Wyrok SN - I UK 67/07
Izba:Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
Sygnatura:I UK 67/07
Typ:Wyrok SN
Opis:Orzecznictwo Sądów Polskich 2007/12/658
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2008/19-20/297
Data wydania:2007-08-09

Wyrok z dnia 9 sierpnia 2007 r.
I UK 67/07

Orzeczenie sądowe o separacji wyklucza prawo wdowy do renty rodzin-
nej na podstawie art. 70 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2004 r.
Nr 39, poz. 353 ze zm.), chyba że miała ona w dniu śmierci męża prawo do ali-
mentów z jego strony ustalone wyrokiem lub ugodą sądową.

Przewodniczący SSN Katarzyna Gonera, Sędziowie SN: Krystyna
Bednarczyk, Romualda Spyt (sprawozdawca).

Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 9 sierpnia
2007 r. sprawy z odwołania Jadwigi T. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecz-
nych-Oddziałowi w R. o rentę rodzinną, na skutek skargi kasacyjnej ubezpieczonej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 listopada 2005 r. [...]

I. o d d a l i ł skargę;
II. zasądził od Skarbu Państwa - Sądu Apelacyjnego w Katowicach na rzecz
radcy prawnego Elfrydy D.-T. kwotę 120 zł powiększoną o podatek od towarów i
usług tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu ka-
sacyjnym;
III. odstąpił od obciążania ubezpieczonej kosztami postępowania kasacyjnego.

U z a s a d n i e n i e


Sąd Apelacyjny w Katowicach w sprawie [...] z odwołania ubezpieczonej Te-
resy T. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-Oddziału w R. odmawiającej
prawa do renty rodzinnej po Henryku T., wyrokiem z dnia 29 listopada 2006 r., po
uwzględnieniu apelacji pozwanego, zmienił wyrok Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Gliwicach, który przyznał ubezpieczonej prawo do renty
rodzinnej i oddalił odwołanie. W uzasadnieniu wyroku Sąd Apelacyjny wskazał, iż
bezspore jest, że ubezpieczona pozostawała w separacji z Henrykiem T., orzeczonej
wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 16 stycznia 2002 r., a zatem w chwili śmierci
Henryka T., tj. w dniu 30 października 2003 r. nie pozostawała z nim we wspólności
małżeńskiej w rozumieniu art. 70 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emerytu-
rach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2004 r.
Nr 39, poz. 353 ze zm.). Podkreślił, iż wspólność ta ustała na skutek orzeczonej
separacji, podobnie jak to się ma w przypadku unieważnienia małżeństwa lub orze-
czenia rozwodu. W tym zakresie odwołał się do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25
listopada 2004 r., I UK 17/04 (OSNP 2005 nr 11, poz.164), w którym wyrażono po-
gląd, że wspólność małżeńska w rozumieniu art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ustaje dopiero w wyniku unieważnie-
nia małżeństwa albo orzeczenia rozwodu lub separacji. Podzielił także wywód za-
warty w tym wyroku, iż współczesne odczytanie sensu art. 70 ust. 3 ustawy nie może
być odrywane od całego kontekstu prawnego, a zwłaszcza od zmian normatywnych
dokonanych w związku z wejściem w życie w dniu 16 grudnia 1999 r. ustawy z dnia
21 maja 1999 r. o zmianie ustaw - Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks cywilny,
Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 52, poz.
532), wprowadzającej do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dział V zatytułowany
,,separacja" (art. 611-616 k.r.o.), a do Kodeksu postępowania cywilnego przepisy art.
5671-5675. Od tego czasu separacja przestała być tylko stanem faktycznym o nie
dość jasnych kryteriach, a stała się skutkiem konstytutywnego orzeczenia, wydawa-
nego przez sąd po stwierdzeniu zupełnego rozkładu pożycia małżonków, przy for-
malnym istnieniu więzi małżeńskiej. Sąd wywiódł także, iż ubezpieczona nie miała
prawa do alimentów ze strony męża, ustalonych wyrokiem sądu lub ugodą sądową.
Tym samym nie spełniała wszystkich koniecznych przesłanek prawa do renty rodzin-
nej po mężu objętych przepisem art. 70 ust. 1, 2 i 3 ustawy o emeryturach i rentach.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wywiodła ubezpieczona zarzucając
naruszenie prawa materialnego, tj. art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez błędną jego wykładnię, polegającą na
przyjęciu, że ubezpieczona ze względu na orzeczoną separację nie spełniała warun-
ków prawa do renty i pominięcie ustalenia Sądu pierwszej instancji, że małżonkowie
do chwili śmierci Henryka T. razem zamieszkiwali, a ubezpieczona opiekowała się
mężem w chorobie i dysponowała jego emeryturą oraz pominięcie stanowiska Sądu
Najwyższego, który w wielu wyrokach uznawał, że małżonka rozwiedziona - bez
prawa do alimentów ze strony męża - ma prawo do renty rodzinnej po nim, jeżeli po-
między nią a zmarłym mężem do chwili śmierci istniała rzeczywista więź duchowa i
materialna.
Wniosek o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania uzasadniony został ko-
niecznością ponownej wykładni pojęcia wspólności małżeńskiej, zawartego w art. 70
ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w
kontekście zmian normatywnych dokonanych wraz z wejściem w życie z dniem 16
grudnia 1999 r. ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o zmianie ustaw Kodeks rodzinny i
opiekuńczy, Kodeks cywilny, Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych
ustaw, wprowadzającej do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dział V, zatytułowany
,,separacja"; w sytuacji, kiedy nie została zmieniona ustawa o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, jak też nie wprowadzono do niej przepisów
odsyłających do nowych regulacji w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym.

Wskazując na powyższe skarżąca wniosła o ,,zmianę zaskarżonego wyroku" w
całości i oddalenie apelacji organu rentowego oraz zasądzenie kosztów zastępstwa
procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu skargi ubezpieczona nie
zgodziła się z przedstawioną przez Sąd Apelacyjny interpretacją przepisu art. 70 ust.
3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Podniosła,
że przywoływany przez ten Sąd wyrok Sądu Najwyższego zapadł w sprawie o krań-
cowo odmiennym stanie faktycznym niż występujący w niniejszej sprawie, bowiem
ustalono w nim, że mimo braku rozwodu lub orzeczenia o separacji małżonkowie nie
zamieszkiwali wspólnie, nie prowadzili wspólnego gospodarstwa domowego. Nato-
miast, zgodnie z ustaleniem Sądu Okręgowego ubezpieczona, mimo orzeczonej se-
paracji, zamieszkiwała wspólnie z mężem, opiekowała się nim w chorobie oraz dys-
ponowała jego emeryturą, a wyłączną przyczyną separacji było trwonienie majątku
przez jej zmarłego męża. Tak więc ubezpieczona pozostawała wprawdzie w separa-
cji prawnej z mężem, natomiast nigdy nie istniała między nimi separacja faktyczna.
Skarżąca zwróciła uwagę, że po wejściu w życie przepisów dotyczących separacji
nie został zmieniony przepis art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z Fundu-
szu Ubezpieczeń Społecznych, ani też nie wprowadzono do niej przepisów odsyłają-
cych, dotyczących instytucji separacji, co jej zdaniem nie stanowiło przeoczenia
ustawodawcy. Podkreśliła, że separacja nie powoduje ustania małżeństwa, ustaje
jedynie wspólność majątkowa, a przepisy dotyczące separacji w ogóle nie odwołują
się do wspólności małżeńskiej. Zatem, jej zdaniem, nowe regulacje dotyczące sepa-
racji nie zmieniły rozumienia pojęcia wspólności małżeńskiej z art. 70 ust. 3 ustawy o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, dla ustalenia jej istnie-
nia znaczenie mają okoliczności konkretnej sprawy. Ubezpieczona powołała się
także na orzeczenia Sądu Najwyższego, które prawo do renty rodzinnej przyznawały
nawet małżonkom rozwiedzionym, którzy nie mieli ustalonego wyrokiem lub ugodą
sądową prawa do alimentów.

W odpowiedzi na skargę pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od
ubezpieczonej kosztów postępowania kasacyjnego, powołując się na stanowisko
Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale z dnia 26 października 2006 r., II UZP 3/06
(OSNP 2007 nr 9-10, poz.138).

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 70 ustawy emerytalnej, renta rodzinna należy się wdowie ze
względu na ukończenie przez nią określonego wieku, niezdolność do pracy albo
sprawowanie opieki nad dziećmi. Te warunki są wystarczające, gdy wdowa pozosta-
wała z ubezpieczonym we wspólności małżeńskiej; w odniesieniu do wdowy, która
mimo trwania małżeństwa nie pozostawała w takiej wspólności ze zmarłym, ustawo-
dawca postawił w przepisie art. 70 ust. 3 ustawy dodatkowy wymóg, a mianowicie, by
w chwili śmierci męża miała z jego strony prawo do alimentów, ustalone wyrokiem
lub ugodą sądową. Przepis ten w orzecznictwie sądowym i doktrynie stanowił źródło
kontrowersji. Bywa on postrzegany jako wadliwy, ułomny, a nawet wewnętrznie nie-
spójny, gdyż w jednej normie prawnej zrównuje się w prawie do renty rodzinnej dwie
różne kategorie osób uprawnionych, tj. małżonkę rozwiedzioną, która wskutek roz-
wodu utraciła status małżonki i może mieć ustalone prawo do alimentów ze strony
byłego męża, a ponadto wdowę, która do dnia śmierci męża pozostawała w związku
małżeńskim, a przeto nie mogła mieć ustalonego prawa do alimentów sensu stricto
(art. 60 lub 614 § 4 k.r.o.), a co najwyżej potwierdzony wyrokiem lub ugodą sądową
obowiązek przyczyniania się do zaspakajania potrzeb rodziny (art. 28 k.r.o.). Krytyce
poddawany był jednak przede wszystkim uznaniowy charakter niedookreślonego
stanu niepozostawania wdowy we wspólności małżeńskiej, który jest niezdefiniowany
zarówno w przepisach prawa ubezpieczeń społecznych, jak i w przepisach innych
ustaw, a w szczególności w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Taki stan rzeczy
sprzeczny jest z istotą norm prawa ubezpieczeń społecznych, mających charakter
ius cogens, które winny wykluczać uznaniowość ich stosowania. Generalnie w
orzecznictwie Sądu Najwyższego uznaje się, że dla odkodowania znaczenia pojęcia
stanu pozostawania do dnia śmierci męża w stanie wspólności małżeńskiej - jako
przesłanki koniecznej nabycia prawa do renty rodzinnej - odwołać należy się do po-
jęć prawa rodzinnego jak ,,wspólne pożycie" małżeńskie (art. 23 k.r.o. oraz art. 56
k.r.o., a contrario), a także ustawowa majątkowa wspólność małżeńska (art. 31 i na-
stępne k.r.o.). Również nie budzi wątpliwości, że renta rodzinna ma charakter ali-
mentacyjny i zmierza do zapewnienia ustawowo określonej kompensaty środków
utrzymania przez wyrównywanie dochodów utraconych lub pomniejszonych wskutek
utraty ubezpieczonego współmałżonka, zobowiązanego do wzajemnej małżeńskiej
pomocy i współdziałania dla dobra rodziny. Śmierć żywiciela rodziny stanowi ryzyko
ubezpieczeniowe, z którego wystąpieniem łączy się obowiązek wypłacania renty
rodzinnej z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych osobom uprawnionym, w miejsce
środków utrzymania utraconych lub ograniczonych wskutek śmierci współmałżonka.
Oznacza to, że przysługujące rentowe świadczenie rodzinne ma zapobiegać istot-
nemu pogorszeniu się sytuacji materialnej rodziny zmarłego ubezpieczonego, w tym
także wdowy. Jednakże mimo tego, iż cel i funkcja renty rodzinnej jest niekwestiono-
wana, jak również niekwestionowany jest ten kierunek wykładni odwołujący się do
pojęć prawa rodzinnego, orzecznictwo Sądu Najwyższego na tle stosowania przepi-
su art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecz-
nych nie było jednolite. Zaznaczyć przy tym należy, że rozbieżnej wykładni podlegały
także uprzednio obowiązujące (do 31 grudnia 1998 r.) przepisy, regulujące prawo
wdowy do renty rodzinnej, a konkretnie przepis art. 41 ust. 3 ustawy z dnia 14 grud-
nia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. Nr 40, poz.
267 ze zm.), który stanowił, że małżonka rozwiedziona lub wdowa, która w chwili
śmierci męża nie pozostawała z nim we wspólności małżeńskiej, ma prawo do renty
rodzinnej, jeżeli oprócz spełnienia warunków określonych w ust. 1 lub 2 miała w
chwili śmierci męża prawo do alimentów z jego strony ustalone wyrokiem lub ugodą
sądową. W tamtym stanie prawnym również funkcjonowało trudno definiowalne poję-
cie ,,pozostawania we wspólności małżeńskiej". Znaczenie pojęcia ,,pozostawania we
wspólności małżeńskiej" wykładane było jako rzeczywisty związek łączący oboje
małżonków, obejmujący wspólne zamieszkiwanie i prowadzenie wspólnego gospo-
darstwa, wspólne pożycie, wierność i pomoc we współdziałaniu dla dobra rodziny
(por. wyrok SN z dnia 6 marca 1997 r., II UKN 17/97, OSNAPiUS 1997 nr 23, poz.
477). W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Najwyższy stwierdził, że wspólność małżeń-
ska, niezdefiniowana w przepisach ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników
i ich rodzin, to istniejąca między małżonkami więź duchowa, fizyczna i gospodarcza.
Oznacza to rzeczywisty, a nie tylko formalny potwierdzony aktem małżeńskim, zwią-
zek łączący dwoje ludzi. W wyroku z dnia 20 maja 1997 r., II UKN 122/97
(OSNAPiUS 1998 nr 6, poz. 189), Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że istnienie mał-
żeńskiej wspólności majątkowej (art. 31 k.r.o.) nie wystarcza do przyjęcia, że mał-
żonkowie pozostawali ze sobą we wspólności małżeńskiej w rozumieniu art. 41 ust. 3
ustawy o z. e. p. Stanowisko to Sąd Najwyższy podtrzymywał w kolejnych orzecze-
niach. W uzasadnieniu wyroku z dnia 8 stycznia 1999 r., II UKN 320/98 (OSNAPiUS
2000 nr 5, poz. 191), Sąd Najwyższy wypowiedział pogląd, że wspólność majątkowa
małżeńska powstaje z mocy prawa przez sam fakt zawarcia małżeństwa i trwa do
jego ustania, niezależnie od pozostałych więzi łączących małżonków, w szczególno-
ści fizycznej i duchowej. Gdyby ustawodawca dla celów renty rodzinnej utożsamiał
wspólność majątkową małżeńską z użytą w art. 41 ust. 3 ustawy o z. e. p. wspólno-
ścią małżeńską - zbędny byłby wymóg legitymowania się przez wdowę niepozosta-
jącą w takiej wspólności prawem do alimentów ustalonych wyrokiem lub ugodą są-
dową. Brak bowiem tzw. intercyzy lub wcześniejszego zniesienia wspólności mająt-
kowej byłby równoznaczny z istnieniem wspólności małżeńskiej, a tym samym ro-
dziłby prawo do renty rodzinnej. Tę linię interpretacyjną podtrzymał wyrok Sądu Naj-
wyższego z dnia 3 grudnia 2004 r., II UK 78/04 (OSNP 2005 nr 12, poz. 179).
Odmienny pogląd w tej materii odnaleźć można w wyroku Sądu Najwyższego
z dnia 12 czerwca 2002 r., II UKN 443/01 (OSNP 2004 nr 2, poz. 38), który stwierdził,
że przepis art. 41 ust. 3 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytal-
nym pracowników i ich rodzin nie uzależnia prawa do renty rodzinnej wdowy pozo-
stającej z mężem w chwili jego śmierci we wspólności majątkowej małżeńskiej (usta-
wowej lub umownej) od spełnienia warunku pozostawania z nim we wspólnym poży-
ciu. W uzasadnieniu tego wyroku podkreślono, że termin ,,wspólność" występuje w
Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym tylko w regulacji dotyczącej stosunków majątko-
wych między małżonkami w sensie wspólności ustawowej (art. 31) lub wspólności
umownej (art. 47) i tylko w tych przepisach można szukać definicji pojęcia ,,wspól-
ność małżeńska". Inne definiowanie tego pojęcia nie ma oparcia w przepisach prawa.
Dokonując wykładni literalnej należy przyjąć, że określenie ,,wdowa, która nie pozo-
stawała w chwili śmierci męża we wspólności małżeńskiej" odnosi się tylko do takiej
sytuacji, w której małżonkowie pozostawali w rozdzielności majątkowej z powodu
zawarcia stosownej umowy (art. 47), zniesienia wspólności wyrokiem sądu (art. 52)
lub orzeczenia separacji (art. 615). Pogląd o bezzasadności wiązania pojęcia wspól-
ności małżeńskiej z istniejącymi między małżonkami faktycznym więziami znalazł
także odzwierciedlenie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2004 r., I
UK 17/04 (OSNP 2005 nr 11, poz. 164), w którym stwierdza się, że wspólność mał-
żeńska w rozumieniu art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych ustaje dopiero w wyniku unieważnienia małżeństwa albo
orzeczenia rozwodu lub separacji. Taki kierunek wykładni podtrzymał także wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005 r., II UK 318/04 (OSNP 2006 nr 11-12,
poz.189), podkreślając wagę stosunków majątkowych między małżonkami i to, że w
przypadku małżonków pozostających we wspólności majątkowej prawo do korzysta-
nia przez każdego z małżonków z dochodów obojga małżonków wynika z samej in-
stytucji wspólności majątkowej (art. 31 § 2 k.r.o.) i nie jest ono uzależnione ani od
łączących ich uczuć, ani od wierności. Śmierć jednego z małżonków pozbawia dru-
giego małżonka tych dochodów. Inaczej jest w przypadku rozdzielności majątkowej,
gdyż wówczas dochody każdego z małżonków są jego majątkiem osobistym (art. 51
k.r.o.). Ostatecznie zaś przyjęto w tym wyroku, że przepis art. 70 ust. 3 ustawy o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wyłącza prawo do
renty rodzinnej wdowy pozostającej w chwili śmierci męża w rozdzielności majątko-
wej lub w separacji i nieuprawnionej do alimentów, gdyż nie mogła ona prawnie ko-
rzystać z dochodów męża za jego życia. Wyłączenie to nie dotyczy wdowy pozosta-
jącej w chwili śmierci męża we wspólności majątkowej małżeńskiej.
Przedstawione wyżej rozbieżności interpretacyjne skłoniły Pierwszego Preze-
sa Sądu Najwyższego do wystąpienia z wnioskiem o rozstrzygnięcie przez skład
siedmiu sędziów w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych Sądu
Najwyższego rozbieżności w wykładni powyższego przepisu. W wyniku tego wniosku
podjęta została uchwała z dnia 26 października 2006 r., II UZP 3/06 (OSNP 2007 nr
9-10, poz.138), w której stwierdza się, że warunkiem nabycia prawa do renty rodzin-
nej przez wdowę (wdowca) jest, poza spełnieniem przesłanek określonych w art. 70
ust. 1 i 2 ustawy 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpie-
czeń Społecznych pozostawanie przez małżonków do dnia śmierci jednego z nich w
stanie faktycznej wspólności małżeńskiej. Ciężar dowodu niepozostawania w tej
wspólności spoczywa na organie rentowym. Uchwale tej na podstawie art. 61 § 6
zdanie drugie ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. Nr
240, poz. 2052 ze zm.) nadano moc zasady prawnej. Skład powiększony Sądu Naj-
wyższego zaakceptował ten kierunek wykładni sądowej, która przyjmuje, że jeżeli nie
orzeczono rozwodu albo separacji, to uzasadnione jest domniemanie, iż między mał-
żonkami istniała wspólność małżeńska w rozumieniu art. 70 ust. 3 ustawy emerytal-
nej, uznając, że dalej idące stanowisko zakładające, iż dopiero i wyłącznie orzecze-
nie rozwodu lub separacji prawnej wyklucza nabycie takiego prawa przez wdowę,
która nie miała w dniu śmierci męża prawa do alimentów ustalonych wyrokiem lub
ugodą sądową, zaprzeczałoby treści art. 70 ust. 3 ustawy emerytalnej. Jednocześnie
wywiedziono, że domniemanie pozostawania małżonków we wspólności małżeńskiej
dla potrzeb orzekania o prawie wdowy (wdowca) do renty rodzinnej jest wzruszalne,
co następuje w razie udowodnienia przez organ rentowy, że w konkretnym przypad-
ku ubiegania się wdowy (wdowca) o prawo do tego świadczenia, pomiędzy małżon-
kami zostały całkowicie zniweczone więzi małżeńskie, a faktycznie nieistniejące mał-
żeństwo trwało jedynie formalnie. Ostatecznie zaś, zgodnie z dokonaną wykładnią,
istnienie wspólności małżeńskiej należy oceniać na podstawie wszelkich okoliczności
faktycznych, które - w przypadku braku formalnego orzeczenia rozwodu lub separacji
i równoczesnego nieistnienia dowodów na całkowite rozbicie faktycznych więzi mał-
żeńskich małżeństwa - mogą wskazywać na utrzymanie się faktycznej wspólności
małżeńskiej. Stanowisko wyrażone w tej uchwale, odwołujące się do faktycznych
więzi między małżonkami, dotyczy sytuacji, w której nie orzeczono separacji - co wy-
nika wprost z jej uzasadnienia. Pozostaje zatem otwarte pytanie, czy małżonków, co
do których została orzeczona sądownie separacja, a mimo to pozostających w rze-
czywistym związku obejmującym wspólne zamieszkiwanie i prowadzenie wspólnego
gospodarstwa, wspólne pożycie, wierność i wzajemną pomoc, można uznać za po-
zostających we wspólności małżeńskiej w rozumieniu art. 70 ust. 3 ustawy o emery-
turach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Prawna separacja nie koń-
czy bytu małżeństwa, a zatem po śmierci jednego z małżonków ten drugi uzyskuje
status wdowy lub wdowca. Tym samym wdowa (wdowiec), mimo orzeczonej separa-
cji, pozostająca do dnia śmierci we wspólności małżeńskiej, rozumianej w taki wła-
śnie sposób, nabywałaby prawo do renty rodzinnej. Stanowisko to jednakże odrywa-
łoby się całkowicie od znaczenia separacji, przewidzianej w art. 611 § 1 k.r.o., negu-
jąc prawną doniosłość tej instytucji. Co więcej, prowadziłoby ono do akceptacji sytua-
cji, w której - dla przepisów prawa ubezpieczeń społecznych, wykładanych z
uwzględnieniem przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego regulujących insty-
tucję małżeństwa - obojętny pozostaje stan prawny mający przecież doniosłe zna-
czenie dla stosunków małżeńskich wynikających z przepisów tego Kodeksu. Zgodnie
z przepisem art. 614 § 1 k.r.o., orzeczenie separacji ma skutki takie jak rozwiązanie
małżeństwa przez rozwód, chyba że ustawa stanowi inaczej. Istnieje zatem general-
na zasada, że separacja wywołuje skutki takie jak rozwód, wyjątkiem natomiast od tej
zasady jest to, iż małżonkowie separowani nie mogą zawrzeć małżeństwa (art. 614 §
2 k.r.o.). Do powrotu do stanu sprzed orzeczenia o separacji wymagane jest sądowe
orzeczenie o zniesieniu separacji (art. 616 § 1 i 2 k.r.o.), które to orzeczenie ma cha-
rakter konstytutywny. Orzeczenie separacji nie jest także prawnie obojętne dla sto-
sunków majątkowych małżonków, bowiem powoduje powstanie między nimi roz-
dzielności majątkowej ( art. 54 § 1 k.r.o.). Wreszcie zważyć należy, że podstawą
orzeczenia separacji jest zupełny rozkład pożycia (art. 611 § 1 k.r.o.). Orzeczenie o
separacji potwierdza istniejące uprzednio zerwanie faktycznych więzi małżeńskich, a
z chwilą tego orzeczenia zerwane zostają także istotne więzi formalnoprawne, które
niewątpliwie również składają się na pojęcie wspólności małżeńskiej. Abstrahując od
małżeńskiego ustroju majątkowego, który może być ukształtowany jako wspólność
ustawowa lub umowna, bądź też istnieć w formie rozdzielności majątkowej, małżon-
kowie separowani nie mają obowiązku przyczyniać się do zaspokajania potrzeb ro-
dziny, którą przez swój związek założyli (art. 27 k.r.o. w związku z art. 28 § 1 k.r.o.),
bowiem w miejsce tego obowiązku może być egzekwowany obowiązek alimentacyj-
ny, tj. obowiązek dostarczania środków utrzymania (art. 60 § 1 k.r.o.), bądź obowią-
zek zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego (art. 60 § 2
k.r.o.), tak jak się to ma w przypadku małżonków rozwiedzionych. W stosunku do
małżonków separowanych wyłączone jest uprawnienie wynikające z art. 281 k.r.o.
(prawo do korzystania z mieszkania stanowiącego własność drugiego współmałżon-
ka w celu zaspokojenia potrzeb rodziny, jak też korzystania z jego przedmiotów
urządzenia domowego). Małżonkowie separowani nie mogą za siebie działać w
sprawach zwykłego zarządu (art. 29 k.r.o.), ani wreszcie nie są odpowiedzialni soli-
darnie za zobowiązania zaciągnięte przez jednego z nich w sprawach wynikających z
zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny. Prawa i obowiązki małżonków objęte Dzia-
łem II Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wynikają zatem z podstawowego założe-
nia, iż małżonkowie, zawierając związek małżeński, zakładają rodzinę, dla dobra któ-
rej powinni współdziałać. Wszelkie te powinności i wynikające z nich uprawnienia
ustają wraz z orzeczeniem separacji, od tego momentu nie istnieje zatem między
małżonkami więź formalnoprawna wynikająca z założenia rodziny. Generalnie
stwierdzić należy, że w aspekcie tych formalnoprawnych więzów status małżonków
separowanych nie różni się w zasadzie od statusu małżonków rozwiedzionych. Prze-
słanka uzasadniająca orzeczenie separacji w postaci zupełnego rozkładu pożycia nie
pozostawia wątpliwości co do tego, iż jej występowanie jest jednoznaczne z brakiem
wspólności małżeńskiej w rozumieniu art. 70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Nawiązanie ponownych więzi między małżon-
kami, utożsamianych z pojęciem faktycznego pożycia małżeńskiego, nie prowadzi do
restytucji wspólności małżeńskiej, gdyż bez zniesienia separacji nie mogą być przy-
wrócone więzi formalnoprawne. Jednym z filarów założenia, za którym opowiada się
przywoływana uchwała II UZP 3/06, z którego wynika domniemanie, iż między mał-
żonkami istniała wspólność małżeńska w sytuacji, kiedy nie orzeczono rozwodu albo
separacji, jest fakt istnienia formalnych więzi - skodyfikowanych obowiązków i praw
małżeńskich, wynikających z zawarcia małżeństwa, oddziaływujących nie tylko w
relacjach małżeńskich, ale także i na zewnątrz, w stosunku do osób trzecich. Więzi te
w zasadzie nie istnieją w przypadku orzeczenia separacji. Zatem i takie stanowisko,
jak w przywołanej uchwale, zakłada, że do zachowania wspólności małżeńskiej nie-
zbędne jest, oprócz faktycznych więzi małżeńskich, istnienie więzi formalnopraw-
nych, jako skutków zawarcia małżeństwa i założenia rodziny. Stanowisko to jest
oczywiste, gdyż wspólne zamieszkiwanie i prowadzenie wspólnego gospodarstwa,
wspólne pożycie, wierność i wzajemna pomoc pary niepozostającej w związku mał-
żeńskim, nie może być nigdy traktowane jako wspólność małżeńska, ze względu
właśnie na brak tej więzi formalnoprawnej.
Na marginesie powyższych rozważań Sąd Najwyższy w niniejszym składzie
nie akceptuje stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w wyroku z 22 listopada
1993 r., II URN 61/92 (OSNCP 1994 nr 3, poz. 68) oraz w wyroku z dnia 7 lipca 1995
r., II URN 13/95 (Prawo Pracy 1996 nr 5 s. 2), że w sytuacji, kiedy między rozwie-
dzionymi małżonkami istniała po rozwodzie i trwała aż do śmierci byłego małżonka
rzeczywista więź materialna i duchowa, była żona może domagać się przyznania
renty rodzinnej po nim - nawet wówczas, gdy w chwili jego śmierci nie miała ustalo-
nego wyrokiem lub ugodą sądową prawa do alimentów. Taka bowiem wykładnia art.
70 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jest
sprzeczna z jednoznacznym brzmieniem tego przepisu dotyczącym małżonki rozwie-
dzionej.
Z tych względów Sąd Najwyższy uznał, że orzeczenie sądowe o separacji wy-
klucza prawo wdowy do renty rodzinnej na podstawie art. 70 ust. 3 ustawy o emery-
turach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, chyba że miała ona w dniu
śmierci męża prawo do alimentów z jego strony ustalone wyrokiem lub ugodą są-
dową.

Mając na uwadze powyższe Sąd Najwyższy na mocy art. 39814 k.p.c. oraz art.
102 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. w związku z art. 39821 k.p.c. orzekł jak w
sentencji wyroku. O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej ubezpieczo-
nej z urzędu orzeczono na podstawie § 12 ust. 4 pkt 2 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców
prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielo-
nej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz.1349 ze zm.).
========================================
Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IA] I UK 239/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/7-8/103
2008-01-29 
[IA] I UK 238/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/5-6/76
2008-01-22 
[IA] I UK 210/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/5-6/75
2008-01-22 
[IA] I UK 207/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/5-6/74
2008-01-22 
[IA] I UK 205/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2008/23-24/361
2007-10-12 
  • Adres publikacyjny: