Wyrok SN - I PK 609/03
Izba:Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
Sygnatura:I PK 609/03
Typ:Wyrok SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2005/2/19
Monitor Prawa Pracy 2005/6/4
Data wydania:2004-05-05

Wyrok z dnia 5 maja 2004 r.
I PK 609/03

Polecenie przez pracownika zarządzającego w imieniu pracodawcy za-
kładem pracy wypłacenia sobie wynagrodzenia na podstawie osobiście sporzą-
dzonego wykazu godzin nadliczbowych, ze świadomością, że jest ono niena-
leżne, jest umyślnym działaniem na szkodę pracodawcy, uzasadniającym za-
stosowanie art. 122 k.p.

Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN: Krystyna
Bednarczyk (sprawozdawca), Jadwiga Skibińska-Adamowicz.

Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 maja 2004 r. sprawy z
powództwa Rejonowego Zakładu Usługowego Służby Mundurowej przy Jednostce
Wojskowej [...] w Z. przeciwko Tadeuszowi B. o odszkodowanie, na skutek kasacji
pozwanego od wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 2 kwietnia 2003 r. [...]

1. o d d a l i ł kasację,
2. zasądził od pozwanego na rzecz powoda 1.800 zł (jeden tysiąc osiemset)
tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu kasacyjnym.

U z a s a d n i e n i e

Powód Rejonowy Zakład Usługowy Służby Mundurowej przy Jednostce Woj-
skowej [...] w Z. wnosił o zasądzenie od pozwanego Tadeusza B, kwoty 39.423,44 zł
z tytułu naprawienia szkody spowodowanej przez pozwanego. Pozwany wniósł o
oddalenie powództwa.
Wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2002 r. [...] Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpie-
czeń Społecznych w Lublinie zasądził od pozwanego na rzecz powoda 6.197,40 zł i
oddalił powództwo w pozostałej części. Sąd ustalił, że pozwany był zatrudniony na
stanowisku kierownika powodowego Zakładu. W czasie prowadzenia w latach 1998 -
1999 remontu budynku przeznaczonego na potrzeby Zakładu pozwany sam sobie
zlecał pracę w godzinach nadliczbowych i sam stwierdzał jej wykonanie. Na podsta-
wie tych wykazów zostało wypłacone wynagrodzenie. Pobierając to wynagrodzenie
pozwany wyrządził szkodę powodowi, gdyż przekroczył swoje kompetencje. Podsta-
wą odpowiedzialności pozwanego jest przepis art. 114 k.p. Przysługujące na pod-
stawie art. 119 k.p. odszkodowanie w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia
podlega zdaniem Sądu zmniejszeniu o połowę wobec przyczynienia się powoda do
powstania szkody przez brak należytego nadzoru nad inwestycją prowadzoną przez
pozwanego ze strony służb finansowych Jednostki Wojskowej.
Apelację od tego wyroku wniosły obie strony. Powód żądał zmiany wyroku w
części oddalającej powództwo przez uwzględnienie w całości żądania pozwu. Po-
zwany, zaskarżając wyrok w części uwzględniającej żądanie, domagał się oddalenia
powództwa w całości.
Wyrokiem z dnia 2 kwietnia 2003 r. [...] Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpie-
czeń Społecznych w Lublinie, uwzględniając apelację powoda, zmienił zaskarżony
wyrok w ten sposób, że w miejsce zasądzonej kwoty 6.167,40 zł zasądził od pozwa-
nego na rzecz powoda 39.423,44 zł z odsetkami i kosztami procesu za obie instancje
oraz oddalił apelację pozwanego. Sąd ustalił jako okoliczność bezsporną, że pozwa-
ny był kierownikiem powodowego Zakładu i akceptował listy płacy. Pozwany był więc
osobą zarządzającą zakładem pracy w imieniu pracodawcy. Zgodnie z art. 135 § 1
k.p., ta kategoria pracowników ma obowiązek świadczenia pracy w razie konieczno-
ści poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do oddzielnego wynagrodzenia z
tytułu pracy w godzinach nadliczbowych. Wobec takiego ustawowego uregulowania
tej problematyki pozwany - jeżeli chciał nadzorować remont budynku i przy nim pra-
cować - mógł to uczynić jedynie bez dodatkowego wynagrodzenia. Pozwany wie-
dział, że ma akceptację na wydatkowanie kwoty 79.280 zł zgodnie ze sporządzonym
kosztorysem. Wszelkie inne wydatki były samowolnym działaniem pozwanego. Z
tych przyczyn pozwany na podstawie art. 122 k.p. odpowiada za szkodę w pełnej
wysokości.
Wyrok ten zaskarżył kasacją pozwany i opierając kasację na podstawie naru-
szenia prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 122 k.p. oraz naru-
szenie prawa procesowego - art. 328 k.p.c. - przez niewskazanie w uzasadnieniu
wyroku podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i
oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie tego wyroku i przekazanie
sprawy Sądowi Apelacyjnemu w Lublinie do ponownego rozpoznania. Jako okolicz-
ność uzasadniającą rozpoznanie kasacji wskazał potrzebę wykładni art. 135 k.p. i
udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy pracownikowi zatrudnionemu na stanowisku
kierowniczym przysługuje wynagrodzenie za pracę nienależącą do jego obowiązków,
wykonywaną stale w godzinach nadliczbowych. W uzasadnieniu kasacji pozwany
podniósł, że prace związane z adaptacją budynku, niewynikające z zakresu obo-
wiązków, wykonywał w godzinach nadliczbowych i w związku z tym od kwietnia 1998
r. do sierpnia 1999 r. pobierał dodatkowe wynagrodzenie. Działalność pozwanego w
zakresie sprawowanego nadzoru nad pracami remontowymi była akceptowana ze
strony dowództwa Jednostki Wojskowej a należności z tytułu pracy w godzinach
nadliczbowych nie były kwestionowane. Powód wytoczył przeciwko pozwanemu
powództwo dopiero po rozwiązaniu stosunku pracy. Te okoliczności zdaniem pozwa-
nego uzasadniają zarzut niewłaściwego zastosowania art. 122 k.p. Pozwany, świad-
cząc pracę wykraczającą poza zakres jego czynności, przyczynił się do zwiększenia
majątku trwałego powoda, w związku z czym jego działania nie były działaniami na
szkodę pracodawcy, a tym bardziej umyślnymi, rodzącymi obowiązek naprawienia
szkody na podstawie art. 122 k.p. Sąd drugiej instancji nie wskazał podstawy fak-
tycznej przyjęcia, że działania pozwanego były samowolne, gdyż nie poczynił wła-
snych ustaleń odmiennych od przyjętych przez Sąd pierwszej instancji, jak również
nie ustosunkował się do tego, czy ustalenia Sądu pierwszej instancji są prawidłowe.
Ponadto, zdaniem powoda, Sąd Apelacyjny dokonał błędnej wykładni art. 135 k.p.,
gdyż z treści § 1 tego przepisu nie wynika, aby pracownik zatrudniony na stanowisku
kierowniczym miał obowiązek świadczenia stałej pracy poza normalnymi godzinami
pracy bez oddzielnego wynagrodzenia. Regulacja ta dotyczy tylko pracy wykonywa-
nej w razie konieczności czyli wyjątkowo, a nie ma zastosowania do przypadku sta-
łego zatrudnienia ponad ustawowy czas pracy.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Naruszenie przepisów postępowania może być podstawą kasacji, jeżeli uchy-
bienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 3931 pkt 2 k.p.c.). Podno-
sząc zarzut naruszenia konkretnego przepisu, skarżący musi wykazać, w jaki sposób
uchybienie mogło wpłynąć na rozstrzygnięcie. Jeżeli uzasadnienie wyroku nie odpo-
wiada wymaganiom określonym w art. 328 § 2 k.p.c., uchybienie takie z reguły nie
wpływa na wynik sprawy, skoro uzasadnienie sporządza się po rozstrzygnięciu
sprawy. Wpływu ewentualnego uchybienia na rozstrzygnięcie wnoszący kasację nie
wykazał. Niezależnie od tego zarzut braku w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku
podstawy faktycznej rozstrzygnięcia jest nieprawdziwy. Sąd Apelacyjny dokonał bo-
wiem oceny prawnej na podstawie ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji, nie
dokonując odmiennych ustaleń. Oceny prawnej dokonał na podstawie faktów, które
nie były sporne między stronami, co zostało podkreślone w uzasadnieniu wyroku.
Zarzucane naruszenie prawa procesowego nie jest więc usprawiedliwioną podstawą
kasacji.
Oceny ewentualnego naruszenia prawa materialnego Sąd Najwyższy może
dokonać tylko w granicach podstaw kasacji, a więc prawidłowości zastosowania art.
122 k.p. Ograniczenie to wynika z treści art. 39311 § 1 k.p.c., zgodnie z którym Sąd
Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach podstaw kasacyjnych. Sąd Najwyższy
bada zatem prawidłowość wykładni i zastosowania tych przepisów prawa, które przy
przytoczeniu podstaw kasacyjnych zostały wskazane jako naruszone. W związku z
tym ograniczeniem argumentacja zawarta w uzasadnieniu kasacji, która nie jest
związana z treścią przytoczonych przepisów, lecz sugeruje naruszenie innych prze-
pisów, których kasacja ani jej uzasadnienie nie wymienia, nie może być przez Sąd
Najwyższy brana pod uwagę przy rozpoznaniu sprawy. Dlatego nie może być
przedmiotem rozpoznania zarzut, że powód wystąpił z roszczeniem dopiero po usta-
niu stosunku pracy, skoro nie wskazuje się podstawy prawnej do wyłączenia lub
ograniczenia odpowiedzialności pozwanego z tej przyczyny. Zarzut ten jest zresztą
skierowany przeciwko samemu pozwanemu, gdyż tylko on mógł działać w imieniu
poszkodowanego pracodawcy i dochodzić naprawienia szkody. To samo dotyczy
zarzutu tolerowania działania pozwanego w czasie trwania stosunku pracy.
Podstawą prawną rozstrzygnięcia, zarówno Sądu pierwszej, jak i drugiej in-
stancji, był przepis art. 114 k.p., który stanowi, że pracownik, który wskutek niewyko-
nania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych ze swej winy wyrzą-
dził pracodawcy szkodę, ponosi odpowiedzialność materialną. W kasacji nie podnie-
siono zarzutu niewłaściwego zastosowania tego przepisu, co oznacza, że sama za-
sada odpowiedzialności - kwestia winy, szkody i związku przyczynowego - nie jest
objęta podstawami kasacji. Odmienna ocena prawna dokonana przez Sąd Apelacyj-
ny nie dotyczy podstawy odpowiedzialności, lecz jej zakresu. Sąd pierwszej instancji
uznał, że ma zastosowanie przepis art. 119 k.p. ograniczający odpowiedzialność
pracownika do wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia, natomiast Sąd Apela-
cyjny zastosował przepis art. 122 k.p., na podstawie którego pracownik odpowiada
za szkodę w pełnej wysokości, jeżeli wyrządził ją umyślnie. Zarzut błędnego zasto-
sowania tego ostatniego przepisu można rozumieć jako kwestionowanie oceny
umyślności działania pozwanego. Uzasadniając ten zarzut, skarżący powołuje się na
niejednoznaczne, jego zdaniem, uregulowanie zawarte w art. 135 § 1 k.p., który to
przepis można rozumieć w ten sposób, że pracownikowi zatrudnionemu na stanowi-
sku kierowniczym przysługuje wynagrodzenie za wykonywanie w godzinach nadlicz-
bowych stałej pracy wykraczającej poza zakres obowiązków pracownika.
O działaniu umyślnym można mówić wówczas, gdy wyrządzenie szkody jest
objęte zamiarem pracownika, bezpośrednim lub ewentualnym. Jeżeli pozwany,
działając w imieniu pracodawcy, polecał wypłacać sobie jako pracownikowi wynagro-
dzenie, mając świadomość, że jest ono nienależne, zamiarem jego było przysporze-
nie sobie korzyści, przy jednoczesnym uszczupleniu majątku pracodawcy. W takim
przypadku jego działanie na szkodę pracodawcy należy ocenić jako umyślne. Po-
zwany jako kierownik zakładu pracy, działając w imieniu pracodawcy, musiał stoso-
wać w stosunku do pracowników przepisy Kodeksu pracy, które były mu znane. Kwe-
stionując umyślność działania, pozwany nie powołuje się zresztą na nieznajomość
przepisów, lecz na wątpliwości co do ich wykładni. Tymczasem treść przepisu art.
135 § 1 k. p. (w brzmieniu mającym zastosowanie w sprawie) nie nasuwa żadnych
wątpliwości co do jego interpretacji. Stanowi on, że pracownicy zarządzający w imie-
niu pracodawcy zakładem pracy, główni księgowi i kierownicy wyodrębnionych komó-
rek organizacyjnych zakładu pracy, a także zastępcy tych osób, wykonują, w razie
konieczności, pracę poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do oddzielnego
wynagrodzenia z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych. Odmienna od zasad ogól-
nych regulacja czasu pracy pracowników zajmujących stanowiska kierownicze wyni-
ka z tego, że pracownicy tacy sami organizują sobie pracę, a ich wynagrodzenie wy-
nikające z umowy o pracę obejmuje ewentualny wydłużony czas pracy. Jeżeli chodzi
o pracowników zarządzających zakładem pracy w imieniu pracodawcy, to koniecz-
ność wykonywania pracy w wydłużonym czasie pracy zależy tylko od ich decyzji a
nie polecenia od przełożonego. Mają oni świadomość, że za pracę wykonywaną w
przedłużonym czasie nie przysługuje im dodatkowe wynagrodzenie niezależnie od
tego, jakiego rodzaju pracę wykonują i czy jest ona wykonywana sporadycznie, czy
też stale. Dla pracowników zatrudnionych na stanowiskach kierowniczych wykonują-
cych na polecenie przełożonego pracę w dni wolne, niedziele i święta przepis art.
135 § 2 k.p. przewiduje dodatkowe wynagrodzenie, jednak z uprawnienia do wyna-
grodzenia wyłączeni są pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem
pracy. Pracownicy tacy nie mają więc prawa do dodatkowego wynagrodzenia w żad-
nym przypadku. Skoro przepisy nie dawały pozwanemu prawa do dodatkowego wy-
nagrodzenia, polecenie jego wypłaty było samowolnym zadysponowaniem majątkiem
powoda. Polecenie pracownika zarządzającego w imieniu pracodawcy zakładem
pracy wypłacenia sobie wynagrodzenia na podstawie sporządzonego przez siebie
wykazu godzin nadliczbowych jest umyślnym działaniem na szkodę pracodawcy
uzasadniającym zastosowanie art. 122 k.p.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy w oparciu o przepis art. 39312 k.p.c. oddalił
kasację jako pozbawioną usprawiedliwionych podstaw.
O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.
========================================
Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IA] I PK 218/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/7-8/92
2008-02-04 
[IA] I PK 197/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/5-6/65
2008-01-22 
[IA] I PK 196/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/7-8/89
2008-01-29 
[IA] I PK 195/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/7-8/90
2008-01-30 
[IA] I PK 193/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/7-8/91
2008-02-04 
  • Adres publikacyjny: