Money.plPrawoOrzecznictwo

Trybunał Konstytucyjny

Postanowienie z dnia 2005-12-12 - SK 4/03
Repertorium:SK | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - do rejestrowania skarg konstytucyjnych (wobec których nie wydano postanowienia o odmowie nadania im dalszego biegu).
Sygnatura:SK 4/03
Tytuł:Postanowienie z dnia 2005-12-12
Publikacja w Z.U.Z.U. 2005 / 11A / 143

143/11/A/2005

POSTANOWIENIE

z dnia 12 grudnia 2005 r.

Sygn. akt SK 4/03

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Bohdan Zdziennicki - przewodniczący

Adam Jamróz

Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska

Janusz Niemcewicz

Mirosław Wyrzykowski - sprawozdawca,

po rozpatrzeniu, na posiedzeniu niejawnym w dniu 12 grudnia 2005 r.:

1) skargi konstytucyjnej Juliusza Tarnowskiego, Marka Tarnowskiego i Aleksandra Tarnowskiego o zbadanie zgodności:

a) art. 2 ust. 1 lit. e i ust. 2 dekretu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego z dnia 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej (Dz. U. z 1945 r. Nr 3, poz. 13 ze zm.) w zakresie, w jakim przewiduje możliwość pozbawienia prawa własności (nacjonalizację) części obywateli polskich bez słusznego odszkodowania i nie na cele publiczne nieruchomości lub ich części w oparciu o przepisy wydane przez organ pozakonstytucyjny i bez zachowania wymaganego prawem trybu uchwalenia aktu, z art. 2, art. 21 ust. 2, art. 21 ust. 1 w związku z art. 20, art. 64 ust. 1 i 2, art. 64 ust. 3 i art. 31 ust. 3, art. 32, art. 31 ust. 2 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r., z art. 1 sporządzonego w dniu 20 marca 1952 r. Protokołu nr 1, ratyfikowanego przez Polskę w dniu 10 października 1994 r. (Dz. U. z 1995 r. Nr 36, poz. 175), do sporządzonej w Rzymie w dniu 4 listopada 1950 r., a następnie zmienionej Protokołami nr 3, nr 5 i nr 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284) oraz z art. 99 ustawy z dnia 17 marca 1921 r. - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. Nr 44, poz. 267 ze zm.),

b) dekretu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego z 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej, jako wydanego przez organ pozakonstytucyjny i bez zachowania wymaganego prawem trybu, a zatem organ nieuprawniony do wydawania przepisów powszechnie obowiązujących, pozbawiających prawa własności bez słusznego odszkodowania i nie na cele publiczne, z art. 2 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r. oraz art. 36 ustawy z 17 marca 1921 r. - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej,

2) wniosku grupy posłów o zbadanie zgodności:

a) art. 2 ust. 1 lit. e dekretu powołanego w punkcie 1a w zakresie, w jakim dla nieruchomości określonych w tym przepisie przewidywał przejście bezzwłocznie i w całości na własność Skarbu Państwa na cele reformy rolnej bez żadnego wynagrodzenia, z art. 2, art. 21 ust. 1 i 2, art. 64 ust. 1 i 2, art. 46, art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r., art. 77 w związku z art. 99 ustawy z 17 marca 1921 r. - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, art. 1 powołanego w punkcie 1a Protokołu do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz art. 26 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych,

b) art. 2 ust. 1 lit. e dekretu powołanego w punkcie 1a w zakresie, w jakim dla nieruchomości określonych w tym przepisie przewidywał ich przejście bezzwłocznie i w całości z mocy prawa na własność Skarbu Państwa również takich nieruchomości, które nie nadawały się do wykorzystania na cele reformy rolnej, z art. 2 i art. 21 ust. 1 i 2 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r. oraz art. 1 powołanego w punkcie 1a Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności,

3) skargi konstytucyjnej Tomasza Śmiałowskiego o zbadanie zgodności art. 2 ust. 1 lit. e dekretu powołanego w punkcie 1a z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 32 ust. 1, art. 64 ust. 1 i 2, art. 87 ust. 1 i art. 178 ust. 1 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r.,

p o s t a n a w i a:

na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638 oraz z 2001 r. Nr 98, poz. 1070) umorzyć postępowanie.

UZASADNIENIE:

I

1. Do Trybunału Konstytucyjnego wpłynęły dwie skargi konstytucyjne: Juliusza, Marka i Aleksandra Tarnowskich oraz Tomasza Śmiałowskiego, a także wniosek grupy posłów. Z uwagi na ich zbieżność przedmiotową, Prezes Trybunału Konstytucyjnego zdecydował zarządzeniami z 24 marca 2003 r. oraz z 15 stycznia 2004 r. o łącznym rozpoznaniu wymienionych skarg oraz wniosku pod wspólną sygnaturą SK 4/03.

1.1. W skardze konstytucyjnej Juliusza Tarnowskiego, Marka Tarnowskiego i Aleksandra Tarnowskiego zakwestionowano zgodność:

a) art. 2 ust. 1 lit. e i ust. 2 dekretu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego z dnia 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej (Dz. U. z 1945 r. Nr 3, poz. 13 ze zm.; dalej: dekret PKWN) z art. 2, art. 21 ust. 2, art. 21 ust. 1 w zw. z art. 20, art. 64 ust. 1 i 2, art. 64 ust. 3 i art. 31 ust. 3, art. 32, art. 31 ust. 2 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r., z art. 1 sporządzonego w dniu 20 marca 1952 r. Protokołu nr 1, ratyfikowanego przez Polskę w dniu 10 października 1994 r., do sporządzonej w Rzymie w dniu 4 listopada 1950 r., a następnie zmienionej Protokołami nr 3, nr 5 i nr 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz z art. 99 ustawy z 17 marca 1921 r. - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej (dalej: Konstytucja marcowa);

b) dekretu PKWN z art. 2 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r. oraz art. 36 Konstytucji marcowej;

c) * 5 rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Reform Rolnych z 1 marca 1945 r. w sprawie wykonania dekretu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego z dnia 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej (Dz. U. Nr 10, poz. 51 ze zm.; dalej: rozporządzenie) z art. 2 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r.

Postanowieniem z 19 marca 2002 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej w zakresie odnoszącym się do przepisu * 5 rozporządzenia (sygn. Ts 165/01, OTK ZU nr 1/B/2003, poz. 16). W uzasadnieniu wskazano, że w odniesieniu do tej części przedmiotu skargi nie została spełniona przesłanka wskazania konstytucyjnych praw lub wolności skarżących, których naruszenie nastąpiło wskutek zastosowania zakwestionowanej regulacji. Trybunał Konstytucyjny uznał w szczególności, że w sprawie nie sprecyzowano, jakie prawa skarżących - wyinterpretowane z treści art. 2 Konstytucji - stanowić mają wzorzec oceny konstytucyjności * 5 rozporządzenia. Trybunał Konstytucyjny uznał także za bezzasadny zarzut wyłączenia kwestionowanym przepisem sądowej drogi dochodzenia naruszonych praw, w sytuacji merytorycznego rozpoznania sprawy skarżących przez Naczelny Sąd Administracyjny.

Na powyższe postanowienie 29 marca 2002 r. pełnomocnik skarżących skierował zażalenie. Postanowieniem z 14 stycznia 2003 r. Trybunał Konstytucyjny uznając zaskarżone postanowienie za prawidłowe, nie uwzględnił zażalenia (sygn. Ts 165/01, OTK ZU nr 1/B/2003, poz. 17). Tym samym w niniejszej sprawie przedmiot kontroli stanowią jedynie przepisy dekretu PKWN.

Skarga konstytucyjna wniesiona została na tle następującego stanu faktycznego. W 1996 r. Juliusz, Marek i Aleksander Tarnowscy wystąpili na podstawie § 5 rozporządzenia w sprawie wykonania dekretu PKWN z wnioskiem do Wojewody Kieleckiego o stwierdzenie, że nieruchomość Kolonie Fabryczne w Końskich nie „podpada” pod działanie art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN. Wojewoda Kielecki decyzją z 30 czerwca 1997 r. uznał, że tylko część nieruchomości przejęta została zgodnie z dekretem PKWN. Takie stanowisko podtrzymał organ II instancji stwierdzając, że konfiskata pozostałej części nieruchomości odbyła się zgodnie z obowiązującym prawem. Naczelny Sąd Administracyjny (dalej: NSA), podzielając stanowisko wyrażone w obu decyzjach administracyjnych, utrzymał zaskarżone decyzje administracyjne w mocy i wyrokiem z 8 czerwca 2001 r. (sygn. akt IV SA 2724/98) oddalił skargę w całości.

Zdaniem skarżących, ponieważ dekret PKWN nie został nigdy uchylony ani nie utracił mocy prawnej, właściwość Trybunału Konstytucyjnego do zajęcia się problematyką zakwestionowanego przepisu (co już wcześniej miało miejsce w uchwałach TK z 19 września 1990 r., sygn. W. 3/89, OTK w 1990 r., poz. 26 oraz z 16 kwietnia 1996 r., sygn. W. 15/95, OTK ZU nr 2/1996, poz. 13) jest poza sporem.

Dekret PKWN, w tym również jego art. 2 ust. 1 lit. e, nie spełnia żadnego z kryteriów, według których dokonywana jest przez Trybunał ocena zgodności aktów normatywnych z Konstytucją. Po pierwsze, PKWN nie był organem konstytucyjnym (por. uchwała Trybunału Konstytucyjnego z 16 kwietnia 1996 r.), toteż nie mógł stanowić prawa powszechnie obowiązującego, zwłaszcza tak głęboko ingerującego w podstawowe prawa obywatelskie. Po drugie, działania PKWN, w tym wydanie manifestu, a w jego następstwie dekretu o przeprowadzeniu reformy rolnej, nie mieściły się w porządku prawnym (nie miały swego miejsca w systemie prawnym, ani zakotwiczenia w hierarchii źródeł prawa) i nie realizowały żadnych celów publicznych, służąc jedynie zapewnieniu „nowej władzy” poparcia politycznego grupy ludności wiejskiej. Okoliczności te przemawiają za uznaniem sprzeczności dekretu PKWN z konstytucyjnym porządkiem prawa (państwem prawa). Po trzecie zaś, art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN, który przewidywał bezzwłoczne przejście, bez żadnego wynagrodzenia, nieruchomości ziemskich stanowiących własność albo współwłasność osób fizycznych lub prawnych, jeżeli ich rozmiar łączny przekraczał bądź 100 ha powierzchni ogólnej, bądź 50 ha użytków rolnych, a na terenie województw poznańskiego, pomorskiego i śląskiego, jeśli ich rozmiar łączny przekraczał 100 ha powierzchni ogólnej, niezależnie od wielkości użytków rolnych tej powierzchni, na własność Skarbu Państwa, z przeznaczeniem na cele reformy rolnej:

a) jest sprzeczny z art. 21 ust. 2 Konstytucji i art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, które przewidują, że pozbawienie własności może nastąpić jedynie na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem;

b) narusza zasadę równości wyrażoną w art. 32 i art. 64 ust. 2 Konstytucji, albowiem dolegliwości dekretu dotyczyły tylko wybranej kategorii obywateli (tzw. obszarników);

c) narusza istotę własności (art. 64 ust. 3 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji), która jako podstawowe prawo człowieka (art. 64 ust. 1), ma charakter podmiotowy i korzysta ze szczególnej ochrony w porównaniu z własnością publiczną.

1.2. Dnia 19 marca 2003 r. o kontrolę art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN do Trybunału Konstytucyjnego wystąpiła również grupa posłów. Wnioskodawcy domagali się stwierdzenia niezgodności zakwestionowanego przepisu z art. 2, art. 21 ust. 1 i 2, art. 64 ust. 1 i 2, art. 46, art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r., a także art. 77 w związku z art. 99 ustawy z 17 marca 1921 r. - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz art. 26 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych.

We wniosku podniesiono w szczególności, że:

a) dekret PKWN - zgodnie z utrwalonymi poglądami nauki prawa oraz orzecznictwem sądowym - jest źródłem prawa rangi ustawowej i tym samym podlega badaniu z aktami wyższej rangi: Konstytucją oraz ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi;

b) w sprawie niniejszej zachodzi sytuacja identyczna jak w sprawie P. 4/99 (wyrok z 31 stycznia 2001 r., OTK ZU nr 1/2001, poz. 5), tj. dokonanie oceny zgodności dekretu PKWN z aktualnie obowiązującymi przepisami Konstytucji jest dopuszczalne, albowiem zakwestionowane przepisy mogą również w okresie obowiązywania nowej Konstytucji być stosowane przez powołane do tego organy, a w szczególności mogą stanowić podstawę prawną orzeczeń sądowych;

c) na niezgodność art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN z art. 21 ust. 1 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r. wskazuje to, że arbitralne odebranie właścicielom prawa własności nieruchomości z mocy samego dekretu i przejęcie tego prawa przez Skarb Państwa bez jakiegokolwiek odszkodowania nie daje się pogodzić z konstytucyjnie gwarantowaną ochroną własności i prawa dziedziczenia;

d) dekret PKWN w sposób wyraźny w ostatnim zdaniu art. 2 ust. 1 w stosunku do nieruchomości opisanych w lit. e pozbawił wywłaszczonych właścicieli prawa do jakiegokolwiek wynagrodzenia. Tym samym przepis ten - w sposób ewidentny - narusza prawo do słusznego odszkodowania gwarantowane w art. 21 ust. 2 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r.;

e) kwestionowany przepis dekretu PKWN narusza także art. 64 ust. 1 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r., gwarantujący każdemu prawo do własności i innych praw majątkowych, albowiem doprowadził do odebrania nieruchomości pewnej kategorii właścicieli ziemskich - tych, których obszar gruntu przekraczał dekretowe normy obszarowe. W wielu przypadkach wykonanie dekretu PKWN w praktyce pozbawiało właścicieli całej ich własności oraz ekonomicznych podstaw egzystencji;

f) utrzymywanie w mocy zaskarżonego przepisu dekretu PKWN narusza art. 64 ust. 2 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r., który gwarantuje wszystkim równą ochronę prawną własności i prawa dziedziczenia. Zasada ta - odnosząca się zarówno do osób posiadających swe prawa w chwili obecnej, jak i do osób, które w przeszłości brutalnie zostały ich pozbawione - jest podważona w stosunku do osób, które utraciły własność w wyniku wykonania dekretu PKWN. Odebranie własności odbywało się w sposób „nieznany cywilizowanej procedurze”. Właścicieli usuwano z majątku w terminie 3 dni bez przeprowadzenia jakiegokolwiek postępowania, czy to sądowego, czy administracyjnego. Osoby te pozbawione były ochrony swego prawa własności na drodze sądowej, co trwa - wskutek pozostawania dekretu PKWN w systemie prawa również pod rządami Konstytucji z 1997 r. - aż do chwili obecnej;

g) art. 64 ust. 3 Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r. zabrania wprowadzania takich ograniczeń prawa własności, które godziłyby w istotę tego prawa. Sprzeczna z tym przepisem jest regulacja dekretu PKWN odbierająca prawo własności bez jakiegokolwiek odszkodowania, czy innego ekwiwalentu. Właściciele zostali bowiem pozbawieni istoty tego prawa - prawa do ekonomicznych korzyści ze swej własności;

h) nie daje się pogodzić ze standardami demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji) sytuacja, w której organy państwa uchylają się od jakiejkolwiek odpowiedzialności za oczywiste naruszenie prawa własności dokonane w przeszłości. Dekret PKWN w kwestionowanym zakresie narusza zasadę zaufania do państwa, jeżeli bowiem przepisy prawa godzą wprost w podstawowe wartości konstytucyjne, to normy takie winny być z systemu prawnego eliminowane. Przejście nieruchomości wskazanych w art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN na rzecz Skarbu Państwa w całości i bez jakiegokolwiek wynagrodzenia w sposób ewidentny wpływa na możliwość realizacji przez obywateli prawa do naprawienia szkody, jaka została wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej. W demokratycznym państwie prawnym obowiązek naprawienia szkody nie może ograniczać się wyłącznie do tych naruszeń prawa, które nastąpiły po wejściu w życie Konstytucji z 1997 r.;

i) zdanie pierwsze art. 2 ust. 1 dekretu PKWN przewidywało pierwotnie, że na własność państwa przechodzą bezzwłocznie nieruchomości ziemskie o charakterze rolniczym. Poprzez zmianę tego przepisu dokonaną dekretem z 17 stycznia 1945 r. w sprawie zmiany dekretu o przeprowadzeniu reformy rolnej, z treści ww. przepisu wykreślono słowa „o charakterze rolniczym”. Tym samym z mocą wsteczną - co wynika z samej konstrukcji dekretu, który przewidywał przejście własności na Skarb Państwa z mocy prawa - rozszerzono działanie dekretu PKWN na wszystkie nieruchomości ziemskie przekraczające określoną powierzchnię. Wprowadzenie przepisu odbierającego prawo własności i dodatkowo nadanie mu mocy wstecznej jest oczywistym naruszeniem podstawowych zasad demokratycznego państwa prawnego;

j) kwestionowany art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN jest niezgodny z art. 46 Konstytucji z 1997 r., albowiem jego wprowadzenie w życie oznaczało - pod pretekstem celu publicznego (przebudowy ustroju rolnego) - pozasądowe zastosowanie wobec obywateli, będących właścicielami majątków ziemskich, kary konfiskaty mienia przewidzianej ówczesnym prawem karnym, mimo nie popełnienia przez nich jakiegokolwiek przestępstwa;

k) niezgodność zaskarżonego przepisu z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji wyraża się w tym, że: po pierwsze, nierówno traktował właścicieli nieruchomości, w zależności od tego, czy przekroczone zostały normy obszarowe wyznaczone w tym przepisie; po drugie, w sposób całkowicie arbitralny różnicował sytuację prawną osób, które posiadały nieruchomości ziemskie w różnych częściach kraju, albowiem wprowadzał dwie odmienne normy obszarowe, a granica ich zastosowania została wykreślona bez jakiegokolwiek uzasadnienia; po trzecie, dyskryminował określoną grupę społeczną, która stała się ofiarą szczególnie brutalnego traktowania ze strony ówczesnej władzy (zastosowane w dekrecie PKWN kryterium norm obszarowych nie było przypadkowe, zmierzało bowiem do faktycznej likwidacji właścicieli nieruchomości ziemskich) oraz po czwarte, nierówno traktował osoby będące ofiarami dekretu PKWN w stosunku do osób, które uzyskały godziwe wynagrodzenie za odebrane im majątki na podstawie wcześniej obowiązujących przepisów o reformie rolnej;

l) Rzeczpospolita Polska, obecnie demokratyczne państwo, przejęła ciągłość prawną bytu państwowego z lat 1944-1989, w tym również odpowiedzialność za okres określony w preambule Konstytucji jako „czasy, gdy podstawowe prawa i wolności człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane”, także w zakresie uprawnień obywateli wynikających z art. 77 ust. 1 Konstytucji. Zgodnie z tym przepisem, każdy ma prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej. W uchwale Senatu z 16 kwietnia 1998 r. stwierdzono m.in., że akty stanowione przez niesuwerennego prawodawcę w latach 1944-1989 pozbawione są mocy prawnej, jeśli godziły w suwerenny byt państwa polskiego lub są sprzeczne z zasadami prawa uznawanymi przez narody cywilizowane wyrażonymi w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Dekret PKWN w skarżonym w niniejszej sprawie zakresie był ewidentnym przykładem łamania praw i wolności obywateli, a zatem stanowił sprzeczne z prawem działanie organu władzy publicznej. Tym samym brak możliwości wynagrodzenia szkody wyrządzonej tym aktem, wynikający z jego pozostawania wśród źródeł prawa, stanowi naruszenie art. 77 ust. 1 Konstytucji;

m) sprzeczność art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN z art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, którego zakres ochrony prawa własności jest w praktyce identyczny z przewidzianym w art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji z 1997 r., oraz sprzeczność z art. 26 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, który analogicznie do art. 32 Konstytucji stanowi o równości wobec prawa i uprawnieniu do jednakowej ochrony prawnej bez żadnej dyskryminacji (w szczególności ze względu na rodzaj i wielkość posiadanego majątku), nie wymagają odrębnej argumentacji;

n) konstytucyjnym wzorcem ochrony własności, który winien był być przestrzegany przy wprowadzaniu dekretu PKWN, jest art. 99 Konstytucji marcowej. Przepis ten przewidywał możliwość przymusowego wykupu ziemi (gruntów) z przeznaczeniem jej na tworzenie gospodarstw rolnych stanowiących osobistą własność. Kwestionowany przepis dekretu PKWN naruszał tę regulację konstytucyjną z dwóch powodów. Po pierwsze, wprowadzał konstrukcję bezzwłocznego przejścia prawa własności bez jakiegokolwiek wynagrodzenia (co nie odpowiada pojęciu „przymusowego wykupu”). Po drugie, przejęcie własności nieruchomości następowało niezależnie od tego, czy miały one charakter rolniczy, a zatem bez względu na ich przydatność z punktu widzenia celów reformy rolnej;

o) za uznaniem dekretu PKWN za akt bezprawia przemawiają dodatkowo kwestie formalnoprawne, związane z procedurą jego uchwalenia. Uprawnienie do wydawania dekretów PKWN uzyskał na mocy ustawy Krajowej Rady Narodowej z dnia 15 sierpnia 1944 r. o tymczasowym trybie wydawania dekretów z mocą ustawy (Dz. U. Nr 1, poz. 3). Zgodnie z art. 1 lit. a i c tej ustawy, dekrety PKWN winny zostać przedłożone do zatwierdzenia Prezydium Krajowej Rady Narodowej, a ponadto być przedstawione i zatwierdzone zwykłą większością głosów na pierwszym posiedzeniu plenarnym Krajowej Rady Narodowej (dalej: KRN). Dekret PKWN o przeprowadzeniu reformy rolnej z 1944 r. zatwierdzony został wyłącznie przez dwóch członków Prezydium KRN, a następnie na posiedzeniu plenarnym KRN (9 września 1944 r.), w którym brały udział zaledwie 42 osoby ze składu 444 członków, jakich miała liczyć KRN.

Wnioskodawca wniósł ponadto o rozpoznanie sprawy w pełnym składzie z uwagi na to, że w niniejszej sprawie zachodzi konieczność ponownego rozważenia przez Trybunał Konstytucyjny poglądu prawnego, że „pomimo braku formalnego uchylenia przepisy dekretu utraciły moc obowiązującą”, wyrażonego w postanowieniu pełnego składu izby z 28 listopada 2001 r. (sygn. SK 5/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 266). Zdaniem grupy posłów, art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN jest w obecnym stanie prawnym podstawą orzekania. Toczy się m.in. szereg postępowań sądowych i administracyjnych, w których (na wniosek osób, którym odebrano nieruchomości na mocy dekretu PKWN) badana jest prawidłowość zastosowania dekretu, w tym zwłaszcza okoliczności związane z prawidłowym zastosowaniem norm obszarowych w stosunku do nieruchomości. Nadto dekret PKWN może być podstawą w wypadku orzekania w postępowaniu o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Zdaniem wnioskodawcy, okoliczność ta - w świetle ustaleń dokonanych przez Trybunał Konstytucyjny w sprawie P. 4/99 - oraz fakt, że przepisy dekretu PKWN nie zostały formalnie uchylone, przemawiają za tym, że są one formalnie obowiązujące. Dodatkowo wnioskodawca wskazał przypadki nowelizacji dekretu PKWN (dokonane m.in. dekretem z 17 stycznia 1945 r.), wobec których konsekwencją poglądu Trybunału wyrażonego w sprawie SK 5/01 byłoby przyjęcie, że art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN przestał obowiązywać zanim została ustalona jego ostateczna treść.

W ocenie wnioskodawcy, w niniejszej sprawie uzasadnione jest określenie przez Trybunał Konstytucyjny odpowiedniego terminu utraty mocy obowiązującej zaskarżonego przepisu, tak by ustawodawca mógł w sposób właściwy uregulować kwestie prawne związane z takim orzeczeniem. Jednakże skutki prawne orzeczenia, w przypadku uwzględnienia wniosku, nie prowadziłyby do przywrócenia stanu prawnego sprzed wydania dekretu, a jedynie do uzyskania przez osoby pokrzywdzone prawa do naprawienia szkód (art. 77 Konstytucji), jakich doznały wskutek wydania i wykonania dekretu. Naprawienie szkód mogłoby - zdaniem wnioskodawcy - następować zgodnie z art. 363 § 1 k.c.

1.3. Również w skardze konstytucyjnej Tomasza Śmiałowskiego z 1 lipca 2003 r. jako przedmiot kontroli wskazany został art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN. Przepisowi temu zarzucono niezgodność z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 32 ust. 1, art. 64 ust. 1 i 2, art. 87 ust. 1 i art. 178 ust. 1 Konstytucji z 1997 r.

Skarga została wniesiona na tle następującego stanu faktycznego. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie I Wydział Cywilny z 20 grudnia 2001 r. (sygn. akt I C 1146/01), utrzymanym w mocy wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie Wydział Cywilny z 16 stycznia 2003 r. (sygn. akt I ACa 544/02), oddalone zostało roszczenie skarżącego (oparte na przepisach o czynach niedozwolonych) o wypłatę odszkodowania za nieruchomość przejętą na rzecz Skarbu Państwa na mocy art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN. Sądy obydwu instancji wyraziły pogląd, że sąd powszechny nie jest władny - ze względu na brak wyraźnej konstytucyjnej normy kompetencyjnej - do rozstrzygnięcia, czy obowiązujący akt prawny jest sprzeczny z Konstytucją, czy też nie. Sąd Okręgowy w Warszawie podniósł przy tym, że „tylko wtedy gdy Trybunał Konstytucyjny stwierdzi w drodze stosowanego orzeczenia, że akt prawny jest niezgodny z konstytucją (również obecnie obowiązującą) Sądowi wolno nie stosować jego przepisów”.

Pełnomocnik T. Śmiałowskiego wskazał, doprecyzowując to w piśmie z 10 października 2003 r. (w wykonaniu zarządzenia sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 24 września 2003 r. wzywającego do usunięcia braków formalnych skargi konstytucyjnej), że kwestionowany przepis dekretu PKWN:

a) narusza art. 21 ust. 1 Konstytucji, ponieważ nie przyznaje wywłaszczonej osobie (spadkodawczyni skarżącego) żadnego odszkodowania za odebraną własność, a ponadto przejęcie majątku nie mieści się w pojęciu „cel publiczny”, które oznacza cel niezbędny dla zaspokojenia potrzeb nieograniczonej rzeszy osób (np. drogi, szpitale, koleje);

b) jest niezgodny z art. 32 Konstytucji, gdyż pozbawił prawa własności przedstawicieli wybranej i wąskiej grupy ludności (właścicieli nieruchomości, które przekraczają określone normy obszarowe), obarczając tę grupę całym ciężarem przebudowy ustroju rolnego i rujnując podstawy ich materialnego bytu bez jakiejkolwiek ochrony prawnej;

c) pozostaje w sprzeczności z art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji, albowiem przez trwały zabór majątku wbrew woli jego właścicieli, w celu przysporzenia go komu innemu, narusza zasadę poszanowania własności;

d) jest sprzeczny z art. 87 ust. 1 Konstytucji z 1997 r., gdyż reguluje sytuację prawną adresatów, mimo że jest aktem wydanym wbrew obowiązującemu trybowi legislacyjnemu przez organ pozakonstytucyjny, nie mający umocowania ani w Konstytucji kwietniowej, ani marcowej, zgodnie z którymi aktami ustawodawczymi były ustawy uchwalone przez Sejm i zatwierdzone przez Senat oraz dekrety Prezydenta;

e) narusza zasadę niezawisłości sądów, o której mowa w art. 178 ust. 1 Konstytucji z 1997 r., gdyż uniemożliwia skarżącemu rozpoznanie sprawy dotyczącej jego praw majątkowych wyłącznie na podstawie przepisów Konstytucji i ustawy;

f) jest sprzeczny z art. 2 Konstytucji, stanowiącym „normę zbiorczą”, obejmującą prawa i wolności wymienione w poprzednich punktach.

2. W pismach z 19 marca 2003 r., 22 maja 2003 r. oraz 18 lutego 2004 r., w związku ze skargami konstytucyjnymi J. Tarnowskiego, M. Tarnowskiego i A. Tarnowskiego oraz T. Śmiałowskiego, jak również wnioskiem grupy posłów, Prokurator Generalny wniósł o umorzenie postępowania na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm., dalej: ustawa o Trybunale Konstytucyjnym lub ustawa o TK) z powodu niedopuszczalności wydania orzeczenia.

2.1. W ocenie Prokuratora Generalnego tożsamość przedmiotu zaskarżenia w zakresie dotyczącym art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN w niniejszej sprawie oraz w sprawie SK 5/01 (postanowieniem z 28 listopada 2001 r. Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie w sprawie z powodu utraty mocy obowiązującej przez zakwestionowany przepis), powoduje niedopuszczalność ponownego orzekania o tym samym (ne bis in idem). Powołane orzeczenie Trybunału ma moc powszechnie obowiązującą i jest ostateczne (art. 190 ust. 1 Konstytucji), co oznacza niedopuszczalność jego zmiany. Z tego powodu wszelkie argumenty zmierzające do wykazania, że przepis ten zachował moc obowiązującą, nie posiadają znaczenia prawnego.

Skarżący J., M. i A. Tarnowscy oraz grupa posłów powołali wprawdzie także inne wzorce kontroli niż wskazane w sprawie SK 5/01, a mianowicie: art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz art. 99 Konstytucji marcowej, jednak - jak stwierdził Prokurator Generalny - mogłoby to mieć znaczenie jedynie w przypadku, gdyby Trybunał dokonał merytorycznej oceny zakwestionowanego przepisu i orzekł jego zgodność z Konstytucją (por. postanowienie TK z 3 października 2001 r., sygn. SK 3/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 218). Natomiast w sytuacji umorzenia postępowania z powodu utraty mocy obowiązującej przepisu, ponowne jego badanie byłoby dopuszczalne wówczas, gdyby na skutek wskazania innych wzorców kontroli zaistniały nowe okoliczności uzasadniające zastosowanie art. 39 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. W analizowanej sprawie przypadek taki nie zachodzi, ponieważ wszystkie okoliczności, które miały znaczenie dla dokonania tej oceny, Trybunał rozważył w sprawie SK 5/01.

2.2. Zdaniem Prokuratora Generalnego, brak jest również podstaw prawnych do kontroli konstytucyjnej - zaskarżonych przez J. Tarnowskiego, M. Tarnowskiego i A. Tarnowskiego - art. 2 ust. 2 dekretu PKWN oraz całego dekretu PKWN. Art. 79 ust. 1 Konstytucji stanowi, że skargę konstytucyjną można wnieść wyłącznie na przepisy stanowiące podstawę ostatecznego orzeczenia o konstytucyjnych wolnościach lub prawach jednostki, natomiast w sprawie, która dała asumpt do skierowania skargi przez J., M. i A. Tarnowskich, podstawę rozstrzygnięcia stanowił jedynie art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN. Prokurator Generalny wskazał ponadto, że zarzut odnoszący się do art. 2 ust. 2 dekretu PKWN nie został - wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym - przez skarżących uzasadniony.

2.3. W ocenie Prokuratora Generalnego, ze względu na przyjęty w Konstytucji model skargi konstytucyjnej oraz zakres kognicji Trybunału Konstytucyjnego, niedopuszczalne jest także rozpoznanie zarzutów podniesionych w skardze T. Śmiałowskiego, które dotyczą naruszenia zasady niezawisłości sędziów (art. 178 ust. 1 Konstytucji) i konstytucyjnego systemu źródeł prawa powszechnie obowiązującego (art. 87 Konstytucji), gdyż są one w istocie adresowane do wyroków wydanych w sprawie, a nie przepisów dekretu PKWN.

Ze względu na ograniczony przedmiotowo zakres skargi konstytucyjnej, umorzeniu powinno ulec również postępowanie w zakresie oceny konstytucyjności całego dekretu PKWN (czego także, w ocenie Prokuratora Generalnego, domagał się T. Śmiałowski), gdyż sądy nie rozstrzygały sprawy skarżącego w oparciu o cały ten akt. Kontrola ta jest ponadto niedopuszczalna również z tego powodu, że - zgodnie z wcześniejszym stanowiskiem Trybunału Konstytucyjnego, wyrażonym we wspomnianej sprawie SK 5/01 - legalność działania władz państwowych narzuconych Polsce w 1944 r. i konstytucyjnoprawna legitymacja PKWN do wydawania dekretów z mocą ustawy należy dziś do sfery ocen historycznych i politycznych, i nie może mieć konsekwencji w postaci ignorowania faktu, że efektywnie wykonywały one władzę państwową.

3. W pismach z 14 lipca 2003 r. oraz z 29 marca 2004 r., w imieniu Sejmu, stanowisko w sprawie skarg konstytucyjnych J. Tarnowskiego, M. Tarnowskiego i A. Tarnowskiego oraz T. Śmiałowskiego, jak również wniosku grupy posłów, zajął Marszałek Sejmu, wnosząc o umorzenie postępowania na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z powodu niedopuszczalności wydania orzeczenia.

Wszystkie argumenty zawarte we wskazanych wyżej pismach Marszałka Sejmu w całości były zbieżne z argumentami przedstawionymi przez Prokuratora Generalnego, zaprezentowanymi w punkcie 2 tej części uzasadnienia.

II

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

1. W każdym stadium postępowania - co wielokrotnie podkreślał w swoim orzecznictwie Trybunał Konstytucyjny (zob. postanowienie z 16 marca 2005 r., SK 41/03, OTK ZU nr 3/A/2005, poz. 31 i wskazane tam wcześniejsze postanowienia) - należy badać, czy nie zachodzą ujemne przesłanki, których zaistnienie skutkuje obligatoryjnym umorzeniem postępowania. Podstawowym problemem wymagającym rozważenia w niniejszej sprawie jest ustalenie, czy zakwestionowane w skargach i wniosku przepisy stanowią dopuszczalny przedmiot zaskarżenia, który kwalifikuje się do merytorycznego rozpatrzenia.

2. W obydwu rozpatrywanych skargach konstytucyjnych oraz we wniosku grupy posłów zakwestionowany został art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN, z mocy którego nastąpiło bezzwłoczne przejście na własność Skarbu Państwa, bez żadnego wynagrodzenia, nieruchomości ziemskich stanowiących własność albo współwłasność osób fizycznych lub prawnych, jeżeli ich łączny obszar przekraczał bądź 100 ha powierzchni ogólnej, bądź 50 ha użytków rolnych, a na terenie województw poznańskiego, pomorskiego i śląskiego, jeśli ich łączny obszar przekraczał 100 ha powierzchni ogólnej, niezależnie od wielkości użytków rolnych tej powierzchni, z przeznaczeniem na cele reformy rolnej wymienione w art. 1 ust. 2 dekretu PKWN.

2.1. Dopuszczalność dokonania oceny zgodności art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN z Konstytucją stanowiła przedmiot rozważań Trybunału Konstytucyjnego w pełnym składzie we wcześniejszej sprawie SK 5/01. Trybunał uznał wówczas, że art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN nie obowiązuje w tym sensie, że jego skutki nastąpiły w całości w przeszłości wraz z przejściem na własność Skarbu Państwa określonych w nim nieruchomości na cele reformy rolnej i obecnie mogą być one ustalane jedynie ex post w sposób deklaratoryjny. Postanowieniem z 28 listopada 2001 r. Trybunał, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, umorzył postępowanie.

Wspomniany art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK stanowi, że Trybunał umarza na posiedzeniu niejawnym postępowanie, jeżeli akt normatywny w zakwestionowanym zakresie utracił moc obowiązującą przed wydaniem orzeczenia. Jednak zgodnie z ust. 3 tego artykułu, wskazanego przepisu nie stosuje się, jeżeli jest to konieczne dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Dlatego wskazane wyżej postanowienie o umorzeniu musiało być (i było) poprzedzone dwoma ustaleniami. Po pierwsze, że zaskarżony przepis nie obowiązuje, i po drugie, że wydanie orzeczenia nie jest konieczne dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw.

W sprawie SK 5/01 Trybunał, stwierdziwszy, że istnieją podstawy do umorzenia postępowania na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, rozważył następnie, czy nie zachodzą okoliczności wskazane w ust. 3 tego artykułu.

Znaczenie art. 39 ust. 3 stanowiło przedmiot analizy Trybunału m.in. w wyroku z 21 maja 2001 r. (sygn. SK 15/00, OTK ZU nr 4/2001, poz. 85) - wcześniejszym w stosunku do omawianego postanowienia w sprawie SK 5/01. Trybunał stwierdził wówczas, że przesłanką uzasadniającą kontrolę konstytucyjności nieobowiązującego przepisu jest ustalenie, czy zachodzi związek pomiędzy daną regulacją a ochroną konstytucyjnych praw i wolności, co wymaga spełnienia trzech przesłanek:

- po pierwsze, przepis będący przedmiotem oceny musi zawierać treści normatywne odnoszące się do sfery praw i wolności konstytucyjnie chronionych;

- po drugie, nie może istnieć żaden alternatywny instrument prawny (poza ewentualnym uznaniem przepisu za niekonstytucyjny), który mógłby spowodować zmianę sytuacji prawnej ukształtowanej definitywnie zanim ów przepis utracił moc obowiązującą;

- po trzecie, ewentualna eliminacja danego przepisu z systemu prawnego stanowić ma skuteczny środek dla przywrócenia ochrony praw naruszonych obowiązywaniem kwestionowanej regulacji prawnej.

Rozpatrując w sprawie SK 5/01 kwestię dopuszczalności orzekania o akcie normatywnym, który utracił moc obowiązującą, Trybunał rozważył racje, które mają znaczenie dla ochrony praw konstytucyjnych, płynące z poczucia sprawiedliwości oraz wartości, jakimi są trwałość i bezpieczeństwo stosunków prawnych, a także wziął pod uwagę konstytucyjne i ustawowe mechanizmy wykonywania orzeczeń Trybunału o niekonstytucyjności aktów normatywnych.

Stwierdziwszy, że po upływie 60 lat od czasu przeprowadzenia reformy rolnej, gdy zmiany o charakterze społecznym oraz ekonomicznym stały się nieodwracalne, i ani względy społeczne, ani prawne, nie pozwalają na przywrócenie stanu poprzedniego (tj. sprzed wejścia w życie dekretu PKWN), zaś instrumenty prawne, którymi dysponuje Trybunał dla wykonywania swoich kompetencji, nie pozwalają skonstruować rozwiązań, które pogodziłyby prawa osób, którym odjęto własność z legalnie nabytymi prawami beneficjentów reformy rolnej, Trybunał Konstytucyjny uznał, że art. 39 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym nie może być zastosowany w sprawie SK 5/01, w której przedmiotem kontroli był art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN.

2.2. Przyjęta za podstawę ustaleń w sprawie SK 5/01 koncepcja wyczerpania się mocy obowiązującej („skonsumowania”) aktu normatywnego - jakkolwiek w praktyce i teorii prawa uznawana za kontrowersyjną - nie jest przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego w niniejszej sprawie. Kwestia nieobowiązywania art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN rozstrzygnięta została bowiem w sentencji postanowienia z 28 listopada 2001 r. Trybunał stwierdza jednak, że w sprawie rozpatrywanych obecnie skarg konstytucyjnych Juliusza, Marka i Aleksandra Tarnowskich oraz Tomasza Śmiałowskiego, a także wniosku grupy posłów, nie istnieją okoliczności dające podstawę do umorzenia postępowania ze względu na niedopuszczalność wydania orzeczenia, wynikającą z zasady powagi rzeczy osądzonej (res iudicata).

Abstrahując od mogącej wywoływać spory kwestii, czy powaga rzeczy osądzonej (wiązana jedynie z orzeczeniami rozstrzygającymi sprawę co do istoty) może obejmować rozstrzygnięcia znajdujące formalny wyraz w postanowieniu, posłużenie się wspomnianą zasadą jest wykluczone z uwagi na brak tożsamości podmiotowej w dwóch konfrontowanych sprawach, tj. w sprawie SK 5/01 i niniejszej. Ujemna przesłanka procesowa w postaci res iudicata występuje wówczas, gdy ma miejsce tożsamość zarówno przedmiotowa (przedmiotem zaskarżenia muszą być te same przepisy), jak i podmiotowa (tj. po stronie podmiotu inicjującego postępowanie). O ile w obydwu porównywanych skargach konstytucyjnych przedmiotem zaskarżenia jest ten sam art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN, o tyle nie występuje tożsamość podmiotowa.

2.3. Mimo tego należy rozważyć, czy bezsporny fakt tożsamości zakwestionowanej treści normy prawnej, może mieć w tej sprawie procesowe znaczenie. Zaznaczyć należy, że „ostateczność” orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego oznacza formalną niewzruszalność wyroków, które nie podlegają ani instancyjnemu zaskarżeniu, ani też zmianie w innym trybie.

W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego ustabilizowane jest stanowisko, że brak podstaw do przyjęcia powagi rzeczy osądzonej nie oznacza, iż uprzednie, a dokonane z punktu widzenia tych samych zarzutów, rozpoznanie sprawy konstytucyjności określonego przepisu prawnego może być uznane za prawnie obojętne. Instytucją, jaką w celu zapewnienia stabilizacji sytuacji powstałych w wyniku orzeczenia ostatecznego jako formalnie prawomocnego, wykształciło zarówno orzecznictwo Trybunału, jak i doktryna nauki prawa, jest zasada ne bis in idem, rozumiana z uwzględnieniem specyfiki postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (zob. m.in. orzeczenie z 8 listopada 1994 r., sygn. P. 1/94, OTK w 1994 r., cz. II, poz. 37, postanowienie z 21 grudnia 1999 r., sygn. K. 29/98, OTK ZU nr 7/1999, poz. 172 oraz wyrok z 26 marca 2002 r., sygn. SK 2/01, OTK ZU nr 2/A/2002, poz. 15).

Aktualne i wciąż definitywnie nierozstrzygnięte w praktyce wydaje się jednak pozostawać pytanie, czy stwierdzenie przesłanki ne bis in idem prowadzi do umorzenia postępowania z powodu niedopuszczalności merytorycznego rozstrzygnięcia (o co w niniejszej sprawie wnioskuje Prokurator Generalny i Sejm), czy też jego zbędności. O ile w przypadku zaistnienia przesłanki powagi rzeczy osądzonej (res iudicata) Trybunał Konstytucyjny musiałby na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK umorzyć postępowanie jako niedopuszczalne, to w przypadku przesłanki ne bis in idem posłużenie się formułą niedopuszczalności merytorycznego orzekania mogłoby - w ocenie Trybunału w niniejszym składzie - budzić wątpliwości. W takiej sytuacji bowiem Trybunał dokonuje oceny w kategoriach pragmatycznych, ocenia celowość prowadzenia postępowania i orzekania w kwestii, która została już jednoznacznie i ostatecznie rozstrzygnięta przez ten organ. Podzielić należy zatem pogląd wyrażony już m.in. w postanowieniu z 21 stycznia 1998 r. (sygn. K. 33/97, OTK ZU nr 1/1998, poz. 8), a ostatnio w postanowieniu z 22 marca 2005 r. (sygn. U 4/04, OTK ZU nr 3/A/2005, poz. 33), zgodnie z którym wydanie orzeczenia jest zbędne, gdy będące przedmiotem wniosku zagadnienie było już przedmiotem kontroli konstytucyjności w innej sprawie.

Podstawowe zagadnienie przedstawione w skardze konstytucyjnej, która zainicjowała postępowanie w sprawie SK 5/01, tj. zagadnienie konstytucyjności art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN, nie było przedmiotem rozpoznania i rozstrzygnięcia Trybunału. Niemniej uznać należy, że zasada ne bis in idem może znaleźć zastosowanie również w odniesieniu do tych ustaleń Trybunału, które były podstawą postanowienia o umorzeniu, nawet jeśli wprost nie znalazły wyrazu w brzmieniu jego sentencji. Jak bowiem trafnie skonstatowano we wspomnianym wyżej postanowieniu z 22 marca 2005 r., Trybunał nie może prowadzić działań, które godziłyby - choćby formalnie - w powszechnie obowiązującą moc i ostateczność jego orzeczeń (art. 190 ust. 1 Konstytucji). Uznanie dopuszczalności kontynuowania postępowania w tej sytuacji mogłoby tę zasadę podważać.

Należy przy tym podkreślić, że chociaż uzasadnienie nie ma mocy powszechnie obowiązującej (przedstawia bowiem motywy i sposób myślenia sędziów), to jednak nie można zaprzeczyć, że pewne fragmenty uzasadnienia, stanowiąc ratio decidendi, są w szczególny sposób związane z sentencją i stanowić mogą w pewnym sensie jej uzupełnienie. Stąd na przykład w wyroku z 26 marca 2002 r. (sygn. SK 2/01, OTK ZU nr 2/A/2002, poz. 15) Trybunał Konstytucyjny, rozważając wydanie rozstrzygnięcia w oparciu o zasadę ne bis in idem, za konieczną uznał ocenę, czy uzasadnienie może być w rozpatrywanej sprawie uznane za uzupełnienie sentencji.

Podobny pogląd (chociaż dotyczący res iudicata) ukształtowany jest również na gruncie postępowania cywilnego (co ma istotne znaczenie z uwagi na dyspozycję art. 20 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym), gdzie w orzecznictwie i doktrynie wskazuje się, że powagę rzeczy osądzonej ma tylko sentencja orzeczenia, a nie jej motywy i zawarte w nich ustalenia faktyczne. Jednakże, gdy sentencja wyroku nie zawiera jasnego orzeczenia co do wszystkich elementów rozstrzygnięcia, to do jej dokładnego wyjaśnienia służy uzasadnienie wyroku. W granicach, w jakich motywy wyroku stanowią konieczne - niezbędne do wyjaśnienia zakresu rozstrzygnięcia - uzupełnienie sentencji, są one w zasadzie łącznie z sentencją objęte powagą rzeczy osądzonej (tak: K. Piasecki, uwaga 23 do art. 366 k.p.c. [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, red. K. Piasecki, tom 1, Warszawa 2001, oraz wskazane tam orzecznictwo i glosy).

W niniejszej sprawie trzeba wziąć pod uwagę również i tę okoliczność, że umorzenie postępowania ze względu na utratę mocy obowiązującej przez przepis poddany kontroli, nie byłoby - również w sprawie SK 5/01 - dopuszczalne (o czym na wstępie była już mowa), gdyby Trybunał jednocześnie nie stwierdził, iż wydanie orzeczenia co do meritum nie jest konieczne dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Tym samym jest poza sporem, że także to dokonane in abstracto ustalenie, jakkolwiek niewysłowione wprost w sentencji postanowienia z 28 listopada 2001 r., stanowi immanentny element rozstrzygnięcia. Na marginesie warto dodać, że zdaniem niektórych sędziów, którzy w sprawie SK 5/01 zgłosili zdania odrębne, okoliczności - które Trybunał miał na uwadze rozważając, czy mimo utraty mocy obowiązującej przez art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN nie zachodzą przesłanki wskazane w art. 39 ust. 3 ustawy o TK - przemawiają za tym, że uzasadnienie ww. postanowienia ma charakter merytoryczny.

Podsumowując dotychczasowe rozważania, Trybunał uznaje orzeczenie w sprawie SK 5/01 podjęte w pełnym składzie za podstawę umorzenia postępowania w oparciu o zasadę ne bis in idem w sprawie niniejszej. Należy przy tym podkreślić, że odwołaniu się do tej zasady nie stoi na przeszkodzie okoliczność, iż w obecnym postępowaniu łącznie rozpatrywane są skargi konstytucyjne oraz wniosek grupy posłów. Trzeba bowiem zaznaczyć, że obydwie mające znaczenie w niniejszej sprawie przesłanki umorzenia postępowania określone w art. 39 ustawy o TK, tj. utrata mocy obowiązującej zakwestionowanego zakresu aktu normatywnego (ust. 1 pkt 3) oraz zbędność orzekania (ust. 1 pkt 1), znajdują zastosowanie we wszystkich sprawach rozpatrywanych przez Trybunał Konstytucyjny - niezależnie od inicjującego je podmiotu i związanej z tym procedury (konkretna lub abstrakcyjna kontrola norm).

2.4. We wniosku grupy posłów przedstawiona została argumentacja, mająca przemawiać za koniecznością ponownego rozważenia zagadnienia obowiązywania kwestionowanego art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN. W zasadniczym stopniu nie wnosi ona jednak do sprawy nic nowego, opiera się bowiem na poglądach i racjach przedstawionych przez sędziów Trybunału orzekających w sprawie SK 5/01, którzy zgłosili zdania odrębne do postanowienia o umorzeniu postępowania. Nie negując znaczenia stanowisk zajętych przez autorów w ich zdaniach odrębnych, ani nie podejmując oceny ich trafności, Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę, że na potrzeby niniejszego postępowania nie mogą być one wykorzystane jako podstawa rozstrzygnięcia w niniejszym postępowaniu. Jest wszak oczywiste, że orzeczenia Trybunału wydawane są po niejawnej naradzie sędziów składu orzekającego (art. 67 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym). Na naradzie tej mogą być zgłaszane zdania odrębne i ich zasadnicze motywy (§ 33 Uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 października 1997 r. w sprawie regulaminu Trybunału Konstytucyjnego; M. P. z 2001 r. Nr 41, poz. 668 ze zm.; dalej: regulamin Trybunału Konstytucyjnego).

Wbrew intencjom znajdującym wyraz we wniosku grupy posłów, bez znaczenia dla oceny celowości ponownego rozważenia obowiązywania zaskarżonej regulacji są poglądy wyrażone przez Trybunał Konstytucyjny w sprawie P. 4/99. Wyrok, do którego odsyła wnioskodawca, dotyczył przepisów regulujących zasady dziedziczenia (wejście przez spadkobiercę z chwilą otwarcia spadku w ogół praw i obowiązków należących do spadku, jakkolwiek następuje z mocy prawa, nie jest jednak nabyciem spadku o charakterze definitywnym) a nie wywłaszczenia, w związku z czym powstaje pytanie czy porównywanie poglądów Trybunału w obu tych sprawach byłoby konstruktywne. Nawet jednak pomijając tę kwestię, zauważyć należy, że wyrok w sprawie P. 4/99 również zapadł przed wydaniem postanowienia w sprawie SK 5/01, tj. 31 stycznia 2001 r. Ustalenia leżące u podstaw rozstrzygnięcia we wspomnianym wyroku nie mogą być zatem traktowane jako novum uzasadniające ponowne rozważenie zagadnienia mocy obowiązującej art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN.

W tym kontekście należałoby raczej zwrócić uwagę na orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego późniejsze wobec postanowienia z 28 listopada 2001 r., mogą one bowiem potencjalnie wyznaczać, bądź sygnalizować, kierunek ewolucji jego poglądów. Stąd warto przypomnieć postanowienie z 6 kwietnia 2005 r. (sygn. SK 8/04, OTK ZU nr 4/A/2005, poz. 44), w którym przedmiot kontroli stanowić miał art. 1 dekretu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego z dnia 12 grudnia 1944 r. o przejęciu niektórych lasów na własność Skarbu Państwa (Dz. U. Nr 15, poz. 82 ze zm.). W orzeczeniu tym Trybunał stwierdził m.in., że „Przepis zachowuje moc obowiązującą dopóty, dopóki na jego podstawie mogą być wydawane indywidualne akty stosowania prawa. Podkreślić jednak należy, że tak rozumiane stosowanie określonego przepisu prawnego nie jest tożsame z każdą sytuacją, w której sąd lub inny organ stosujący prawo w wyroku lub innym rozstrzygnięciu dotyczącym indywidualnej sprawy powołuje się na uchylony przepis. Ustalenie w określonym postępowaniu skutków wcześniejszych zdarzeń prawnych (w niniejszej sprawie - przejęcia lasu lub gruntu leśnego na własność Skarbu Państwa) i odwołanie się w tym kontekście do przepisów regulujących daną problematykę w przeszłości (w okresie nastąpienia owych zdarzeń), nie oznacza, że przepisy te stanowią w momencie orzekania część obowiązującego porządku prawnego. Dekret PKWN z 12 grudnia 1944 r. nie tylko został uchylony, ale także nie może znaleźć zastosowania w tym sensie, że obecnie na jego podstawie nie może dojść do przejścia lasu ani gruntu leśnego na własność Skarbu Państwa. Sam fakt, że skutki wywołane w następstwie wejścia w życie tego dekretu trwają nadal, nie uzasadnia tezy, że tym samym zachował on moc obowiązującą w rozumieniu art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK (…) ustalenie, czy istotnie doszło do przejścia własności, nie jest stosowaniem przepisów dekretu, a jedynie uwzględnianiem wywołanych ich stosowaniem skutków prawnych”.

Aczkolwiek przytoczony fragment uzasadnienia dotyczy dekretu, który - w odróżnieniu od dekretu PKWN z 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej - został formalnie derogowany, jednak ustalenia w nim zawarte analogiczne są do tych, jakie poczynione były w sprawie SK 5/01 w zakresie skutków wtórnego (tj. służącego ocenie, czy dany przepis w procesie przejmowania konkretnej nieruchomości był stosowany w sposób uzasadniający stwierdzenie rażącego naruszenia prawa) przywoływania w postępowaniach administracyjnych art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN.

Konkludując powyższe ustalenia, w ocenie Trybunału Konstytucyjnego ponowne rozstrzyganie kwestii obowiązywania art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN jest w niniejszej sprawie zbędne, co pociąga za sobą również ten skutek, że brak jest podstaw do przedstawienia Prezesowi Trybunału wniosku o rozpoznanie sprawy w pełnym składzie (§ 31 ust. 4 regulaminu Trybunału Konstytucyjnego w zw. z art. 25 ust. 1 pkt 1 lit. e in fine ustawy o TK).

2.5. W dotychczasowym orzecznictwie Trybunału, także tym sprzed wydania postanowienia w sprawie SK 5/01, zwracano uwagę, że art. 39 ust. 3 - stanowiąc wyjątek od zasady ustanowionej w art. 39 ust. 1 pkt 3 - nie może być interpretowany rozszerzająco. Do takiego wniosku prowadzi wykładnia językowa, skoro bowiem w przepisie tym występuje przesłanka „konieczności”, to wymaga się szczególnie przekonywujących argumentów, że umorzenie postępowania w sprawie wywołać może skutki niekorzystne dla ochrony praw i wolności jednostki. Przesłanka „konieczności” ma bowiem znacznie bardziej kategoryczny charakter niż stwierdzenia, że wydanie orzeczenia byłoby „pożądane” bądź „pożyteczne” (zob. postanowienie z 8 października 2001 r., sygn. K 40/00, OTK ZU nr 7/2001, poz. 220 oraz postanowienie z 23 października 2001 r., sygn. K 4/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 223).

Trzeba zatem rozważyć, czy zakończona ostatecznym orzeczeniem NSA sprawa J., M. i A. Tarnowskich, w której skarżący domagali się stwierdzenia, że określona nieruchomość nie była objęta działaniem dekretu PKWN, może mieć znaczenie dla oceny potencjalnej konieczności rozstrzygnięcia przez Trybunał w wyroku kwestii konstytucyjności art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN. Należy zauważyć, że okoliczność ta mogłaby stanowić element modyfikujący ustalenie dokonane in abstracto w odniesieniu do art. 39 ust. 3 ustawy o TK w sprawie SK 5/01.

Określony przez ustrojodawcę zakres właściwości Trybunału Konstytucyjnego nie pozwala oceniać praktyki orzeczniczej sądów. Trybunał może jednak i powinien (co w niektórych przypadkach - ze względu na okoliczności rozpatrywanych spraw i podnoszone w nich zarzuty - czyni) uwzględniać przy wykonywaniu przyznanych mu kompetencji, w tym wydawaniu rozstrzygnięć, poglądy i kształtowane na ich podstawie zasady stosowania przepisów przez sądy, w tym zwłaszcza SN i NSA. W niniejszej sprawie na szczególną uwagę w tym zakresie zasługuje stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 13 lutego 2003 r. (notabene w sprawie z powództwa J., M. i A. Tarnowskich), w którym Sąd stwierdził, nawiązując do stanowiska Trybunału o utracie mocy obowiązującej art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN wyrażonego w sprawie SK 5/01, że „Rozstrzygniecie to, mimo kontrowersyjności zagadnienia (…) wyłącza ponowne przedstawienie takiego samego zagadnienia prawnego. Jeżeli jednak rozstrzygnięcie indywidualne wymaga ustalenia stanu prawnego nieruchomości, umorzenie postępowania przez Trybunał nie może usprawiedliwiać odmowy wymierzenia sprawiedliwości, który to wymiar złożony został z mocy tejże Konstytucji na sądy powszechne i Sąd Najwyższy, związane tylko ustawami. (…) Stabilność stosunków prawnych i społecznych ukształtowanych w wyniku przeprowadzenia reformy rolnej jest wartością wymagającą ochrony i jeśli usprawiedliwia nawet odmowę dokonania kontroli abstrakcyjnej i generalnej ówczesnych aktów normatywnych, których skutki trwają nadal pod kątem zgodności ze współczesnymi wzorcami Konstytucji w zakresie poszanowania własności (art. 21 ust. 1) i zasad państwa prawnego (art. 2), to nie dopuszcza uchylania się sądów od wymiaru sprawiedliwości w sporach indywidualnych. Odebranie władztwa poprzednim właścicielom w trybie wykonywania przepisów dekretu o reformie rolnej nie wyklucza zatem w wyjątkowych wypadkach udzielenia im lub ich następcom ochrony w procesie windykacyjnym, jeśli okazałoby się, że nieruchomość została odebrana wbrew przepisom dekretu lub nie została następnie rozdysponowana zgodnie z celami wymienionymi w art. 1 ust. 2 dekretu i po przejęciu przez państwo nie stała się własnością innych osób fizycznych lub prawnych” (sygn. akt III CKN 1492/00, „Rejent” nr 8/2004, s. 183-189). Tym samym, zważywszy, że sprawą poprzedzającą wystąpienie przez J., M. i A. Tarnowskich ze skargą konstytucyjną była sprawa o stwierdzenie, iż dana nieruchomość nie „podpada” pod działanie art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN, stanowisko, że wydanie przez Trybunał orzeczenia w sprawie niniejszej jest konieczne dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw, nie znajduje potwierdzenia.

Również ostateczne orzeczenie wydane w sprawie T. Śmiałowskiego nie daje podstaw dla przyjęcia, że ocena konstytucyjności art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN jest niezbędna dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Jak wskazuje warunkujący wniesienie skargi konstytucyjnej wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 16 stycznia 2003 r., skarżący (występujący w charakterze powoda) żądał odszkodowania za przejęty przez Skarb Państwa na podstawie dekretu PKWN majątek. Powództwo zostało przez sądy obu instancji oddalone. Jakkolwiek rozstrzygnięcie to odnieść należy do sformułowanego w skardze konstytucyjnej zarzutu naruszenia prawa do słusznego odszkodowania za wywłaszczoną własność (art. 21 ust. 2 Konstytucji ) przez art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN (który nie przyznał żadnego wynagrodzenia za odebrany majątek ziemski), to jednak okoliczności sprawy skłaniają Trybunał do przyjęcia, że kontrola zakwestionowanego przepisu dekretu PKWN nie jest konieczna dla ochrony ww. podmiotowego prawa konstytucyjnego. Stanowisko to podyktowane jest dwoma względami.

Po pierwsze, jedną z okoliczności uzasadniających oddalenie powództwa wymienionych w wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z 20 grudnia 2001 r. (sygn. akt I C 1146/01), podtrzymanym następnie przez Sąd Apelacyjny, było niewskazanie przez powoda, czy i w jakim zakresie jego poprzedniczka prawna (osoba bezpośrednio objęta skutkami reformy rolnej) skorzystała z prawa określonego w art. 17 (pierwotnie art. 19) dekretu PKWN. Przepis ten, później formalnie derogowany przez ustawodawcę, przewidywał, że „Wywłaszczeni właściciele lub współwłaściciele nieruchomości ziemskich wymienionych w art. 2 część 1-sza lit. e mogą otrzymać samodzielne gospodarstwa rolne poza obrębem wywłaszczonego majątku w ramach niniejszego dekretu, względnie jeśli z tego prawa nie skorzystają, będzie wypłacone im zaopatrzenie miesięczne w wysokości uposażenia urzędnika państwowego VI grupy”. Brak tego ustalenia (chociaż T. Śmiałowski oświadcza w skardze konstytucyjnej, że ani on, ani jego spadkodawczyni nie korzystali z jakichkolwiek świadczeń, o których wspomina Sąd Okręgowy) powoduje, iż nie można przyjąć, że ewentualne stwierdzenie przez Trybunał niezgodności zakwestionowanego przepisu z Konstytucją byłoby w sprawie T. Śmiałowskiego skutecznym środkiem dla przywrócenia jego konstytucyjnych praw i wolności.

Po drugie, nie jest to możliwe również wobec uznania przez Sąd Apelacyjny we wspomnianym wyroku z 16 stycznia 2003 r., że żądanie odszkodowania za przejęty zgodnie z przepisami dekretu PKWN majątek „może być oparte jedynie na przepisach o czynach niedozwolonych”. Jakkolwiek sąd nie wyraził tego wprost, należy zakładać, że rozważał zastosowanie w sprawie T. Śmiałowskiego art. 4171 § 1 k.c., który przewiduje naprawienie szkody wyrządzonej przez wydanie aktu normatywnego po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu jego niezgodności z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą. Należy jednak podkreślić, że wspomniany przepis odnosi się do zdarzeń i stanów prawnych powstałych z dniem 1 września 2004 r. i późniejszych (art. 5 w zw. z art. 6 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw; Dz. U. Nr 162, poz. 1692), przez co nie mógłby stanowić podstawy prawnej przyznania skarżącemu odszkodowania za uszczerbek poniesiony wskutek wydanego z naruszeniem Konstytucji dekretu PKWN (co hipotetycznie, na potrzeby prowadzonych rozważań, należy założyć). Dodać przy tym należy, że w zgodnej ocenie doktryny oraz judykatury na gruncie wcześniej obowiązujących reguł kodeksowych nie istniała odpowiedzialność za szkody wyrządzone tzw. bezprawiem legislacyjnym (zob. M. Safjan, Odpowiedzialność odszkodowawcza władzy publicznej [po 1 września 2004 roku], Warszawa 2004, s. 18), a Trybunał Konstytucyjny w swym orzecznictwie uznaje, że początkowym punktem nowych reguł odpowiedzialności odszkodowawczej wynikających z art. 77 ust. 1 Konstytucji jest moment wejścia w życie nowej Konstytucji, tj. 17 października 1997 r. (zob. wyrok TK z 23 września 2003 r., sygn. K 20/02, OTK ZU nr 7/A/2003, poz. 76). Stosownie do ustaleń dokonanych w cz. II pkt 2.1. niniejszego uzasadnienia, nie można zatem przyjąć (a skarżący w ogóle nie wypowiada się w tym zakresie), że wyrok Trybunału w sprawie art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN jest konieczny dla ochrony konstytucyjnych praw i wolności.

Wziąwszy pod uwagę, że uczestnicy postępowania nie przytoczyli - poza wyżej omówionymi - żadnych nowych okoliczności, które miałyby przemawiać za potrzebą ponownego ustosunkowania się do ustaleń dokonanych w sprawie SK 5/01 co do konieczności wydania orzeczenia w sprawie konstytucyjności art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN, Trybunał również w tym zakresie nie podejmuje ponownej oceny ani weryfikacji rozstrzygnięcia dokonanego w sprawie SK 5/01. Nie ma przy tym znaczenia, że wśród wskazanych w obu skargach konstytucyjnych i wniosku grupy posłów jako wzorce kontroli znalazły się dodatkowe - w stosunku do określonych w skardze rozpatrywanej we wcześniej umorzonym postępowaniu - przepisy Konstytucji (m.in. art. 31 ust. 2 i 3, art. 87 i art. 178 ust. 1) i dodatkowe akty normatywne (w tym Protokół nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz ustawa z 17 marca 1921 r. - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej). Katalog przepisów stanowiących podstawę badania konstytucyjności art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN wzbogacony został o przepisy, które albo nie konstytuują praw podmiotowych jednostki a dotyczą zasad działania organów państwa, albo powtarzają na płaszczyźnie prawa międzynarodowego uwzględnione już przez Trybunał w postanowieniu z 28 listopada 2001 r. treści konstytucyjne, albo wyrażają prawa podmiotowe, które w ogóle nie mogłyby stanowić adekwatnego wzorca dla kontroli zakwestionowanego zakresu dekretu PKWN. Trzeba zatem uznać, iż dla przyjętego za podstawę rozstrzygnięcia sprawy SK 5/01 ustalenia, że orzekanie na temat konstytucyjności art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN nie jest konieczne dla ochrony konstytucyjnych praw i wolności, przytoczenie nowych wzorców kontroli przez skarżących i wnioskodawcę pozostaje w sprawie niniejszej irrelewantne.

2.6. Niezależnie od wskazanej wyżej przesłanki (zbędność orzekania), samodzielnie przesądzającej o umorzeniu postępowania w sprawie konstytucyjności art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN, Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę, że w zakresie, w jakim przepis ten zakwestionowany został przez grupę posłów, niniejsze postępowanie winno zostać umorzone również z uwagi na utratę czynnej legitymacji przez wnioskodawców (na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK).

Zgodnie z art. 191 ust. 1 pkt 1 Konstytucji, z wnioskiem o stwierdzenie zgodności ustawy z Konstytucją może wystąpić - między innymi - grupa 50 posłów. Wnioskodawcą w niniejszej sprawie była grupa posłów na Sejm RP IV kadencji. Według art. 98 ust. 1 Konstytucji kadencja Sejmu rozpoczyna się w dniu pierwszego posiedzenia Sejmu i trwa do dnia poprzedzającego dzień zebrania się Sejmu następnej kadencji. W sytuacji, gdy IV kadencja Sejmu RP uległa zakończeniu, zaś na podstawie postanowienia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 28 września 2005 r. w sprawie zwołania pierwszego posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej (M. P. Nr 57, poz. 774), pierwsze posiedzenie Sejmu (wybranego 25 września 2005 r.) zostało otwarte 19 października 2005 r., wnioskodawcy utracili status posłów IV kadencji Sejmu. Przestał więc istnieć podmiot uprawniony do dalszego występowania w sprawie.

3. Juliusz, Marek i Aleksander Tarnowscy domagają się w skardze konstytucyjnej stwierdzenia niezgodności z Konstytucją nie tylko art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN, lecz również jego art. 2 ust. 2, a ponadto całego dekretu PKWN.

3.1. Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, podstawowym elementem konstrukcyjnym instytucji skargi konstytucyjnej jest warunek uczynienia przedmiotem skargi takich przepisów, które wykazują dwojaką kwalifikację. Po pierwsze, stanowią normatywną podstawę ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji, wydanego w sprawie skarżącego (skarżących). Po drugie, ich treść normatywna winna stanowić źródło naruszenia określonych w Konstytucji wolności lub praw. Obowiązkiem skarżącego jest przy tym sprecyzowanie, który z przepisów uznaje za właściwy - spełniający obydwa powyższe wymagania - przedmiot skargi konstytucyjnej. Ponadto, zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, skarżący jest zobligowany do wskazania sposobu, w jaki zaskarżone unormowania naruszają jego konstytucyjne wolności lub prawa. Ani wobec zakwestionowanego art. 2 ust. 2 dekretu PKWN, ani całego dekretu PKWN wskazane wyżej warunki nie zostały spełnione, na co trafnie uwagę zwrócili w swych stanowiskach Prokurator Generalny i Marszałek Sejmu.

3.2. Brak jest podstaw dla definitywnego i jednoznacznego ustalenia, czy wskazanie jako przedmiotu kontroli w petitum skargi J., M. oraz A. Tarnowskich obok art. 2 ust. 1 lit. e dekretu PKWN również ust. 2 tego przepisu jest oczywistą pomyłką, czy świadomą decyzją. Wobec art. 2 ust. 2 dekretu PKWN w uzasadnieniu skargi konstytucyjnej nie zostały postawione żadne zarzuty, nie został również wykazany jakikolwiek związek tego przepisu z ostatecznym rozstrzygnięciem, które bezpośrednio poprzedzało wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego.

Analogiczne zastrzeżenia wzbudza objęcie skargą całego dekretu PKWN. W tym przypadku skarżący sformułowali wprawdzie zarzuty dotyczące całego dekretu PKWN, i o pomyłce w petitum skargi nie może być mowy, jednakże w sprawie, która poprzedzała wystąpienie przez nich ze skargą konstytucyjną, akt ten en bloc nie stanowił podstawy rozstrzygnięcia (w ten sposób nie był stosowany nawet posiłkowo czy wtórnie).

3.3. Trybunał Konstytucyjny stwierdza zatem, że kontrola konstytucyjności art. 2 ust. 2 dekretu PKWN i całego dekretu PKWN stałaby w sprzeczności z zasadami i przesłankami, od których spełnienia ustawodawca uzależnił możliwość prowadzenia merytorycznego postępowania w sprawie skarg konstytucyjnych. Istniejący brak formalny skargi konstytucyjnej J., M. i A. Tarnowskich skutkuje więc umorzeniem postępowania we wskazanym wyżej zakresie.

Z tych względów Trybunał Konstytucyjny orzekł, jak w sentencji.

1

14

SK | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - inne orzeczenia:
dokumentpublikacja
SK 59/13   Postanowienie tymczasowe z dnia 2013-10-22
Z.U. 2013 / 7A / 113
SK 23/13   Postanowienie z dnia 2013-10-23
Dokumenty w sprawie  
Z.U. 2013 / 7A / 114
SK 15/13   Postanowienie z dnia 2013-10-08
Dokumenty w sprawie  
Z.U. 2013 / 7A / 109
SK 14/13   Wyrok z dnia 2013-10-22
Sporządzenie uzasadnienia postanowienia wydanego na posiedzeniu niejawnym, na które nie przysługuje środek zaskarżenia 2013..1428 z dnia 2013-12-03    
ISAP     RCL Dokumenty w sprawie  
Z.U. 2013 / 7A / 100
SK 13/13   Postanowienie z dnia 2013-04-23
Dokumenty w sprawie  
Z.U. 2013 / 4A / 45
  • Adres publikacyjny: