Wyrok SN - II PR 1/96
Izba:Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
Sygnatura:II PR 1/96
Typ:Wyrok SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1997/4/50
Data wydania:1996-03-13

Wyrok z dnia 13 marca 1996 r.
II PR 1/96

W sytuacji, gdy pracownik po otrzymaniu renty inwalidzkiej z tytułu
choroby zawodowej (wypadku przy pracy) był nadal zatrudniony, bieg 3 - letniego
terminu przedawnienia określonego w art. 442 § 1 zdanie 1 KC rozpoczyna się od
dnia dowiedzenia się o zaistnieniu szkody w postaci różnicy dochodu osiąganego
przez niego po doznaniu szkody, a dochodami, które uzyskiwałby gdyby szkody
nie doznał.


Przewodniczący SSN: Stefania Szymańska (autor uzasadnienia), Sędziowie SN:
Jerzy Kuźniar (sprawozdawca), Maria Tyszel,

Sąd Najwyższy, przy udziale Prokuratora Witolda Bryndy, po rozpoznaniu w dniu
6 marca 1996 r. sprawy z powództwa Józefa P. przeciwko [...] Holdingowi Węglowemu
KWK "K." w K. o rentę wyrównawczą, na skutek rewizji powoda od wyroku Sądu
Rejonowego-Sądu Pracy w Katowicach z dnia 12 lipca 1995 r. [...]

u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu-Sądowi
Pracy w Katowicach do ponownego rozpoznania.


U z a s a d n i e n i e

Powód Józef P. w pozwie z dnia 25 maja 1995 r. wniósł o zasądzenie od [...]
Holdingu Węglowego SA "K." w K. renty wyrównawczej stanowiącej różnicę pomiędzy
otrzymywaną rentą inwalidzką z tytułu choroby zawodowej a wynagrodzeniem, jakie
otrzymywałby, gdyby w dalszym ciągu pracował - za okres od 1 czerwca 1992 r. i nadal
z ustawowymi odsetkami.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Katowicach ustalił, iż powód został zatrudniony w
pozwanym zakładzie pracy w pełnym wymiarze czasu pracy w dniu 25 lipca 1980 r.,
początkowo jako robotnik niewykwalifikowany pod ziemią, a następnie jako ładowacz
pod ziemią, a od dnia 9 kwietnia 1985 r. jako palacz-konserwator. Decyzją z dnia 27
października 1987 r. Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny dla województwa k.
stwierdził, że powód cierpi na chorobę zawodową w postaci schorzenia skóry, przy
czym schorzenie to pozostaje w związku z warunkami pracy u strony pozwanej.
Orzeczeniem z dnia 12 stycznia 1988 r. OKiZ zaliczyła powoda do III-ej grupy inwalidów
z tytułu choroby zawodowej, w związku z czym pozwany otrzymał od dnia 6 sierpnia
tego roku odpowiednią rentę inwalidzką, którą pobiera do chwili obecnej. Od dnia 1
stycznia 1992 r. powód był zatrudniony w pozwanym zakładzie pracy w połowie
wymiaru czasu pracy na stanowisku palacza-konserwatora, a od 1 stycznia 1993 r. jako
dozorca. Umowa o pracę uległa rozwiązaniu z dniem 31 maja 1995 r. na skutek
wypowiedzenia jej przez pozwanego.
Wyrokiem z dnia 12 lipca 1995 r. Sąd Rejonowy-Sąd Pracy oddalił powództwo.
Sąd bowiem zajął stanowisko, że roszczenie powoda uległo przedawnieniu prze-
widzianemu w art. 442 § 1 zdanie 1 KC. Zdaniem Sądu Rejonowego, powód dowiedział
się o chorobie zawodowej i o zobowiązanym do jego naprawienia z chwilą doręczenia
mu decyzji Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, co zostało następnie potwierdzone
orzeczeniem OKiZ z 12 stycznia 1988 r. i przyznaniem przez Oddział ZUS w C. renty
inwalidzkiej III grupy w związku z chorobą zawodową w decyzji z dnia 20 stycznia 1988
r. Z uwagi na art. 40 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach pieniężnych
przysługujących w razie wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz.
U. z 1983 r., Nr 30, poz. 8 ze zm.), który to przepis wyłączał możliwość dochodzenia
renty wyrównawczej przez osoby poszkodowane, powód nie mógł dochodzić takiego
roszczenia. Prawo dochodzenia renty wyrównawczej powstało dla powoda dopiero z
dniem 1 czerwca 1990 r., tj. z dniem wejścia w życie ustawy z dnia 24 maja 1990 r. o
zmianie niektórych przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym (Dz. U. Nr 36, poz. 206),
która z mocy art. 4 pkt 3 skreśliła art. 40 ustawy wypadkowej z 1975 r. Z tym dniem
rozpoczął bieg termin przedawnienia z art. 442 § 1 KC. Wobec zaś tego, że u powoda
chorobę zawodową stwierdzono już w 1987 r. i od tamtej pory wiedział on o istnieniu
szkody wynikającej z tego zdarzenia oraz o osobie zobowiązanej do jej naprawienia,
termin przedawnienia roszczenia rozpoczął bieg 1 czerwca 1990 r. i upłynął 1 czerwca
1993 r.
Zdaniem Sądu Rejonowego powód nie wykazał żadnych nadzwyczajnych i nie
zawinionych przez niego okoliczności, które usprawiedliwiałyby kilkunastomiesięczne
opóźnienie w wytoczeniu powództwa. Nie powołał się również na żadne fakty
skutkujące przerwanie biegu przedawnienia. W tej części uzasadnienia Sąd Rejonowy
powołał się na art. 292 § 2 KP. W końcowej części uzasadnienia Sąd Rejonowy
podniósł ponadto, że w sprawie nie ma zastosowania art. 422 § 2 KC, ponieważ brak
jest jakiejkolwiek podstawy do przyjęcia, że szkoda wynikła ze zbrodni lub występku.
W rewizji wniesionej do Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Katowicach powód domaga się zmiany wyroku poprzez zasądzenie od
pozwanego stosownej renty wyrównawczej lub uchylenia zaskarżonego wyroku i
przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Rewizja oparta jest,
między innymi, na zarzucie naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykład-
nię i niewłaściwe zastosowanie oraz niewyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności
sprawy. W uzasadnieniu rewizji powód wywodzi, że o szkodzie dowiedział się dopiero w
maju ubiegłym roku, w związku z czym przewidziany w art. 442 § 1 zdanie 1 KC
trzyletni termin przedawnienia rozpoczął bieg dopiero od tej daty i dlatego jego
roszczenie nie uległo przedawnieniu. Od otrzymania renty inwalidzkiej z tytułu choroby
zawodowej aż do maja 1995 r. pracował, w związku z czym nie poniósł żadnej szkody.
Różnica między wysokością otrzymywanej renty inwalidzkiej a zarobkami, jakie
osiągałby pracując nadal na stanowisku zajmowanym przed przejściem na rentę
"ujawniła" się dopiero w maju 1995 r., tj. w związku z wypowiedzeniem mu umowy o
pracę.
Sąd Wojewódzki uznał, iż w sprawie występuje poważne zagadnienie prawne
wymagające rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy o następującej treści:
"Czy dla rozpoczęcia biegu 3-letniego terminu przedawnienia z art. 442 § 1
zdanie 1 KC wystarczy sama świadomość poszkodowanego o powstaniu uszczerbku na
osobie w postaci rozstroju zdrowia, uszkodzenia ciała, który w konsekwencji powoduje
utratę zdolności zarobkowej, lecz niekoniecznie musi powodować już w dacie
dowiedzenia się o utracie zdolności zarobkowej szkodę majątkową, czy też warunkiem
koniecznym dla biegu tego terminu jest występowanie konkretnej szkody majątkowej w
postaci różnicy w dochodach?"

Sąd Najwyższy, po przejęciu sprawy do rozpoznania, zważył, co następuje:

Przede wszystkim należy podkreślić, że roszczenie powoda, aczkolwiek
związane ze stosunkiem pracy w rozumieniu art. 476 § 1 KPC, jest roszczeniem
odszkodowawczym z czynu niedozwolonego, nie zaś ze stosunku pracy; zatem przy
rozważaniu przedawnienia nie znajdują zastosowania przepisy kodeksu pracy (art.
291-292), lecz art. 442 § 1 i 2 KC. Stanowisko takie Sąd Najwyższy zajął już w wyroku z
7 lipca 1995 r., II PRN 6/95 (OSNAPiUS 1996 nr 4 poz. 61) stwierdzając, że do
roszczenia opartego na przepisach KC (art. 442 § 1, 444 § 2), dotyczącego przyznania
renty wyrównawczej, rozpatrywanego przez sąd pracy (art. 476 § 1 pkt 3 KPC), nie
mają zastosowania w zakresie przedawnienia tego roszczenia przepisy Kodeksu pracy
(art. 292 § 2 KP). Sąd pracy rozpatrując roszczenie o rentę wyrównawczą w oparciu o
przepisy Kodeksu cywilnego (art. 300 KP w związku z art. 442 § 2 KC), zatem nie może
z urzędu uwzględnić przedawnienia tego roszczenia na podstawie art. 292 § 2 KP.
Zastosowanie w niniejszej sprawie jednej z norm art. 292 § 2 KP jest więc
nieprawidłowe i stanowi naruszenie prawa (tak: także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6
marca 1996 r., II PRN 3/96). Nie może także budzić wątpliwości, że przepis art. 442 § 1
i 2 KC jest przepisem szczególnym w stosunku do art. 118 i 120 KC i jak długo
obowiązek płacenia renty nie został skonkretyzowany w formie umowy lub wyroku, do
wszystkich roszczeń o wynagrodzenie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym
znajduje zastosowanie przepis art. 442 § 2 KC.
Powód w niniejszej sprawie dochodzi naprawienia szkody będącej konsekwencją
choroby zawodowej (schorzenia skóry), która powstała wskutek panujących w kopalni
warunków pracy w związku z narażeniem na czynniki szkodliwe w postaci: obuwia
gumowego, kontaktu z wodą i wysoką temperaturą. Spór dotyczy zatem biegu terminu
przedawnienia z czynu niedozwolonego, nie będącego występkiem lub zbrodnią, który
to termin nie rozpoczyna biegu dopóty dopóki poszkodowany nie dowiedział się o
szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Koniunkcyjne ujęcie w art. 442 § 1
zdanie 1 KC kwesti dowiedzenia się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia
sprawia, że panuje w doktrynie i judykaturze zgodność co do tego, iż wskazane powyżej
przesłanki, winny występować łącznie. Nie ma natomiast zgodności co do tego, czy dla
rozpoczęcia biegu 3-letniego terminu przedawnienia z art. 442 § 1 zdanie 1 KC
wystarczy sama świadomość poszkodowanego zaistnienia szkody w postaci rozstroju
zdrowia lub uszkodzenia ciała i w związku z tym ewentualnych przyszłych negatywnych
następstw tejże szkody w postaci utraty lub zmniejszenia się zarobków, czy też
warunkiem niezbędnym i koniecznym dla biegu tego terminu jest dowiedzenie się przez
poszkodowanego, iż w następstwie doznanego rozstroju zdrowia jego dochody po
doznaniu szkody są niższe w porównaniu z dochodami, które mógłby uzyskać gdyby
szkody nie doznał. Innymi słowy, czy o rozpoczęciu biegu przedawnienia decyduje tylko
data powzięcia wiadomości o szkodzie na osobie, czy też - jak ma to miejsce w
niniejszej sprawie - data o powzięciu wiadomości o szkodzie również w znaczeniu
majątkowym.
Według głoszonych - zarówno w doktrynie, jak i orzecznictwie Sądu Najwyż-
szego - poglądów ukształtowanych na tle stanu prawnego poprzedzającego wejście w
życie ustawy z 23 stycznia 1968 r. o świadczeniach pieniężnych przysługujących w
razie wypadków przy pracy (Dz. U. Nr 3, poz. 8 ze zm.) przesłanka wiadomości o
szkodzie zostaje zrealizowana już w chwili, w której poszkodowany ma świadomość
szkody w ogóle, zdaje sobie sprawę z ujemnych następstw danego zdarzenia, chociaż
nie zna bliżej rozmiarów szkody majątkowej. W uchwale składu siedmiu sędziów z dnia
11 lutego 1963 r., III PO 6/62 (OSNCP 1964 z. 5 poz. 87) wpisanej do ksiąg zasad
prawnych, Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że bieg terminu przedawnienia rosz-
czenia o rentę, wynikającego z wypadku pracownika w zatrudnieniu, liczy się od dnia
wskazanego w przepisie art. 283 § 2 KZ (obecnie art. 442 § 1 KC), chociażby nie
została jeszcze rozstrzygnięta sprawa świadczeń z tytułu ubezpieczenia społecznego.
Przedstawiony pogląd, według którego decyduje świadomość faktu szkody na osobie,
nie zaś wiadomość o rozmiarach szkody majątkowej, znalazł także aprobatę w
piśmiennictwie prawniczym (A. Szpunar, "Palestra" nr 6 z 1972 r., s. 3-1; Z.
Policzkiewicz-Zawadzka "Państwo i Prawo" nr 1/65, s. 151-152).
Sąd Rejonowy oddalając powództwo miał na uwadze powyższe poglądy z tym, iż
za datę rozpoczęcia biegu przedawnienia przyjął dzień 1 czerwca 1990 r., tj. dzień
wejścia w życie ustawy z dnia 24 maja 1990 r. o zmianie niektórych przepisów o
zaopatrzeniu emerytalnym (Dz. U. Nr 36, poz. 206), która to ustawa z mocy art. 4 pkt 3
skreśliła art. 40 ustawy wypadkowej z 1975 r., umożliwiając w ten sposób dochodzenie
przez poszkodowanych roszczeń wyrównawczych od zakładów pracy.
Stanowisko takie nasuwa istotne zastrzeżenie. Jak podkreślił już bowiem Sąd
Najwyższy (vide: wyrok z dnia 9 sierpnia 1995 r., II PRN 5/95, OSNAPiUS 1996 nr 4
poz. 63) w analogicznej sprawie, w okresie, w którym podjęto wymienioną uchwałę
wszystkie świadczenia pieniężne wynikające z następstw wypadków przy pracy były
wypłacane przez zakłady pracy ponoszące odpowiedzialność za wypadek, a roszczenia
o te świadczenia były roszczeniami cywilnoprawnymi. Ten stan uległ zmianie z dniem
wejścia w życie ustawy wypadkowej z 1968 r., która jedynie w przepisach inter-
temporalnych przewidziała możliwość dochodzenia świadczeń uzupełniających od
zakładów pracy. Kolejna ustawa wypadkowa z 1975 r. wykluczała możliwość docho-
dzenia roszczeń odszkodowawczych na drodze procesu cywilnego, którą to możliwość
przywrócono dopiero powołaną ustawą z dnia 24 maja 1990 r. o zmianie niektórych
przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym. Wyżej wskazane zmiany stanu prawnego
spowodowały, że powołana uchwała nie zachowała pełnej aktualności. Powyższe
odnosić należy także do roszczeń wyrównawczych z tytułu choroby zawodowej.
Ponadto należy mieć na uwadze funkcję renty wyrównawczej dla pracownika,
który uległ wypadkowi przy pracy lub zapadł na chorobę zawodową. Istotą takiej renty
jest wyrównanie pracownikowi szkody, której nie kompensuje renta inwalidzka z
wypadku przy pracy lub choroby zawodowej, względnie zarobki osiągane po wypadku
lub zachorowaniu na chorobę zawodową, lub też obydwa te dochody łącznie. Nie
zawsze więc - jak to podkreślił Sąd Najwyższy w powołanym wyroku II PRN 5/95 -
zaliczenie do grupy inwalidów, a nawet przyznanie renty inwalidzkiej z tytułu wypadku
przy pracy (także z tytułu choroby zawodowej) może być utożsamiane z powzięciem
wiadomości o pełnym rozmiarze szkody uzasadniającej świadczenia z art. 444 § 2 KC.
Powodem występowania przez pracowników z roszczeniami w stosunku do
pracodawców, u których ulegli wypadkowi przy pracy lub nabawili się choroby zawo-
dowej, jest właśnie fakt, że otrzymywana przez nich renta inwalidzka z tytułu wypadku
przy pracy lub choroby zawodowej, względnie zarobki osiągane przez nich, albo te dwa
dochody łącznie, nie kompensują im strat finansowych jakie ponieśli w związku z
niemożnością wykonywania dotychczasowego zatrudnienia sprzed wypadku lub cho-
roby zawodowej.
Odmienne stanowisko natomiast przywiązuje istotne znaczenie do posiadania
świadomości co do ewentualnego przyszłego wystąpienia konsekwencji majątkowych
"szkody na osobie", bez względu na jej rozmiar, z czym jest trudno się zgodzić.
Uzasadnione zatem jest stanowisko, że za datę początkową powstania szkody
należy przyjmować datę, w której poszkodowany po raz pierwszy został w sposób
obiektywny pozbawiony zarobku (dochodu) jaki otrzymywałby , gdyby nie doznał usz-
kodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Z tą chwilą poszkodowany bowiem doznaje kon-
kretnego uszczerbku majątkowego w określonej wysokości. Dlatego przy interpretacji
pojęcia "szkoda na osobie" nie można odrywać pojęcia szkody od szkody w znaczeniu
majątkowym wyrażającej się jako różnicy w dochodach poszkodowanego, o jakiej była
mowa wyżej. W konsekwencji prowadzi to do wniosku, że w sytuacji, gdy pracownik po
otrzymaniu renty inwalidzkiej z tytułu choroby zawodowej (wypadku przy pracy) był
nadal zatrudniony, bieg 3-letniego terminu przedawnienia określonego w art. 442 § 1
zdanie 1 KC rozpoczyna się od dnia dowiedzenia się o zaistnieniu konkretnej szkody
majątkowej w postaci różnicy dochodów osiąganych przez niego po doznaniu szkody, a
dochodami, które uzyskiwałby gdyby szkody nie doznał. Pogląd taki jest zbieżny ze
stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu
sędziów z dnia 17 października 1984 r., III PZP 29/84 (OSNCAP 1985 z. 2-3 poz. 21).
Sąd Najwyższy stwierdził, że szkoda w rozumieniu art. 442 § 1 KC, jeżeli jej wynikiem
jest uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia, wiąże się z reguły z utratą zdolności do
pracy lub zmniejszeniem widoków na przyszłość. W uchwale tej Sąd Najwyższy
rozważał wprawdzie kwestię biegu przewidzianego w art. 291 § 1 KP terminu
przedawnienia roszczenia o jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy
lub choroby zawodowej (art. 9-11 ustawy wypadkowej z 1975 r.), jednakże zawarte tam
wskazania mają charakter ogólny. I tak, Sąd Najwyższy podkreślił, że roszczenie staje
się wymagalne, gdy uprawniony ma realną możliwość żądania zaspokojenia roszczenia.
W odniesieniu do zagadnienia występującego w niniejszej sprawie oznacza to, że przy
interpretacji pojęcia "szkody na osobie" należy przypisać istotne znaczenie dacie, w
której powstała obiektywna szkoda w znaczeniu majątkowym oraz dacie, w której
poszkodowany dowiedział się o jej zaistnieniu szkody. Przeciwne stanowisko stawiałoby
ponadto w tym zakresie w gorszej sytuacji pracowników, którzy mimo doznanego
uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia z powodu wypadku przy pracy lub choroby
zawodowej, kontynuowali zatrudnienie dotychczasowe lub niżej kwalifikowane,
wykorzystując zachowaną zdolność do pracy, niż tych, którzy zaprzestali pracy, mimo,
iż stan zdrowia nie czynił ich całkowicie niezdolnymi do zatrudnienia.
Z niewadliwych ustaleń Sądu Rejonowego wynika, że powód w niniejszej sprawie
po przyznaniu renty inwalidzkiej III grupy z tytułu choroby zawodowej pracował aż do
maja 1995 r. i pobierał rentę inwalidzką. Według powoda nie ponosił on dlatego w tym
okresie żadnej szkody. Dlatego dla prawidłowego przyjęcia początkowej daty biegu
przedawnienia z art. 442 § 1 zd. 1 KC należy ustalić, w jakiej relacji do zarobków, które
powód mógłby uzyskiwać, gdyby nie nabawił się choroby zawodowej, pozostawała
pobierana przez niego renta inwalidzka z tytułu choroby zawodowej wraz z zarobkami
oraz czy obniżenie dochodu nastąpiło dopiero po zaprzestaniu wykonywania pracy i
kiedy się o tym powód dowiedział.
Sąd Rejonowy nie dokonał w tym kierunku żadnych ustaleń, w związku z czym
zaskarżony wyrok został wydany z naruszeniem art. 3 § 2 KPC w związku z art. 442 § 1
zdanie 1 KC.
Z tych względów wyrok ten ulega uchyleniu, a sprawa przekazaniu Sądowi
Rejonowemu do ponownego rozpoznania na mocy art. 388 § 1 w związku z art. 391 § 1
zdanie 2 KPC.

========================================
Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IA] II PR 2/96   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1997/15/269 Wokanda 1997/4/30 - 35 Praca i Zabezpieczenie Społeczne 1998/1/44
1996-12-17 
  • Adres publikacyjny: