Wyrok SN - III ARN 99/95
Izba:Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
Sygnatura:III ARN 99/95
Typ:Wyrok SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1996/24/365
Prawo Pracy 1996/10/41
Data wydania:1996-05-14

Wyrok z dnia 14 maja 1996 r.
III ARN 99/95

Pobieranie emerytury na podstawie przepisów rozporządzenia Rady
Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. w sprawie uprawnień do wcześniejszej eme-
rytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki (Dz. U.
Nr 28, poz. 149) nie wyłącza prawa do zasiłku stałego, jeżeli miesięczny dochód
na członka rodziny osoby opiekującej się takim dzieckiem nie przekracza kwoty
najniższej emerytury - art. 27 ust. 2 ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy
społecznej (jednolity tekst: Dz. U. z 1993 r., Nr 13, poz. 60).


Przewodniczący SSN: Andrzej Wróbel, Sędziowie SN: Józef Iwulski, Adam
Józefowicz, Andrzej Kijowski (sprawozdawca), Walerian Sanetra,

Sąd Najwyższy, z udziałem prokuratora Waldemara Grudzieckiego, po roz-
poznaniu w dniu 14 maja 1996 r. sprawy ze skargi Teresy T. na decyzję Wojewody G. z
dnia 6 maja 1994 r., [...] w przedmiocie zasiłku stałego, na skutek rewizji nadzwyczajnej
Ministra Sprawiedliwości [...] od wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego-Ośrodek
Zamiejscowy w Gdańsku z dnia 2 listopada 1994 r. [...]

1) u c h y l i ł zaskarżony wyrok,
2) u c h y l i ł decyzję Wojewody G. z dnia 6 maja 1994 r., [...] i poprzedzającą
ją decyzję Dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w K. z dnia 15 marca
1994 r., [...]

U z a s a d n i e n i e

Rewizją nadzwyczajną z dnia 20 grudnia 1995 r. Minister Sprawiedliwości zas-
karżył wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego-Ośrodek Zamiejscowy w
Gdańsku z dnia 2 listopada 1994 r., [...], oddalający skargę Teresy T. na decyzję Woje-
wody G. z dnia 6 maja 1994 r., [...], utrzymującą w mocy decyzję Dyrektora Miejskiego
Ośrodka Pomocy Społecznej w K. z dnia 15 marca 1994 r., [...], którą odmówiono
zainteresowanej przyznania stałego zasiłku z pomocy społecznej z tytułu wycho-
wywania dziecka chorego na astmę oskrzelową i wymagającego ciągłej opieki.
Wyrokowi temu Minister Sprawiedliwości zarzucił rażące naruszenie art. 7, 77 §
1, 207 § 1 i § 2 pkt 1 i 3 k.p.a., art. 27 ust. 2 w związku z art. 27 ust. 1 i art. 4 ust. 1
ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 1993 r., Nr 13, poz.
60) oraz naruszenie interesu Rzeczypospolitej Polskiej i na podstawie art. 57 ust. 2
ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym (Dz. U. Nr 74,
poz. 368) domagał się uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy
Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu-Ośrodkowi Zamiejscowemu w Gdańsku do
ponownego rozpoznania.
W uzasadnieniu rewizji nadzwyczajnej skarżący zastrzegł, że choć zmierza do
wzruszenia prawomocnego wyroku i poprzedzającej go decyzji, to zgadza się z
podstawową tezą Naczelnego Sądu Administracyjnego, iż celem art. 27 ust. 2 w
związku z art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. jest umożliwienie uzyskania
zasiłku stałego jedynie osobom, których dochód na osobę w rodzinie nie przekracza
kwoty najniższej emerytury. Jest to zresztą zgodne z ogólną zasadą udzielania
świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej (art. 4 ust. 1 ustawy). Rzecz jednak w tym,
że oddalając skargę na decyzję organu drugiej instancji Naczelny Sąd Administracyjny
dał wyraz błędnemu przekonaniu, że skarżąca nie spełnia warunków do otrzymania
wspomnianego zasiłku.Sąd przyjął bowiem, że ustalona w środowiskowym wywiadzie
rodzinnym, przeprowadzonym w dniu 9 marca 1994 r. przez Miejski Ośrodek Pomocy w
K., kwota dochodu przypadającego na osobę wynosiła w rodzinie Teresy T. 1.565.500
zł miesięcznie, a więc przekroczyła miesięczną kwotę najniższej emerytury.
Tymczasem najniższa emerytura została od dnia 1 marca 1994 r. podwyższona do
kwoty 1.760.000 zł miesięcznie.
Inna sprawa, że w wymienionym wyżej wywiadzie rodzinnym znajduje się
zaświadczenie Ośrodka Pomocy Społecznej w L. z dnia 23 marca 1994 r., z którego
wynika, że Artur T. (syn Teresy T.) jest w L. właścicielem gospodarstwa rolnego o
powierzchni 12,36 ha (5,56 ha przeliczeniowego), z którego wartość dochodu przyjmuje
się w kwocie 4.893.078 zł miesięcznie. Według oświadczenia Jadwigi T., złożonego w
dniu 23 marca 1994 r., jej wnuk Artur T. od listopada 1993 r. nie mieszka w L., tylko u
swojej matki w K. W aktach organu administracyjnego pierwszej instancji zamieszczono
też zapisek w brzmieniu:" Pani Teresa T. nie ujawnia faktu zamieszkania (i dochodów)
syna Artura pod jednym adresem w K.".
Na organach wnioskujących w sprawie przyznania Teresie T. stałego zasiłku z
pomocy społecznej ciążył z mocy art. 7 i 77 § 1 k.p.a. obowiązek dokładnego wyjaś-
nienia stanu faktycznego sprawy i rozpatrzenia całego dostępnego materiału do-
wodowego. W szczególności zgodnie z art. 4 ust. 2 ustawy o pomocy społecznej
należało ustalić, czy istotnie Artur T. mieszka w K. u swojej matki i pozostaje z nią we
wspólnym gospodarstwie domowym oraz - w razie potwierdzenia tej okoliczności - ob-
liczyć łączny dochód rodziny oraz dochód na każdą z osób pozostających faktycznie we
wspólnym gospodarstwie domowym. Brak dokładnych ustaleń w kwestiach mogących
mieć istotny wpływ na wynik sprawy stanowił podstawę do uchylenia decyzji organów
administracyjnych obu instancji. Wyrok oddalający skargę na odmowę przyznania
świadczenia z pomocy społecznej wbrew przedstawionej wyżej regulacji prawnej i przy
równoczesnym istnieniu wykazanych braków dowodowych stanowi nie tylko rażące
naruszenie prawa, ale z tych samych powodów narusza też interes Rzeczypospolitej
Polskiej, lekceważąc zasadę wyrażoną w art. 1 ustawy zasadniczej.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Rewizja nadzwyczajna jest uzasadniona nie tylko z przyczyn w niej wskazanych,
ale również z przyczyn, które należało wziąć pod rozwagę z urzędu (art. 381 § 1 k.p.c.).
Ma rację skarżący, że w toku postępowania administracyjnego pierwszej i drugiej
instancji nie wyjaśniono wszystkich okoliczności faktycznych sprawy. Nie ustalono w
szczególności, czy Artur T., pełnoletni syn Teresy T., ubiegającej się o stały zasiłek z
pomocy społecznej, mieszka w K. i prowadzi z matką wspólne gospodarstwo domowe,
czy też mieszka w L., gdzie ma gospodarstwo rolne o powierzchni 12,36 ha (5,56 ha
przeliczeniowego) i gdzie prowadzi samodzielne gospodarstwo domowe, bądź też
ewentualnie wspólne gospodarstwo domowe z Jadwigą T., matką swego ojca Edwarda.
Tymczasem ustalenie, że Artur T. pozostaje we wspólnocie domowej z rodzicami w K.
uzasadniałoby wliczenie do dochodów tej wspólnoty również przychodów ze
wspomnianego gospodarstwa rolnego. Na użytek ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o
pomocy społecznej (jednolity tekst: Dz. U. z 1993 r., Nr 13, poz. 60), powoływanej dalej
jako ustawa, przyjmuje się przy tym, zgodnie z przepisem jej art. 4 ust. 1a zdanie 2, że
dochód z 2 ha przeliczeniowych odpowiada kwocie najniższej emerytury. W niniejszej
sprawie znaczyłoby to, że dochód z gospodarstwa rolnego w L. stanowi odpowiednik
2,78 najniższej emerytury.
Łączny dochód w rodzinie Teresy T. należało podzielić pomiędzy wszystkich
domowników, a uzyskany wynik porównywać z ówczesną kwotą najniższej emerytury.
Zgodnie z obwieszczeniem Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 9 lutego
1994 r. (M.P. Nr 11, poz.92), najniższa emerytura wynosiła od tej daty 1.760.100 zł
miesięcznie (w rewizji nadzwyczajnej podano kwotę 1.760.000 zł).
Wnoszący rewizję nadzwyczajną uważa, że powyższej kwoty nie przekroczył
miesięczny dochód przypadający na członka rodziny Teresy T., w każdym razie bez
dochodu z gospodarstwa rolnego w L. Tymczasem Naczelny Sąd Administracyjny
ustaliwszy ten dochód w kwocie 1.560.500 zł na osobę, przyjął błędnie, że tym samym
przewyższył on kwotę najniższej emerytury.
Przy założeniu o nieuwzględnieniu dochodów ze wspomnianego gospodarstwa
rolnego, jest to twierdzenie oczywiście niesłuszne, [...]. Organ administracyjny pierwszej
instancji nie powoływał bowiem takiego argumentu, a w uzasadnieniu decyzji Wojewody
G. napisano wprost, że łączny dochód rodziny wynosi 4.696.700 zł, tzn. po 1.565.500 zł
na osobę, "co nie przekracza kwoty najniższej emerytury".
Odmowę przyznania Teresie T. stałego zasiłku z pomocy społecznej organ
administracyjny pierwszej instancji motywował tym, że wnioskodawczyni zrezygnowała
z pracy i przeszła na wcześniejszą emeryturę z racji sprawowania opieki nad chorym
dzieckiem specjalnej troski, więc nie przysługuje jej "drugie świadczenie społeczne (tj.
zasiłek stały) z tego samego tytułu". Natomiast syn Sebastian, urodzony 16 lipca 1981
r., będzie miał z osiągnięciem 18 lat uprawnienia do zasiłku stałego - socjalnego z racji
inwalidztwa od dzieciństwa. Rozpatrujący odwołanie wnioskodawczyni Wojewoda G.
utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję z uzasadnieniem, że w sprawie nie ma
zastosowania art. 27 ust. 2 ustawy, gdyż pobierane przez nią świadczenie
(tzn.wcześniejsza emerytura) "wynika z wykonywanej wcześniej pracy". Wprawdzie
cytowany fragment uzasadnienia jest niezrozumiały, ale ze względu na treść
merytorycznego rozstrzygnięcia należy w tych słowach upatrywać aprobatę dla
stanowiska organu pierwszej instancji, że stały zasiłek z pomocy społecznej z tytułu
wychowywania dziecka wymagającego stałej opieki i pielęgnacji (art. 27 ust. 2 ustawy)
nie może być pobierany w zbiegu z wcześniejszą emeryturą, przysługującą z tego
samego tytułu na podstawie odrębnych przepisów.
Uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie pozwala wnioskować, jakie zapatrywanie
miał w tej kwesti Naczelny Sąd Administracyjny. Do sprawy tej nie odniósł się również
Minister Sprawiedliwości, choć w razie przesądzenia jej w kierunku zgodnym z
poglądem organów administracyjnych obu instancji, a więc na niekorzyść wnioskodaw-
czyni, bezprzedmiotowe byłoby uzupełnienie materiału dowodowego sprawy ewen-
tualnymi ustaleniami, co do wysokości miesięcznego dochodu na członka rodziny.
Treści przepisu art. 27 ustawy nie można jednak interpretować w sposób, który
Teresę T. wyłączałby a priori z kręgu osób uprawnionych do stałego zasiłku z pomocy
społecznej. Powołany przepis stanowi w ust. 1, że zasiłek stały przysługuje osobie
całkowicie niezdolnej do pracy z powodu wieku lub inwalidztwa, jeżeli nie ma ona
żadnych własnych środków utrzymania lub dochód na osobę w rodzinie nie przekracza
kwoty najniższej emerytury. Natomiast zgodnie z przepisem ust. 2 zasiłek stały
przysługuje również osobie niepracującej lub rezygnującej z pracy w celu wychowywa-
nia dziecka, które wymaga stałej opieki i pielęgnacji, przy czym kryteria oceny stanu
zdrowia dziecka stosuje się zgodnie z przepisami w sprawie uprawnień do
wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej
opieki.
Postanowienie art. 27 ust. 2 ustawy nie wyklucza sytuacji, że osoba rezygnująca
z pracy w celu wychowania chorego dziecka specjalnej troski, uczyni to w momencie
spełnienia przesłanek nabycia prawa do wcześniejszej emerytury na podstawie
rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. w sprawie uprawnień do
wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej
opieki (Dz. U. Nr 28, poz. 149). Wspomniane przesłanki to zgodnie z § 1 ust. 1 rozpo-
rządzenia okres zatrudnienia określony w art. 26 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 14 grudnia
1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. Nr 40, poz. 267 ze
zm.), wynoszący dla kobiet 20 lat, jak też sprawowanie osobistej opieki nad dzieckiem
zaliczonym do I grupy inwalidztwa bez względu na jego przyczynę, względnie
zaliczonym do II grupy inwalidztwa z powodu jednego ze stanów chorobowych
wymienionych w § 1 ust. 3 rozporządzenia, o ile inwalidztwo istnieje od urodzenia albo
powstało przed ukończeniem 18 roku życia. W razie sprawowania opieki nad dzieckiem,
które nie ukończyło 16 lat nie wymaga się orzeczenia o inwalidztwie, tylko stwierdzenia
przez poradnię specjalistyczną potrzeby stałej opieki z powodu jednej z chorób
określonych w § 1 ust. 3 rozporządzenia.
Korzystanie z wcześniejszej emerytury z tytułu opieki nad chorym dzieckiem
specjalnej troski nie pozbawia prawa do równoczesnego pobierania stałego zasiłku z
funduszów pomocy społecznej, jeżeli dochód na każdego z członków rodziny osoby
opiekującej się takim dzieckiem nie przekracza kwoty najniższej emerytury. W takim
tylko zakresie przepis art. 27 ust. 2 ustawy pozostaje w związku z treścią przepisu jej
art. 27 ust. 1, powtarzającego zresztą w odniesieniu do zasiłków stałych ogólną regułę z
art. 4 ust. 1 o warunkach udzielania świadczeń z pomocy społecznej.
Powyższej konkluzji nie podważa pogląd wypowiedziany najwyraźniej przez
organ administracyjny pierwszej instancji, że oba świadczenia są "świadczeniami spo-
łecznymi". Jest to zresztą pogląd możliwy do obrony jedynie na płaszczyźnie socjo-
logicznej, gdyż z prawnego punktu widzenia są to świadczenia o różnym charakterze.
Emerytura stanowi świadczenie z ubezpieczenia społecznego, natomiast zasiłek stały
jest świadczeniem z pomocy społecznej. Równie wątpliwe jest twierdzenie o pobieraniu
obu rodzajów świadczeń "z tego samego tytułu". Konieczność opieki nad chorym
dzieckiem specjalnej troski nie jest bowiem przesłanką nabycia prawa do emerytury
(stanowi ją posiadanie minimum 20 lat okresów składkowych i nieskładkowych), tylko
nabycie go wcześniej, tzn. przed osiągnięciem normalnego wieku emerytalnego. Z kolei
stały zasiłek z pomocy społecznej ma kompensować spowodowany opieką nad chorym
dzieckiem brak środków utrzymania, a jeżeli rodzina środki takie ma, tyle że w
niewystarczającej wysokości, to zasiłek ma je wyrównać do poziomu gwarantującego
średnio na osobę kwotę minimalnej emerytury.
Odmowa przyznania zasiłku stałego,oparta na założeniu o niedopuszczalności
jego pobierania równocześnie z wcześniejszą emeryturą jest rażącym naruszeniem art.
27 ust. 2 ustawy, którego ubocznym niejako skutkiem było niewyjaśnienie rzeczywistej
sytuacji dochodowej w rodzinie wnioskodawczyni. W takiej sytuacji nie mógł się ostać
zarówno zaskarżony wyrok, aprobujący taką bezprawność, jak też poprzedzające go
decyzje organów administracyjnych obu instancji. Wniosek taki wynikał zresztą
wyraźnie z uzasadnienia rewizji nadzwyczajnej. Jej uwzględnieniu nie przeszkadza
upływ sześciomiesięcznego terminu z art. 421 § 2 k.p.c., gdyż bezprawne pozbawienie
świadczeń z pomocy społecznej, przeznaczonych ex definitione dla osób i rodzin
znajdujących się w szczególnie trudnych sytuacjach życiowych, z którymi nie są w
stanie uporać się same, trzeba kwalifikować jako naruszenie interesu Rzeczypospolitej
Polskiej, będącej według słów Konstytucji demokratycznym państwem prawnym,
urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.
Z wyżej wskazanych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji wyroku.

========================================
Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IA] III ARN 53/96   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1997/9/142
1996-10-04 
[IA] III ARN 51/96   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1997/8/123
1996-10-04 
[IA] III ARN 49/96   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1997/9/146 Monitor Prawniczy 1997/6/243
1996-10-04 
[IA] III ARN 48/96   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1997/9/141
1996-10-04 
[IA] III ARN 47/96   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1997/7/110 Orzecznictwo Sądów Polskich 1997/9/435 Przegląd Orzecznictwa Podatkowego 1999/7-8/348
1996-09-26 
  • Adres publikacyjny: