Money.plPrawoOrzecznictwo

Trybunał Konstytucyjny

Postanowienie-Zażalenie z dnia 2008-02-20 - Ts 213/06
Repertorium:Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - do rejestrowania skarg konstytucyjnych podlegających wstępnemu rozpoznaniu.
Sygnatura:Ts 213/06
Tytuł:Postanowienie-Zażalenie z dnia 2008-02-20
Publikacja w Z.U.Z.U. 2008 / 1B / 22

22/1/B/2008

POSTANOWIENIE

z dnia 20 lutego 2008 r.

Sygn. akt Ts 213/06

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Wojciech Hermeliński - przewodniczący

Marek Mazurkiewicz - sprawozdawca

Mirosław Granat,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 października 2007 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Tadeusza Mazura,

p o s t a n a w i a:

1) nie uwzględnić zażalenia pełnomocnika skarżącego;

2) pozostawić bez rozpoznania zażalenie skarżącego.

UZASADNIENIE

W sporządzonej przez pełnomocnika skarżącego skardze konstytucyjnej zakwestionowana została zgodność z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej przepisów trzech aktów normatywnych. Art. 7 ust. 4 i 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1997 r. o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 1998 r. Nr 98, poz. 607, ze zm. - dalej: ustawa nowelizująca) skarżący zarzucił niezgodność z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 67 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji. Art. 52 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym (Dz. U. Nr 74, poz. 368, ze zm. - dalej: uNSA) - niezgodność z art. 2, art. 45 ust. 1, art. 67 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji. Natomiast art. 173 § 1 i art. 174 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm. - dalej: p.p.s.a.) - niezgodność z art. 2, art. 45 ust. 1 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji. Uzasadniając zarzuty sformułowane pod adresem przepisów ustawy nowelizującej, stwierdzono w skardze, że dokonały one zróżnicowania obywateli w zakresie dochodzenia i ochrony ich praw. W szczególności, skarżący pozbawiony został ochrony przed sądem właściwym, tj. sądem powszechnym, do którego kognicji należy rozpoznawanie odwołań od decyzji w sprawach emerytalnych. Według skarżącego, powierzenie orzekania w sprawie skarżącego sądowi administracyjnemu pozbawiło go możliwości przeprowadzenia wszystkich środków dowodowych, jak i odwołania się do klauzuli generalnej - zasad sprawiedliwości społecznej. W odniesieniu do przepisów uNSA, pełnomocnik skarżącego uzasadnił zarzut ich niekonstytucyjności, wskazując na ograniczenie orzekania przez sąd administracyjny wyłącznie na podstawie akt sprawy, z wyłączeniem innych dowodów. Ponadto, jego zdaniem, kwestionowane przepisy tej ustawy zamykają drogę sądową i godzą w prawa nabyte, naruszając prawo do uposażenia prokuratora w stanie spoczynku. Natomiast wobec przepisów p.p.s.a. pełnomocnik skarżącego sformułował zarzut niezapewnienia prawa do co najmniej dwuinstancyjnego postępowania sądowego i sprawiedliwego procesu.

Niezależnie od opisanej wyżej skargi konstytucyjnej sporządzonej przez pełnomocnika skarżącego, skargę wniósł także sam skarżący. Zakwestionował w niej dokładnie te same unormowania, które stanowiły przedmiot skargi wniesionej przez jego pełnomocnika. Analogicznie określona została również podstawa skargi, skonstruowana w oparciu o te same przepisy Konstytucji. Powtarzając argumenty przedstawione w uzasadnieniu skargi konstytucyjnej sporządzonej przez pełnomocnika, skarżący przytoczył ponadto liczne okoliczności związane z przebiegiem postępowania, w związku z którym skargi zostały sformułowane.

Postanowieniem Trybunału Konstytucyjnego z 23 października 2007 r. skardze konstytucyjnej pełnomocnika skarżącego odmówiono nadania dalszego biegu. W uzasadnieniu tego orzeczenia Trybunał wskazał na niedopełnienie przesłanek warunkujących dopuszczalność merytorycznego rozpoznania sformułowanych zarzutów. W odniesieniu do przepisów ustawy nowelizującej oraz uNSA stwierdził, że skarga wniesiona została po upływie ustawowego terminu do występowania z tego rodzaju środkiem ochrony praw. Termin ten rozpoczął bowiem bieg od dnia doręczenia skarżącemu wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 12 lutego 2002 r., którym została oddalona skarga na decyzję Prokuratora Generalnego, utrzymującą w mocy wcześniejszą decyzję tego organu z 14 czerwca 1999 r. Podejmowane przez skarżącego późniejsze próby zainicjowania postępowań nadzwyczajnych, zmierzających do wzruszenia wydanego już w sprawie „ostatecznego orzeczenia” winny być uznane za irrelewantne z punktu widzenia upływu terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej. Natomiast względem przepisów p.p.s.a. Trybunał Konstytucyjny stwierdził zaistnienie przesłanki zbędności wydania merytorycznego orzeczenia wobec wcześniejszego podjęcia merytorycznego orzeczenia o ich zgodności z Konstytucją. Takie następstwa wywołuje bowiem wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 20 września 2006 r. (SK 63/05, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 108).

Zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego wnieśli odrębnie skarżący i jego pełnomocnik. W zażaleniu skarżącego zakwestionowano przede wszystkim okoliczność pozostawienia jego skargi konstytucyjnej poza zakresem wstępnej kontroli, w wyniku której wydane zostało zaskarżone postanowienie. Skarżący podważył także ustalenie Trybunału odnośnie do przekroczenia terminu do wystąpienia ze skargą konstytucyjną. Jego zdaniem, początek biegu tego terminu związany być winien z wydaniem przez Naczelny Sąd Administracyjny wyroku z 19 maja 2006 r., w przedmiocie odmowy wznowienia postępowania zakończonego wyrokiem tego Sądu z 12 lutego 2002 r.

W zażaleniu pełnomocnika skarżącego sformułowano natomiast zastrzeżenia co do przyjętych przez Trybunał powodów odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. I tak, za niedopuszczalne w świetle przepisów ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm. - dalej: ustawa o TK) uznano powołanie się na przesłankę zbędności wydania orzeczenia, która - zdaniem pełnomocnika - stanowić może podstawę wyłącznie postanowienia o umorzeniu postępowania. Ponadto, w zażaleniu podniesiono, że Trybunał w zaskarżonym postanowieniu zupełnie nie odniósł się do problemu niekonstytucyjności przepisów ustawy nowelizującej. Pełnomocnik skarżącego zakwestionował przy tym ustalenie dotyczące przekroczenia terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej, wyjaśniając jednocześnie, że kwestionowane przepisy ustawy nowelizującej były podstawą prawną wyroku NSA z 19 maja 2005 r. w przedmiocie odmowy wznowienia postępowania w sprawie skarżącego.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności rozważyć należy problem dopuszczalności samodzielnego wnoszenia przez skarżącego skargi konstytucyjnej oraz zażalenia na postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej sporządzonej przez jego pełnomocnika. Zgodnie z art. 48 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, skargę i zażalenie na postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu sporządzają adwokat lub radca prawny, chyba że skarżącym jest sędzia, prokurator, notariusz, profesor lub doktor habilitowany nauk prawnych. Należy podkreślić, że dokonana ustawą z 9 czerwca 2000 r. o zmianie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym oraz ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 53, poz. 638) nowelizacja powyższego przepisu ostatecznie wykluczyła wszelkie wątpliwości co do objęcia tzw. przymusem adwokackim (radcowskim) także sporządzenia zażalenia na odmowne postanowienie Trybunału Konstytucyjnego. W przypadku niniejszej sprawy nie ulega wątpliwości, że wskutek wydanych w jej toku orzeczeń skarżący przestał być podmiotem legitymowanym do samodzielnego sporządzenia zarówno samej skargi konstytucyjnej, jak i zażalenia na postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze wniesionej przez jego pełnomocnika.

Tym samym, w pełni zasadne było objęcie przez Trybunał zakresem wstępnej kontroli wyłącznie skargi konstytucyjnej sporządzonej i wniesionej przez pełnomocnika skarżącego. Należy dodatkowo zauważyć, że z uwagi na tożsamość przedmiotu, podstawy, jak i argumentacji towarzyszącej zarzutom niekonstytucyjności przedstawionych w obydwu skargach takie zawężenie nie mogło wywołać uszczerbku dla ochrony praw skarżącego.

Konsekwencją unormowania art. 48 ust. 1 ustawy o TK musi być w konsekwencji także pozostawienie bez rozpoznania zażalenia wniesionego przez skarżącego na postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej skierowanej przez jego pełnomocnika. Zażalenie to pochodzi bowiem od podmiotu nieuprawnionego do jego samodzielnego sporządzenia.

W odniesieniu do oceny zarzutów sformułowanych w zażaleniu pełnomocnika skarżącego stwierdzić należy, iż są one nieuprawnione i nie podważają w żadnym stopniu zasadności zaskarżonego postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.

W stosunku do zarzutu bezpodstawnego odwołania się przez Trybunał Konstytucyjny do przesłanki zbędności wydania merytorycznego orzeczenia należy ponownie stwierdzić, iż dla oceny dopuszczalności badania konstytucyjności przepisów stanowiących przedmiot (także) skargi konstytucyjnej nie może być prawnie obojętna okoliczność uprzedniego poddania ich kontroli przez Trybunał Konstytucyjny. Jak to już podkreślono w zaskarżonym postanowieniu, zapewnieniu stabilności sytuacji powstałych w wyniku orzeczenia Trybunału służy zasada ne bis in idem. W przypadku zaistnienia tej przesłanki, nakazuje ona Trybunałowi Konstytucyjnemu dokonać oceny danej sprawy w kategoriach pragmatycznych, związanych z celowością prowadzenia postępowania i orzekania w kwestii, która była już przedmiotem ostatecznego i powszechnie obowiązującego orzeczenia tego organu. Należy ponadto podkreślić zasadność stanowiska, zgodnie z którym konieczność uwzględnienia przesłanki zbędności wydania orzeczenia występuje na każdym etapie postępowania inicjowanego skargą konstytucyjną, w tym także na etapie wstępnej jej kontroli. Słusznie więc uznał Trybunał, iż - w odniesieniu do kwestionowanych przepisów p.p.s.a. - skarga konstytucyjna, pomimo niewystępowania braków formalnych lub oczywistej bezzasadności przedstawionych zarzutów, nie może podlegać merytorycznemu rozpoznaniu. Na przeszkodzie temu stoi bowiem, wynikająca z art. 36 ust. 3 w zw. z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, negatywna przesłanka zbędności wydania orzeczenia.

Na uwzględnienie nie zasługuje także drugi z zarzutów podniesionych w zażaleniu pełnomocnika skarżącego. Trzeba podkreślić, że poddanie merytorycznej kontroli zarówno przepisów ustawy nowelizującej, jak i uNSA warunkowane jest uprzednim stwierdzeniem spełnienia wszystkich przesłanek dopuszczalności występowania ze skargą konstytucyjną. Jedną z podstawowych pozostaje wymóg wniesienia skargi w ustawowym trzymiesięcznym terminie, którego bieg rozpoczyna się od dnia doręczenia skarżącemu ostatecznego orzeczenia, wyczerpującego drogę prawną w danej sprawie. Pełnomocnik skarżącego wnosi, aby taką kwalifikację przypisać wyrokowi Naczelnego Sądu Administracyjnego z 19 maja 2006 r., którym oddalono skargę kasacyjną od wyroku tego Sądu, oddalającego wniosek skarżącego o wznowienie postępowania.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego ponownie stwierdzić należy, iż tego rodzaju kwalifikacja nie jest uzasadniona. Prawidłowa interpretacja art. 46 ust. 1 ustawy o TK nie może być bowiem oparta na rozdzielnym i niezależnym od siebie traktowaniu wymienionych tam przesłanek. Obowiązkiem skarżącego jest wniesienie skargi konstytucyjnej w stosownym terminie, którego bieg rozpoczyna się nie od dnia doręczenia jakiegokolwiek wydanego w sprawie orzeczenia (prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia), ale wyłącznie takiego, które nadaje walor ostateczności decyzji, z wydaniem której wiąże on zarzut naruszenia przysługujących mu praw i wolności konstytucyjnych. W przypadku skarżącego w niniejszej sprawie nie ulega wątpliwości, że taki walor wykazywał wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 12 lutego 2002 r. Ten bowiem wyrok nadawał przymiot ostateczności, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji, decyzji Prokuratora Generalnego z 14 czerwca 1999 r., pozbawiającej skarżącego prawa do stanu spoczynku i uposażenia w stanie spoczynku. Od daty jego doręczenia należało więc określać początek biegu terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej, wskazanego w art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Późniejsze działania skarżącego, zmierzające do wzruszenia podjętego już ostatecznego orzeczenia o jego prawach, a których skutkiem było wydanie kolejnych rozstrzygnięć (w tym także - prawomocnego wyroku NSA), musiały więc być uznane za obojętne z punktu widzenia okoliczności upływu terminu do wystąpienia w tej sprawie ze skargą konstytucyjną. Słusznie zatem przyjął Trybunał w zaskarżonym postanowieniu, iż skarga pełnomocnika skarżącego wniesiona została po upływie ustawowego terminu do korzystania z tego środka ochrony praw.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należy stwierdzić, iż Trybunał Konstytucyjny zasadnie odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.

2

Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - inne orzeczenia:
dokumentpublikacja
Ts 93/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-02
 
Z.U. 2012 / 1B / 132
Ts 93/11   Postanowienie z dnia 2011-07-04
 
Z.U. 2012 / 1B / 131
Ts 9/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-15
 
Z.U. 2012 / 1B / 107
Ts 9/11   Postanowienie z dnia 2011-04-14
 
Z.U. 2012 / 1B / 106
Ts 85/11   Postanowienie z dnia 2011-12-05
 
Z.U. 2012 / 1B / 130
  • Adres publikacyjny: