Uchwała SN - I KZP 15/08
Izba:Izba Karna
Sygnatura:I KZP 15/08
Typ:Uchwała SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2008/7/54
Data wydania:2008-06-30
UCHWAŁA Z DNIA 30 CZERWCA 2008 R.
I KZP 15/08

Termin udzielonego na podstawie art. 151 k.k.w. odroczenia wyko-
nania kary pozbawienia wolności rozpoczyna bieg z dniem wydania posta-
nowienia w tym przedmiocie (art. 151 § 2 k.k.w.) i o ile skazany lub jego
obrońca złoży kolejny wniosek przed zakończeniem okresu wskazanego w
tym postanowieniu, a sąd go uwzględni, biegnie nieprzerwanie do dnia
wskazanego w ostatnim postanowieniu w tym przedmiocie, przy czym -
zgodnie z art. 151 § 3 k.k.w. - nie może on przekroczyć roku.
Do sumowania poszczególnych okresów odroczeń wykonania kary,
bez uwzględnienia czasu pomiędzy dniem zakończenia orzeczonego
wcześniej odroczenia a datą kolejnego postanowienia przedłużającego od-
roczenie, dochodzi tylko wówczas, gdy skazany lub jego obrońca złoży ko-
lejny wniosek już po upływie okresu wskazanego we wcześniejszym orze-
czeniu o odroczeniu i sąd go uwzględni.
Natomiast dla potrzeb art. 152 k.k.w. rozumieć i stosować należy ,,od-
roczenie wykonania kary" pozbawienia wolności tak, jak zostało ono
ukształtowane w art. 151 k.k.w. Dotyczy to również sposobu obliczania
terminów tego odroczenia, a zatem jeżeli łączny czas odroczenia udziela-
nego na podstawie art. 151 § 3 k.k.w. wynosił co najmniej rok kalendarzo-
wy liczony od dnia wydania pierwszego postanowienia o odroczeniu, to
stwarza to dla skazanego uprawnienie do ubiegania się o warunkowe za-
wieszenie wykonania kary, która nie przekracza 2 lat pozbawienia wolno-
ści.

Przewodniczący: sędzia SN S. Zabłocki.
Sędziowie SN: J. Grubba (sprawozdawca), W. Kozielewicz.
Prokurator Prokuratury Krajowej: A. Herzog.

Sąd Najwyższy - Izba Karna w sprawie Dariusza S., po rozpoznaniu
przedstawionego na podstawie art. 441§1 k.p.k. przez Sąd Okręgowy w L.
postanowieniem z dnia 5 marca 2008 r. zagadnienia prawnego wymagają-
cego zasadniczej wykładni ustawy:

1. ,,Czy wskazany w art. 151 § 2 k.k.w. sposób liczenia biegu okresu odro-
czenia: ,,od dnia wydania postanowienia w tym przedmiocie", ma zastoso-
wanie do każdego kolejno wydanego postanowienia o odroczeniu, a zatem
czas po upływie okresu, na jaki udzielono poprzedniego odroczenia, a do
chwili wydania kolejnego postanowienia nie stanowi okresu odroczenia;
2. czy też art. 151 § 2 k.k.w. należy rozumieć w ten sposób, że okres odro-
czenia biegnie i winien być liczony wyłącznie od wydania pierwszego chro-
nologicznie orzeczenia o odroczeniu, a jeśli tak, to:
a) czy czas dzielący upływ wskazanego w postanowieniu końcowego ter-
minu odroczenia od daty wydania kolejnego postanowienia o odroczeniu
jest integralną częścią (łącznego) okresu odroczenia albo podlega zalicze-
niu na poczet odroczenia,
b) czy też czas ten nie stanowi okresu odroczenia"?

u c h w a l i ł udzielić odpowiedzi jak wyżej.

UZASADNIENIE

Dariusz S. skazany został wyrokiem Sądu Rejonowego w L. z dnia
16 września 2005 r. na karę 2 lat pozbawienia wolności.
Po rozpoznaniu wniosku skazanego, postanowieniem tegoż Sądu z
dnia 25 maja 2006 r., odroczono mu wykonanie wymierzonej kary do dnia
25 listopada 2006r. Kolejny wniosek w tym przedmiocie obrońca skazane-
go złożył w dniu 20 października 2006 r. i postanowieniem Sądu Rejono-
wego w L. z dnia 21 grudnia 2006 r. uzyskał odroczenie wykonania kary na
dalszych 6 miesięcy - do dnia 25 maja 2007 r.
W dniu 15 maja 2007 r. obrońca skazanego na podstawie art. 152
k.k.w. złożył wniosek o warunkowe zawieszenie wykonania kary. Postano-
wieniem z dnia 3 września 2007 r. Sąd Rejonowy w L. warunkowo zawiesił
wobec skazanego wykonanie kary pozbawienia wolności na okres próby
wynoszący 5 lat. Postanowienie to zaskarżył Prokurator Rejonowy w L. Po-
stanowieniem z dnia 3 grudnia 2007r. Sąd Rejonowy przychylił się do zaża-
lenia prokuratora wskazując, że odroczenie wykonania kary łącznie nie
trwało przez okres co najmniej roku, tak jak wymaga tego art. 152 k.k.w.
Postanowienie to zaskarżył obrońca skazanego podnosząc zarzut
obrazy prawa materialnego, tj. m. in. art. 152 k.k.w. poprzez bezzasadne
przyjęcie, że brak jest przesłanek uzasadniających zastosowanie wobec
skazanego warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wol-
ności. Podnosząc powyższe, obrona wniosła o uchylenie zaskarżonego
postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Rozpoznający zażalenie Sąd Okręgowy w L. uznał, że wyłoniło się
zagadnienie prawne wymagające zasadniczej wykładni ustawy. Przedsta-
wił je do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu w formie pytań przytoczo-
nych w części dyspozytywnej niniejszej uchwały.
Prokurator Prokuratury Krajowej w pisemnym wniosku wyraził stano-
wisko, że Sąd Okręgowy, co wynika z uzasadnienia stawianego przezeń
pytania, posiada własny pogląd i nie ma wątpliwości, jak rozstrzygnąć
przedstawioną kwestię. W tej sytuacji Prokurator ten wniósł o odmowę pod-
jęcia uchwały.
Rozpoznając przedstawione pytanie prawne Sąd Najwyższy zważył,
co następuje.
Zasadniczą kwestią wymagającą rozstrzygnięcia, zwłaszcza w świe-
tle wniosku złożonego przez Prokuraturę Krajową, jest to, czy w niniejszej
sprawie w ogóle zachodzą warunki wskazane w art. 441 § 1 k.p.k., które
pozwalałyby na udzielenie odpowiedzi na postawione pytanie. Sąd Naj-
wyższy nie podzielił w tej kwestii stanowiska zaprezentowanego we wnio-
sku. Ocenić należy, ze spełnione zostały wszystkie kryteria wypracowane
w tym względzie, przede wszystkim przez orzecznictwo Sądu Najwyższego
(skądinąd trafnie przytoczone przez Prokuraturę). Bezsprzecznie bowiem
na gruncie instytucji odroczenia wykonania kary, co dobitnie wykazano w
uzasadnieniu postawionego pytania prawnego, mamy do czynienia z roz-
bieżną interpretacją treści przepisów - zwłaszcza art. 151 § 3 k.k.w. i 152
k.k.w. Rozbieżności te dotyczą zarówno orzecznictwa sądów powszech-
nych - wskazywane różnice w treści rozstrzygnięć zawartych w postano-
wieniach sądów apelacji lubelskiej, jak i orzecznictwa Sądu Najwyższego -
choćby pozostające ze sobą w sprzeczności poglądy zawarte w uzasad-
nieniach postanowień zapadłych w sprawach IV KK 252/04 i V KK 270/07.
W literaturze prawniczej, problematyka ta nie znalazła swego szerszego
odzwierciedlenia, prawdopodobnie z uwagi na ściśle ,,praktyczny" wymiar
zagadnienia. Warto jednak zwrócić uwagę i na to, że wskazywane różnice
w orzecznictwie przeniknęły i na ten grunt, czego dobitne przykłady znajdu-
jemy choćby u Z. Hołdy i K. Postulskiego: Kodeks karny wykonawczy. Ko-
mentarz, LEX/Arche, 2008, gdzie autorzy stwierdzają w tezie 4-tej do
art.151 k.k.w., iż: ,,Łączny okres odroczenia wykonania kary pozbawienia
wolności, na który powołuje się przepis art. 151 § 3, to okres liczony od
dnia wydania pierwszego postanowienia o odroczeniu, powiększony o czas
faktycznego, bezprawnego pozostawania skazanego na wolności wbrew
temu, co wynika z wydanego w tym przedmiocie orzeczenia sądu (posta-
nowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 lutego 2000 r., II AKz
71/00, OSA 2000, nr 10, poz. 77). Oznacza to, że do roku, o którym mo-
wa w tym przepisie, należy wliczyć czas po upływie okresu, na jaki by-
ło udzielone poprzednie odroczenie a datą kolejnego postanowienia w
tym przedmiocie" (podkreślenie SN). Następnie zaś, w tezie 8-ej do art.
152 k.k.w. autorzy ci wskazują, że: ,,Literalne brzmienie art. 152 jedno-
znacznie wskazuje, iż chodzi w nim o sytuacje, w których kara pozbawienia
wolności nie była wykonywana jedynie z powodu odroczenia jej wykonania.
W przepisie tym jest mowa o odroczeniu wykonania kary, nie zaś o jej nie-
wykonywaniu, które może być powodowane różnymi przyczynami. Dlatego
przesłanką rozważenia możliwości warunkowego zawieszenia wykonania
kary w postępowaniu wykonawczym jest wynikający wyłącznie z postano-
wienia sądu o odroczeniu wykonania kary, okres, który musi trwać co naj-
mniej rok [postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2001 r., II
KKN 80/00, Wokanda 2000, nr 11, s. 22; B. Czechowicz, Warunkowe za-
wieszenie wykonania kary pozbawienia wolności w postępowaniu wyko-
nawczym (art. 152 k.k.w.), Nowa kodyfikacja prawa karnego, tom VIII,
Wrocław 2001, s. 321].
W art. 152 nie chodzi zatem o faktyczny okres pobytu skazanego na
wolności, liczony od chwili uprawomocnienia się orzeczenia, czy nawet od
chwili wydania pierwszego postanowienia o odroczeniu wykonania kary,
ale wyłącznie o czas określony w postanowieniach sądu o odroczeniu wy-
konania kary. Do tego rocznego okresu nie wlicza się zatem czasu po-
między upływem terminu odroczenia kary, określonego w poprzednim
postanowieniu sądu a datą wydania kolejnego postanowienia o dal-
szym odroczeniu jej" (podkreślenie SN).
Zważywszy choćby na przytoczone powyżej przykłady rozbieżności
interpretacyjnych, stwierdzić należy, że omawiane zagadnienie powoduje
istotne problemy związane z wykładnią przepisów art. 151 § 3 k.k.w. i art.
152 k.k.w. Bezsprzecznie też zagadnienie to ma ważkie znaczenie prak-
tyczne, skoro w zależności od przyjętej interpretacji, różna będzie długość
faktycznego okresu przebywania skazanego na wolności w ramach udzie-
lonego mu (przykładowo rocznego) odroczenia wykonania kary. Jeszcze
dobitniej widoczne są skutki owych rozbieżności dla praktyki stosowania
instytucji warunkowego zawieszenia wykonania kary udzielanego na pod-
stawie art. 152 k.k.w.
Nie można również przyjąć, że zadający pytanie Sąd wolny jest od
wątpliwości, jak rozstrzygnąć kwestię będącą przedmiotem postawionego
pytania. Nie jest bowiem tak, że uzasadnienie postanowienia daje odpo-
wiedź wskazującą na to, iż Sąd opowiada się jednoznacznie za którąś z
alternatywnie przedstawionych możliwości.
Przyjąć zatem należy, że postawione pytanie spełnia wymogi wska-
zane w art. 441§1 k.p.k.
Na wstępie rozważań nad postawionym zagadnieniem trzeba wska-
zać, że pomimo tego, iż postawione pytanie dotyczy wyłącznie art. 151
k.k.w., w rozważaniach dotyczących tej kwestii, na co wskazywano już wy-
żej, nie sposób pominąć treści przepisu art. 152 k.k.w. Natomiast istotę
problemu niewątpliwie stanowi sposób liczenia terminów wskazanych w art.
151 § 3 k.k.w.
Bezsprzecznie, analizę treści normy art. 151 k.k.w. nie można ogra-
niczyć jedynie do wykładni językowej. Jednakże fundament dla dalszych
rozważań, musi stanowić stwierdzenie umieszczone na wstępie art. 151 §
1 k.k.w., wskazujące, że to ,,sąd może odroczyć wykonanie kary pozbawie-
nia wolności". Z jednej strony mamy tu zatem wskazanie na wyjątkowość
instytucji stanowiących odstępstwo od wyrażonej w art. 9 § 1 k.k.w. zasady
bezzwłocznego wykonywania prawomocnie orzeczonej kary pozbawienia
wolności, z drugiej zaś podkreślenie, że do owego odstępstwa, może dojść
tylko w oparciu o decyzję sądu. Jako kolejny punkt kluczowy dla dalszych
rozważań należy przyjąć, że skoro art. 151 k.k.w. i art. 152 k.k.w. posługują
się tym samym pojęciem ,,odroczenia wykonania kary", to zgodnie z wymo-
giem racjonalności działania ustawodawcy oraz zakazem wykładni homo-
nimicznej, przyjąć należy, iż w obu przypadkach oznacza ono tą samą in-
stytucję z zakresu prawa karnego wykonawczego. Konsekwencją zaś tego
jest ustalenie, że bieg terminów z tą instytucją związanych (wobec braku
jakiegokolwiek dodatkowego wskazania ze strony ustawodawcy) dla po-
trzeb stosowania obu przepisów, winien być liczony w ten sam sposób.
Dalsze rozważania poczynić należy już w oparciu o wykładnię syste-
mową, a następnie celowościową.
Z całą pewnością, jako znaczącą dla interpretacji treści art. 151
k.k.w., dostrzegać należy jego konstrukcję. Zwrócić należy uwagę na to, że
§1 tego przepisu określa podstawy zastosowania instytucji odroczenia wy-
konania kary pozbawienia wolności oraz wskazuje okres, na jaki może ono
być pierwotnie udzielone, § 2 natomiast, stanowi, od kiedy biegnie okres
tego odroczenia. Powyższe oznaczać musi, że wskazane w § 2 określenie
początku biegu terminu odroczenia odnosi się do okresu określonego w § 1
- a więc pierwszego odroczenia wykonania danej kary pozbawienia wolno-
ści. Normę zawartą w tych paragrafach odczytywać należy zatem jako
stwierdzającą, że - decyzją sądu możliwe jest, w określonych w ustawie
przypadkach, odroczenie wykonania kary pozbawienia wolności, następuje
to na okres do 6 miesięcy, a jego początkiem jest dzień wydania postano-
wienia w tym przedmiocie. Kolejny paragraf tego przepisu (§ 3) stanowi, że
odroczenie może być udzielane kilkakrotnie, łączny jednak jego czas nie
może przekroczyć wskazanych w ustawie okresów. Powyższe oznacza, że
określenie początku biegu terminu odroczenia wskazane w § 2 odnosi się
do pierwszego orzeczenia w tym przedmiocie wskazanego w § 1, nie zaś
jego kolejnych przedłużeń, których możliwość przewiduje § 3. Gdyby inten-
cja ustawodawcy była inna, treść odpowiadająca obecnemu § 2 musiałaby
być umieszczona na końcu tego artykułu, nie zaś przed wskazaniem na
możliwość udzielania kolejnych przedłużeń. Jak wynika z powyższego,
analiza konstrukcji przepisu art. 151 k.k.w. (argumentum a rubrica), nie do-
starcza przekonujących podstaw do przyjęcia, że początek biegu odrocze-
nia winien być liczony każdorazowo od wydania postanowienia w tym
przedmiocie.
Zadający pytanie Sąd Okręgowy dla określenia czasu pomiędzy ter-
minem upływu okresu udzielonego odroczenia, a wydaniem kolejnego po-
stanowienia w tym przedmiocie posługuje się określeniem ,,faktyczne (po-
zbawione podstawy prawnej) niewykonywanie kary". Określenie to nasuwa
jednak szereg wątpliwości. Bezsprzecznie, jeśli w dniu następnym po
upływie terminu odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności, skaza-
ny nie zgłosi się do jej odbycia, ale wcześniej złożył w sądzie wniosek o
udzielenie dalszego odroczenia, to sąd ten, nie podejmuje czynności zmie-
rzających do przymusowego doprowadzenia tego skazanego do zakładu
karnego. Niewątpliwie też takie zaniechanie ze strony sądu nie znajduje
wprost oparcia w ustawie. Jednocześnie zauważyć jednak trzeba, że gdyby
sądy postępowały w odmienny sposób, wielokrotnie czyniłoby to możliwość
skorzystania z dalszego odroczenia wykonania kary instytucją czysto iluzo-
ryczną. Nie ulega przecież wątpliwości i to, że nie można udzielić takiego
odroczenia po rozpoczęciu odbywania kary (skazany może wówczas ubie-
gać się jedynie o skorzystanie z przerwy w odbywaniu kary). Tak więc pra-
widłowo złożone wnioski o odroczenie wykonania kary, o ile nie zostałyby
rozpoznane przez sąd przed ostatnim dniem udzielonego wcześniej odro-
czenia, stawałyby się bezprzedmiotowe (gdyby przyjąć, że na skazanym
ciąży obowiązek zgłoszenia się następnego dnia do zakładu karnego).
Jednocześnie, ustawodawca nie wskazał żadnego terminu, w którym wnio-
sek taki miałby być przez skazanego złożony. Tak więc, zaniechanie przez
sądy w takiej sytuacji, podejmowania czynności zmierzających do wykona-
nia kary, nie tylko pozostaje w zgodzie z ,,duchem" i sensem funkcjonowa-
nia instytucji odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności, ale wręcz,
w niektórych przypadkach, w ogóle umożliwia stosowanie tej instytucji. Nie
można również przyjąć, że możliwość skorzystania przez skazanego z dal-
szego odroczenia byłaby w takim wypadku w decydującej mierze uzależ-
niona od sprawności działania sądów. Odrzucić należy też założenie naka-
zujące skazanemu składanie wniosku o kolejne odroczenia zaraz po uzy-
skaniu możliwości skorzystania z tej instytucji po raz pierwszy. Prowadziło-
by to bowiem do oczywiście niedopuszczalnej sytuacji, w ramach której
sposób wykorzystania pierwszego odroczenia nie miałby w ogóle znacze-
nia dla ponownej decyzji w tym przedmiocie. Trudno zatem przyjąć, że
wskazywane wyżej ,,faktyczne niewykonywanie kary" ma w tym przypadku
charakter bezprawnego, czy choćby ,,zwyczajowego" zezwalania na nie-
odbywanie prawomocnie orzeczonej kary pozbawienia wolności. Przeciw-
nie, zachowanie takie pozostaje w zgodzie z istotą omawianej instytucji od-
roczenia wykonania kary pozbawienia wolności.
Powyższa konkluzja pozwala w innym świetle spojrzeć na okresy
dzielące wydanie kolejnych orzeczeń o odroczeniu wykonania kary.
Przedstawione rozważania prowadzą też do innego ważkiego spo-
strzeżenia, pomijanego w większości rozważań dotyczących tej tematyki.
Sąd Okręgowy uzasadniając zadane pytanie ogranicza swe rozważania
tylko do jednej sytuacji - tej, kiedy kolejny wniosek zostanie złożony przez
skazanego w trakcie biegnącego już okresu odroczenia. Niewątpliwie jed-
nak nie jest ona jedyną możliwą do zaistnienia. Zauważyć bowiem należy,
że do złożenia kolejnego wniosku może również dojść już po upływie okre-
su orzeczonego wcześniej odroczenia. Do takiego zdarzenia może dojść z
winy skazanego, ale też z przyczyn, które usprawiedliwiają takie zachowa-
nie np. po upływie okresu odroczenia (albo jeszcze w jego trakcie) dojdzie
do zawieszenia postępowania wykonawczego (np. z powodu choroby - art.
15 § 2 k.k.w.) lub jeszcze przed faktycznym rozpoczęciem wykonywania
kary pozbawienia wolności wyłoni się nowa przyczyna uzasadniająca wy-
stąpienie z wnioskiem o udzielenie kolejnego odroczenia. Nie może budzić
istotniejszych wątpliwości to, że do takich sytuacji również zastosowanie
będzie miała norma art. 151 § 3 k.k.w., co oznacza, iż łączny okres odro-
czenia nadal nie będzie mógł przekroczyć roku (ewentualnie dłuższego
czasu wynikającego z tego przepisu). Oczywistym jest również i to, że nie
będzie wówczas jakichkolwiek podstaw do wliczania do łącznego czasu
trwania odroczenia, okresu, pomiędzy upływem ,,pierwszego" odroczenia, a
datą wydania kolejnego postanowienia w tym przedmiocie. W pierwszym z
powyższych przykładów okres ten objęty zostanie zawieszeniem postępo-
wania wykonawczego (nie mogą zatem w jego trakcie być stosowane insty-
tucje integralnie związane z tym postępowaniem, a taką przecież jest odro-
czenie wykonania kary), w drugim zaś, tym razem, rzeczywiście będzie to
,,faktyczne, bo pozbawione podstawy prawnej, niewykonywanie kary". W
obu zatem wypadkach, dla obliczenia łącznego czasu odroczenia, będzie
musiało dojść do zsumowania poszczególnych okresów odroczeń. Dla tych
sytuacji nie można też zgodzić się z tezą, że data końcowa odroczenia wy-
konania kary pozbawienia wolności nie może wykroczyć poza okres roku
kalendarzowego, liczonego od dnia pierwszego postanowienia (m. in. po-
stanowienie Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 30 listopada 2005 r., II
AKzw 616/05).
Jak widać z przedstawionych przykładów, opisane w nich sytuacje
zdecydowanie różnią się od tych, które są przedmiotem postawionego py-
tania. Jest to więc kolejny powód, dla którego również odmiennie winny być
rozstrzygane wątpliwości związane z obliczaniem okresów odroczeń wyko-
nania kary (w zależności od tego, czy kolejny wniosek został złożony w
trakcie okresu odroczenia, czy tez nastąpiło to później).
Zasadniczą okolicznością, na którą trzeba zwrócić tu uwagę jest to,
że wniosek złożony w trakcie trwania odroczenia jest de facto prośbą o
przedłużenie stosowania tego odroczenia. Najczęściej też na jego wsparcie
przywołuje się tę samą lub podobną argumentację. Sam skazany oczekuje
zatem tego, że uzyska kolejne odroczenie wykonania kary, które rozpocz-
nie swój bieg w dniu, w którym zakończy się okres dotychczasowego odro-
czenia. Taki wniosek skazanego ma rozpoznać sąd, bez względu na to,
kiedy zdoła do tego przystąpić (jeszcze w czasie trwania odroczenia, czy
później). Na to należy nałożyć konkluzję przedstawionych wyżej rozważań,
z których wyprowadzono wniosek, że art. 151 § 2 k.k.w. nie odnosi się
wprost do sytuacji opisanej w § 3 tego przepisu. Po raz kolejny należy od-
wołać się też do zasady (art. 9 § 1 k.k.w.) jaką jest bezzwłoczne wykony-
wanie prawomocnych orzeczeń. Wyjątkiem zatem od tej reguły jest odro-
czenie wykonania kary. Skoro zaś instytucja ta ma charakter wyjątkowy, to
w drodze interpretacji nie należy rozszerzać zakresu jej stosowania. Doty-
czyć to winno przede wszystkim dozwolonego czasu jej stosowania. Czas
ten został jednoznacznie ograniczony przez art. 151 § 3 k.k.w. do roku lub
dłuższych okresów przewidzianych dla kobiet ciężarnych lub w okresie po
urodzeniu dziecka. Zwłaszcza w tej drugiej sytuacji zauważyć należy, że
przy 3 letnim odroczeniu, gdyby nie uwzględniać czasu pomiędzy poszcze-
gólnymi postanowieniami w tym przedmiocie - które przecież też mogą
obejmować tylko okresy do 6 miesięcy - faktyczny czas niewykonywania
kary pozbawienia wolności mógłby przekroczyć nawet o kilka lat okres
wskazany w § 3 tego przepisu. Na koniec zaś zauważyć należy, co w isto-
cie jest kolejnym ważkim argumentem w przedstawianych rozważaniach,
że nie ma żadnego racjonalnego powodu, aby ,,premiować" tych, którzy
złożą kolejny wniosek w ostatnim momencie przed upływem okresu udzie-
lonego im odroczenia, w porównaniu z tymi, którzy lojalnie uczynią to od-
powiednio wcześniej.
Wszystkie przedstawione argumenty prowadzą do wniosku, że jeżeli
sąd uwzględni wniosek o udzielenie kolejnego odroczenia wykonania kary
pozbawienia wolności, który skazany złoży jeszcze w trakcie tego odrocze-
nia, to czas od upływu końca terminu odroczenia do daty wydania kolejne-
go postanowienia w tym przedmiocie jest integralną częścią okresu odro-
czenia. Co więcej, w takiej sytuacji, udzielanie kolejnych odroczeń na pod-
stawie art. 151 § 3 k.k.w. winno być traktowane jako przedłużenie okresu
odroczenia wykonania kary udzielonego na podstawie art. 151 § 1 k.k.w.
Oznacza to, że data wydania pierwszego postanowienia w tym przedmiocie
zgodnie z treścią art. 151 § 2 k.k.w. wyznacza początek biegu całego łącz-
nego okresu odroczenia. W kolejnych zatem postanowieniach wydanych w
tym przedmiocie, w istocie, w ogóle nie należy podawać daty początkowej
nowego okresu odroczenia, a wystarczające jest wskazanie, że jest to dal-
szy okres udzielonego wcześniej odroczenia i podanie jego daty końcowej,
która nie może przekroczyć 6 miesięcy, a ostatecznie roku kalendarzowego
liczonego od dnia wydania pierwszego postanowienia o odroczeniu (chyba,
że są to dłuższe okresy przewidziane dla kobiet w § 3).
Jak już wskazywano wyżej, nie sposób oderwać rozważań co do ob-
liczania biegu terminów z art. 151 k.k.w. od analizy treści art. 152 k.k.w.
Stąd w tym miejscu po raz kolejny powtórzyć należy, że skoro art. 152
k.k.w. wskazuje na ewentualne skutki trwania odroczenia wykonania kary,
to przepis ten odwołuje się do instytucji prawa karnego wykonawczego,
której reguły stosowania zostały określone w art. 151 k.k.w. Oznacza to, że
dla potrzeb art. 152 k.k.w. rozumieć i stosować należy odroczenie wykona-
nia kary pozbawienia wolności tak, jak zostało ono ukształtowane w art.
151 k.k.w. Dotyczy to również sposobu obliczania terminów tego odrocze-
nia. Nie może budzić też wątpliwości, że wskazanie w tym przepisie na to,
że odroczenie wykonania kary może trwać ponad rok, odnieść należy do
dłuższych okresów odroczenia przewidzianych dla kobiet w ciąży lub wy-
chowujących małe dzieci, nie zaś takiego sposobu obliczania rocznego
terminu odroczenia, które prowadziłoby do faktycznego przekroczenia tego
terminu. Stanowczo zatem podkreślić należy, że jeżeli łączny czas odro-
czenia udzielanego na podstawie art. 151 § 3 k.k.w. wynosił co najmniej
rok kalendarzowy liczony od dnia wydania pierwszego postanowienia o od-
roczeniu, to stwarza to dla skazanego uprawnienie do ubiegania się o wa-
runkowe zawieszenie wykonania kary, która nie przekracza 2 lat pozba-
wienia wolności.
Przykład zaczerpnięty z niniejszej sprawy najlepiej obrazuje skutki,
do których może doprowadzić odmienny sposób liczenia terminów trwania
odroczenia dla potrzeb art. 151 i 152 k.k.w. Z jednej bowiem strony sądy
stosujące odroczenie wykonania kary uznały, że skazany wyczerpał roczny
okres odroczenia (liczony jako łączny czas od daty pierwszego postano-
wienia w tym przedmiocie do upływu roku kalendarzowego), z drugiej zaś
uznano, że skazany nie może ubiegać się o warunkowe zawieszenie wy-
konania kary, gdyż czas odroczenia liczony jako suma okresów wskazana
w poszczególnych postanowieniach nie wyniósł roku. Doprowadziło to do
sytuacji, kiedy skazany choć spełnił wszystkie warunki ku temu, nie jest w
stanie ani uzyskać dłuższego odroczenia, ani ubiegać się o zastosowanie
warunkowego zawieszenia wykonania kary z art. 152 k.k.w. Taka sytuacja
jest w sposób oczywisty niedopuszczalna. System prawa karnego wyko-
nawczego musi być w tym względzie spójny. Tak więc udzielenie rocznego
(lub dłuższego w przypadku kobiet) odroczenia wykonania kary nie prze-
kraczającej 2 lat pozbawienia wolności winno zawsze stwarzać skazanemu
możliwość ubiegania się o warunkowe zawieszenie wykonania tej kary
przewidziane w art. 152 k.k.w.
Bezsprzecznie dla procesu wykładni art. 152 k.k.w. ważkie znaczenie
miało postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2000 r. (II KKN
80/00, Pal. 2000, nr 9-10, s. 163, Pr. i Pr. 2000, nr 11, poz. 11, Wok. 2000,
nr 11, s. 22), w którym stwierdzono, że: ,,przesłanką rozważenia możliwości
warunkowego zawieszenia wykonania kary nie przekraczającej 2 lat po-
zbawienia wolności w postępowaniu wykonawczym (art. 152 k.k.w.) jest
wynikający wyłącznie z postanowienia sądu o odroczeniu wykonania kary
okres, który trwać musi co najmniej rok. Okres ten liczy się od daty wydania
pierwszego postanowienia w tej kwestii, przy czym zauważyć trzeba, iż bez
znaczenia pozostaje, czy odroczenia udzielono jednorazowo, czy też kilka-
krotnie". Powyższa teza interpretowana jest przez część sądów oraz nie-
których przedstawicieli doktryny, jako zalecenie, aby dla potrzeb art. 152
k.k.w. terminy poszczególnych odroczeń wykonania kary liczyć ściśle we-
dług tego, jak okres ten został opisany w poszczególnych postanowieniach
w tym przedmiocie. Zatem okres po upływie czasu, na jaki było udzielone
poprzednie odroczenie, a datą kolejnego postanowienia w tym przedmio-
cie, nie byłby liczony jako odroczenie wykonania kary w rozumieniu tego
przepisu. Ustosunkowując się do tych poglądów wskazać należy na rozwa-
żania dotyczące tej kwestii poczynione powyżej, ale uzupełnić je trzeba
również o dodatkowy ważki argument. Analizując treść konkretnego orze-
czenia nie można poprzestawać jedynie na tezie podsumowującej jego
uzasadnienie. Równie istotny jest kontekst faktyczny, którego dotyczyło to
orzeczenie. Otóż w rozpoznawanej wówczas sprawie, sąd rejonowy wydał
dwa postanowienia, którymi odroczył wykonanie kary pozbawienia wolności
na łączny okres 10 miesięcy. Skazany złożył co prawda kolejny wniosek o
odroczenie, lecz nie został on rozpoznany do dnia, w którym sąd ten wydał
postanowienie o warunkowym zawieszeniu wykonania kary pozbawienia
wolności. Tak więc, w omawianej sprawie, w ogóle nie zapadły postano-
wienia, które odraczałyby wykonanie kary na łączny okres roku. Nie było
też takiego okresu, który mógłby być potraktowany, jako czas pomiędzy
upływem okresu, na jaki było udzielone poprzednie odroczenie, a datą ko-
lejnego postanowienia w tym przedmiocie (kolejne postanowienie o odro-
czeniu wydano w dniu, w którym upływał okres dotychczasowego odrocze-
nia). Sąd uznał natomiast, choć nie wydał żadnego orzeczenia w tym
przedmiocie, że kolejnym odroczeniem jest okres, który upłynął od wydania
ostatniego orzeczenia w tym przedmiocie do upływu roku. Oczywistym jest,
że takie postąpienie należy uznać za błędne.
Uwzględniając wszystkie uwagi poczynione wyżej, co do tego, jak na-
leży liczyć okres odroczenia udzielanego na podstawie art. 151 § 3 k.k.w.,
nie można zaakceptować praktyki, która prowadziłaby do tego, że jakiś
okres odroczenia miałby charakter dorozumiany, a nie ,,wynikający wyłącz-
nie z postanowienia sądu". Stąd stwierdzić należy, że przytoczona teza, w
pełni zachowała swą aktualność. Jednocześnie jednak, nie może ona być
traktowana, ani jako argument w dyskusji nad sposobem obliczania termi-
nów z art. 151 § 3 k.k.w., ani tym bardziej jako przyczynek do przyjmowa-
nia, że terminy te należy odmiennie liczyć dla potrzeb stosowania art. art.
151 k.k.w. i 152 k.k.w.
Podsumowując powyższe rozważania stwierdzić należy, że na po-
stawione pytania należy udzielić następującej odpowiedzi: Termin udzielo-
nego na podstawie art. 151 k.k.w. odroczenia wykonania kary pozbawienia
wolności rozpoczyna bieg z dniem wydania postanowienia w tym przed-
miocie (art. 151 § 2 k.k.w.) i o ile skazany (lub jego obrońca) złoży kolejny
wniosek przed zakończeniem okresu wskazanego w tym postanowieniu, a
sąd go uwzględni, biegnie nieprzerwanie do dnia wskazanego w ostatnim
postanowieniu w tym przedmiocie, przy czym - zgodnie z art. 151 § 3
k.k.w. - nie może on przekroczyć roku.
Do sumowania poszczególnych okresów odroczeń wykonania kary,
bez uwzględnienia czasu pomiędzy dniem zakończenia orzeczonego
wcześniej odroczenia, a datą kolejnego postanowienia przedłużającego
odroczenie, dochodzi tylko wówczas, gdy skazany (lub jego obrońca) złoży
kolejny wniosek już po upływie okresu wskazanego we wcześniejszym
orzeczeniu o odroczeniu i sąd go uwzględni.
Celowe jest też uzupełnienie jej o stwierdzenie, że:
Dla potrzeb art. 152 k.k.w. rozumieć i stosować należy ,,odroczenie
wykonania kary" pozbawienia wolności tak, jak zostało ono ukształtowane
w art. 151 k.k.w. Dotyczy to również sposobu obliczania terminów tego od-
roczenia, a zatem jeżeli łączny czas odroczenia udzielanego na podstawie
art. 151 § 3 k.k.w. wynosił co najmniej rok kalendarzowy liczony od dnia
wydania pierwszego postanowienia o odroczeniu, to stwarza to dla skaza-
nego uprawnienie do ubiegania się o warunkowe zawieszenie wykonania
kary, która nie przekracza 2 lat pozbawienia wolności.
Izba Karna - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IK] I KZP 24/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/105
2009-10-28 
[IK] I KZP 23/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/104
2009-10-28 
[IK] I KZP 22/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/103
2009-10-28 
[IK] I KZP 20/09   Uchwała siedmiu sędziów SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/11/91
2009-10-28 
[IK] I KZP 19/09   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/11/92
2009-10-28 
  • Adres publikacyjny: