Money.plPrawoOrzecznictwo

Trybunał Konstytucyjny

Postanowienie-Zażalenie z dnia 2004-12-08 - Ts 39/04
Repertorium:Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - do rejestrowania skarg konstytucyjnych podlegających wstępnemu rozpoznaniu.
Sygnatura:Ts 39/04
Tytuł:Postanowienie-Zażalenie z dnia 2004-12-08
Publikacja w Z.U.Z.U. 2004 / 5B / 294

294

POSTANOWIENIE

z dnia 8 grudnia 2004 r.

Sygn. akt Ts 39/04

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Bohdan Zdziennicki - przewodniczący

Marian Zdyb - sprawozdawca

Ewa Łętowska,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 9 czerwca 2004 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Grzegorza Rozwadowskiego,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE:

W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 2 marca 2004 r. wniesiono o stwierdzenie niezgodności art. 103-106 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. Nr 162, poz. 1118 ze zm.) z art. 32 Konstytucji. W uzasadnieniu skargi odwołano się do treści art. 103 ust. 2 ustawy, zgodnie z którym zasad ograniczających pobieranie świadczeń emerytalno-rentowych nie stosuje się do emerytów którzy osiągnęli 60 lat (kobieta) i 65 (mężczyzna), wskazując przy tym, iż przepis ten powoduje dyskryminację osób, które nie osiągnęły wieku emerytalnego a także osób niepełnosprawnych.

Działając w oparciu o zaskarżone przepisy Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu decyzją z 4 grudnia 2001 r. (znak: IU - 2019051/20) nakazał skarżącemu zwrot nienależnie pobranego świadczenia rentowego za 2001 r. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu wyrokiem z 8 kwietnia 2002 r. (sygn. akt III AUa 1125/02) oddalił odwołanie złożone od powyższej decyzji. Apelacja wniesiona od tego wyroku została oddalona przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu wyrokiem z 13 listopada 2003 r. (sygn. akt III AUa 1125/02), doręczonym skarżącemu 5 grudnia 2003 r.

Jako naruszone prawo konstytucyjne skarżący, w piśmie procesowym nadesłanym w odpowiedzi na zarządzenie sędziego TK wzywające do uzupełnienia braków skargi konstytucyjnej, wskazał na zasadę równości i zakaz dyskryminacji zawartych w art. 32 i art. 33 Konstytucji. Zarzuty wysunięte w uzasadnieniu pisma skierowane zostały wyłącznie przeciwko art. 103 ust. 2 zgodnie z którym zawieszenia lub zmniejszenia świadczeń emerytalnych lub rentowych nie stosuje się do emerytów, którzy ukończyli 60 lat (kobiety) i 65 lat (mężczyźni). W ocenie skarżącego w przepisie tym ustawodawca dokonał podziału osób nie tylko ze względu na wiek, który osiągnęli, ale także „dokonał selekcji osób uprawnionych do pełnej wysokości świadczeń emerytalnych tylko do osób, które pobierają emeryturę a nie rentę”. W dalszej kolejności pełnomocnik skarżącego podnosi, iż zaskarżona regulacja narusza art. 33 Konstytucji w zakresie określonym w ust. 2 „poprzez nierówne traktowanie w zakresie prawa do zabezpieczenia społecznego, poprzez zróżnicowanie okresu w którym już nie będą podlegać ograniczeniom kobieta i mężczyzna (różny wiek osiągnięcia prawa do emerytury i jednocześnie przywileju nieograniczonego osiągania przychodów z pracy i jednoczesnego pobierania świadczeń emerytalnych)”.

Postanowieniem z 9 czerwca 2004 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze dalszego biegu, uzasadniając to brakiem wykazania legitymacji prawnej do wniesienia skargi konstytucyjnej. Odnosząc się do powołanego w skardze naruszenia zasady równości, Trybunał wskazał, iż nie zostało określone w zakresie jakiego prawa podmiotowego o charakterze konstytucyjnym do tego naruszenia doszło. Niezależnie od tego skarżący nie uprawdopodobnił, iż skutkiem wydania wskazanych w skardze rozstrzygnięć rzeczywiście było naruszenie powyższej zasady, m.in. nie wykazał dlaczego emeryci i renciści winni być traktowani jako podmioty podobne. W ocenie Trybunału nie ma także najmniejszych podstaw do przyjęcia, iż w przedmiotowej sprawie doszło do naruszenia drugiej ze wskazanych w skardze zasad tj. wyrażonego w art. 33 Konstytucji prawa do równego traktowania kobiet i mężczyzn w zakresie prawa do zabezpieczenia społecznego. Naruszenie prawa konstytucyjnego legitymujące do wniesienia skargi konstytucyjnej winno być konkretne i bezpośrednie oraz stanowić konsekwencje wydania rozstrzygnięcia w oparciu o przepis, którego konstytucyjność się kwestionuje. Zaskarżony przepis uzależnia możliwość „dorabiania” do emerytury od ukończenia odpowiedniego wieku: 60 lat u kobiet i 65 u mężczyzn. Ponieważ skarżący nie ukończył jeszcze 30 lat możemy mówić co najwyżej o abstrakcyjnym, nie konkretnym naruszeniu prawa do równego traktowania kobiet i mężczyzn w zakresie prawa do zabezpieczenia społecznego.

W nadesłanym na powyższe postanowienie zażaleniu pełnomocnik skarżącego uznał stanowisko zawarte w postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego za błędne. W uzasadnieniu swej tezy wykazywał, iż emeryt jest zazwyczaj osobą posiadającą staż pracy i doświadczenie zawodowe niezbędne dla wykonywania określonej pracy i dlatego nie można jego sytuacji zawodowej porównywać z sytuacją osoby niepełnosprawnej posiadającej, jak skarżący, ograniczoną sprawność organizmu i niewielkie doświadczenie zawodowe. W dalszej kolejności pełnomocnik skarżącego wywodzi: „Osoby niepełnosprawne, których inwalidztwo powstało przed okresem pracy, mają znacznie mniejsze szanse (w zależności od stanu zdrowia) uzyskania pracy i dzięki temu możliwości zarobkowania. Renty z systemu ubezpieczeń społecznych pełnią funkcję quasi-odszkodowawczą (..) Stosowanie ograniczeń w zarobkowaniu przez rencistów stanowi jaskrawy przykład dyskryminacji osób poszkodowanych przez los. Nie można zapominać, iż praca stanowi dla osób niepełnosprawnych dodatkową zachętę ponieważ pozwala aktywnie uczestniczyć w życiu społeczeństwa, jednocześnie będąc formą rehabilitacji ruchowej i społecznej osób niepełnosprawnych (...). Fakt zatrudnienia Grzegorza R. na stanowisku głównego księgowego jednostki budżetowej w Polskiej Akademii Nauk, świadczy o tym, iż jest to osoba, która mimo swoich ułomności fizycznych jest osobą niepełnosprawną tylko fizycznie”.

Rozpatrując wniesione zażalenie Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, zaś zarzuty zażalenia nie zasługują na uwzględnienie.

Podstawę odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej stanowił brak uprawdopodobnienia przez skarżącego naruszenia wskazanych w skardze zasad konstytucyjnych. W zażaleniu wniesionym na postanowienie TK skarżący nie przedstawił żadnych argumentów wskazujących na niezasadność zaprezentowanego przez Trybunał stanowiska. Wręcz przeciwnie. Zasadnicza treść zażalenia sprowadza się do wykazania odmienności cechujących emerytów i rencistów, mających zdaje się uzasadniać przyznanie tym ostatnim możliwości uzyskiwania dochodów ze stosunku pracy bez utraty świadczenia rentowego. Skarżący opiera się przy tym na błędnych, w ocenie Trybunału Konstytucyjnego, tezach takich jak ta, iż renta stanowi świadczenie quasi-odszkodowawcze. Z kontekstu zażalenia wynika, iż ma ona stanowić „odszkodowanie” za wynikające z inwalidztwa zmniejszone szanse na uzyskanie zatrudnienia.

Takie rozumienie istoty świadczenia z ubezpieczenia społecznego jakim jest renta nie znajduje uzasadnienia w przyjętych w polskim prawie ubezpieczeń społecznych zasadach. Nie budzi wątpliwości Trybunału Konstytucyjnego, iż renta nie stanowi świadczenia u którego podstaw leży sam fakt niepełnosprawności, nie jest żadnym odszkodowaniem, które państwo zobowiązane jest wypłacać danej osobie tylko dlatego, iż urodziła się ona niepełnosprawna. Jak wskazuje sama nazwa tego świadczenia, jest to renta z tytułu niezdolności do pracy, a jak stanowi art. 12 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. Nr 162, poz. 1118 ze zm.), za niezdolną do pracy należy uznać taką osobę, „która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu”. Przyznanie renty warunkowane jest zatem niezdolnością do pracy a nie ograniczeniem sprawności organizmu. Jeżeli w konkretnym przypadku niepełnosprawność podmiotu nie pociąga za sobą niemożności uzyskania zatrudnienia nie ma potrzeby przyznania renty. W sytuacji zaś, w której osoba niepełnosprawna otrzymująca rentę uzyska pomimo wszystko pracę, z której osiągane wynagrodzenie pozwoli jej na samodzielne uiszczanie ponoszonych przez nią kosztów utrzymywania, odpada podstawa dla dalszego traktowania jej jako beneficjanta świadczenia z zakresu ubezpieczenia społecznego jakim jest renta, niezależnie od ukończonego wieku oraz od tego czy jest ona kobietą czy mężczyzną.

Powyższa teza znajduje swoje ugruntowanie w brzmieniu art. 67 ust. 1 Konstytucji, zgodnie z którym: „Obywatel ma prawo do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zakres i formy zabezpieczenia społecznego określa ustawa”. Uzależnienie prawa do uzyskania renty jako świadczenia z ubezpieczenia społecznego od niezdolności do pracy w przeciwieństwie do prawa emerytury, dla którego podstawą jest sam fakt ukończenia określonego w ustawie wieku, wynika zatem bezpośrednio z Konstytucji. Fakt ten stanowi dodatkowe uzasadnienie wyrażonego w zaskarżonym postanowieniu stanowiska, zgodnie z którym powołując się na naruszenie zasady równości skarżący winien wykazać, iż w tej konkretnej sytuacji emeryci i renciści winni być traktowani jako podmioty podobne, tj. wymagającego takiego samego traktowania.

We wniesionym zażaleniu skarżący skupił się na uzasadnianiu odwrotnej tezy, tj. że pomiędzy emerytami a rencistami istnieją znaczne różnice, chcąc najprawdopodobniej wykazać, iż skoro emerytom przyznano pewne uprawnienie tj. możność uzyskania po ukończeniu określonego wieku dochodów ze stosunku pracy bez utraty prawa do emerytury tym bardziej winno ono zostać przyznane rencistom. Tak sformułowane zażalenie, skupiające się na merytorycznej zasadności wyrażonego w skardze konstytucyjnej roszczenia, nie zaś na wykazaniu, iż zostały spełnione przesłanki tego szczególnego środka ochrony konstytucyjnych praw lub wolności, nie podważa w najmniejszym stopniu przyjętej w zaskarżonym postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego podstawy odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny uznał za w pełni uzasadnione postanowienie z 9 czerwca 2004 r. o odmowie nadania dalszego biegu niniejszej skardze i nie uwzględnił zażalenia złożonego na to postanowienie.

Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - inne orzeczenia:
dokumentpublikacja
Ts 93/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-02
 
Z.U. 2012 / 1B / 132
Ts 93/11   Postanowienie z dnia 2011-07-04
 
Z.U. 2012 / 1B / 131
Ts 9/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-15
 
Z.U. 2012 / 1B / 107
Ts 9/11   Postanowienie z dnia 2011-04-14
 
Z.U. 2012 / 1B / 106
Ts 85/11   Postanowienie z dnia 2011-12-05
 
Z.U. 2012 / 1B / 130
  • Adres publikacyjny: