Money.plPrawoOrzecznictwo

Trybunał Konstytucyjny

Postanowienie z dnia 2003-10-22 - Ts 84/03
Repertorium:Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - do rejestrowania skarg konstytucyjnych podlegających wstępnemu rozpoznaniu.
Sygnatura:Ts 84/03
Tytuł:Postanowienie z dnia 2003-10-22
Publikacja w Z.U.Z.U. 2003 / 4B / 245

245

POSTANOWIENIE

z dnia 22 października 2003 r.

Sygn. akt Ts 84/03

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Mazurkiewicz

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. w Białymstoku w sprawie zgodności:

1) art. 47 ust. 4 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne (Dz. U. Nr 54, poz. 348 ze zm.) w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 stycznia 2003 r.;

2) art. 47 ust. 4 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne (Dz. U. Nr 54, poz. 348 ze zm.) w brzmieniu obowiązującym po dniu 1 stycznia 2003 r.;

3) art. 3 pkt 17 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne (Dz. U. Nr 54, poz. 348 ze zm.);

4) art. 385 § 3 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 ze zm.) w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 lipca 2000 r.;

z art. 20 i art. 22 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE:

W skardze konstytucyjnej z 16 maja 2003 r. pełnomocnik skarżącego zakwestionował zgodność z Konstytucją RP następujących przepisów:

1) art. 47 ust. 4 ustawy z 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne, w brzmieniu obowiązującym do 1 stycznia 2003 r.;

2) art. 47 ust. 4 prawa energetycznego, w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2003 r.;

3) art. 3 pkt 17 prawa energetycznego;

4) art. 385 § 3 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny.

Wyliczonym powyżej przepisom skarżący zarzucił niezgodność z art. 20 oraz art. 22 Konstytucji. W odniesieniu do art. 47 ust. 4 prawa energetycznego niezgodność ta polegać ma - zdaniem skarżącego - na nieokreśleniu przez ustawodawcę, w jakiej dacie przedsiębiorstwo energetyczne jest uprawnione do zastosowania cen i stawek opłat określonych w taryfie, jak również braku przesądzenia, czy konieczne jest uprzednie doręczenie taryfy odbiorcy paliw lub energii. Podobnego charakteru zarzut sformułowano wobec art. 3 pkt 17 prawa energetycznego. Zdaniem skarżącego w ustawowej definicji pojęcia „taryfa” nie sprecyzowano trybu jej wejścia w życie. Z kolei art. 385 § 3 kodeksu cywilnego zarzucił skarżący brak określenia terminu, w jakim ogólne warunki umów, wzory umów, czy regulaminy wydawane w czasie trwania stosunku prawnego o charakterze ciągłym, wiążą drugą stronę takiego stosunku.

Skarga sformułowana została w oparciu o następujący stan faktyczny. Skarżący wystąpił z pozwem przeciwko odbiorcy energii cieplnej o zapłatę z tytułu dostarczonej energii cieplnej, po cenach uwzględniających postanowienia nowej taryfy przygotowanej przez skarżącego, a następnie zatwierdzonej przez Prezesa Urzędu Energetyki i opublikowanej w Dzienniku Urzędowym Województwa Podlaskiego. Podstawę prawną opracowania i zatwierdzenia taryfy stanowiły postanowienia ustawy - Prawo energetyczne. Skarżący powiadomił odbiorcę o wprowadzeniu z dniem 1 czerwca 1999 r. nowych stawek opłat za ciepło i wystawił faktury uwzględniające nowe ceny energii cieplnej. Strona pozwana odmówiła zaakceptowania nowych cen powołując się na wiążącą strony umowę. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Białymstoku z 30 grudnia 1999 r. (sygn. akt VII GC 465/99) powództwo skarżącego zostało oddalone. Następnie - wskutek jego apelacji - Sąd Apelacyjny w Białymstoku, wyrokiem z 2 czerwca 2000 r. (sygn. akt I ACa 109/00) zmienił zaskarżone orzeczenie i zasądził od kontrahenta skarżącego żądaną kwotę. Jednakże, wyrokiem Sądu Najwyższego z 18 grudnia 2002 r. (sygn. akt IV CKN 1616/00), orzeczenie Sądu Apelacyjnego zostało zmienione w ten sposób, że apelację skarżącego oddalono. W uzasadnieniu wyroku Sąd Najwyższy wskazał, że ocena zaistniałego w sprawie stanu faktycznego winna być prowadzona w oparciu o przepisy kodeksu cywilnego, w brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przed produkt niebezpieczny (Dz. U. Nr 22, poz. 271). Ustawa ta zmieniła m.in. treść przepisów dotyczących wzorców umownych, w tym dotychczasowego art. 385 kodeksu cywilnego. Sąd Najwyższy przyjął, że opracowana na podstawie przepisów prawa energetycznego taryfa stanowi wzorzec kwalifikowany w rozumieniu art. 385 § 1 k.c. Uznał także, iż zmiana stosunku umownego o charakterze ciągłym poprzez związanie stron umowy wzorcem wydanym w czasie jego trwania następuje dopiero z chwilą bezskutecznego upływu okresu wypowiedzenia (art. 385 § 3 k.c.). Tym samym, Sąd Najwyższy nie podzielił poglądu, w myśl którego bezskuteczny upływ terminu wypowiedzenia powoduje, że nowy wzorzec wiąże drugą stronę umowy ze skutkiem ex tunc, a więc od daty prawidłowego zakomunikowania go. Zdaniem Sądu Najwyższego, art. 385 § 3 k.c. winien być rozumiany jako wskazanie terminu do namysłu i do wyrażenia akceptacji na propozycję zmiany umowy, do tego zaś czasu istnieje stan zawieszenia stosowania wzorca.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skardze konstytucyjnej nie może być nadany dalszy bieg, nie spełnia ona bowiem przesłanek dopuszczalności występowania z tego rodzaju środkiem prawnym.

Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji skarga konstytucyjna jest środkiem ochrony konstytucyjnych wolności lub praw, który służy eliminowaniu z systemu prawnego przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, stanowiących podstawę ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej. Korzystanie z tego środka prawnego dopuszczalne jest na zasadach określonych w ustawie. Precyzująca te zasady ustawa z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.) nakłada na skarżącego obowiązek wskazania, jakie przysługujące mu konstytucyjne prawa lub wolności i w jaki sposób - jego zdaniem - zostały naruszone przez zakwestionowane w skardze unormowania. Wykonanie powyższego obowiązku nie może przy tym ograniczać się do samego jedynie wskazania przepisów wyrażających prawa konstytucyjne, ale obliguje skarżącego do sformułowania argumentów potwierdzających zarzucaną w skardze niezgodność kwestionowanej regulacji z określonym przez skarżącego konstytucyjnym wzorcem kontroli.

W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, w niniejszej sprawie nie doszło do prawidłowego zrealizowania wskazanego wyżej ustawowego obowiązku. Przedmiotem skargi konstytucyjnej uczynił skarżący następujące przepisy: art. 47 ust. 4 prawa energetycznego, w brzmieniu obowiązującym przed 1 stycznia 2003 r.; ten sam przepis prawa energetycznego, jednakże w brzmieniu obowiązującym po 1 stycznia 2003 r.; art. 3 pkt 17 prawa energetycznego oraz art. 385 § 3 k.c., w brzmieniu obowiązującym przed 1 lipca 2000 r. Konstytucyjnym wzorcem kontroli wskazanych wyżej unormowań winny być - zdaniem skarżącego - art. 20 oraz art. 22 Konstytucji.

Oceniając tak określony przedmiot skargi konstytucyjnej, jak i argumenty sformułowane na rzecz tezy o niekonstytucyjności kwestionowanych przepisów stwierdzić należy, co następuje. Zakwestionowany przez skarżącego art. 47 ust. 4 prawa energetycznego, w brzmieniu tego przepisu obowiązującym od 1 stycznia 2003 r. nie spełnia podstawowej przesłanki warunkującej wystąpienie ze skargą konstytucyjną. Przepis ten nie stanowił bowiem normatywnej podstawy ostatecznego orzeczenia, wydanego w sprawie, w związku z którą skarżący sformułował swoją skargę.

Zakwestionowaniu konstytucyjności art. 47 ust. 4 (w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 stycznia 2003 r.) oraz art. 3 pkt 17 prawa energetycznego towarzyszy uzasadnienie, wskazujące na pominięcie przez ustawodawcę w ich treści określonych elementów regulowanej materii. I tak, art. 47 ust. 4 tej ustawy pomija - zdaniem skarżącego - określenie daty, od której przedsiębiorstwo energetyczne uprawnione jest do zastosowania cen i stawek opłat określonych w taryfie oraz przesądzenie, czy konieczne jest uprzednie doręczenie taryfy odbiorcy paliw lub energii. Z kolei art. 3 pkt 17 prawa energetycznego nie reguluje - zdaniem skarżącego - w definicji pojęcia taryfy trybu jej wejścia w życie, odsyłając do bliżej nieokreślonych przepisów ustawy. Powyższe braki prowadzić mają do naruszenia konstytucyjnej wolności działalności gospodarczej. Oceniając wskazany przez skarżącego sposób naruszenia jego praw podkreślić należy specyfikę argumentacji mającej służyć potwierdzeniu stawianych zarzutów. Przybiera ona postać konkretnych postulatów kierowanych pod adresem prawodawcy, który - w ocenie skarżącego - pominął określone elementy regulowanej ustawowo materii. Już w tym miejscu stwierdzić więc należy, iż tego rodzaju argumentacja sytuuje się w przeważającej mierze na płaszczyźnie postulatów i sugestii de lege ferenda, te zaś z oczywistych względów pozostają poza zakresem kontrolnych kompetencji Trybunału Konstytucyjnego.

Niezależnie od powyższego stwierdzić należy nieadekwatność sformułowanych przez skarżącego zarzutów względem charakteru i rodzaju naruszenia prawa podnoszonego w skardze konstytucyjnej. Uzasadnienie orzeczeń wydanych w sprawie skarżącego wskazuje jednoznacznie, iż podstawowym problemem podlegającym rozstrzygnięciu przez sądy było określenie daty związania stron stosunku umownego o charakterze ciągłym postanowieniami wzorca wydanego w czasie trwania tego stosunku. Określenie tej daty determinowało z kolei dopuszczalność obciążenia przez skarżącego jego kontrahenta obowiązkiem zapłaty za dostarczoną energię cieplną, obliczonej według nowych stawek. Skarżący zakwestionował w związku z tym stanowisko, zgodnie z którym związanie kontrahenta nowym wzorcem następuje dopiero z upływem okresu wypowiedzenia. Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że normatywną podstawę dla takiego stanowiska dał organom orzekającym w sprawie art. 385 § 3 k.c. Nie jest natomiast uzasadnione upatrywanie normatywnych przyczyn takiego rozstrzygnięcia w brakach regulacji zawartej w zaskarżonych przepisach prawa energetycznego.

W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, skarga konstytucyjna nie dostarcza także argumentów wypełniających obowiązek wskazania sposobu naruszenia konstytucyjnych praw skarżącego przez art. 385 § 3 k.c. W skardze sformułowano zarzut niezgodności tego przepisu z art. 20 oraz art. 22 Konstytucji. Należy w związku z tym zauważyć, że zarzut naruszenia konstytucyjnej wolności działalności gospodarczej odnieść można by przede wszystkim do treści art. 22 Konstytucji. Z treści art. 20 Konstytucji wynika bowiem jednoznacznie, iż wyraża on jedną z podstawowych zasad ustroju gospodarczego państwa. Skonkretyzowana w art. 22 Konstytucji wolność stanowi jeden z fundamentów zasady społecznej gospodarki rynkowej (obok własności prywatnej oraz dialogu i współpracy partnerów społecznych). Zgodnie z normą art. 22 Konstytucji, ograniczenie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny.

Potraktowanie cytowanego wyżej przepisu konstytucyjnego za wzorzec oceny regulacji kwestionowanej w skardze konstytucyjnej nakłada jednak na skarżącego obowiązek uprawdopodobnienia, iż regulacja ta istotnie prowadzi do niedozwolonego ograniczenia wolności w nim wyrażonej, ponadto zaś, iż ograniczenie takie nie służy realizacji wartości wskazanej w art. 22 Konstytucji. Niekonstytucyjnego ograniczenia omawianej w tym miejscu wolności (jak i innych praw lub wolności konstytucyjnych) nie można utożsamiać z każdą ingerencją ustawodawcy w sferę uprawnień mieszczących się w jej zakresie. W przypadku analizowanej skargi konstytucyjnej uzasadnienie zarzutu niekonstytucyjności art. 385 § 3 k.c. sprowadza się w istocie rzeczy do wykazania, że niekorzystne (przede wszystkim z ekonomicznego punktu widzenia skarżącego) określenie jednego z elementów stosunku umownego o charakterze ciągłym oznacza w konsekwencji niedozwolone ograniczenie wolności działalności gospodarczej. Argumentacja skargi nie daje podstaw do uznania, iż takie ustawowe ukształtowanie stosunku umownego rzeczywiście stanowi niedozwolone ograniczenie wolności działalności gospodarczej. Stanowisko skarżącego sprowadza się w gruncie rzeczy do zakwestionowania sposobu interpretacji kwestionowanego przepisu, dokonanej przez Sąd Najwyższy. W konkretnym przypadku interpretacja ta wywołała niekorzystne skutki gospodarcze po stronie skarżącego, skutkujące oddaleniem powództwa o zapłatę skierowanego wobec jej kontrahenta. Okoliczność powyższa nie oznacza jednak automatycznie, iż interpretowany przepis pozostaje w niezgodności z art. 22 Konstytucji.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, działając na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.), orzeka się jak w sentencji.

4

Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - inne orzeczenia:
dokumentpublikacja
Ts 93/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-02
 
Z.U. 2012 / 1B / 132
Ts 93/11   Postanowienie z dnia 2011-07-04
 
Z.U. 2012 / 1B / 131
Ts 9/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-15
 
Z.U. 2012 / 1B / 107
Ts 9/11   Postanowienie z dnia 2011-04-14
 
Z.U. 2012 / 1B / 106
Ts 85/11   Postanowienie z dnia 2011-12-05
 
Z.U. 2012 / 1B / 130
  • Adres publikacyjny: