Money.plPrawoOrzecznictwo

Trybunał Konstytucyjny

Postanowienie-Zażalenie z dnia 2004-09-28 - Ts 7/04
Repertorium:Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - do rejestrowania skarg konstytucyjnych podlegających wstępnemu rozpoznaniu.
Sygnatura:Ts 7/04
Tytuł:Postanowienie-Zażalenie z dnia 2004-09-28
Publikacja w Z.U.Z.U. 2004 / 4B / 246

246

POSTANOWIENIE

z dnia 28 września 2004 r.

Sygn. akt Ts 7/04

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Janusz Niemcewicz - przewodniczący

Adam Jamróz - sprawozdawca

Marek Mazurkiewicz,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 19 maja 2004 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Henryka Lorenca,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE:

W skardze konstytucyjnej Henryka Lorenca zakwestionowana została zgodność z Konstytucją przepisu § 1 pkt 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 19 grudnia 1997 r. w sprawie ustanowienia czasowego zakazu przywozu niektórych pojazdów samochodowych, nadwozi i podwozi do tych pojazdów (Dz. U. Nr 158, poz. 1053 ze zm.; dalej: rozporządzenie). Kwestionowanemu przepisowi skarżący zarzucił, że w sposób niejednoznaczny określa termin, w którym obowiązywać miał zakaz przywozu wyliczonych towarów, tzn. pojazdów samochodowych, nadwozi oraz podwozi do tych pojazdów. Zdaniem skarżącego taki sposób unormowania narusza art. 2 oraz art. 146 ust. 4 pkt 1 i 7 Konstytucji. Ponadto zdaniem skarżącego kwestionowany przepis nie spełnia konstytucyjnych przesłanek wydawania rozporządzeń, jego ustanowienie nie wynikało bowiem z żadnej z przyczyn wprowadzania ograniczeń obrotu z zagranicą określonych w art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 11 grudnia 1997 r. o administrowaniu obrotem z zagranicą towarami i usługami oraz o obrocie specjalnym (Dz. U. Nr 157, poz. 1026). W piśmie z 1 marca 2004 r., uzupełniającym braki formalne skargi konstytucyjnej, skarżący sformułował ponadto zarzut naruszenia prawa własności oraz wolności podejmowania działalności gospodarczej.

Postanowieniem Trybunału Konstytucyjnego z 19 maja 2004 r. odmówiono nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego skarżący nie dopełnił obowiązku wskazania sposobu, w jaki zaskarżony przepis rozporządzenia naruszałby przysługujące mu konstytucyjne wolności lub prawa. Wymogu tego nie spełnia w szczególności odwołanie się do zarzutu naruszenia unormowań art. 92 ust. 1 oraz art. 146 ust. 4 pkt 1 i 7 Konstytucji, które mając charakter ustrojowo-organizacyjny nie stanowią źródła praw podmiotowych podlegających ochronie w trybie skargi konstytucyjnej. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, ustawowego wymogu wskazania sposobu naruszenia praw konstytucyjnych nie wyczerpało także lakoniczne odwołanie się przez skarżącego do prawa własności oraz wolności działalności gospodarczej w sytuacji, gdy nie towarzyszyło temu niezbędne skonfrontowanie zaskarżonego przepisu z konstytucyjnymi przesłankami ograniczenia wymienionych wolności i praw.

Zażalenie na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu wniósł pełnomocnik skarżącego. Zakwestionowano w nim ustalenia poczynione przez Trybunał Konstytucyjny, podkreślając, że skarżący wskazał rodzaj praw naruszonych kwestionowaną regulacją rozporządzenia. Skarżący zanegował argument zawarty w uzasadnieniu postanowienia, że w skardze konstytucyjnej błędnie dokonano konfrontacji zaskarżonego przepisu z unormowaniami ustawowymi, nie zaś z przepisami konstytucyjnymi. Ponadto podniósł, że ustawodawca stawia przed skarżącym jedynie wymóg wskazania rodzaju wolności i praw naruszonych kwestionowaną regulacją, nie obliguje natomiast do uprawdopodobniania stawianych zarzutów, które to zagadnienie mieści już się w zakresie merytorycznej oceny wnoszonej skargi konstytucyjnej.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zaskarżone postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu jest prawidłowe, a zarzuty zażalenia nie zasługują na uwzględnienie.

Zarzuty zażalenia koncentrują się na problemie interpretacji jednej z podstawowych przesłanek dopuszczalności występowania ze skargą konstytucyjną. Stanowi ją wymóg wskazania przez skarżącego tzw. podstawy skargi konstytucyjnej, a więc sprecyzowania, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób - zdaniem skarżącego - zostały naruszone przez zakwestionowane w skardze unormowania. Powyższa przesłanka stanowi jeden z charakterystycznych elementów konstrukcyjnych skargi konstytucyjnej w prawie polskim. Wprawdzie bowiem skarga konstytucyjna jest środkiem ochrony służącym w sytuacji, w której w sprawie skarżącego doszło do wydania ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej, skarżący zaś zobligowany jest do uprzedniego wyczerpania przysługującej w sprawie drogi prawnej, niemniej sama skarga konstytucyjna pozostaje co do istoty środkiem inicjowania przed Trybunałem Konstytucyjnym kontroli norm prawnych. Przedmiotem tej kontroli winny być przepisy ustawy lub innego aktu normatywnego, będące prawną podstawą ostatecznego orzeczenia, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji, a wzorcem tej kontroli - unormowania konstytucyjne będące źródłem takich praw lub wolności, których adresatem jest skarżący i których naruszenie zarzuca w skardze konstytucyjnej. Dla zainicjowania postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym konieczne jest precyzyjne określenie przez skarżącego obydwu elementów kontroli, a więc zarówno przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, których stwierdzenia niekonstytucyjności domaga się skarżący, jak i tych unormowań konstytucyjnych, z których skarżący wywodzi podmiotowe prawa, naruszone (w ocenie skarżącego) wskutek zastosowania zaskarżonej regulacji. Z powyższymi elementami skargi konstytucyjnej koresponduje treść obowiązków nałożonych na skarżącego przez prawodawcę, precyzującego zasady, na jakich dopuszczalne jest występowanie ze skargą konstytucyjną. I tak, zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, skarga konstytucyjna, poza wymaganiami dotyczącymi pisma procesowego, winna precyzować swój przedmiot, natomiast zgodnie z treścią art. 47 ust. 1 pkt 2 tej ustawy, skarżący jest zobowiązany wskazać, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób - jego zdaniem - zostały naruszone. Nie ulega przy tym wątpliwości, że na stwierdzenie wykonania powyższego obowiązku przez skarżącego oddziaływać musi również treść innych przepisów ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, w tym tych, które odzwierciedlają charakter i przedmiot postępowania zainicjowanego skargą konstytucyjną. Na pierwszy plan wysuwa się w tym zakresie treść art. 66 tej ustawy, zgodnie z którym Trybunał orzekając jest związany granicami skargi konstytucyjnej. W świetle powyższych regulacji nie ulega wątpliwości, że skarżący jest zobligowany nie tylko do „nazwania” konstytucyjnych praw i wolności, których naruszenie zarzuca kwestionowanym w skardze przepisom, ale również do sformułowania argumentów, przemawiających na rzecz takiego naruszenia. Dotyczy to zwłaszcza tych praw lub wolności, wobec których ustrojodawca wyraźnie dopuścił wprowadzanie ograniczeń, wskazując także na przesłanki ich dozwolonego wprowadzenia. Z tego punktu widzenia nie można zaakceptować argumentów zaprezentowanych w zażaleniu, jakoby wystarczającym sposobem wykonania obowiązku przewidzianego w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym było samo jedynie wskazanie tych praw i wolności, które - zdaniem skarżącego - zostały naruszone przez przepis § 1 pkt 2 rozporządzenia. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, w zaskarżonym postanowieniu zasadnie przyjęto, że uzasadnienie skargi konstytucyjnej nie zawiera wyjaśnienia przez skarżącego sposobu naruszenia wskazywanych praw i wolności konstytucyjnych. Argumenty przedstawione przez skarżącego skoncentrowane zostały natomiast na wyjaśnieniu niezgodności kwestionowanej regulacji z przepisami konstytucyjnymi, które samoistnie nie statuują jeszcze wolności lub praw chronionych za pomocą skargi konstytucyjnej. W tym też kontekście należy interpretować krytyczne stanowisko Trybunału Konstytucyjnego dotyczące zastrzeżeń skarżącego odnośnie do zgodności kwestionowanego przepisu rozporządzenia z przepisem upoważniającym zawartym w ustawie. Argumentacja skarżącego w tym zakresie nie może bowiem służyć ewentualnemu potwierdzeniu zarzutu sprzeczności ze wskazywanymi prawami i wolnościami konstytucyjnymi.

Należy podkreślić, że niewskazanie przez skarżącego sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw winno być nadal traktowane jako brak formalny skargi konstytucyjnej. Tym samym nie oznacza to w żadnym stopniu, że jego stwierdzenie przenosi ciężar rozważań na płaszczyznę merytorycznej oceny zasadności wniesionej skargi konstytucyjnej. To na skarżącym spoczywa ciężar przedstawienia argumentów, które w niezbędnym stopniu mogłyby przemawiać na rzecz niekonstytucyjności kwestionowanej regulacji. Konsekwencją wskazywanej już zasady skargowości jest zaś konieczność uznania, że Trybunał Konstytucyjny nie jest władny - z własnej inicjatywy - zastępować w tym zakresie podmiotu występującego ze skargą konstytucyjną.

W konkluzji stwierdzić więc należy, że argumentacja zażalenia nie podważa zasadności przesłanek odmowy nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należało nie uwzględnić zażalenia wniesionego na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 19 maja 2004 r.

3

Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - inne orzeczenia:
dokumentpublikacja
Ts 93/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-02
 
Z.U. 2012 / 1B / 132
Ts 93/11   Postanowienie z dnia 2011-07-04
 
Z.U. 2012 / 1B / 131
Ts 9/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-15
 
Z.U. 2012 / 1B / 107
Ts 9/11   Postanowienie z dnia 2011-04-14
 
Z.U. 2012 / 1B / 106
Ts 85/11   Postanowienie z dnia 2011-12-05
 
Z.U. 2012 / 1B / 130
  • Adres publikacyjny: