Money.plPrawoOrzecznictwo

Trybunał Konstytucyjny

Postanowienie-Zażalenie z dnia 2004-09-08 - Ts 203/03
Repertorium:Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - do rejestrowania skarg konstytucyjnych podlegających wstępnemu rozpoznaniu.
Sygnatura:Ts 203/03
Tytuł:Postanowienie-Zażalenie z dnia 2004-09-08
Publikacja w Z.U.Z.U. 2004 / 4B / 244

244

POSTANOWIENIE

z dnia 8 września 2004 r.

Sygn. akt Ts 203/03

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Adam Jamróz - przewodniczący

Bohdan Zdziennicki - sprawozdawca

Wiesław Johann,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 marca 2004 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Jacka Bąbki,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE:

W skardze konstytucyjnej pana Jacka Bąbki z 6 grudnia 2003 r. zarzucono, iż:

1) art. 23 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 ze zm.; dalej: k.c.) w zakresie, w jakim wolność wyboru obrońcy w postępowaniu dyscyplinarnym nie pozostaje pod sądową ochroną prawa cywilnego, jest niezgodny z art. 31 ust. 1 i 3 w związku z art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej;

2) art. 24 § 1 zdanie 3 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 ze zm.) w zakresie, w jakim prawo do zadośćuczynienia pieniężnego nie przysługuje jako środek ochrony wolności wyboru obrońcy w postępowaniu dyscyplinarnym, jest niezgodny z art. 31 ust. 1 oraz art. 77 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Skarżący wskazał, że w toczącym się przeciwko niemu postępowaniu dyscyplinarnym nie dopuszczono do udziału w sprawie jego obrońcy z wyboru będącego adwokatem. Skarżący uznał, że działanie takie stanowi naruszenie prawa, a w związku z tym rodzi odpowiedzialność odszkodowawczą za naruszenie dóbr o charakterze niemajątkowym.

Jego powództwo o zasądzenie zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w postaci wolności wyboru obrońcy zostało najpierw częściowo uwzględnione wyrokiem Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 25 października 2001 r. (sygn. akt IC 80/99), a następnie oddalone przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wyrokiem z 24 maja 2002 r. (sygn. akt I ACa 402/02). Sąd Apelacyjny uznał, że uniemożliwienie adwokatowi obecności w toku postępowania dyscyplinarnego nie stanowi naruszenia dóbr osobistych, ale uchybienie proceduralne, które można zwalczać za pomocą różnych przysługujących stronie środków procesowych. Do poglądu Sądu Apelacyjnego przychylił się także Sąd Najwyższy, który wyrokiem z 9 maja 2003 r. (sygn. akt V CK 344/02) oddalił kasację skarżącego.

Zdaniem skarżącego wolność wyboru obrońcy w postępowaniu dyscyplinarnym jako aspekt konstytucyjnie chronionej wolności człowieka podlega ochronie prawnej, co oznacza, że muszą istnieć środki tej ochrony i muszą być one dostępne dla skarżącego.

Skarżący wskazał, że w jego przypadku owa wolność nie podlega ochronie prawnej, gdyż zamknięta jest przed nim droga sądowa kontroli legalności i zasadności orzeczeń dyscyplinarnych, a także nie przysługuje skarżącemu prawo do zadośćuczynienia pieniężnego. Skarżący pozbawiony jest zatem przez ustawodawcę zwykłego środków proceduralnych sądowej ochrony, w których ramach naruszenie wolności byłoby sankcjonowane, a także jednocześnie pozbawiony jest środka cywilnoprawnego (prawa do wynagrodzenia szkody niemajątkowej wyrządzonej przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej - art. 77 ust. 1 Konstytucji). W tej sytuacji wyjęcie wolności wyboru obrońcy w postępowaniu dyscyplinarnym spod ochrony prawnej określonej w art. 23 k.c. oznacza, że wolność ta nie pozostaje w ogóle pod sądową ochroną prawa, co narusza prawo do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji), stanowi zanegowanie gwarancji ochrony prawnej i ograniczenie naruszające istotę ochrony (art. 31 ust. l i 3 Konstytucji), a także zamknięcie drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności i praw (art. 77 ust. 2 Konstytucji).

Zdaniem skarżącego przepis art. 24 § l zd. 3 k.c. określa środek cywilnoprawny (środek majątkowy) ochrony wolności w postaci zadośćuczynienia pieniężnego. Ustawodawca zwykły postanowił, że wolność wyboru osoby obrońcy w postępowaniu dyscyplinarnym nie będzie chroniona także za pomocą środka ochrony majątkowej wskazanego w tym przepisie. Uznał, że wystarcza, iż jej naruszenia będą sankcjonowane w inny sposób, przy czym akurat inny sposób sankcjonowania tych naruszeń nie istnieje.

Zdaniem skarżącego z art. 77 ust. l Konstytucji wynika dla niego konstytucyjne prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej, co oznacza prawo do majątkowej rekompensaty krzywdy wyrządzonej niezgodnym z prawem działaniem organów dyscyplinarnych. Przepis Konstytucji obejmuje każde działanie organu władzy publicznej, a więc także działanie podejmowane w ramach lub w związku z postępowaniem dyscyplinarnym. Działania organów władzy publicznej bezprawnie naruszające wolność wyboru obrońcy w postępowaniu dyscyplinarnym nie są na gruncie art. 77 ust. l Konstytucji wyłączone z odpowiedzialności majątkowej względem skarżącego. Za sprzeczną z art. 77 ust. l Konstytucji należy uznać normę art. 24 § l zd. 3 k.c. pozbawiającą skarżącego środka ochrony, jakim jest prawo do wynagrodzenia szkody niemajątkowej i uznania tego środka za zbędny i niewymagany.

Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 22 marca 2004 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej uznając, że zarzuty skarżącego mają oczywiście bezzasadny charakter. Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że podtrzymuje pogląd wyrażony w postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego z 26 listopada 2001 r. (sygn. Ts 67/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 295), zgodnie z którym wolność ustanawiania pełnomocnika procesowego nie mieści w pojęciu dóbr osobistych, chroniona jest natomiast przepisami procesowymi. Z tego więc, że oddalono powództwo skarżącego o zasądzenie zadośćuczynienia z tytułu ochrony dóbr osobistych, nie można jeszcze zdaniem Trybunału Konstytucyjnego wnosić, iż w ten sposób skarżący został pozbawiony środków ochronnych w zakresie wolności ustanowienia obrońcy w postępowaniu dyscyplinarnym. Trybunał Konstytucyjny podkreślił ponadto, że zarzut domniemanego pozbawienia skarżącego możliwości sądowej kontroli naruszenia przysługujących mu uprawnień procesowych, w tym w szczególności prawa do wyboru obrońcy w postępowaniu dyscyplinarnym, dotyczy ewentualnie orzeczeń odmawiających mu takiej kontroli. Orzeczenia takie nie zostały wszakże wskazane jako podstawa niniejszej skargi konstytucyjnej.

Na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego skarżący wniósł zażalenie, w którym podkreślił, że w sytuacji prawnej skarżącego został on całkowicie pozbawiony sądowej ochrony wolności wyboru obrońcy w postępowaniu dyscyplinarnym. Brak jest bowiem obecnie środka odwoławczego, który umożliwiłby mu skuteczną kontrolę sądową orzeczeń wydanych w postępowaniu dyscyplinarnym, w którym doszło do naruszenia przysługującej mu wolności wyboru obrońcy. Skarżący wskazał na to w skierowanej do Trybunału Konstytucyjnego odrębnej skardze konstytucyjnej, rozpatrywanej pod sygnaturą SK 39/03. Brak takiego środka potwierdzają także zapadłe wobec skarżącego orzeczenia sądowe, w tym w szczególności postanowienie Sądu Najwyższego z 12 grudnia 2003 r. (sygn. akt V CK 86/03). Ani więc przed sądem powszechnym, ani przed sądem administracyjnym nie jest możliwe podniesienie przez skarżącego zarzutu naruszenia wolności wyboru obrońcy w postępowaniu dyscyplinarnym. Wbrew przekonaniom wyrażonym przez Trybunał Konstytucyjny skarżący został więc całkowicie i absolutnie pozbawiony środków ochrony w zakresie tej wolności.

Skarżący zarzucił ponadto, że nie można przyjąć oczywistej bezzasadności jego zarzutu co do braku sądowej ochrony przysługującej mu wolności wyboru obrońcy w postępowaniu, skoro sąd pierwszej instancji przyjął, iż art. 23 i 24 kodeksu cywilnego zapewniają taką ochronę. Istnienie różnic w stanowiskach sądów orzekających w sprawie skarżącego wskazuje, że zachodzą wątpliwości interpretacyjne co do zakresu zastosowania zakwestionowanych przepisów kodeksu cywilnego. O wątpliwościach tych świadczy także to, iż Sąd Najwyższy nie przyjąłby do rozpoznania kasacji skarżącego złożonej w tej sprawie.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Należy zgodzić się z twierdzeniem skarżącego, że w dacie składania przez niego skargi konstytucyjnej wykorzystał on wcześniej możliwość zainicjowania kontroli sądowej zapadłych w stosunku do niego orzeczeń dyscyplinarnych zarówno przed sądami powszechnymi, jak i przez sądami administracyjnymi. Nie zmienia to jednak stanowiska Trybunału Konstytucyjnego, że wolność wyboru obrońcy w postępowaniu dyscyplinarnym nie ma charakteru dobra osobistego, nie podlega zatem ochronie w trybie przepisów zakwestionowanych w skardze konstytucyjnej.

Oczywista bezzasadność zarzutów podniesionych w skardze konstytucyjnej nie wynikała natomiast z możliwych w praktyce stosowania art. 23 i 24 kodeksu cywilnego różnic interpretacyjnych. Owa oczywista bezzasadność wynikała zdaniem Trybunału Konstytucyjnego z tego, że zakwestionowane w skardze konstytucyjnej uregulowania Kodeksu cywilnego w żadnym wypadku nie prowadzą do naruszenia wskazanych w skardze praw konstytucyjnych, w szczególności prawa do sądu. Przewidują one bowiem ochronę prawną wyłącznie w zakresie dóbr osobistych, co nie wyklucza możliwości udzielenia sądowej ochrony innym prawom i wolnościom podmiotowym, którym nie przysługuje status takich dóbr. To, że wolność wyboru obrońcy w postępowaniu dyscyplinarnym nie została przez orzekające w sprawie sądy wyższych instancji uznana za dobro osobiste, a w związku z tym nie podlega ochronie w trybie przewidzianym w art. 23 i 24 kodeksu cywilnego, nie oznacza więc, iż regulacje te naruszają prawo skarżącego do ochrony sądowej tej wolności.

Oceniając zarzuty skarżącego podniesione w zażaleniu, należy jednocześnie mieć na uwadze, że wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 10 maja 2004 r. (sygn. SK 39/03), którego sentencja została ogłoszona w Dzienniku Ustaw z 14 maja 2004 r. (Nr 111, poz. 1182), uchylony został art. 9 ust. 3 ustawy z dnia 20 lipca 2001 r. o zmianie ustawy o szkolnictwie wyższym, ustawy o wyższych szkołach zawodowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 85, poz. 924, z 2002 r. Nr 4, poz. 33) ze względu na jego niezgodność z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 w związku z art. 32 ust. 1 Konstytucji. Przepis ten stanowił podstawę wydania orzeczenia, w którym odmówiono skarżącemu kontroli rozstrzygnięć dyscyplinarnych przez sądem administracyjnym. Z uwagi na treść art. 190 ust. 4 Konstytucji wyrok Trybunału Konstytucyjnego otworzył skarżącemu drogę do wznowienia postępowania przed Naczelnym Sądem Administracyjnym i uzyskania sądowej kontroli postępowania dyscyplinarnego, w którym doszło zdaniem skarżącego do naruszenia przysługującej mu wolności wyboru obrońcy. Na możliwość tę wskazał zresztą Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wspomnianego wyroku. W tym stanie rzeczy przekonanie skarżącego, jakoby w sposób „całkowity i absolutny” został pozbawiony sądowej drogi dochodzenia naruszonych praw lub wolności, nie jest już zasadne.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności należało orzec, jak w sentencji.

4

Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - inne orzeczenia:
dokumentpublikacja
Ts 93/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-02
 
Z.U. 2012 / 1B / 132
Ts 93/11   Postanowienie z dnia 2011-07-04
 
Z.U. 2012 / 1B / 131
Ts 9/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-15
 
Z.U. 2012 / 1B / 107
Ts 9/11   Postanowienie z dnia 2011-04-14
 
Z.U. 2012 / 1B / 106
Ts 85/11   Postanowienie z dnia 2011-12-05
 
Z.U. 2012 / 1B / 130
  • Adres publikacyjny: