Wyrok SN - I PK 396/03
Izba:Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
Sygnatura:I PK 396/03
Typ:Wyrok SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2005/6/82
Prawo Pracy 2005/2/32
Data wydania:2004-09-09

Wyrok z dnia 9 września 2004 r.
I PK 396/03

Odmowa udzielenia zwolnienia od pracy w celu prowadzenia szkolenia
na kursie zawodowym nie jest poleceniem dotyczącym pracy, którego pracow-
nik może nie wykonać z powodu sprzeczności z prawem (art. 100 § 1 k.p. i § 13
rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w spra-
wie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracow-
nikom zwolnień od pracy, Dz.U. Nr 60, poz. 281).

Przewodniczący SSN Katarzyna Gonera, Sędziowie SN: Beata Gudowska
(sprawozdawca), Zbigniew Myszka.

Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 września 2004 r.
sprawy z powództwa Andrzeja K. przeciwko P.T.C. - Spółce z o.o. w W. o odszko-
dowanie, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z dnia 12 lutego 2003 r. [...]

o d d a l i ł kasację.

U z a s a d n i e n i e

Powód Andrzej K. w pozwie z dnia 21 grudnia 2000 r. żądał od P.T.C. Spółki z
o.o. w W. odszkodowania w kwocie 24.285,69 zł za niezgodne z prawem niezwłocz-
ne rozwiązanie umowy o pracę. Podniósł, że od dnia 11 grudnia 2000 r. wykorzystał
przysługujące mu zwolnienie w czasie niezbędnym do prowadzenia zajęć na kursie
zawodowym, a uczynił tak dlatego, że pracodawca, odmawiając udzielenia mu urlopu
w związku z prowadzeniem kursów w dniach od 11 do 13 grudnia 2000 r., naruszył §
13 pkt 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w
sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracowni-
kom zwolnień od pracy (Dz.U. Nr 60, poz. 281). Zdaniem powoda, taką bezprawną
decyzją pracodawcy nie był on związany (art. 100 § 1 k.p.).
Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa, twierdząc, że nie była zo-
bowiązana do wyrażenia zgody na udzielenie powodowi urlopu bezpłatnego, gdyż
jego prośba obejmowała okres przekraczający przewidzianą w przepisach tygodnio-
wą normę zwolnienia, to zaś, że powód rozpoczął urlop, mimo braku zgody, stano-
wiło ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych, uzasadniające rozwiązanie
umowy o pracę bez wypowiedzenia.
Wyrokiem z dnia 27 listopada 2001 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Sąd
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił powództwo, ustalając, że Andrzej K. był
zatrudniony w pozwanej Spółce w okresie od dnia 11 sierpnia 2000 r. w pełnym wy-
miarze czasu pracy w charakterze eksperta do spraw środków trwałych i inwestycji
na czas określony do dnia 28 lutego 2001 r. W dniu 8 grudnia 2000 r. zwrócił się do
pracodawcy o udzielenie mu trzech dni urlopu bezpłatnego w okresie od dnia 11 do
dnia 13 grudnia 2000 r., podając, że w tym czasie będzie prowadził szkolenia na kur-
sie zawodowym, ale jeszcze tego samego dnia otrzymał odmowę udzielenia urlopu w
żądanym terminie. Ponowił prośbę, lecz jego przełożona podtrzymała swe wcze-
śniejsze stanowisko. Pomimo to powód nie stawił się do pracy w dniu 11 grudnia
2000 r., a w dniach 12 i 13 grudnia 2000 r. świadczył pracę po około dwie godziny
dziennie. W tych też dniach przedłożył zaświadczenie wystawione przez Spółkę z
o.o. ,,P.", wyjaśniające jego nieobecność. W piśmie doręczonym powodowi w dniu 14
grudnia 2000 r. pozwana oświadczyła, że rozwiązuje z nim umowę o pracę bez za-
chowania okresu wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych
obowiązków pracowniczych, polegającego na rozpoczęciu urlopu bezpłatnego bez
zgody pracodawcy.
Opierając się na tych bezspornych ustaleniach, Sąd Rejonowy uznał, że roz-
wiązanie z powodem umowy o pracę bez wypowiedzenia pod zarzutem rozpoczęcia
urlopu bezpłatnego, mimo braku zgody pracodawcy, było zgodne z prawem. Sąd
pierwszej instancji zajął stanowisko, że powołany przez powoda przepis przewidują-
cy, iż łączny wymiar czasu zwolnienia pracownika od pracy w celu przeprowadzenia
szkolenia na kursie zawodowym nie może przekraczać 6 godzin tygodniowo lub 24
godzin w miesiącu należy interpretować ściśle, tj. oddzielnie oceniać normę tygo-
dniową i miesięczną. Powód zresztą żądał zwolnienia z obowiązku świadczenia
pracy przez trzy kolejne dni, w których czas jego pracy wynosił po 8 godzin i 30 mi-
nut, a więc przez 25 godzin i 30 minut, a to przekraczało zarówno normę tygodniową,
jak i miesięczną, dlatego strona pozwana nie miała obowiązku udzielenia mu zwol-
nienia nawet na jeden dzień pracy. Powód zignorował negatywną odpowiedź na
swoje podanie i już to, że był nieobecny w dniu 11 grudnia 2000 r. przez cały dzień,
należało - zdaniem Sądu pierwszej instancji - uznać za ciężkie naruszenie podsta-
wowych obowiązków pracowniczych.
Apelację powoda od powyższego wyroku Sąd Okręgowy-Sąd Pracy wyrokiem
z dnia 12 lutego 2003 r. oddalił jako bezzasadną. Rozważył w szczególności, że
przepis, na który powołał się powód, nie miał w sprawie zastosowania, oraz do-
strzegł, iż § 13 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15
maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz
udzielania pracownikom zwolnień od pracy nakłada na pracodawcę obowiązek zwol-
nienia od pracy pracownika w celu przeprowadzenia zajęć dydaktycznych w szkole
zawodowej, w szkole wyższej, w placówce naukowej albo w jednostce badawczo-
rozwojowej, przy czym łączny wymiar zwolnień z tego tytułu nie może przekraczać 6
godzin w tygodniu lub 24 godzin w miesiącu, a § 13 ust. 2 nakazuje odpowiednie
stosowanie ust. 1 w razie prowadzenia szkolenia na kursie zawodowym. Po uzupeł-
nieniu postępowania dowodowego Sąd drugiej instancji ustalił status prawny pod-
miotu, w którym powód przeprowadzał kurs zawodowy, i stwierdził, że Centrum
Kształcenia Specjalistycznego Polskiej Korporacji Biznesu ,,P." Spółka z o.o. jest
placówką niepubliczną w rozumieniu art. 2 pkt 3 i art. 3 ust. 1 pkt 3 oraz art. 5 ust. 1
ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty, która prowadzi różnego rodzaju
działalność szkoleniową. Placówka ta nie jest - w ocenie Sądu - szkołą zawodową,
szkoła wyższą, placówką naukową, czy jednostką badawczo - rozwojową, o których
stanowi § 13 ust. 1 rozporządzenia z dnia 15 maja 1996 r. i dlatego do prowadzo-
nych przez nią szkoleń lub kursów przepisów tego rozporządzenia nie stosuje się.
Kierując się tą wykładnią, Sąd drugiej instancji ocenił zachowanie powoda i
prawidłowość określenia przez pozwaną przyczyny rozwiązania stosunku pracy w
trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. i przyjął, że powód nie przekroczył dopuszczalnego wy-
miaru zwolnienia od pracy, lecz w ogóle nie miał prawa do tego zwolnienia. Osta-
tecznie, zajmując odmienne niż Sąd pierwszej instancji stanowisko prawne, Sąd
Okręgowy stwierdził, że powód nie miał prawa domagania się zwolnienia od pracy w
celach szkoleniowych na podstawie powołanego rozporządzenia, wobec czego
strona pozwana zasadnie nie wyraziła zgody na wykorzystanie przez niego urlopu
bezpłatnego w dniach od 11 do 13 grudnia 2000 r. W tej sytuacji za nieistotną uznał
kwestię interpretacji określonego w rozporządzeniu wymiaru zwolnienia od pracy, a
w szczególności, czy wymiar ten określony w skali miesiąca można wykorzystać w
całości w ciągu jednego tygodnia. Stwierdził również, że ocena, czy odmowa pozwa-
nej w przedmiocie udzielenia zgody na urlop powoda była zasadna - jako należąca
do suwerennego władztwa pracodawcy - nie może podlegać ingerencji Sądu. W kon-
sekwencji Sąd Okręgowego zakwalifikował rozpoczęcie przez powoda korzystania z
nieudzielonego urlopu jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowni-
czych.
Kasacja powoda została wywiedziona na podstawie naruszenia prawa mate-
rialnego przez błędną wykładnię § 13 ust. 2 w związku z ust. 1 rozporządzenia Mini-
stra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedli-
wiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy, pole-
gającą na przyjęciu, że zwolnienie od obowiązku świadczenia pracy, o którym mowa
w ust. 2, ma zastosowanie wyłącznie do pracowników prowadzących szkolenia na
kursie zawodowym w szkole zawodowej, w szkole wyższej, w placówce naukowej
albo w jednostce badawczo-rozwojowej, tj. w placówkach wymienionych w ust. 1
oraz niezastosowanie ust. 2 w związku z ust. 1, pomimo iż stan faktyczny dawał pod-
stawę do ich zastosowania. Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasą-
dzenie od strony pozwanej na jego rzecz kwoty 24.285,69 zł z ustawowymi odsetka-
mi od dnia 21 grudnia 2000 r. Wniosek o rozpoznanie kasacji uzasadnił potrzebą wy-
kładni budzących poważne wątpliwości przepisów § 13 ust. 2 w związku z § 13 ust. 1
rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie
sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwol-
nień od pracy i wyjaśnienia, czy z ich treści wynika obowiązek pracodawcy zwalnia-
nia od pracy pracowników prowadzących szkolenia na kursie zawodowym w szkole
zawodowej, w szkole wyższej, w placówce naukowej albo w jednostce badawczo-
rozwojowej, czy także pracowników prowadzących takie szkolenia w innych placów-
kach, a także, czy wymiar czasu zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy pracow-
ników prowadzących szkolenia na kursie zawodowym określa limity czasowe takiego
zwolnienia; tygodniowy i miesięczny w sposób łączny, czy też w sposób rozłączny.


Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Celem wykazania braku podstaw do rozwiązania umowy o pracę skarżący -
powołując się na art. 100 § 1 k.p. stanowiący, że pracownik jest obowiązany wyko-
nywać pracę sumiennie i starannie oraz stosować się do poleceń przełożonych, które
dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę -
podnosił, że nie naruszył swych obowiązków pracowniczych, a swoje zachowanie
tłumaczył, przypisując pracodawcy bezprawność odmowy udzielenia zwolnienia.
Odmowa udzielenia zwolnienia z pracy w celu prowadzenia szkolenia na kur-
sie zawodowym nie jest tymczasem poleceniem dotyczącym pracy, którego pracow-
nik mógłby nie wypełnić z powodu jego sprzeczności z prawem. Według utrwalonego
orzecznictwa, w art. 100 § 1 k.p. chodzi o polecenia pracodawcy, które dotyczą
pracy, organizacji i sposobu świadczenia pracy określonego rodzaju (por. wyroki
Sądu Najwyższego z dnia 8 maja 1973 r., I PR 90/73, OSNCP 1973 nr 11, poz. 203,
z dnia 13 czerwca 1973 r., I PR 160/73, OSNCP 1974 nr 4, poz. 75, z dnia 2 wrze-
śnia 1982 r. I PR 78/82, OSP 1983 nr 9, poz. 184 z glosami A. Nowaka, OSP 1983 nr
9, s. 436 i M. Piekarskiego, NP 1983 nr 7-8, s.167, z dnia 6 września 1990 r. I PRN
38/90, OSNCP 1991 nr 10-12, poz. 126, z dnia 3 kwietnia 1997 r., I PKN 40/97,
OSNAPiUS 1997 nr 23, poz. 465, z dnia 12 czerwca 1997 r., I PKN 211/97,
OSNAPiUS 1998 nr 11, poz. 323 oraz z dnia 10 maja 2000 r., I PKN 630/99,
OSNAPiUS 2001 nr 20, poz. 617). Zgodnie natomiast z art. 100 § 2 k.p., pracownik
obowiązany jest przestrzegać czasu pracy ustalonego w zakładzie pracy oraz regu-
laminu pracy i ustalonego w zakładzie pracy porządku. Oznacza to, że obowiązek
punktualnego stawiania się do pracy, zakaz opuszczania miejsca pracy oraz stoso-
wanie się do przerw w pracy nakłada na pracownika norma sumiennego wykonywa-
nia pracy, niestawienie się zaś do pracy jest dopuszczalne jedynie po zwolnieniu
pracownika z tego obowiązku. W odmowie udzielenia zwolnienia od pracy chodzi
więc o nakaz jej świadczenia zgodnego z podstawowym obowiązkiem pracowni-
czym, w związku z czym nakaz ten nie może być oceniany jako niezgodny z prawem.
Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r., wy-
dane na podstawie art. 2982 k.p., upoważniającego Radę Ministrów do określenia
sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz zakresu przysługujących pra-
cownikom zwolnień od pracy, stwarza wyjątek od pracowniczego obowiązku z art.
100 § 2 pkt 1 k.p., nakazującego pracownikowi przestrzeganie czasu pracy. Zgodnie
z § 4 tego rozporządzenia, pracodawca jest obowiązany zwolnić pracownika od
pracy, jeżeli obowiązek taki wynika z Kodeksu pracy, z przepisów wykonawczych do
Kodeksu pracy albo z innych przepisów prawa. Według § 13 ust. 1 rozporządzenia,
pracodawca jest obowiązany zwolnić od pracy pracownika w celu przeprowadzenia
zajęć dydaktycznych w szkole zawodowej, w szkole wyższej, w placówce naukowej
albo w jednostce badawczo-rozwojowej, a w związku z ust. 2 tego paragrafu także w
razie prowadzenia szkolenia na kursie zawodowym. Łączny wymiar zwolnień z tego
tytułu nie może przekraczać 6 godzin w tygodniu lub 24 godzin w miesiącu.
Obowiązek ten nie jest bezwzględny i ciąży na pracodawcy pod warunkiem,
że istnieje możliwość udzielenia urlopu pracownikowi w tym czasie. Obowiązek ten
nie oznacza też, że to pracownik sam sobie może w takim przypadku udzielić zwol-
nienia, gdyż z powołanego przepisu wynika jednoznacznie, iż o udzieleniu zwolnienia
decyduje pracodawca. W tej sytuacji jest jasne, że nieobecność w pracy pracownika,
który nie stawia się do pracy, samodzielnie ,,udzielając" sobie zwolnienia, na które
pracodawca w sposób wyraźny i niebudzący wątpliwości nie wyraził zgody, jest nie-
obecnością nieusprawiedliwioną, która może uzasadniać rozwiązanie stosunku pracy
na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p.
Konstruując kasację, skarżący nie dostrzegł, że roszczenia wynikające z art.
56 k.p. można oprzeć wyłącznie na stwierdzeniu, iż rozwiązanie umowy o pracę bez
wypowiedzenia nastąpiło z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę
w tym trybie, a więc na zarzutach wykazujących brak przewidzianej prawem przyczy-
ny, niezasięgnięcie opinii lub nieuzyskanie zgody związku zawodowego, przekrocze-
nie miesięcznego terminu z art. 52 § 2 k.p. albo niedopełnienie wymagań dotyczą-
cych formy niezwłocznego rozwiązania umowy. Takich zarzutów skarżący nie posta-
wił, co więcej w podstawach kasacji nie powołał się na naruszenie art. 52 § 1 pkt 1
k.p.
W rozpoznawanej sprawie problem sprowadza się więc nie do tego, czy
strona pozwana naruszyła § 13 ust. 2 rozporządzenia, lecz czy nieobecność powoda
w pracy była usprawiedliwiona, czy nieusprawiedliwiona i w związku z tym, czy jego
zachowanie powinno być kwalifikowane jako ciężkie naruszenie podstawowych obo-
wiązków pracowniczych. W świetle ustaleń, które są dla Sądu Najwyższego wiążące,
nie ma zresztą powodów by twierdzić, że doszło do naruszenia wskazanego przepisu
przez stronę pozwaną, wynika z nich bowiem, że nieudzielenie powodowi urlopu
bezpłatnego spowodowane było tym, że jego prośba obejmowała okres przekracza-
jący przewidzianą w przepisach tygodniową normę zwolnienia. Powód żądał zwol-
nienia z obowiązku świadczenia pracy przez trzy kolejne dni, w których czas jego
pracy wynosił po 8 godzin i 30 minut, a więc przez 25 godzin i 30 minut, co przekra-
czało normę zarówno tygodniową, jak i miesięczną.
Pogląd skarżącego, że limity czasowe - tygodniowy i miesięczny - określone w
§ 13 ust. 1 rozporządzenia należy interpretować w sposób rozłączny nie jest trafny,
odbiega bowiem od literalnej wykładni tego przepisu. Ustawodawca, określając dwa
zakresy czasowe zwolnienia pracownika, do którego obowiązany jest pracodawca,
nieprzekraczające 6 godzin tygodniowo lub 24 godzin w miesiącu, uregulował nie
prawo pracownika do zwolnienia, lecz obowiązek pracodawcy i jednocześnie zakres
tego obowiązku. Ze stylizacji omawianego przepisu jasno wynika, że to nie pracow-
nik ma prawo do określonej liczby godzin zwolnienia od pracy, lecz że obowiązek
pracodawcy udzielenia pracownikowi zwolnienia jest zakreślony ramami czasowymi
w tygodniu i w miesiącu. Rationis legis jest oczywiście stworzenie takiego układu
czasu świadczenia pracy i zwolnienia od jej świadczenia, który nie dezorganizuje
wykonywania zadań pracodawcy, toteż nie do pracownika należy ocena, czy docho-
dzi do dezorganizacji pracy spowodowanej przez pracownika wykorzystującego
zwolnienie 24-godzinne jednorazowo, albo czy stała, powtarzająca się nieobecność
pracownika przez sześć godzin jednego dnia w tygodniu dezorganizuje pracę bar-
dziej lub mniej niż jednorazowa, trzydniowa nieobecność.
Przechodząc do kolejnej kwestii ujętej w podstawie kasacji, a mianowicie, czy
§ 13 ust. 1 rozporządzenia z dnia 15 maja 1996 r. znajduje odpowiednie stosowanie
do pracownika prowadzącego szkolenie na kursie zawodowym bez względu na ro-
dzaj placówki, w których są one prowadzone, trzeba przypomnieć, że Sąd drugiej
instancji oparł swe rozstrzygnięcie na twierdzeniu, iż wymieniony przepis nie znajduje
zastosowania do pracownika prowadzącego zajęcia na kursie zawodowym organi-
zowanym przez podmiot prowadzący działalność gospodarczą, będący placówką
niepubliczną w rozumieniu art. 2 pkt 3 i art. 3 ust.1 pkt 3 oraz art. 5 ust.1 ustawy z
dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (jednolity tekst: Dz.U. z 1996 r. Nr 67,
poz. 329 ze zm.). Sąd Okręgowy przyjął, że placówka ta nie jest szkołą zawodową,
szkołą wyższą, placówką naukową, czy jednostką badawczo - rozwojową, zatem
prowadzony przez nią kurs zawodowy nie odpowiada zakresowi normatywnemu § 13
ust. 1 rozporządzenia.

Przychylając się do argumentów kasacji, wskazujących na błędną interpreta-
cję § 13 ust. 2 rozporządzenia, należy stwierdzić, że przepis ten rzeczywiście nie
ogranicza obowiązku zwolnienia pracownika jedynie na czas kursów zawodowych
prowadzonych w placówkach wyliczonych w ust. 1 tego paragrafu. Za wykładnią pre-
zentowaną przez skarżącego przemawia historyczne kształtowanie się przepisów
regulujących zwolnienia pracownika z obowiązku świadczenia pracy w podobnych
wypadkach. Przed wejściem w życie rozporządzenia z 1996 r. obowiązywało rozpo-
rządzenie Rady Ministrów z dnia 20 grudnia 1974 r. w sprawie regulaminów pracy
oraz zasad usprawiedliwiania nieobecności w pracy i udzielania zwolnień od pracy
(Dz.U. Nr 49, poz. 299 ze zm.), z którego wynikało, że pracownikom pełniącym funk-
cję wykładowców w szkołach zawodowych, w szkołach wyższych oraz w samodziel-
nych placówkach naukowych, naukowo-badawczych i naukowo-dydaktycznych przy-
sługuje zwolnienie od pracy na czas niezbędny do prowadzenia zajęć, w wymiarze
nieprzekraczającym 6 godzin tygodniowo lub 24 godzin w miesiącu, z zachowaniem
prawa do wynagrodzenia (§ 20 ust.1). Z kolei § 20 ust. 2 tego rozporządzenia stano-
wił, że przepis ust. 1 stosuje się również do pracowników będących wykładowcami
na kursach zawodowych prowadzonych przez ministerstwa oraz urzędy centralne, a
także terenowe organy administracji rządowej i jednostki im podległe, jednostki orga-
nizacyjne Ministerstwa Edukacji Narodowej, stowarzyszenia i organizacje społeczne,
które na podstawie obowiązujących przepisów uzyskały zezwolenie Ministra Edukacji
Narodowej albo właściwego organu administracji państwowej na prowadzenie kur-
sów na zlecenie uspołecznionych jednostek organizacyjnych. Zmiana systemu spo-
łeczno-ekonomicznego nakazuje przyjęcie wniosku, że rezygnacja w obecnie obo-
wiązującym rozporządzeniu z wyliczenia placówek, w których prowadzenie zajęć zo-
bowiązuje pracodawcę do udzielenia zwolnienia od pracy, była niewątpliwie zabie-
giem celowym.
Należy także zwrócić uwagę, że w czasie osądzanego zdarzenia obowiązy-
wało - wydane na podstawie art. 68 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie
oświaty - rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej oraz Ministra Pracy i Polityki
Socjalnej z dnia 12 października 1993 r. w sprawie zasad i warunków podnoszenia
kwalifikacji zawodowych i wykształcenia ogólnego dorosłych (Dz.U. Nr 103, poz. 472
ze zm.), przewidujące podnoszenie kwalifikacji zawodowych przez kształcenie w
szkołach dla dorosłych i szkołach wyższych oraz kształcenie, dokształcanie, a także
doskonalenie w formach pozaszkolnych, odbywane systemem dziennym, wieczoro-
wym, zaocznym, samokształcenia kierowanego, eksternistycznym lub systemem
mieszanym. Kształcenie w formach szkolnych odbywane jest w szkołach podstawo-
wych, ponadpodstawowych i wyższych, pozaszkolnymi formami kształcenia są studia
podyplomowe, kursy i seminaria, staże zawodowe, staże specjalizacyjne, praktyki
zawodowe, samokształcenie kierowane itp. Zgodnie z § 12 ust. 1 tego rozporządze-
nia, podnoszenie kwalifikacji zawodowych oraz wykształcenia ogólnego w formach
pozaszkolnych może być prowadzone przez centra kształcenia ustawicznego,
szkoły, ośrodki szkolenia, dokształcania i doskonalenia kadr, placówki naukowe i na-
ukowo-badawcze, zakłady pracy, stowarzyszenia, fundacje, spółki oraz inne osoby
prawne i osoby fizyczne, stosownie zaś do art. 83a ustawy o systemie oświaty (w
brzmieniu tekstu jednolitego), działalność oświatowa nieobejmująca prowadzenia
szkoły lub placówki może być podejmowana na zasadach określonych w przepisach
o działalności gospodarczej. Z treści wyżej przytoczonych przepisów wynika jedno-
znacznie, że kursy zawodowe są pozaszkolną formą kształcenia dorosłych i mogą
być prowadzone nie tylko przez placówki określone w § 13 ust. 1 rozporządzenia z
1996 r., ale także przez inne placówki, do których przepis ten stosuje się odpowied-
nio, a więc z uwzględnieniem ich specyfiki. Przyjęcia - w takiej sytuacji - interpretacji,
że odesłanie w § 13 ust. 2 rozporządzenia z dnia 15 maja 1996 r. obejmuje tylko pla-
cówki wyliczone w jej § 13 ust. 1, nie da się przekonywająco uzasadnić.
Przedstawione stanowisko Sądu Najwyższego nie ma jednak wpływu na wynik
sprawy, przede wszystkim dlatego, że pracodawca ujął w przyczynie rozwiązania
umowy o pracę wyłącznie niestawienie się do pracy i rozpoczęcie zwolnienia bez
jego zgody, oraz dlatego, że z § 13 rozporządzenia z dnia 15 maja 1996 r. skarżący
wywodził prawo pracownika do oceny zachowań pracodawcy, co do których - nawet
naruszających ten przepis - nie można twierdzić, że były bezprawne w tym sensie, iż
pracownik mógł nie zastosować się do nich i samodzielnie uznać swą nieobecność w
pracy za usprawiedliwioną. Prowadzi to do wniosku, że nawet gdyby przyjąć, iż
strona pozwana naruszyła przepis § 13 rozporządzenia z dnia 15 maja 1996 r. -
jedyny przepis wytknięty w kasacji jako naruszony - to i tak zarzut skarżącego nie
mógłby być wzięty pod uwagę, gdyż jest bezprzedmiotowy w tym znaczeniu, że jego
naruszenie przez pracodawcę nie czyni zawinionego zachowania powoda zachowa-
niem niezawinionym (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 11 stycznia 1985 r., I PR
118/84, OSNCP 1985 nr 10, poz. 158, z dnia 14 grudnia 2000 r., I PKN 150/00,
OSNAPiUS 2002 nr 15, poz. 357, z dnia 15 marca 2001 r., I PKN 306/00,
OSNAPiUS 2002 nr 24, poz. 591, z dnia 3 kwietnia 2001 r., I PKN 587/00, Prawo
Pracy i Prawo Socjalne - Przegląd orzecznictwa 2002 nr 12, s. 25).
Mając powyższe na względzie, Sąd Najwyższy orzekł jak sentencji (art. 39312
k.p.c.).
========================================
Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IA] I PK 218/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/7-8/92
2008-02-04 
[IA] I PK 197/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/5-6/65
2008-01-22 
[IA] I PK 196/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/7-8/89
2008-01-29 
[IA] I PK 195/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/7-8/90
2008-01-30 
[IA] I PK 193/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Zbiór Urzędowy Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych 2009/7-8/91
2008-02-04 
  • Adres publikacyjny: