Money.plPrawoOrzecznictwo

Trybunał Konstytucyjny

Postanowienie-Zażalenie z dnia 2005-03-22 - Ts 88/04
Repertorium:Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - do rejestrowania skarg konstytucyjnych podlegających wstępnemu rozpoznaniu.
Sygnatura:Ts 88/04
Tytuł:Postanowienie-Zażalenie z dnia 2005-03-22
Publikacja w Z.U.Z.U. 2005 / 2B / 67

67/2B/2005

POSTANOWIENIE

z dnia 22 marca 2005 r.

Sygn. akt Ts 88/04

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Bohdan Zdziennicki - przewodniczący

Marian Grzybowski - sprawozdawca

Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5 sierpnia 2004 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Marka Jarockiego prowadzącego jednoosobowo Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej TYSOVIA,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE:

W skardze konstytucyjnej Marka Jarockiego nadanej w urzędzie pocztowym 24 kwietnia 2004 r. zarzucono, iż art. 47914 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.) jest niezgodny z art. 45 ust. 1 oraz art. 2 Konstytucji.

Skarżący wskazał, iż wyrokiem z 3 września 2002 r. (sygn. akt VIGC 257/02/3) Sąd Rejonowy w Tychach zasądził od niego roszczenie pieniężne w sprawie gospodarczej, nie uwzględniając niektórych podniesionych przez niego wobec strony powodowej zarzutów oraz oddalając złożone na rozprawie wnioski dowodowe. Apelacja skarżącego od tego wyroku została oddalona przez Sąd Okręgowy w Katowicach wyrokiem z 28 listopada 2003 r. (sygn. akt XIX.Ga.268/03). Uzasadniając swoje rozstrzygnięcie sądy powołały się na treść art. 47914 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego, zgodnie z którym pozwany już w odpowiedzi na pozew obowiązany jest podać wszystkie twierdzenia, zarzuty oraz dowody na ich poparcie pod rygorem utraty prawa powoływania ich w toku postępowania, chyba że wykaże, iż ich powołanie w odpowiedzi na pozew nie było możliwe albo, że potrzeba powołania wynikła później. Zdaniem orzekających sądów, skarżący zgłosił zarzuty oraz wnioski dowodowe już po złożeniu odpowiedzi na pozew, co musiało skutkować ich nieuwzględnieniem.

Zdaniem skarżącego, zakwestionowana przez niego regulacja prawna nakłada na sądy obowiązek orzekania bez dostatecznego wyjaśnienia okoliczności sprawy, a często nawet orzekania wbrew stanowi faktycznemu. Sprawy gospodarcze z istoty rzeczy są bowiem często bardzo skomplikowane, a ich prawidłowe rozpoznanie wymaga szczegółowych analiz prawnych, często wymagających przeprowadzenia szeregu dowodów oraz ocen technicznych. Skarżący podkreślił, iż w chwili składania odpowiedzi na pozew strona często nie ma możliwości przewidzenia dalszych zarzutów przeciwnika procesowego, nie jest więc w stanie ocenić, czy ujawniony i zreferowany w odpowiedzi na pozew stan sprawy będzie wystarczający dla rozstrzygnięcia przez sąd okoliczności natury technicznej i gospodarczej, które dla strony będącej przedsiębiorcą wydają się z natury rzeczy znane.

W tym stanie rzeczy, zdaniem skarżącego, norma art. 47914 § 2 k.p.c. powoduje, iż prawo do rozpoznania sprawy przez sąd staje się w praktyce fikcją. Tymczasem art. 45 ust. 1 Konstytucji nakłada na ustawodawcę obowiązek takiego sformułowania przepisów postępowania przed sądem, które pozwolą na rozstrzyganie sprawy w sposób rzetelny, uwzględniający całokształt materiału dowodowego, możliwego do zgromadzenia w odpowiednim czasie.

Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 5 sierpnia 2004 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej, uznając iż przedstawione w skardze konstytucyjnej zarzuty mają oczywiście bezpodstawny charakter. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż wbrew twierdzeniom skarżącego, kwestionowana przez niego regulacja prawna nie narusza konstytucyjnych gwarancji do rzetelnego rozpoznania sprawy przez sąd, wynikających z treści art. 45 ust. 1 Konstytucji. Jakkolwiek art. 47914 § 2 k.p.c. zobowiązuje stronę pozwaną do przedstawienia zarzutów i wniosków dowodowych już w odpowiedzi na pozew, niemniej wyraźnie także stwierdza, iż jest to możliwe także później, o ile powołanie owych zarzutów lub wniosków dowodowych w odpowiedzi na pozew nie było możliwe, albo gdy potrzeba ich powołania wynikła później. Wbrew twierdzeniom skarżącego art. 47914 § 2 k.p.c. nie zamyka więc drogi do przedstawienia pozwanemu zarzutów, czy nowych wniosków dowodowych, w reakcji na zarzuty przeciwnika procesowego, których nie można było przewidzieć w chwili składania odpowiedzi na pozew.

Trybunał Konstytucyjny podkreślił, iż prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez uzasadnionej zwłoki przez sąd nie oznacza, iż osoba, która chce z tego prawa korzystać może to robić w dowolnej formie. W szczególności musi się ona liczyć z koniecznością odpowiedniego przygotowania przedstawianych przez siebie roszczeń i zarzutów oraz wniosków dowodowych. Kompetencja ustawodawcy do szczegółowego uregulowania trybu rozpoznawania przez sądy przedstawianych im spraw ma zresztą swoją podstawę konstytucyjną w art. 176 ust. 2 Konstytucji. Dopóki więc określenie tego trybu, w szczególności zaś terminu i sposobu przedstawiania zarzutów i wniosków dowodowych, nie naruszy określonych gwarancji konstytucyjnych, w tym w szczególności prawa strony postępowania do obrony swoich racji, nie można twierdzić, iż regulacja taka sprzeczna jest z konstytucyjnym prawem do sądu wynikającym z art. 45 Konstytucji.

Trybunał Konstytucyjny stwierdził ponadto, iż poza zakresem jego kognicji jest ocena, czy faktycznie orzekające w konkretnej sprawie sądy prawidłowo zastosowały powyższy przepis, w szczególności, czy istotnie skarżący mógł już w odpowiedzi na pozew przedstawić wszystkie zarzuty i wnioski dowodowe w formie wymaganej przez sąd. Kwestia ta dotyczy bowiem oceny praktyki stosowania prawa, co wykracza poza konstytucyjnie określone kompetencje Trybunału Konstytucyjnego.

Na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego skarżący złożył zażalenie, w którym podkreślił, iż przedmiotem skargi konstytucyjnej nie było konkretne rozstrzygnięcie w jednostkowej sprawie, lecz przepis prawny, który legł u podstaw wydania orzeczenia przez sąd. Powołane w skardze konstytucyjnej orzeczenie sądu jest jedynie przykładem stosowania prawa i służy rozpoznaniu skargi - zgodnie z przesłanką ustawową — po wydaniu prawomocnego i ostatecznego rozstrzygnięcia w sprawie. Tym samym kwestia trafności lub nietrafności orzeczenia sądu nie jest sama w sobie przedmiotem niniejszego postępowania. Nawet bowiem po ewentualnym uchyleniu zaskarżonego przepisu przez Trybunał Konstytucyjny i ewentualnym ponownym rozpoznaniu sprawy może dojść do wydania orzeczenia przez sąd analogicznego, jak pod reżimem działania zaskarżonego przepisu prawa.

Skarżący podkreślił - powołując się na uzasadnienie wyroku Trybunału z 20 lipca 2004 r. w sprawie o sygn. K 19/03 - że niezgodność ustawy z Konstytucją może przyjmować różne formy i niekiedy ujawnia się dopiero w procesie stosowania prawa, a więc przedmiotem skargi konstytucyjnej może być nie tylko literalna treść zaskarżonego przepisu, ale także taka treść normy prawnej, która została powszechnie przyjęta w procesie stosowania prawa. Przedkładając powyższy wywód na przedmiotową sprawę skarżący podniósł, że co prawda istnieje norma prawna dopuszczająca „w uzasadnionych przypadkach” powołanie kolejnych dowodów, ale prawo do ewentualnego ich dopuszczenia jest ograniczone uznaniowością sądu, który może, lecz nie musi dopuścić dowodów wnioskowanych przez stronę. Natomiast dowody zgłoszone w pozwie lub odpowiedzi na pozew (zarzutach do nakazu itd.) muszą zostać bezwzględnie przez sąd rozpoznane. W praktyce sądowej normę art. 47914 § 2 k.p.c. stosuje się w ten sposób, że wszelkie wnioski dowodowe zgłoszone później niż w pozwie lub odpowiedzi na pozew - oddala się.

Takie oczywiste nierówne traktowanie dowodów w oparciu o treść zaskarżonego przepisu, oraz w praktyce nierówne traktowanie stron procesu (gdyż jedna ze stron nie ma już możliwości obrony przed kolejnymi argumentami adwersarza) powoduje, że prawo do wszechstronnego rozpoznania sprawy przez Sąd zostaje istotnie naruszone, przez co ulega naruszeniu prawo do sprawiedliwego wyroku.

Skarżący podniósł, iż art. 45 ust. 1 Konstytucji w związku z art. 2 Konstytucji nakłada na ustawodawcę obowiązek takiego sformułowania przepisów postępowania przed sądem, które pozwolą na rozstrzyganie spraw w sposób rzetelny, uwzględniający całokształt materiału dowodowego, który będzie możliwy do zgromadzenia w odpowiednim czasie.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Trafnie skarżący podkreśla, iż przedmiotem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego nie jest konkretne orzeczenie sądowe wydane w sprawie skarżącego, lecz kwestia zgodności z Konstytucją podstawy prawnej tego orzeczenia. Z tego też powodu, wbrew twierdzeniom skarżącego zawartym w zażaleniu, Trybunał Konstytucyjny nie oceniał zasadności powołanych w skardze konstytucyjnej orzeczeń sądowych, co zresztą wyraźnie zostało zaznaczone w ostatnim akapicie uzasadnienia zaskarżonego postanowienia TK z 5 sierpnia 2004 r. Trybunał Konstytucyjny stwierdził natomiast oczywistą bezpodstawność zarzutów przedstawionych w skardze konstytucyjnej odniesionych do treści art. 47914 § 2 k.p.c. Przepis ten wyraźnie dopuszcza możliwość powołania określonych twierdzeń i zarzutów oraz dowodów na ich poparcie, także w toku postępowania, o ile nie było to możliwe w odpowiedzi na pozew albo potrzeba takiego powołania wynikła później. Brak jest przy tym jakichkolwiek przesłanek normatywnych dla twierdzenia, iż stosowanie tej regulacji pozostaje we władzy dyskrecjonalnej sądu. Zgodnie z zakwestionowanym w skardze konstytucyjnej przepisem, o ile tylko spełnione są przesłanki późniejszego powołania określonych dowodów, sąd zobligowany jest to uczynić. Wbrew twierdzeniom zawartym w zażaleniu art. 47914 § 2 k.p.c., nie posługuje się także ocenną klauzulą „uzasadnionego przypadku”. Skarżący nie przedstawił także żadnych argumentów przemawiających za jego poglądem, jakoby w praktyce dominowała interpretacja art. 47914 § 2 k.p.c., zgodnie z którą wszelkie wnioski dowodowe zgłoszone później niż w pozwie lub odpowiedzi na pozew, podlegają oddaleniu przez sąd. Interpretacja taka stałaby zresztą w oczywistej sprzeczności z wyraźnym brzmieniem tego przepisu.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności należało orzec, jak w sentencji.

Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - inne orzeczenia:
dokumentpublikacja
Ts 93/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-02
 
Z.U. 2012 / 1B / 132
Ts 93/11   Postanowienie z dnia 2011-07-04
 
Z.U. 2012 / 1B / 131
Ts 9/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-15
 
Z.U. 2012 / 1B / 107
Ts 9/11   Postanowienie z dnia 2011-04-14
 
Z.U. 2012 / 1B / 106
Ts 85/11   Postanowienie z dnia 2011-12-05
 
Z.U. 2012 / 1B / 130
  • Adres publikacyjny: