Wyrok SN - I PKN 542/97
Izba:Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
Sygnatura:I PKN 542/97
Typ:Wyrok SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 1999/3/89
Data wydania:1998-02-24

Wyrok z dnia 24 lutego 1998 r.
I PKN 542/97

1. W sporze dotyczącym treści pisemnego wniosku pracownika o udzie-
lenie mu urlopu wypoczynkowego oraz adnotacji uczynionej na tym wniosku
przez pracodawcę nie stosuje się przepisów ograniczających dopuszczalność
dowodu ze świadków lub z przesłuchania stron (art. 473 KPC).
2. Rozwiązanie przez pracodawcę bezterminowej umowy o pracę bez
wypowiedzenia ze wsteczną datą rodzi dla pracownika roszczenia określone w
art. 56 KP.


Przewodniczący SSN: Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN: Andrzej
Kijowski (sprawozdawca), Barbara Wagner.

Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 24 lutego 1998 r. sprawy z powództwa
Marzeny J. przeciwko Marii S. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji pozwanej
od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w War-
szawie z dnia 19 czerwca 1997 r. [...]


o d d a l i ł kasację.

U z a s a d n i e n i e


Sąd Rejonowy-Sąd Pracy dla Warszawy-Pragi wyrokiem z dnia 21 stycznia
1997 r. [...] przywrócił powódkę Marzenę J. do pracy na poprzednich warunkach w
zakładzie ,,M.-A. - Krawiectwo Konfekcyjne" w W., stanowiącym własność pozwanej
Marii S., ustalając też, że powódka po urodzeniu dziecka w dniu 25 kwietnia 1996 r.
korzystała przez 112 dni z urlopu macierzyńskiego, a następnie przebywała na 3-let-
nim urlopie wychowawczym oraz zasądzając od pozwanej na rzecz powódki tytułem
wynagrodzenia za okres od dnia 16 marca do dnia 25 kwietnia 1996 r. kwotę 333 zł z
ustawowymi odsetkami, od dnia 21 stycznia 1997 r. do dnia zapłaty. Natomiast w
odniesieniu do roszczenia o zasiłek macierzyński i ewentualnie o zasiłek wychowaw-
czy Sąd uznał się niewłaściwym i sprawę w tym zakresie przekazał do rozpoznania
przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w W. Rozstrzygnięcie to Sąd Pracy
oparł na ustaleniu następującego stanu faktycznego.

Powódka Marzena J. była zatrudniona w zakładzie pozwanej Marii S. od dnia
1 sierpnia 1994 r. na podstawie umowy o pracę na czas nie określony przy obsłudze
guzikarki w zakładowej wykańczalni. W marcu 1996 r. powódka korzystała ze zwol-
nienia lekarskiego, wystawionego do dnia 15 marca 1996 r. Była wówczas w za-
awansowanej ciąży, a termin porodu został przez lekarza określony na 25 kwietnia
1996 r. W dniu 13 marca 1996 r. powódka przybyła do zakładu w celu złożenia
wniosku o urlop wypoczynkowy, który chciała wykorzystać bezpośrednio po zakoń-
czeniu zwolnienia lekarskiego, tj. od 18 do 31 marca 1996 r. Pomimo złego samopo-
czucia, powódka nie chciała korzystać z dalszego zwolnienia lekarskiego. We wnios-
ku o marcowy urlop wypoczynkowy, pomyłkowo oznaczyła jednak jego okres, jako
18-31.IV.1996 r.

Pracodawczyni wyraziła zgodę na urlop, zatrzymała wniosek urlopowy, a po
pewnym czasie - gdy powódka korzystała już z urlopu - umieściła na nim adnotację,
że ,,wyraża zgodę na udzielenie urlopu wypoczynkowego od 18.IV. do 30.IV.96 r.",
przy czym oznaczenie końcowej daty urlopu powódki zostało w jej podaniu popra-
wione z ,,31.IV." na ,,30.IV.". W rozmowie stron w dniu 13 marca 1996 r. nikt inny nie
uczestniczył. Po zakończeniu urlopu wypoczynkowego w dniu 31 marca 1996 r., po-
wódka uzyskała zwolnienie lekarskie od 1 do 15 kwietnia 1996 r., które przekazała
pracodawcy pocztą. Pismem z dnia 10 kwietnia 1996 r. pozwana wezwała powódkę
do usprawiedliwienia nieobecności w pracy po dniu 15 marca 1996 r. Powódka sta-
wiła się w zakładzie i wyraziła zdziwienie, że w okresie objętym urlopem wypoczyn-
kowym stawia się jej zarzut nie usprawiedliwionej absencji w pracy. Pozwana
oświadczyła wówczas, że urlop miał być wykorzystany w kwietniu, wobec czego
,,zwalnia powódkę". Po pewnym czasie powódka otrzymała pocztą pismo z dnia 17
kwietnia 1996 r. o rozwiązaniu umowy o pracę z dniem 16 marca 1996 r. ,,z powodu
opuszczenia pracy bez usprawiedliwienia od 16.III.1996 r. do chwili obecnej".
Wspomniane pismo nie zawierało pouczenia o terminie i trybie odwołania się do
sądu, wobec czego pozew o przywrócenie do pracy powódka złożyła dopiero w dniu
12 czerwca 1996 r. Powódka urodziła dziecko w dniu 25 kwietnia 1996 r., tj. w prze-
widywanym przez lekarza terminie. Od dnia 18 marca 1996 r. powódka, zarabiająca
w zakładzie pozwanej 325 zł miesięcznie, nie otrzymała żadnych świadczeń pracow-
niczych. Od dnia porodu nie jest też w stanie podjąć pracy ze względu na koniecz-
ność opiekowania się dzieckiem.

Sąd Rejonowy ocenił, że jest nieprawdopodobne, aby pozostając w zaawan-
sowanej ciąży na zwolnieniu lekarskim do 15 marca 1996 r., powódka fatygowała się
w dniu 13 marca 1996 r. do zakładu tylko po to, aby prosić o urlop, który miałaby wy-
korzystywać dopiero za 35 dni. Poza tym dzień 18 marca 1996 r. był poniedziałkiem,
podczas gdy dzień 18 kwietnia przypadał we czwartek, a byłoby zadziwiające, gdyby
powódka chciała rozpoczynać urlop wypoczynkowy w drugiej połowie tygodnia.
Dlatego Sąd pierwszej instancji przyjął, że wniosek o udzielenie urlopu w kwietniu był
jedynie pisarską pomyłką, którą w pełni tego świadoma pozwana wykorzystała dla
szybkiego, radykalnego i nie związanego z żadnymi kosztami pozbycia się z zakładu
kobiety w ciąży. Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom pozwanej, a także świad-
ków: Andrzeja S. (męża pozwanej, zeznającego ,,chaotycznie i niespójnie"),
Czesława M. (pozostającego z pozwaną od 10 lat w stosunkach towarzyskich i po-
wiązanego z prowadzoną przez nią firmą więzami gospodarczymi), a także
Krzysztofa C. (powiązanego z pozwaną wspólnymi interesami przez małżonkę, która
prowadząc własną firmę, dokonuje zakupów w firmie pozwanej). W tych okolicznoś-
ciach Sąd Rejonowy stwierdził, że pozwana nie miała żadnych podstaw do uznania,
iż powódka po dniu 15 marca 1996 r. nie świadczyła pracy bez usprawiedliwienia, a
tym samym do niezwłocznego rozwiązania z nią umowy o pracę z zawinionych przy-
czyn, nie mówiąc już o rozwiązaniu umowy ze wsteczną datą. Wobec tego z powoła-
niem się na przepisy art. 45 § 1 i 47 § 1 KP Sąd Rejonowy przywrócił powódkę do
pracy oraz zasądził na jej rzecz wynagrodzenie za czas od 16 marca do 25 kwietnia
1996 r. Powódka została też pozbawiona uprawnień do urlopu macierzyńskiego oraz
wychowawczego, chociaż bez tego ostatniego urlopu powódka nie ma praktycznej
możliwości zrealizowania orzeczenia przywracającego ją do pracy. Dlatego Sąd
Rejonowy ustalił równocześnie, że powódka po urodzeniu dziecka w dniu 25 kwietnia
1996 r. korzystała przez 112 dni z urlopu macierzyńskiego, a po nim korzysta z
trzyletniego urlopu wychowawczego, zaś sprawę zasiłków macierzyńskiego i opie-
kuńczego przekazał według właściwości do rozpatrzenia przez ZUS.

Po rozpoznaniu apelacji strony pozwanej, Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubez-
pieczeń Społecznych w Warszawie wyrokiem z dnia 19 czerwca 1997 r. [...] zmienił
zaskarżone orzeczenie w jego pkt 2 i 3 w ten sposób, że zasądził od pozwanej na
rzecz powódki kwotę 333 zł tytułem wynagrodzenia za okres od 16 marca do 25
kwietnia 1996 r. pod warunkiem podjęcia pracy w terminie 7 dni oraz ustalił, że po
urodzeniu dziecka w dniu 25 kwietnia 1996 r. powódka korzystała przez 112 dni z
urlopu macierzyńskiego oraz oddalił apelację w pozostałym zakresie. W motywach
tego rozstrzygnięcia Sąd Wojewódzki podkreślił, że po zgłoszeniu gotowości niez-
włocznego podjęcia pracy (art. 57 § 4 w związku z art. 48 § 1 KP), powódka może
złożyć wniosek o urlop wychowawczy w celu sprawowania opieki nad małym dziec-
kiem, a pracodawca jest zgodnie z art. 186 KP obowiązany urlop taki udzielić na za-
sadach określonych w stosownych przepisach wykonawczych. Ustalenie w wyroku
Sądu Rejonowego, że powódka po upływie 112 dni urlopu macierzyńskiego korzysta
(bez wniosku zgłoszonego pracodawcy) z trzyletniego (okres ten został wyznaczony
dowolnie) urlopu wychowawczego było więc niedopuszczalne, a poza tym zbędne.

Co się natomiast tyczy niewłaściwego zastosowania przez Sąd Rejonowy
przepisów art. 45 i 47 KP, to ten zarzut apelacji jest wprawdzie trafny, ale pozostaje
on bez istotnego znaczenia dla oceny zasadności orzeczenia w części dotyczącej
przywrócenia powódki do pracy. Jest bowiem bezsporne, że pomimo niepowołania
art. 52 KP oraz przepisów dotyczących uprawnień pracownika w razie niezgodnego z
prawem rozwiązania z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia (art. 56 i następne
KP), Sąd Rejonowy rozpoznał istotę sprawy i słusznie stwierdził brak ustawowych
przesłanek do dyscyplinarnego zwolnienia powódki z pracy. Sąd Rejonowy trafnie
wytknął też pozwanej rozwiązanie umowy o pracę ze wsteczną datą, którego to
ustalenia skarżąca nie podważa, chociaż okoliczność ta (niezależnie od merytorycz-
nej bezzasadności niezwłocznego rozwiązania umowy) wystarczałaby dla uwzględ-
nienia roszczenia powódki na podstawie art. 56 KP.

Kasację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik pozwanej, zarzucając
naruszenie art. 52 KP przez jego niezastosowanie oraz art. 56 KP przez jego
niewłaściwe zastosowanie, a także mające wpływ na wynik sprawy naruszenie art.
224, 227, 233 § 1, 245 i 378 KPC przez bezzasadne uznanie sprawy za dostatecznie
wyjaśnioną, nierozpoznanie istoty sprawy, niedokonanie wszechstronnego rozważe-
nia zebranego materiału i nieuznanie dowodowej wartości dokumentu w postaci
podania powódki o urlop. Na tej podstawie wnoszący kasację domagał się zmiany
zaskarżonego wyroku i poprzedzającego go wyroku Sądu Rejonowego przez odda-
lenie powództwa w całości bądź też uchylenia obu wyroków i przekazania sprawy
Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono, że między sentencją i uza-
sadnieniem wyroku pierwszoinstancyjnego istniała ,,sprzeczność", wykluczająca
możliwość skontrolowania jego prawidłowości, więc jakiekolwiek rozstrzygnięcie ze
strony Sądu Wojewódzkiego obraca się jedynie w sferze przypuszczeń i domysłów.
Niewłaściwe zastosowanie przez Sąd Rejonowy przepisów art. 45 i 47 KP oraz
uznanie tego przez Sąd Wojewódzki za nieistotne dla oceny zasadności orzeczenia o
przywróceniu powódki do pracy oznacza, że Sądy obu instancji ,,nie rozpoznały istoty
sprawy". Wnoszący kasację twierdzi też, że wniosek powódki o urlop wypoczynkowy,
na którym znajduje się pisemna akceptacja pracodawczyni, jest dokumentem w
rozumieniu art. 247 KPC i Sąd Wojewódzki powinien na podstawie art. 245 KPC
uznać jego pełną wartość dowodową. Wspomniany dokument wskazuje, że powódka
,,porzuciła pracę" co stanowi ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pra-
cowniczych, więc zastosowanie w zaskarżonym wyroku przepisu art. 56 KP było jego
,,niewłaściwym zastosowaniem". Bezzasadnie Sąd Wojewódzki uznał też, że rozwią-
zanie umowy ze wsteczną datą było naruszeniem prawa. W zawiadomieniu o nie-
zwłocznym rozwiązaniu umowy o pracę pozwana ,,powołała się na permanentnie
istniejący stan opuszczenia pracy od 16 marca 1996 r. do chwili obecnej", co mogło-
by rzutować jedynie na określenie daty ustania stosunku pracy, nie powodując nie-
ważności samego rozwiązania, które jest zgodne z art. 52 KP.

W odpowiedzi na kasację powódka wniosła o jej oddalenie. Konstrukcja kasa-
cji sprowadza się bowiem do ,,apelacyjnego" w swym charakterze zarzutu o sprzecz-
ności ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Powódka pod-
niosła też, że pomimo zgłoszenia gotowości podjęcia pracy nie została do niej przy-
wrócona, wobec czego przed Sądem Rejonowym-Sądem Pracy dla Warszawy-Pragi
toczy obecnie z pracodawczynią spór o ustalenie istnienia stosunku pracy [...].


Sąd Najwyższy zważył, co następuje:


Kasacja jest bezzasadna i podlega oddaleniu. Pomimo zgłoszenia zarzutu na-
ruszenia szeregu przepisów postępowania, wnoszący kasację w ogóle nie wyjaśnia
na czym miałoby polegać uchybienie przepisom art. 224, 227 i 233 § 1 KPC. Z uza-
sadnienia skargi nie wynika w szczególności, jakie to fakty o istotnym znaczeniu dla
rozstrzygnięcia sprawy nie zostały rzekomo wyjaśnione bądź w czym miałoby się
wyrażać ewentualne przekroczenie granic swobodnej oceny zebranego materiału
dowodowego. Skarżąca nie dostrzega przy tym, że Sąd drugiej instancji nie prowa-
dził własnego postępowania dowodowego, więc naruszenia art. 233 § 1 KPC mógłby
się co najwyżej dopuścić przez bezkrytyczną akceptację całkowicie dowolnej oceny
dowodów przeprowadzonych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym.

Natomiast zarzut nierozpoznania przez Sądy obu instancji ,,istoty sprawy" (art.
378 § 2 KPC) opiera się na nieporozumieniu. Zarzutu tego wnoszący kasację używa
bowiem jako równoważnego zarzutowi niewłaściwego zastosowania przez Sąd Re-
jonowy przepisów art. 45 i 47 KP, tzn. zastosowania ich wobec roszczeń powódki z
tytułu bezprawnego rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, chociaż wspo-
mniane przepisy odnoszą się do sytuacji pracownika dotkniętego bezprawnym wy-
powiedzeniem umowy o pracę. Tymczasem - jak to słusznie podkreślono w uzasad-
nieniu zaskarżonego wyroku - Sąd Rejonowy ocenił zasadność rozwiązania umowy o
pracę dokonanego powódce na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 KP. Powołanie jako pods-
tawy prawnej rozstrzygnięcia o przywróceniu do pracy i wynagrodzeniu za czas po-
zostawania bez pracy przepisów art. 45 § 1 i 47 § 1 KP jest w tej sytuacji oczywistą
omyłką, która - podobnie jak akceptacja tego orzeczenia przez Sąd Wojewódzki - nie
ma nic wspólnego z ,,nierozpoznaniem istoty sprawy", a więc z oparciem wyroku na
jakiejś błędnej przesłance unicestwiającej żądanie, przez co dalsze rozpoznawanie
sprawy i rozstrzygnięcie spornego prawa stawałoby się zbędne.

Wyraźnie chybiony jest wreszcie zarzut naruszenia art. 245 i 247 KPC. Wno-
szący kasację nie dostrzegł w szczególności, że przepisów ograniczających dopusz-
czalność dowodu ze świadków i z przesłuchania stron nie stosuje się w postępowa-
niu w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych (art. 473 KPC).
Do kwestionowania dowodowej mocy dokumentu w postaci podania powódki o
sporny urlop wypoczynkowy miałyby zresztą Sądy obu instancji - nawet przy braku
powołanego przepisu szczególnego - wystarczające upoważnienie w treści art. 257
KPC. Na wspomnianym podaniu ,,przerobiona" bowiem została końcowa data urlopu:
z ,,31.IV." na ,,30.IV." 96 r. albo odwrotnie. Nawet gdyby założyć, że jest to jedynie
,,poprawka" dokonana przez powódkę w momencie przygotowywania lub składania
pisma, to obowiązkiem pracodawcy w ramach jego powinności dbania o usprawied-
liwione interesy pracownika było dokładne wyjaśnienie okresu objętego urlopowym
wnioskiem.

Ustalenie Sądu Rejonowego, zaakceptowane następnie przez Sąd drugiej ins-
tancji, że manipulacja z końcowym terminem urlopu nastąpiła w zakładzie pozwanej i
miała na celu pozbycie się ciężarnej pracownicy znajduje wystarczające oparcie w
zebranym materiale dowodowym i w żadnym razie nie wykracza poza dozwolone
ramy jego swobodnej oceny. Ustalenie to przesądza w sposób niejako automatyczny
o braku podstaw do zwolnienia powódki z dniem 16 marca 1996 r. bez wypowiedze-
nia na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 KP ,,z powodu opuszczenia pracy bez usprawied-
liwienia od 17.III.96 r. do chwili obecnej". Niezależnie od braku przyczyny tego roz-
wiązania, jego bezprawność polegała również na dokonaniu go ze wsteczną datą, co
samo przez się - jak słusznie zauważył Sąd Wojewódzki - zaktualizowało już wobec
powódki roszczenia określone w art. 56 i następnych KP, nawet jeśli skarżąca nie
przyjmuje tego do wiadomości.

Z wyżej wskazanych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39312 KPC
orzekł, jak w sentencji.
N o t k a

W wyroku z dnia 19 stycznia 1998 r., I PKN 477/97 (OSNAPiUS 1998 r. nr 23, poz. 685)
Sąd Najwyższy przedstawił pogląd podobny do tezy drugiej powyższego wyroku, uznając że
rozwiązanie umowy o pracę w trybie art. 52 KP jest wadliwe, jeżeli wskazana w nim data rozwiązania
umowy o pracę poprzedza dzień złożenia oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy. Odmienne
stanowisko Sąd Najwyższy zawarł w publikowanej pod poz. 80 niniejszego zeszytu uchwale z dnia 6
października 1998 r., III ZP 31/98, przyjmując że pisemne oświadczenie woli pracodawcy o
rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia nie musi wskazywać terminu ustania stosunku pracy,
który to skutek następuje zawsze w dacie dojścia oświadczenia do adresata w sposób umożliwiający
mu realne zapoznanie się z jego treścią (art. 61 KC w związku z art. 300 KP); złożenie oświadczenia
ze wskazaniem terminu przypadającego przed tą datą nie jest więc naruszeniem przepisów o
rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie (art. 56 § 1 KP).
========================================
Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IA] I PKN 693/01   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/12/205
2002-12-18 
[IA] I PKN 685/01   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/10/168
2002-10-02 
[IA] I PKN 684/01   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/12/212
2002-09-16 
[IA] I PKN 682/01   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/12/211 Monitor Prawa Pracy 2004/11/14
2002-09-04 
[IA] I PKN 668/01   Wyrok SN
Prawo Pracy 2003/7-8/50 Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2004/3/47
2002-12-18 
  • Adres publikacyjny: