Money.plPrawoOrzecznictwo

Trybunał Konstytucyjny

Postanowienie z dnia 2004-11-23 - Ts 158/04
Repertorium:Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - do rejestrowania skarg konstytucyjnych podlegających wstępnemu rozpoznaniu.
Sygnatura:Ts 158/04
Tytuł:Postanowienie z dnia 2004-11-23
Publikacja w Z.U.Z.U. 2005 / 2B / 81

81/2B/2005

POSTANOWIENIE

z dnia 23 listopada 2004 r.

Sygn. akt Ts 158/04

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marian Zdyb,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Bartłomieja Kiertuckiego, w sprawie zgodności:

art. 438 pkt 4 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555 ze zm.) z art. 78 zd. 1 i art. 176 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE:

W skardze konstytucyjnej z 11 sierpnia 2004 r., uzupełnionej pismem procesowym z 5 września 2004 r., wniesiono o stwierdzenie niezgodności art. 438 pkt 4 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555 ze zm.) z art. 78 zd. 1 i art. 176 ust. 1 Konstytucji.

Skarga konstytucyjna została oparta na następującym stanie faktycznym. Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej z 6 maja 2003 r. (sygn. akt II K 2335/01) skarżący Bartłomiej Kiertucki skazany został na karę jednego roku i sześciu miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności, nałożono nań także obowiązek naprawienia szkody. Od wyroku sądu I instancji skarżący wniósł apelację. Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z 17 grudnia 2003 r. utrzymał w mocy zaskarżony wyrok (sygn. akt IV Ka 803/03). Od wyroku Sądu Okręgowego kasację wniósł obrońca skarżącego. Zarządzeniem z 19 marca 2004 r. (sygn. akt IV WKK 2/04) Przewodniczący Wydziału Karnego - Odwoławczego odmówił przyjęcia kasacji. Zarządzenie to zostało zaskarżone zażaleniem, jednak Sąd Najwyższy postanowieniem z 6 lipca 2004 r. (sygn. akt V KZ 27/04) utrzymał w mocy zarządzenie.

Skarżący zarzucił w skardze konstytucyjnej, iż Sąd Okręgowy we Wrocławiu utrzymując w mocy zaskarżony wyrok sądu I instancji oparł się między innymi na przepisie art. 438 pkt 4 k.p.k., który stanowi, że orzeczenie ulega uchyleniu lub zmianie w razie stwierdzenia rażącej niewspółmierności kary. Zdaniem skarżącego przez zastosowanie tego przepisu został on pozbawiony skuteczności środka odwoławczego, ponieważ wskazany przepis dopuszcza możliwość uchylenia zaskarżonego wyroku tylko w razie „rażącej” niewspółmierności kary, nie daje zaś szansy na skuteczność środka odwoławczego w razie niewspółmierności o stopniu niższym („niewspółmierności nierażącej”). Wątpliwości konstytucyjne budzi jak wskazuje skarżący celowość wymagania „rażącej” niewspółmierności, ponieważ nawet przy zarzucie kasacyjnym (art. 523 in fine k.p.k.) taka kwalifikowana niewspółmierność nie jest wymagana, wymagana jest natomiast w zwykłym środku odwoławczym, co stanowi istotne jego ograniczenie. Ponadto trudna do uchwycenia jest różnica pomiędzy niewspółmiernością kary „nierażącą”, a jej wariantem kwalifikowanym jako „rażący”. Takie nazbyt wąskie ujęcie możliwego zarzutu apelacyjnego ograniczone do rażącej niewspółmierności kary, powoduje daleko idące ograniczenie możliwości jej skutecznego wnoszenia, co narusza art. 78 Konstytucji, oraz prowadzi do niedopuszczalnego zawężenia zakresu kontroli instancyjnej, co narusza art. 78 i 176 ust. 1 Konstytucji.

Ponadto w piśmie procesowym z 5 września 2004 r., uzupełniającym braki formalne skargi konstytucyjnej skarżący wskazał, że treścią konstytucyjnego prawa do zaskarżenia orzeczenia wydanego w pierwszej instancji w sprawie karnej jest zakres potencjalnych uchybień podlegających uwzględnieniu w ramach postępowania drugoinstancyjnego. Zaskarżony przepis ustawy wytycza zaś ten zakres w odniesieniu do wymiaru kary skrajnie wąsko, ograniczając go do przypadku rażącej niewspółmierności kary. Ograniczenie podstawy kasacyjnego czy reformatoryjnego orzeczenia tylko do przypadku kwalifikowanej, rażącej niewspółmierności oznacza zdaniem skarżącego pozbawienie go tej treści prawa do zaskarżania orzeczeń, z którą sprzęgnięta jest skuteczność polegająca na obniżeniu kary niewspółmiernej (ale nierażąco) do kary wymiernej.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji warunkiem merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest wykazanie przez skarżącego, że w związku z wydaniem przez organ władzy publicznej ostatecznego orzeczenia na podstawie zakwestionowanego w skardze aktu normatywnego, doszło do naruszenia przysługujących skarżącemu praw lub wolności o charakterze konstytucyjnym. Uprawdopodobnienie przez skarżącego naruszenia jego praw lub wolności jest zatem przesłanką konieczną dla uznania dopuszczalności skargi konstytucyjnej. W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny zobowiązany był zbadać, czy istotnie w niniejszej sprawie doszło do naruszenia wskazanych przez skarżącego praw konstytucyjnych, w szczególności zaś prawa do zaskarżania orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji, oraz prawa do dwuinstancyjnego postępowania.

Przekonanie skarżącego, że doszło do naruszenia prawa do zaskarżania orzeczeń wydanych w pierwszej instancji oraz związanego z nim prawa do dwuinstancyjnego postępowania nie jest wszakże zasadne. Jak wynika bowiem z treści skargi konstytucyjnej sprawa skarżącego była merytorycznie rozpoznawana przez sądy dwóch instancji, oraz dwukrotnie poddana została kontroli formalnej w ramach postępowania kasacyjnego. W sposób oczywisty skarżący nie został więc pozbawiony sądowej drogi dochodzenia naruszonych praw lub wolności.

Zgodnie z art. 78 zd. 1 Konstytucji każda ze stron ma prawo do zaskarżania orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji. Regulacja ta gwarantuje więc prawo do co najmniej dwuinstancyjnego podejmowania rozstrzygnięć odnoszących się do wolności i praw podmiotowych. Jakkolwiek nie precyzuje ona postaci, w jakiej ustawodawca zobowiązany jest zagwarantować prawo do zaskarżania decyzji wydanych w pierwszej instancji, tym niemniej nie można wyprowadzić z jej treści zakazu określania przez ustawodawcę podstaw uchylenia lub zmiany orzeczenia w wyniku wniesionego środka odwoławczego. Na nieporozumieniu opiera się bowiem twierdzenie skarżącego, że treścią konstytucyjnego prawa do zaskarżenia orzeczenia wydanego w pierwszej instancji jest zakres potencjalnych uchybień podlegających uwzględnieniu w ramach postępowania drugoinstancyjnego. Treścią tego prawa jest w istocie uprawnienie podmiotu do zainicjowania kontroli instancyjnej, w ramach której dokonane zostanie badanie prawidłowości orzeczenia sądu I instancji. Czym innym jest zaś określenie przez ustawodawcę zakresu uchybień, których stwierdzenie powoduje uznanie zasadności wniesionego środka odwoławczego. Wbrew twierdzeniom skarżącego zastosowanie art. 438 pkt 4 k.p.k. nie prowadzi do zawężenia zakresu kontroli instancyjnej, która określona jest przez treść art. 433 § 1 i 2 k.p.k., lecz wskazuje jedynie podstawy uwzględnienia środka odwoławczego. Zgodnie z art. 433 § 1 k.p.k. sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę w granicach środka odwoławczego, a w zakresie szerszym o tyle o ile ustawa to przewiduje. Sąd ten jest ponadto zobowiązany rozważyć wszystkie wnioski i zarzuty wskazane w środku odwoławczym, chyba że ustawa stanowi inaczej (art. 433 § 2 k.p.k.). Jak wynika z treści skargi konstytucyjnej oraz załączonych orzeczeń wydanych w sprawie sąd odwoławczy wypełnił dyspozycje wskazanych przepisów. Zarzuty kierowane przez skarżącego nie dotyczą jednak w istocie braku zapewnienia możliwości zaskarżenia orzeczenia wydanego w pierwszej instancji, tylko określonego zakresu podstaw dopuszczających uchylenie lub zmianę orzeczenia. Nie mogą więc uzasadniać zarzutu naruszenia wyrażonego w art. 78 zd. 1 Konstytucji prawa do zaskarżania orzeczeń wydanych w pierwszej instancji.

Jeżeli chodzi o art. 176 Konstytucji, zamieszczony w rozdziale dotyczącym sądów i trybunałów, to przepis ten w ust. 1 stanowi, że postępowanie sądowe jest co najmniej dwuinstancyjne. Norma ta ma charakter uzupełniający w stosunku do wyrażonej w art. 78 Konstytucji normy przyznającej każdej ze stron postępowania prawo do zaskarżania orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji. Zastosowanie znajdują tu więc odpowiednio argumenty przytoczone powyżej. Jak wynika z treści skargi konstytucyjnej i załączonych orzeczeń wydanych w sprawie postępowanie będące podstawą skargi konstytucyjnej spełnia w ocenie Trybunału Konstytucyjnego wymogi określone w art. 176 Konstytucji. Z tych powodów wskazanie na przepis art. 176 Konstytucji jako źródło naruszonych praw skarżącego jest więc również nieadekwatne i niezasadne. Tym samym Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że skarżący nie uprawdopodobnił naruszenia swoich praw przez zaskarżony przepis.

Na marginesie zauważyć należy, że stanowisko Trybunału Konstytucyjnego w zakresie praw wyrażonych w art. 78 i 176 Konstytucji nie przesądza o zgodności lub jej braku przez zaskarżony przepis art. 438 pkt 4 k.p.k. z innymi prawami i wolnościami określonymi w Konstytucji, które jednak nie były przedmiotem kontroli w niniejszej skardze.

W tym stanie rzeczy należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

3

Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - inne orzeczenia:
dokumentpublikacja
Ts 93/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-02
 
Z.U. 2012 / 1B / 132
Ts 93/11   Postanowienie z dnia 2011-07-04
 
Z.U. 2012 / 1B / 131
Ts 9/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-15
 
Z.U. 2012 / 1B / 107
Ts 9/11   Postanowienie z dnia 2011-04-14
 
Z.U. 2012 / 1B / 106
Ts 85/11   Postanowienie z dnia 2011-12-05
 
Z.U. 2012 / 1B / 130
  • Adres publikacyjny: