznaniu.
Sygnatura:Ts 135/09
Tytuł:Postanowienie z dnia 2011-11-15
Opis: 
Publikacja w Z.U.Z.U. 2012 / 1B / 29

29/1/B/2012

POSTANOWIENIE

z dnia 15 listopada 2011 r.

Sygn. akt Ts 135/09

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Stanisław Biernat,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Władysławy K. w sprawie zgodności:

1) art. 111 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353, ze zm.), w zakresie, w jakim przepis ten ogranicza możliwość przeliczania świadczenia na dotychczasowych zasadach świadczeniobiorcom, którzy byli uprawnieni na podstawie wcześniej obowiązujących przepisów emerytalnych, do wnioskowania o przeliczenie świadczenia z innych niż wymienione w omawianym przepisie okresów zatrudnienia, z art. 2 oraz art. 67 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej;

2) art. 118 ust. 1 i 1a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353, ze zm.), rozumianego w ten sposób, że pozwala przyjąć brak odpowiedzialności organu ubezpieczeniowego za zwłokę w przyznaniu świadczenia z uwagi na zawiły charakter sprawy i w związku z tym za dzień wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji uznaje się dzień wpływu prawomocnego orzeczenia sądowego, z art. 32 ust. 1, a także art. 77 ust. 1 w związku z art. 2 i art. 7 Konstytucji;

3) rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń (Dz. U. Nr 10, poz. 49, ze zm.), a w razie nieuwzględnienia zarzutu odnośnie do całego rozporządzenia - § 3 tego rozporządzenia, rozumianego w ten sposób, że przewidziany w nim obowiązek informowania o warunkach i dowodach wymaganych do uzyskania świadczenia nie obejmuje swoim zakresem obowiązku informowania świadczeniobiorcy o możliwości złożenia w oparciu o istniejące przepisy wniosku o przeliczenie pobieranego już świadczenia na korzystniejszych dla świadczeniobiorcy zasadach, z art. 32 ust. 1, a także art. 67 ust. 1 w związku z art. 92 ust. 1 i art. 2 Konstytucji,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

1. W skardze konstytucyjnej Władysławy K. (dalej: skarżąca), sporządzonej przez adwokata i wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 8 czerwca 2009 r. (data nadania), zarzucono niezgodność: (1) art. 111 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353, ze zm.; dalej: ustawa emerytalno-rentowa) - w zakresie, w jakim przepis ten ogranicza możliwość przeliczania świadczenia na dotychczasowych zasadach świadczeniobiorcom, którzy byli uprawnieni na podstawie wcześniej obowiązujących przepisów emerytalnych, do wnioskowania o przeliczenie świadczenia z innych niż wymienione w omawianym przepisie okresów zatrudnienia - z art. 2 oraz art. 67 ust. 1 Konstytucji; (2) art. 118 ust. 1 i 1a ustawy emerytalno-rentowej - rozumianego w ten sposób, że pozwala przyjąć brak odpowiedzialności organu ubezpieczeniowego za zwłokę w przyznaniu świadczenia z uwagi na zawiły charakter sprawy i w związku z tym za dzień wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji uznaje się dzień wpływu prawomocnego orzeczenia sądowego - z art. 32 ust. 1, a także art. 77 ust. 1 w związku z art. 2 i art. 7 Konstytucji; (3) rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń (Dz. U. Nr 10, poz. 49, ze zm.; dalej: rozporządzenie z 1983 r.), a w razie nieuwzględnienia zarzutu odnośnie do całego rozporządzenia - § 3 tego rozporządzenia - rozumianego w ten sposób, że przewidziany w nim obowiązek informowania o warunkach i dowodach wymaganych do uzyskania świadczenia nie obejmuje swoim zakresem obowiązku informowania świadczeniobiorcy o możliwości złożenia w oparciu o istniejące przepisy wniosku o przeliczenie pobieranego już świadczenia na korzystniejszych dla świadczeniobiorcy zasadach - z art. 32 ust. 1, a także art. 67 ust. 1 w związku z art. 92 ust. 1 i art. 2 Konstytucji.

2. Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z wydaniem przez Sąd Apelacyjny w Krakowie - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyroku z 4 grudnia 2007 r. (sygn. akt III AUa 64/07) oddalającego apelację skarżącej od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie - VII Wydział Ubezpieczeń Społecznych z 11 lipca 2006 r. (sygn. akt VII U 3322/05), w którym: (1) zmieniono decyzje Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - Oddział w Krakowie (dalej: ZUS) z 20 maja i 11 lipca 2005 r. w ten sposób, że skarżącej przeliczono na nowo rentę rodzinną; (2) oddalono odwołania skarżącej od decyzji ZUS z 10 czerwca, 20 lipca i 11 października 2005 r. w sprawie przeliczenia wysokości renty rodzinnej; (3) odrzucono odwołanie skarżącej od pisma ZUS z 21 lipca 2005 r., które informowało skarżącą o zapadłych wobec niej decyzjach w przedmiocie przeliczenia emerytury i renty rodzinnej; (4) oddalono skargę na bezczynność ZUS.

3. W petitum skargi podniesiono, że art. 111 ustawy emerytalno-rentowej narusza „zasadę ochrony praw nabytych, wywodzoną z art. 2 Konstytucji”, zaś art. 118 ust. 1 i 1a tejże ustawy godzi w „zasadę równości, wyrażoną w art. 32 ust. 1 Konstytucji, w ten sposób, że umożliwia jednej ze stron postępowania (organowi ubezpieczeniowemu) przedłużanie postępowania, bez narażania się na zapłatę odsetek, podczas gdy druga strona (ubezpieczony) możliwości takiej nie ma”, a także - w „zasadę prawa do wynagradzania szkody za niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej, wywodzoną z art. 77 ust. 1 Konstytucji, pozostającą w związku z zasadami: państwa prawnego (art. 2 Konstytucji) i działania organów władzy publicznej na podstawie i w granicach prawa (ar. 7 Konstytucji), a to przez pozostawienie bez istotnych konsekwencji (w tym odszkodowawczych) bezprawnego działania organu władzy publicznej”. Odnośnie zaś do rozporządzenia z 1983 r. wskazano, że wszystkie jego przepisy naruszają „zasadę prawa do zabezpieczenia społecznego w granicach określonych ustawą (art. 67 ust. 1 Konstytucji) z uwagi na fakt, iż omawiane przepisy rozporządzenia wydane zostały w oparciu o delegację ustawową, której treść nie wypełnia dyspozycji przepisu art. 92 ust. 1 Konstytucji (brak ustawowych wytycznych co do treści rozporządzenia). Z kolei § 3 rozporządzenia z 1983 r. naruszać ma „zasadę równości, wyrażoną w art. 32 ust. 1 Konstytucji, w ten sposób, iż przepis ten zwalnia jedną ze stron stosunku prawnego (organ ubezpieczeniowy), w fazie realizacji wynikających z tego stosunku prawnego praw podmiotowych, od obowiązku informowania drugiej strony (świadczeniobiorcy) o możliwości modyfikacji treści łączącego strony stosunku prawnego w kierunku dla tej strony korzystnym, podczas gdy w tej samej fazie realizacji stosunku prawnego druga jego strona (świadczeniobiorca) zobowiązana jest do informowania organu ubezpieczeniowego o wszelkich okolicznościach mających wpływ na pobieranie świadczenia”. Uzasadnienie skargi ograniczyło się natomiast do przedstawienia stanu faktycznego oraz zasadniczego powtórzenia treści petitum.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

1. Zgodnie przepisami Konstytucji oraz ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) warunkiem rozpatrzenia skargi konstytucyjnej jest - w sprawie leżącej u podstaw wniesienia skargi - wydanie na podstawie kwestionowanego przepisu ostatecznego i niezaskarżalnego w drodze zwyczajnych środków odwoławczych rozstrzygnięcia, jak również uprawdopodobnienie, że treść tego przepisu doprowadziła do naruszenia konstytucyjnego prawa lub wolności, oraz określenie sposobu tego naruszenia. W odróżnieniu od wniosków kierowanych przez podmioty wymienione w art. 191 ust. 1 pkt 1-5 Konstytucji, skarga nie jest środkiem uruchamiania tzw. kontroli abstrakcyjnej, a więc realizowanej w oderwaniu od płaszczyzny stosowania kwestionowanych przepisów (por. postanowienie TK z 6 lipca 2005 r., SK 25/03, OTK ZU nr 7/A/2005, poz. 83). Poza kognicją polskiego sądu konstytucyjnego - z woli ustrojodawcy - pozostaje także kontrola sposobu zastosowania prawa przez organa rozstrzygające o konstytucyjnych wolnościach lub prawach skarżącego. Tym samym nie każda skarga konstytucyjna skierowana do Trybunału Konstytucyjnego może zostać rozpoznana merytorycznie, bowiem - na podstawie art. 36 ust. 1 w związku z art. 49 ustawy o TK - podlega ona wstępnemu rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym, podczas którego Trybunał bada, czy odpowiada ona określonym przez prawo wymogom.

2. Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że analizowana skarga konstytucyjna nie spełnia konstytucyjnych i ustawowych kryteriów warunkujących jej merytoryczne rozpoznanie.

3. W pierwszej kolejności należy zauważyć, że art. 79 ust. 1 Konstytucji stanowi, iż „każdy (…) ma prawo, na zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego”. Oznacza to, że skarga konstytucyjna winna odpowiadać warunkom merytorycznym i formalnym opisanym w ustawie zwykłej, czyli ustawie o Trybunale Konstytucyjnym (por. J. Trzciński, uwaga 10. do art. 79 Konstytucji, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, red. L. Garlicki, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 1999-2007).

Skarga konstytucyjna stanowi środek prawny służący ochronie konstytucyjnych wolności oraz praw o charakterze podmiotowym, do których naruszenia doszło na skutek wydania rozstrzygnięcia na podstawie przepisu, którego konstytucyjność się kwestionuje. Z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK wynika obowiązek wskazania przez skarżącego, jakie konstytucyjne wolności lub prawa, i w jaki sposób - jego zdaniem - zostały naruszone przez kwestionowane przepisy aktu normatywnego. Z kolei art. 47 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK nakłada na skarżącego obowiązek uzasadnienia zarzutów postawionych w skardze konstytucyjnej wraz z powołaniem dowodów na ich poparcie.

W niniejszej sprawie przesłanka ta nie została spełniona. Skarżąca w petitum skargi wprawdzie powołuje szereg postanowień Konstytucji, jednakże w jej uzasadnieniu nie wykazuje dowodu, w jaki sposób zostały one naruszone przez zaskarżone przepisy ustawy emerytalno-rentowej.

W tym miejscu należy przypomnieć, że w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego wielokrotnie podkreślano, iż prawidłowe wykonanie przez skarżącego obowiązku przedstawienia konstytucyjnych praw lub wolności naruszonych przez przepisy stanowiące przedmiot wnoszonej skargi konstytucyjnej (oraz sposobu tego naruszenia) polegać musi nie tylko na wskazaniu (numerycznym) w petitum skargi postanowień Konstytucji, z którymi - zdaniem skarżącego - niezgodne są kwestionowane przepisy, ale również na precyzyjnym przedstawieniu treści prawa lub wolności wywodzonych z tych postanowień, a naruszonych przez ustawodawcę. Powinna temu towarzyszyć szczegółowa i precyzyjna argumentacja uprawdopodabniająca stawiane zarzuty. Z powyższego obowiązku nie może zwolnić skarżącego, działający niejako z własnej inicjatywy, Trybunał Konstytucyjny, który - zgodnie z art. 66 ustawy o TK - orzekając, jest związany granicami skargi konstytucyjnej (por. postanowienie TK z 14 stycznia 2009 r., Ts 21/07, OTK ZU nr 2/B/2009, poz. 91). W konsekwencji niedopuszczalne jest samodzielne precyzowanie przez Trybunał, a tym bardziej uzasadnianie - jak w analizowanej sprawie - jedynie ogólnikowo sformułowanych zarzutów niekonstytucyjności zaskarżonych przepisów (por. postanowienie TK z 4 lutego 2009 r., Ts 256/08, OTK ZU nr 2/B/2009, poz. 138).

W świetle powyższego Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że skarżąca, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego, nie wykonała obowiązku wynikającego z art. 47 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy o TK, co w konsekwencji przekłada się na odmowę nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej na podstawie art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK.

4. Ponadto, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że nieprawidłowy sposób powołania w petitum skargi konstytucyjnych wzorców kontroli powoduje odmowę nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej:

1) w zakresie badania zgodności rozporządzenia z 1983 r. (względnie jego § 3) z art. 32 ust. 1, a także z art. 67 ust. 1 w związku z art. 92 ust. 1 i art. 2 Konstytucji - na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK ze względu na niedopuszczalność orzekania (odnośnie do art. 32 ust. 1, art. 67 ust. 1 i art. 92 ust. 1 Konstytucji) oraz oczywistą bezzasadność (odnośnie do art. 2 Konstytucji);

2) w zakresie badania zgodności art. 111 ustawy emerytalno-rentowej z art. 2 oraz art. 67 ust. 1 Konstytucji - na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK ze względu na niedopuszczalność orzekania;

3) w zakresie badania zgodności art. 118 ust. 1 i 1a ustawy emerytalno-rentowej z art. 32 ust. 1, a także art. 77 ust. 1 w związku z art. 2 i art. 7 Konstytucji - na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 36 ust. 3 w związku z art. 49 ustawy o TK ze względu na niedopuszczalność orzekania (odnośnie do art. 32 ust. 1 i art. 7 Konstytucji) oraz oczywistą bezzasadność (odnośnie do art. 2 i art. 77 ust. 1 Konstytucji).

4.1. W przypadku art. 32 ust. 1 Konstytucji - powołanego w skardze jako samodzielny wzorzec kontroli - podkreślenia wymaga, że równość w rozumieniu konstytucyjnym nie ma charakteru abstrakcyjnego i absolutnego. Zgodnie z powszechnie przyjętym założeniem nie oznacza ona identyczności (tożsamości) praw wszystkich jednostek. Równość (prawo do równego traktowania) funkcjonuje zawsze w pewnym kontekście sytuacyjnym; odniesiona musi być do zakazów lub nakazów albo nadania uprawnień określonym jednostkom (grupom jednostek) w porównaniu ze statusem innych jednostek (grup). Konstytucja nie formułuje założenia równości w rozumieniu uniwersalnego egalitaryzmu jednostek, ale jako równą możliwość realizacji wolności i praw. Oznacza to, że wskazany przepis Konstytucji wyraża przede wszystkim zasadę ogólną i dlatego winien być odnoszony - jako tzw. „wzorzec związkowy” - do konkretnych przepisów Konstytucji statuujących konstytucyjne prawa lub wolności, nawet jeżeli konstytucyjna regulacja danego prawa lub wolności jest niepełna i wymaga konkretyzacji ustawowej (tak postanowienie pełnego składu TK z 24 października 2001 r., SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225). Tym samym skardze konstytucyjnej - w zakresie badania zgodności rozporządzenia z 1983 r. (względnie jego § 3) oraz art. 118 ust. 1 i 1a ustawy emerytalno-rentowej z art. 32 ust. 1 Konstytucji - należało odmówić nadania dalszego biegu z powodu niedopuszczalności orzekania.

4.2. Niedopuszczalne jest także powoływanie (w tym jako tzw. „wzorców związkowych”) w sprawach inicjowanych skargą konstytucyjną przepisów Konstytucji, które nie kreują po stronie obywateli żadnych praw ani wolności konstytucyjnych, gdyż są przepisami ustrojowymi, a ich adresatami są wyłącznie władze publiczne (organa państwa stosujące prawo). Z tego też powodu art. 7 Konstytucji, który dotyczy zasady legalizmu w działaniach władz publicznych (por. np. postanowienie TK z 5 lipca 2011 r., Ts 120/11, jeszcze niepubl.) nie mógł stanowić wzorca kontroli dla art. 118 ust. 1 i 1a ustawy emerytalno-rentowej.

4.3. W analizowanej sprawie nie jest możliwa również kontrola zakwestionowanych przepisów ustawy emerytalno-rentowej oraz rozporządzenia z 1983 r. z art. 67 ust. 1 Konstytucji.

W zdaniu drugim wskazany przepis Konstytucji stanowi, że „zakres i formy zabezpieczenia społecznego określa ustawa”. Tym samym na naruszenie konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego (art. 67 ust. 1 zdanie pierwsze Konstytucji) można się powoływać wyłącznie w sytuacji, w której danemu podmiotowi w ogóle nie przysługuje żadne świadczenie emerytalne lub rentowe lub przysługuje ono w takiej wysokości, która faktycznie nie zapewnia ubezpieczonemu utrzymania na minimalnym poziomie. Jak wynika z ugruntowanego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, treścią prawa do zabezpieczenia społecznego jest zagwarantowanie obywatelowi odpowiedniego poziomu życia w warunkach obniżonej zdolności zarobkowania, spowodowanej niezdolnością do pracy (por. wyroki TK z: 12 lutego 2008 r., SK 82/06, OTK ZU nr 1/A/2008, poz. 3; 7 lutego 2006 r., SK 45/04, OTK ZU nr 2/A/2006, poz. 15 oraz 11 grudnia 2006 r., SK 15/06, OTK ZU nr 11/A/2006, poz. 170). Zakres ochrony konstytucyjnej dotyczy zatem „minimalnego” standardu wymagań, w pozostałym zakresie mamy zaś do czynienia ze sferą objętą swobodą przysługującą organom władzy ustawodawczej, której kontrola nie mieści się w kompetencjach Trybunału Konstytucyjnego. Z tego też powodu skarga w zakresie, w jakim kwestionuje zgodność zaskarżonych regulacji z art. 67 ust. 1 Konstytucji, jest w istocie skargą na stosowanie prawa przez ZUS i orzekające w sprawie sądy pierwszej i drugiej instancji. Trybunał przypomina w związku z tym, że niedopuszczalna jest na gruncie obowiązujących przepisów konstytucyjnych ocena zgodności z Konstytucją rozstrzygnięć sądowych zapadłych na podstawie prawa materialnego czy proceduralnego w jakichkolwiek sprawach indywidualnych, gdyż nie mieści się ona w kognicji polskiego sądu konstytucyjnego (por. np. postanowienie TK z 21 czerwca 1999 r., Ts 56/99, OTK ZU nr 6/1999, poz. 143). Należy bowiem zwrócić uwagę, że przewidziane w art. 190 ust. 4 Konstytucji środki sanacji konstytucyjności orzeczeń sądowych czy też decyzji administracyjnych mogą być wykorzystane jedynie w sytuacji, gdy Trybunał w swoim orzeczeniu stwierdzi niekonstytucyjność przepisów stanowiących podstawę ich wydania. Tego rodzaju orzeczenie musi mieć jednak za przedmiot ocenę regulacji zawartych w ustawie lub innym akcie normatywnym, nie zaś problem oceny prawidłowości ich zastosowania in concreto (por. wyrok TK z 8 listopada 2000 r., SK 18/99, OTK ZU nr 7/2000, poz. 258), do czego jednak zmierza skarżąca.

Nie ma też konstytucyjnych przeciwwskazań, aby ustawodawca zwykły pozostawił niektóre zagadnienia dotyczące postępowania w sprawie świadczeń emerytalnych i rentowych do uregulowania w akcie rangi podustawowej, jakim jest rozporządzenie wykonawcze, czyli in casu rozporządzenie z 1983 r.

Z powyższych powodów skardze konstytucyjnej - w zakresie badania zgodności rozporządzenia z 1983 r. (względnie jego § 3) oraz art. 111 ustawy emerytalno-rentowej z art. 67 ust. 1 Konstytucji - należało odmówić nadania dalszego biegu z powodu niedopuszczalności orzekania.

4.4. Bezzasadne jest także konfrontowanie przez skarżącą art. 118 ust. 1 i 1a ustawy emerytalno-rentowej z art. 77 ust. 1 Konstytucji, który stanowi, że „każdy ma prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej”. Powyższe postanowienie konstytucyjne jest bowiem konkretyzowane na gruncie prawa czwilnego przez przepisy dotyczące odpowiedzialności deliktowej Skarbu Państwa (art. 417, art. 4171 i art. 4172 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny, Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.), a tym samym skarżąca ma możliwość domagania się na drodze sądowej wynagrodzenia ewentualnych szkód, których - jej zdaniem - doznać mogła od organu rentowego. Należy także zwrócić uwagę na art. 85 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585, ze zm.), który w ust. 1 stanowi, że jeżeli ZUS - w terminach przewidzianych w przepisach określających zasady przyznawania i wypłacania świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń społecznych lub świadczeń zleconych do wypłaty na mocy odrębnych przepisów albo umów międzynarodowych - nie ustalił prawa do świadczenia lub nie wypłacił tego świadczenia, jest obowiązany do wypłaty odsetek od tego świadczenia w wysokości odsetek ustawowych określonych przepisami prawa cywilnego.

4.5. Odnośnie zaś do art. 92 ust. 1 Konstytucji należy przypomnieć, że przepis ten nie stanowi źródła praw podmiotowych jednostki. Jak wynika z utrwalonego w tym zakresie orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, unormowanie to adresowane jest do prawodawcy wydającego rozporządzenia wykonawcze do ustaw i określa warunki wydawania tego typu aktów normatywnych. Przepis ten nie daje podstawy do dekodowania przysługującego jednostce prawa podmiotowego i jako taki nie może stanowić bezpośrednio punktu odniesienia do dokonywania kontroli konstytucyjności aktów prawnych, kwestionowanych w trybie postępowania inicjowanego wniesieniem skargi konstytucyjnej (por. np. postanowienia TK z 15 października 2009 r., Ts 397/08, OTK ZU nr 6/B/2009, poz. 485 oraz 26 stycznia 2010 r., Ts 205/09, OTK ZU nr 2/B/2010, poz. 132). Z tego też powodu powołanie tego przepisu jako wzorca konstytucyjnego w postępowaniu skargowym należy uznać za niedopuszczalne.

4.6. Z kolei art. 2 Konstytucji nie może stanowić samoistnej podstawy kontroli w sprawach inicjowanych skargą konstytucyjną. Jak wielokrotnie podnoszono w orzecznictwie TK, przepis ten wyznacza jedynie standard kreowania przez ustawodawcę wolności i praw, nie wprowadzając jednocześnie konkretnej wolności czy konkretnego prawa (zob. np. wyroki TK z 30 maja 2007 r., SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53 oraz 10 lipca 2007 r., SK 50/06, OTK ZU nr 7/A/2007, poz. 75).

Trybunał Konstytucyjny od dnia wejścia w życie obowiązującej Konstytucji wielokrotnie podkreślał, że szeroki katalog praw i wolności wymienionych w rozdziale II Konstytucji, obejmuje i zasadniczo wyczerpuje pojęcie „konstytucyjnych wolności lub praw”, o których mowa w art. 79 ust. 1 ustawy zasadniczej. W interpretacji przepisów zawartych w tym rozdziale mogą być pomocne klauzule generalne, takie jak klauzula demokratycznego państwa prawnego, ale nie one będą stanowić samoistną podstawę skargi konstytucyjnej. Podstawy takiej należy szukać w konkretnych postanowieniach Konstytucji, statuujących określone prawo lub wolność. Artykuł 2 Konstytucji (tak jak inne przepisy wyrażające zasady ogólne) może natomiast nadal stanowić podstawę do wywodzenia niewyrażonych w Konstytucji explicite zasad konstytucyjnych działania organów władzy publicznej. Zasady te nie mają jednak charakteru samoistnych praw lub wolności konstytucyjnych o charakterze podmiotowym (zob. wyroki TK z: 23 listopada 1998 r., SK 7/98, OTK ZU nr 7/1998, poz. 114; 10 lipca 2000 r., SK 21/99, OTK ZU nr 5/2000, poz. 144 oraz 10 lipca 2007 r., SK 50/06, OTK ZU nr 7/A/2007, poz. 75, a także postanowienie TK z 18 września 2001 r., Ts 71/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 239).

Co prawda - w świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego - w pewnych wypadkach art. 2 Konstytucji mógłby stanowić samodzielną podstawę skargi konstytucyjnej, lecz możliwość tę należy traktować jako wyjątkową i subsydiarną, tj. dopuszczalną wtedy, gdy skarżący wskaże wywiedzione z art. 2 ustawy zasadniczej prawa lub wolności, które wyraźnie nie zostały wysłowione w treści innych przepisów konstytucyjnych (zob. postanowienia TK z: 24 stycznia 2001 r., Ts 129/00, OTK ZU nr 4/B/2002, poz. 248; 6 marca 2001 r., Ts 199/00, OTK ZU nr 4/2001, poz. 107; 21 czerwca 2001 r., Ts 187/00, OTK ZU nr 3/B/2002, poz. 203 oraz 10 sierpnia 2001 r., Ts 56/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 289, a także wyroki TK z: 12 grudnia 2001 r., SK 26/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 258 oraz 10 lipca 2007 r., SK 50/06, OTK ZU nr 7/A/2007, poz. 75). Analogicznie wygląda sytuacja przy powoływaniu tego przepisu Konstytucji jako „wzorca związkowego”.

W rozpatrywanej sprawie art. 2 Konstytucji został powołany jako „wzorzec związkowy” (w odniesieniu do badania konstytucyjności rozporządzenia z 1983 r., jak i art. 118 ust. 1 i 1a ustawy emerytalno-rentowej) oraz wzorzec samodzielny (w odniesieniu do badania konstytucyjności art. 111 ustawy emerytalno-rentowej). W pierwszej sytuacji skarżąca powołuje się wyłącznie na zasadę państwa prawa wywodzoną z tego przepisu, co przekłada się na potraktowanie zarzutu naruszenia art. 2 ustawy zasadniczej jako oczywiście bezzasadnego, albowiem zarzuty niezgodności z głównym wzorcem konstytucyjnym, z którym powiązany został art. 2 Konstytucji, zostały uznane za oczywiście bezzasadne (pkt 4.4 niniejszego uzasadnienia). Z kolei w drugim przypadku, w którym skarżąca wywodzi z art. 2 Konstytucji zasadę ochrony praw nabytych, lecz nie uzasadnia - w sposób określony w art. 47 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK - jej naruszenia przez kwestionowane uregulowanie, powoływanie tego przepisu konstytucyjnego jest niedopuszczalne.

W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.

3

Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - inne orzeczenia:
dokumentpublikacja
Ts 93/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-02
 
Z.U. 2012 / 1B / 132
Ts 93/11   Postanowienie z dnia 2011-07-04
 
Z.U. 2012 / 1B / 131
Ts 9/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-15
 
Z.U. 2012 / 1B / 107
Ts 9/11   Postanowienie z dnia 2011-04-14
 
Z.U. 2012 / 1B / 106
Ts 85/11   Postanowienie z dnia 2011-12-05
 
Z.U. 2012 / 1B / 130
  • Adres publikacyjny: