Money.plPrawoOrzecznictwo

Trybunał Konstytucyjny

Postanowienie-Zażalenie z dnia 2001-04-10 - Ts 140/00
Repertorium:Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - do rejestrowania skarg konstytucyjnych podlegających wstępnemu rozpoznaniu.
Sygnatura:Ts 140/00
Tytuł:Postanowienie-Zażalenie z dnia 2001-04-10
Publikacja w Z.U.Z.U. 2001 / 4 / 95

95

POSTANOWIENIE

z dnia 10 kwietnia 2001 r.

Sygn. Ts 140/00

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska - przewodnicząca

Andrzej Mączyński - sprawozdawca

Marek Safjan

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 28 listopada 2000 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Andrzeja B.

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

Uzasadnienie:

W skardze konstytucyjnej zarzucono, że włączenie do polskiego systemu prawnego konwencji o cywilnych aspektach uprowadzenia dziecka za granicę, sporządzonej w Hadze dnia 25 października 1980 r. (Dz.U. z 1995 r. Nr 108, poz. 528 ze zm.) prowadzi do sprzeczności z konstytucyjnie gwarantowanymi prawami obywateli polskich, bowiem po pierwsze umożliwia wydalenie z Polski małoletnich obywateli polskich wbrew prawu do pobytu w ojczyźnie gwarantowanemu w art. 52 ust. 4 Konstytucji, po drugie prowadzi do pozbawienia władzy rodzicielskiej rodzica sprzeciwiającego się wydaleniu własnego dziecka z Polski “na podstawie wyroku z konwencji haskiej”, co stanowi naruszenie art. 48 ust. 2 Konstytucji. Skarżący zarzucił również sprzeczność wymienionej konwencji z postanowieniem Sądu Najwyższego w sprawie CKN 834/98. Zdaniem skarżącego konieczne jest “wypowiedzenie konwencji w odniesieniu do polskich dzieci poprzez zgłoszenie przez Polskę jasnego i wyraźnego zastrzeżenia stwierdzającego, iż stosowanie konwencji <o cywilnych aspektach uprowadzenia lub zatrzymania dziecka za granicą> w stosunku do małoletnich obywateli polskich jest prawnie zakazane”.

Zasadniczy zarzut skarżący skierował przeciwko art. 12 konwencji haskiej zaznaczając, że regulacja przewidziana w art. 20 tej konwencji jest “daleko niewystarczająca”, skoro nie obliguje ona sądu “do odmowy wydania dziecka w przypadku polskiego obywatela”.

W treści skargi wskazano, że na podstawie konwencji haskiej Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy wydał 13 grudnia 1995 r. “wyrok skazujący (...) na wydalenie z Polski” małoletnią córkę skarżącego, będącą obywatelką polską, a następnie Sąd Okręgowy w Warszawie postanowieniem z 13 lipca 2000 r. pozbawił skarżącego władzy rodzicielskiej.

Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 28 listopada 2000 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Na podstawie dostarczonych przez skarżącego odpisów postanowień sądowych Trybunał Konstytucyjny ustalił szczegółowo przebieg postępowania w sprawie o pozbawienie skarżącego władzy rodzicielskiej. Trybunał Konstytucyjny uznał, że wyłączną podstawę postanowienia o pozbawieniu skarżącego władzy rodzicielskiej nad małoletnią córką stanowił art. 111 kodeksu rodzinnego opiekuńczego, a nie art. 12 konwencji haskiej, nie odnoszący się do kwestii pozbawienia władzy rodzicielskiej. Uzasadniając zajęte stanowisko Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że na gruncie art. 79 Konstytucji nie jest możliwa rozszerzająca interpretacja podstawy ostatecznego orzeczenia polegająca na przyjęciu, że obejmuje ona również przepis stanowiący podstawę innego orzeczenia, które pośrednio wpływa na sytuację skarżącego. Trybunał Konstytucyjny podkreślił nadto, że nie należy do jego kompetencji ocena ustaleń dokonanych w toku postępowania dowodowego prowadzonego przez sądy powszechne orzekające w sprawie, w związku z którą wniesiono skargę konstytucyjną.

Na powyższe postanowienie 12 grudnia 2000 r. wniesione zostało zażalenie, zawierające wniosek o “uchylenie zaskarżonego postanowienia Trybunału Konstytucyjnego i uwzględnienie przy ponownym rozpoznaniu skargi konstytucyjnej zgodności art. 12 w związku z art. 16 konwencji dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę (...) z art. 52 ust. 4 i art. 48 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w związku z wydaniem przez Sąd Rejonowy postanowienia z 28 kwietnia 2000 r. o pozbawieniu Andrzeja B. władzy rodzicielskiej nad małoletnią córką (...) w celu wymuszenia siłą wydalenia z Polski polskiej obywatelki, pomimo tezy Sądu Najwyższego zawartej w postanowieniu kasacyjnym z 1 października 1998 roku.”

W uzasadnieniu tego zażalenia wskazano, że wprawdzie sam art. 12 konwencji haskiej nie zawiera kompetencji do pozbawienia władzy rodzicielskiej, ale w połączeniu z art. 16 konwencji “jednoznacznie pozwala w szczególności na orzekanie przez sądy krajowe o pozbawieniu władzy rodzicielskiej”. Zatem - zdaniem skarżącego - art. 16 konwencji haskiej “wbrew art. 48 Konstytucji zezwala sądom krajowym na decydowanie o opiece, a co za tym idzie o pozbawieniu władzy rodzicielskiej w przypadku wydania orzeczenia o wydaleniu dziecka z Polski”. Skarżący twierdzi nadto, iż Trybunał Konstytucyjny nie może pominąć tego, że orzeczenia wydane przez sądy niższych instancji nie są zgodne z wyrokiem Sądu Najwyższego.

Trybunał Konstytucyjny, rozpoznając zażalenie skarżącego, zważył co następuje:

Nie wdając się w kwestię, czy wskazanie dopiero w zażaleniu art. 16 konwencji haskiej stanowi rozszerzenie zakresu skargi konstytucyjnej, dokonane po upływie terminu do jej złożenia, należy uznać, że argumentacja zawarta w tym zażaleniu nie podważa prawidłowości stanowiska zajętego przez Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu postanowienia z 28 listopada 2000 r. co do tego, że podstawą prawną ostatecznego orzeczenia o pozbawieniu skarżącego władzy rodzicielskiej nad małoletnią córką (tj. postanowienia z 13 lipca 2000 r.) nie był żaden z przepisów konwencji haskiej, ale art. 111 kodeksu rodzinnego opiekuńczego. W uzasadnieniu tego ostatniego postanowienia (jak również poprzedzającego go postanowienia z 28 kwietnia 2000 r.) dokonane zostały ustalenia faktyczne, które spowodowały wydanie takiego a nie innego rozstrzygnięcia w kwestii pozbawienia skarżącego władzy rodzicielskiej. Ani weryfikacja tych ustaleń, ani badanie, czy odpowiadają one warunkom określonym w art. 111 kodeksu rodzinnego opiekuńczego, nie należy do kompetencji Trybunału Konstytucyjnego. Zadaniem Trybunału Konstytucyjnego nie jest także kontrola, czy sąd rozstrzygający sprawę zastosował się do wskazówek sformułowanych wcześniej przez Sąd Najwyższy. W świetle konstytucyjnych i ustawowych przepisów regulujących tryb rozpoznania skarg konstytucyjnych jest to zupełnie oczywiste. Trybunał Konstytucyjny mógłby dokonać oceny zgodności art. 111 kodeksu rodzinnego opiekuńczego z Konstytucją, gdyby skarżący w treści swej skargi przedstawił i uzasadnił odpowiedni zarzut, czego wszakże nie zrobił.

Konwencja haska dotycząca cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę, stanowiąca na podstawie art. 241 w związku z art. 89 i 91 Konstytucji źródło powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej, stanowi natomiast podstawę postanowienia wydanego przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy 13 grudnia 1995 r. Treścią tego postanowienia jest skierowany do skarżącego nakaz umożliwienia powrotu jego małoletniej córki do jej (przebywającej w Kanadzie) matki. Nawet gdyby - co w świetle treści uzasadnienia postanowień z 28 kwietnia 2000 r. oraz 13 lipca 2000 r. nie ma miejsca - jedyną okolicznością przesądzającą o pozbawieniu skarżącego władzy rodzicielskiej nad jego córką był fakt niezastosowania się do treści postanowienia z 13 grudnia 1995 r., to nie oznaczałoby to jeszcze, że konwencja haska stanowiła podstawę wydania postanowienia mającego stanowić ostateczne orzeczenie o przysługujących skarżącemu konstytucyjnych wolnościach lub prawach. Postanowienie dotyczące powrotu małoletniej córki skarżącego do jej matki oraz postanowienie dotyczące pozbawienia skarżącego władzy rodzicielskiej zostały wydane w odrębnych postępowaniach i dotyczą różnych kwestii. Orzeczenie oparte na art. 12 konwencji haskiej nie rozstrzyga w sposób bezpośredni, a tym bardziej - ostateczny, o żadnych uprawnieniach przysługujących komukolwiek względem danego dziecka. Wyłącznym celem takiego orzeczenia jest jak najszybsze przywrócenie sytuacji istniejącej przed nastąpieniem zdarzenia, stanowiącego w rozumieniu art. 3 konwencji haskiej bezprawne uprowadzenie lub zatrzymanie dziecka. Żadne z postanowień konwencji haskiej nie upoważnia do wydania definitywnego rozstrzygnięcia w przedmiocie prawa do pieczy nad dzieckiem lub do odwiedzin dziecka. Konwencja haska organizuje współpracę uczestniczących w niej państw w zakresie zapewnienia niezwłocznego powrotu dziecka, które zostało bezprawnie przemieszczone lub zatrzymane, do państwa, w którym przebywało ono przed zaistnieniem tego faktu. Nie ma to nic wspólnego ze skazaniem na wydalenie z kraju. Analiza treści unormowań przewidzianych w treści konwencji dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę potwierdza tezę, że konwencja ta nie stanowiła, a nawet nie mogła stanowić, podstawy orzeczenia dotyczącego władzy rodzicielskiej nad małoletnią córką skarżącego. Należy przypomnieć, że na tle kilkudziesięciu konwencji przygotowanych przez Konferencję Prawa Prywatnego Międzynarodowego w Hadze omawiana konwencja należy do tych, które zostały przyjęte przez największą liczbę państw, w tym także nie uczestniczących w tej Konferencji.

Z tych wszystkich względów Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że w niniejszej sprawie brak przesłanek uzasadniających nadanie biegu skardze konstytucyjnej w celu dokonania oceny zgodności konwencji haskiej z przepisami Konstytucji RP. Tym bardziej Trybunał Konstytucyjny nie jest powołany do wypowiadania się na temat prawidłowości jej stosowania przez sądy powszechne. Wejście w życie konwencji haskiej w stosunku do Polski nie spowodowało zmiany przepisów dotyczących postępowania w sprawach rodzinnych i opiekuńczych. Ochrona praw małoletniej córki skarżącego może być realizowana w ramach postępowania unormowanego tymi przepisami. Zgodnie z ogólną zasadą dotyczącą spraw opiekuńczych sąd może zmienić swoje postanowienie, nawet prawomocne, jeżeli wymaga tego dobro osoby, której postępowanie dotyczy (art. 577 kpc). Z kolei konwencja haska zawiera postanowienia pozwalające stosującym ją organom na uwzględnienie dobra dziecka, dopuszcza także wysłuchanie jego opinii, jeżeli osiągnęło ono odpowiedni stopień dojrzałości (art. 13 ust. 2).

Uznając zatem, że argumentacja przytoczona w zażaleniu skarżącego nie podważa zasadności stanowiska zajętego w postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego z 28 listopada 2000 r., Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.

Ts | Repertorium Trybunału Konstytucyjnego - inne orzeczenia:
dokumentpublikacja
Ts 93/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-02
 
Z.U. 2012 / 1B / 132
Ts 93/11   Postanowienie z dnia 2011-07-04
 
Z.U. 2012 / 1B / 131
Ts 9/11   Postanowienie-Zażalenie z dnia 2012-02-15
 
Z.U. 2012 / 1B / 107
Ts 9/11   Postanowienie z dnia 2011-04-14
 
Z.U. 2012 / 1B / 106
Ts 85/11   Postanowienie z dnia 2011-12-05
 
Z.U. 2012 / 1B / 130
  • Adres publikacyjny: