Wyrok SN - WK 5/05
Izba:Izba Wojskowa
Sygnatura: WK 5/05
Typ:Wyrok SN
Data wydania:2005-05-18
WYROK Z DNIA 18 MAJA 2005 R.
( WK 5/05 )


W wypadku określonym w art. 79 § 4 k.p.k., cofając wyznaczenie
obrońcy z urzędu, prezes sądu, a na rozprawie sąd, powinien stworzyć
oskarżonemu możliwość ustanowienia obrońcy z wyboru, czego wymaga treść
art. 6 k.p.k.

Przewodniczący : Sędzia SN J. Steckiewicz

Sędziowie SN : M. Buliński ( sprawozdawca ), Z. Stefaniak

Prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej : płk W. Marcinkowski.
Sąd Najwyższy w sprawie por. rez. Sławomira G., skazanego za popełnienie
przestępstwa określonego w art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art.
233 § 1 k.k. i w zw. z art. 12 k.k., po rozpoznaniu w Izbie Wojskowej na
rozprawie w dniu 18 maja 2005 r. kasacji, wniesionej przez obrońcę od wyroku
Wojskowego Sądu Okręgowego w P. z dnia 15 listopada 2004 r., zmieniającego
wyrok Wojskowego Sądu Garnizonowego w W. z dnia 13 października 2003 r.,

- uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Wojskowemu Sądowi
Okręgowemu w P. do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym ( ... )

U z a s a d n i e n i e


Wyrokiem Wojskowego Sądu Garnizonowego w W. z dnia 13
października 2003 r. por. rez. Sławomir G. został skazany za popełnienie
przestępstwa określonego w art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 233 § 1 k.k. w zw. z art.
12 k.k. na karę 12 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania
nieodpłatnej kontrolowanej pracy w placówce służby zdrowia lub opieki
społecznej w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym, której wykonanie
na mocy art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 2 k.k. warunkowo zawieszono na
okres próby roku. Po rozpoznaniu apelacji obrońcy oskarżonego i oskarżonego
Wojskowy Sąd Okręgowy w P., wyrażając pogląd o skutkowym charakterze
podżegania, wyrokiem z dnia 11 maja 2004 r. uchylił zaskarżony wyrok w
całości i na mocy art. 414 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. uniewinnił
oskarżonego od popełnienia zarzuconego mu przestępstwa.

Sąd Najwyższy Izba Wojskowa, po rozpoznaniu kasacji prokuratora
Wojskowej Prokuratury Okręgowej w P., wyrokiem z dnia 7 września 2004 r.,
uchylił zaskarżony wyrok sądu odwoławczego i sprawę przekazał temu sądowi
do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.

Wojskowy Sąd Okręgowy w P. wyrokiem z dnia 15 listopada 2004 r.
zmienił zaskarżony wyrok ( Wojskowego Sądu Garnizonowego w W. z dnia 13
października 2003 r. ) w ten sposób, że uznał oskarżonego por. rez. Sławomira
G. za winnego tego, że ,, w lipcu 1998 r. w W. działając czynem ciągłym i chcąc
aby st. szer. Tomasz P., st. szer. Arkadiusz F., st. szer. Michał S., st. szer.
Mariusz Z. i st. szer. Błażej K. składając zeznania w ewentualnym postępowaniu
sądowym lub innym prowadzonym na podstawie ustawy zeznali nieprawdę,
usiłował podżegać ich do tego w ten sposób, że wysłał do każdego z nich list, w
którym nakłaniał tych żołnierzy do potwierdzenia nieprawdy, ze wypłacił
każdemu z nich wynikające z umów świadczenie pieniężne w dwóch ratach : 15
lipca 1997 r. i 15 grudnia 1997 r.
- to jest popełnienia przestępstwa określonego w art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 18 §
2 k.k. w zw. z art. 233 § 1 k.k. i w zw. z art. 12 k.k., a w pozostałym zakresie
zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

Kasację od tego wyroku złożyła obrońca oskarżonego zarzucając temuż
wyrokowi ,, zaistnienie uchybień wymienionych w art. 439 § 1 pkt 1, 2, 10, 11
k.p.k. podczas orzekania przed Wojskowym Sądem Garnizonowym w W. oraz
art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k. podczas orzekania przed Wojskowym Sądem
Okręgowym w P., a także art. 439 § 1 pkt 10 podczas orzekania przed Sądem
Najwyższym - Izbą Wojskową, podczas rozprawy kasacyjnej, której to wynik -
wytyczne - wywarły bezpośredni wpływ na zaskarżony wyrok. "

W oparciu o to skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w
całości i przekazanie sprawy Wojskowemu Sądowi Garnizonowemu w W. do
ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na kasację prokurator Wojskowej Prokuratury Okręgowej
w P. wniósł o oddalenie kasacji obrońcy.

Na rozprawie przed Sądem Najwyższym obrońca skazanego poparł
kasację, a zwłaszcza zarzut naruszenia przez sąd odwoławczy art. 439 § 1 pkt 10
k.p.k., a prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej wniósł o jej oddalenie.

W tej sytuacji Sąd Najwyższy zważył, co następuje :

Sad Najwyższy rozpoznaje kasację w granicach zaskarżenia i
podniesionych zarzutów, a w zakresie szerszym - tylko w wypadkach
określonych w art. 435, 439 i 455 k.p.k.

Kasację stosownie do art. 519 k.p.k., można wnieść od prawomocnego
wyroku sądu odwoławczego kończącego postępowanie. Zarzuty podniesione w
kasacji pod adresem orzeczenia sądu pierwszej instancji podlegają rozważaniu
przez Sąd Najwyższy ( rozpoznający kasację ) tylko w takim zakresie, w jakim
jest to nieodzowne dla należytego rozpoznania zarzutów stawianych w tym
trybie orzeczeniu sądu odwoławczego.

Tymczasem obrońca w kasacji skarżąc wyrok sądu odwoławczego
podniosła także zarzuty pod adresem sądu pierwszej instancji, jak i też pod
adresem orzeczenia Sądu Najwyższego, który nie był sądem odwoławczym, a w
omawianej sprawie jego orzeczenie nie było orzeczeniem kończącym
postępowanie.

Równie niezrozumiały jest wniosek obrony o uchylenie przedmiotowego
wyroku sądu odwoławczego w całości i przekazanie sprawy Wojskowemu
Sądowi Garnizonowemu w W. do ponownego rozpoznania. Z chwilą uchylenia
wyroku sądu odwoławczego, postępowanie karne wraca do sytuacji rozpoznania
apelacji od wyroku sądu pierwszej instancji, rozpoznać tę apelację może jedynie
sąd drugiej instancji. By sprawę mógł ponownie rozpoznać sąd pierwszej
instancji należy wcześniej uchylić nie tylko wyrok sądu odwoławczego, lecz
również wyrok sądu pierwszej instancji i taki wniosek by był prawidłowy,
należało złożyć.

Nie sposób nie zauważyć, że twierdzenia zawarte w kasacji nie są
precyzyjne, a czasem rażą ogólnikowością w taki sposób, iż trudno zorientować
się o co chodziło skarżącemu.

Podniesione zarzuty pod adresem sądu pierwszej instancji obrazy art. 439
§ 1 pkt 1, 2, 10, 11 k.p.k., której jakoby nie dostrzegł i na nią nie zareagował sąd
odwoławczy, są oczywiście bezzasadne. Skarżąca na poparcie naruszenia przez
sąd pierwszej instancji tych przepisów prawa ( art. 439 § 1 pkt 1 i 2 k.p.k. )
podniosła, że wniosek oskarżonego o wyłączenie całego składu orzekającego
został oddalony niesłusznie, gdyż nieuwzględnienie wniosków oskarżonego o
powołanie innego zespołu biegłych do zbadania jego poczytalności świadczy o
stronniczości sądu, a zatem sądził go sąd nienależycie obsadzony, gdyż w
orzekaniu brały udział osoby podlegające wyłączeniu na podstawie art. 40 k.p.k.
Na poparcie obrazy zarzutu art. 439 § 1 pkt 10 i 11 k.p.k. skarżąca podniosła, iż
oskarżony nie został powiadomiony o terminie rozprawy na dzień 13 stycznia
2003 r. i w tym dniu przeprowadzenie rozprawy było nieuprawnione oraz to, iż
w okresie od 25 czerwca do 18 sierpnia 2003 r. pomiędzy rozprawami upłynął
czas przekraczający 35 dni i proces powinien być prowadzony od początku, a
tak nie było.

Podniesione okoliczności nie są prawdziwe.

Oskarżony jak i pozostałe strony na rozprawie w dniu 13 grudnia 2002 r.
zostały powiadomione o terminie rozprawy w dniu 13 stycznia 2003 r., na którą
przybył obrońca oskarżonego, a oskarżony nie usprawiedliwił swojej
nieobecności.

W tej sytuacji sąd władny był podjąć decyzję o prowadzeniu sprawy pod
nieobecność oskarżonego ( art. 376 § 2 k.p.k. ). W dniu 18 sierpnia 2003 r.,
mimo upływu 35 dni od poprzedniej rozprawy, sąd podjął decyzję o
prowadzeniu rozprawy w dalszym ciągu, do czego był uprawniony w oparciu o
art. 404 § 2 k.p.k. zd. drugie. Dodać należy, co skarżąca już nie podnosi, ze
także między 18 sierpnia a 6 październikiem 2003 r. upłynęło 35 dni, a sąd na
podstawie art. 404 § 2 k.p.k. postanowił prowadzić rozprawę w dalszym ciągu.
Zasadny jest natomiast zarzut, że podczas orzekania w dniu 15 listopada 2004 r.
przed Wojskowym Sądem Okręgowym w P. rażąco naruszone zostały przepisy
postępowania - na pewno art. 6 k.p.k., a być może także art. 439 § 1 pkt 10
k.p.k. i art. 79 § 4 k.p.k.

Ustawa z dnia 10 stycznia 2003 r. ( Dz. U. Nr 17, poz. 155 ), która weszła
w życie w dniu 1 lipca 2003 r. wniosła istotne zmiany w sferze obligatoryjnej
obrony i utrzymywania oskarżonemu obrońcy z urzędu, po stwierdzeniu przez
biegłych lekarzy psychiatrów, że poczytalność oskarżonego nie budzi
wątpliwości. Uprzednio, przed dniem wejścia w życie tej ustawy, powszechnie
uznawano ( w orzecznictwie jak i doktrynie ), że opinia sądowo-psychiatryczna
uznająca oskarżonego za poczytalnego nie znosiła obrony obligatoryjnej i trwała
ona nadal, aż do prawomocnego zakończenia postępowania.

Wymienioną wyżej ustawą zmieniono zasady ustania obrony
obligatoryjnej przez przyjęcie, że nie jest ona obowiązkowa w dalszym
postępowaniu, jeżeli biegli lekarze stwierdzą, iż poczytalność oskarżonego
zarówno w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu, jak i w czasie
postępowania nie budzi wątpliwości ( art. 79 § 4 k.p.k. ). W związku z tym
nowym brzmieniem przepisu art. 79 § 4 k.p.k. możliwe stało się podjęcie
decyzji o cofnięciu wyznaczenia obrońcy z urzędu. Pozostawiono zatem tę
decyzję do uznania sądu lub prezesa sądu.

W doktrynie wskazuje się, że sąd jest w zakresie oceny istnienia bądź
nieistnienia wątpliwości, związany opinią biegłych psychiatrów ( por. P.
Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek : Kodeks postępowania karnego, Komentarz
I Warszawa 2004, s. 403 ). Przemawia za tym redakcja omawianego przepisu
,, jeżeli w toku postępowania biegli lekarze psychiatrzy stwierdzą, że ( ... )
Prezes sądu, a na rozprawie sąd, może wówczas cofnąć wyznaczenie obrońcy ".

Bezsprzecznie chodzi jednakże o taką opinię, która w ocenie organu
procesowego jest jasna i pełna, a zarazem, gdy przyjmuje się ją jako wiarygodną
( por. T. Grzegorczyk, Wybrane zagadnienia najnowszej nowelizacji procedury
karnej, PiP 2003, z.8 ).

W świetle brzmienia przepisu art. 79 § 4 k.p.k. przesłanką do cofnięcia
wyznaczenia obrońcy z urzędu jest stwierdzenie przez biegłych, ze poczytalność
oskarżonego zarówno tempore criminis, jak i tempore procedendi nie budzi
wątpliwości.

W rozpoznawanej sprawie biegli w opinii sądowo- psychiatrycznej
wydanej w dniu 11 lipca 2001 r. stwierdzili, że oskarżony ,, nie jest chory
psychicznie aktualnie i nie był chory psychicznie w krytycznym czasie ..., w
odniesieniu do zarzutów nie zachodzą warunki art. 31 § 1 i 2 k.k. "

O rozprawie odwoławczej w dniu 15 listopada 2004 r. zawiadomiono
adw. Lecha L. jako obrońcę oskarżonego z urzędu. Obrońca ten na rozprawie
odwoławczej nie stawił się, a sąd rozpoznał sprawę bez jego obecności.

Zauważyć należy, że po zmianie redakcji art. 79 § 4 k.p.k. i ustaleniu
przez biegłych, że poczytalność oskarżonego nie budzi wątpliwości, uchylenie
obrony obligatoryjnej z urzędu nie następuje ex lege. Kwestię dalszego jej
trwania, gdy poczytalność oskarżonego nie budzi wątpliwości ( zarówno w
chwili czynu jak i w czasie postępowania ) pozostawiono do uznania sądu.
Decyzję swą sąd winien zatem wyraźnie określić. W przedmiotowej sprawie
tego nie uczynił, wręcz przeciwnie z czynności konkludentnych prezesa sądu
( zawiadomienie adw. Lecha L. o terminie rozprawy apelacyjnej jako obrońcy z
urzędu ) wynika, że prezes sądu widział potrzebę udziału obrońcy w rozprawie,
bo nie podjął decyzji o cofnięciu jej w postępowaniu apelacyjnym. Sąd nie
wypowiadając się w tej kwestii, lecz prowadząc rozprawę pod nieobecność
obrońcy z urzędu, dopuścił się obrazy przepisów postępowania :
- bądź art. 79 § 4 k.p.k. i art. 6 k.p.k.;
- bądź art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k.
Gdyby bowiem przyjąć, że sąd prowadząc rozprawę apelacyjną, po
stwierdzeniu nieobecności obrońcy z urzędu uznał jego obecność za zbędną, to
nie ogłaszając tej decyzji, bezspornie obraziłby art. 79 § 4 k.p.k. Po podjęciu
takiej decyzji na rozprawie, sąd winien także umożliwić oskarżonemu
rozważenie czy w ramach prawa do skorzystania z pomocy obrońcy nie
ustanowi on obrońcy z wyboru. Nie umożliwiając oskarżonemu skorzystania z
pomocy obrońcy ( z wyboru ) sąd obraził również art. 6 k.p.k.
Rozważyć nadto należy, czy nie obrażono art. 439 § 1 pkt 10 k.p.k.
Co prawda w świetle opinii biegłych lekarzy psychiatrów, że oskarżony
,, nie jest chory psychicznie aktualnie i nie był chory psychicznie w krytycznym
czasie ", można było przyjąć, że ustała przesłanka z art. 79 § 1 pkt 3 k.p.k., lecz
twierdzenie takie nie jest absolutnie pewne i może być podważone.
Bezsporne jest, że nie ma wątpliwości co do poczytalności oskarżonego w
chwili popełnienie zarzuconego mu czynu, jak i w czasie postępowania karnego
trwającego w czasie wydawania przez biegłych lekarzy psychiatrów opinii, tj.
dnia 11 lipca 2001 r. Rozważyć jednak należało czy w czasie postępowania
odwoławczego w dniu 15 listopada 2004 r. i obecnie, nie rodzą się wątpliwości,
co do poczytalności oskarżonego, wynikające z faktu zwolnienia go do rezerwy
( obrona twierdzi, że z powodu choroby psychicznej, a sąd nie poczynił ustaleń
co było powodem zwolnienia oskarżonego z wojska ) oraz zachowania
oskarżonego w postępowaniu sądowym po wydaniu opinii biegłych.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy sąd ( prezes sądu ) winien
zdecydować, czy korzysta z uprawnienia zawartego w art. 79 § 4 k.p.k. W
przypadku skorzystania winien umożliwić oskarżonemu ustanowienie obrońcy z
wyboru, a jeżeli nie skorzysta z tego uprawnienia, to udział obrońcy w
rozprawie apelacyjnej pozostanie obowiązkowy.
Mając to na uwadze Sąd Najwyższy orzekł, jak na wstępie.




Izba Wojskowa - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IW] WK 22/08   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/1/34-41/5
2008-09-30 
[IW] WK 11/08   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2008/8/19/70
2008-05-14 
[IW] WK 28/06   Wyrok SN
2007-01-05 
[IW] WK 8/06   Wyrok SN
2006-06-29 
[IW] WK 6/06   Postanowienie SN
2006-07-13 
  • Adres publikacyjny: