Uchwała SN - III CZP 40/07
Izba:Izba Cywilna
Sygnatura:III CZP 40/07
Typ:Uchwała SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2008/7-8/86
Data wydania:2007-06-28
Uchwała z dnia 28 czerwca 2007 r., III CZP 40/07

Sędzia SN Mirosława Wysocka (przewodniczący, sprawozdawca)
Sędzia SN Marian Kocon
Sędzia SN Krzysztof Strzelczyk

Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa "V.G.M.G.z.V.d.U.u.L.v.M", spółki
prawa niemieckiego z siedzibą w B., "O.T." GmbH, spółki prawa niemieckiego z
siedzibą w K., "M.T." Societe Anonyme, spółki prawa francuskiego z siedzibą w
N.s.S., "RAI - R.I." S.p.A., spółki prawa włoskiego z siedzibą w R. (...) przeciwko
"A.C.C.", sp. z o.o. z siedzibą w W. (obecnie "A.", sp. z o.o. z siedzibą w W.) o
zapłatę, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu 28
czerwca 2007 r. zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Apelacyjny w
Warszawie postanowieniem z dnia 25 stycznia 2007 r.:
,,Czy za rozpowszechnianie utworów nadawanych przez inne organizacje
radiowe lub telewizyjne w sieciach kablowych, jeżeli rozpowszechnianie to miało
charakter równoczesny i integralny z nadawaniem pierwotnym, przysługiwało od
operatorów sieci kablowej wynagrodzenie na rzecz nadawców pierwotnych w
okresie do dnia 1 stycznia 2003 r. (art. 24 ust. 3 ustawy o prawie autorskim i
prawach pokrewnych)?"
podjął uchwałę:

Pod rządem art. 24 ust. 3 w związku z art. 100 ustawy z dnia 4 lutego
1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (jedn. tekst: Dz.U. z 2000 r.
Nr 80, poz. 904, w brzmieniu obowiązującym do dnia 31 grudnia 2002 r.)
organizacjom radiowym i telewizyjnym przysługiwało od operatorów sieci
kablowych wynagrodzenie z tytułu równoczesnego i integralnego z
nadawaniem pierwotnym rozpowszechniania w sieciach kablowych nadań
programów tych organizacji.

Uzasadnienie

Zagadnienie prawne wyłoniło się w sprawie, w której powodowe organizacje
telewizyjne wniosły o zasądzenie od pozwanego operatora sieci kablowej "A.C.C.",
sp. z o.o. w W. wynagrodzenia z tytułu równoczesnego i integralnego nadawania
programów nadawanych pierwotnie przez powodów, w okresie do końca 2002 r.
Sąd Apelacyjny wskazał na sporny charakter kwestii, czy wynagrodzenie takie
należało się nadawcom pierwotnym na podstawie art. 24 ust. 3 w związku z art. 97 i
100 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (jedn.
tekst: Dz.U. 2000 r. Nr 80, poz. 904 ze zm., w brzmieniu obowiązującym do dnia 31
grudnia 2002 r., tj. do zmian wynikających z ustawy z dnia 28 października 2002 r. o
zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U. Nr 197, poz. 1662
- dalej: "Pr.aut."). Do sformułowania pytania wkradł się błąd polegający na użyciu
słów ,,rozpowszechnianie utworów" zamiast ,,rozpowszechnianie nadań", lecz - jak
wynika wyraźnie z uzasadnienia - była to jedynie oczywista niedokładność,
niestanowiąca przeszkody do rozpoznania i rozstrzygnięcia przedstawionego
zagadnienia (...).
Artykuł 24 ust. 3 Pr.aut. wprowadził tzw. licencję ustawową na objętą nim
formę rozpowszechniania utworów, przewidując, że operatorom sieci kablowych
wolno rozpowszechniać utwory nadawane przez inne organizacje radiowe lub
telewizyjne, dostępne na danym obszarze, jeżeli rozpowszechnianie w sieciach
kablowych ma charakter równoczesny i integralny z nadaniem pierwotnym.
To zezwolenie ustawowe wkraczało w sferę, wynikającego z art. 17 ustawy,
wyłącznego prawa twórcy do korzystania z utworu i rozporządzania nim na
wszystkich polach eksploatacji, pozbawiając twórcę atrybutu tego prawa
związanego z jego stroną ,,zakazową". Prawo twórcy zostało ograniczone przez
zwolnienie operatorów sieci kablowych z uzyskania zgody na rozpowszechnianie
utworu w warunkach opisanych w przepisie. Wkroczenie w sferę prawa wyłącznego
autora na zasadach przewidzianych w art. 24 ust. 3 nie wiązało się z pozbawieniem
go prawa do wynagrodzenia, przeciwnie, w art. 24 ust. 3 zdanie drugie zastrzeżono
wyraźnie, że uprawnionym do utworów przysługuje prawo do wynagrodzenia.
Omawiana postać tzw. licencji ustawowej stanowiła jedną z przewidzianych w
ustawie form ograniczenia praw wyłącznych twórców i mieściła się w oddziale 3
rozdziału 3 ustawy ,,Dozwolony użytek chronionych utworów", obejmującym art. 23-
35.
Do tych przepisów odsyłał art. 100 - zamieszczony w postanowieniach
wspólnych dotyczących praw pokrewnych - stanowiący, że wykonywanie praw do
artystycznych wykonań, fonogramów, wideogramów, nadań programów, a także
pierwszych wydań oraz wydań naukowych i krytycznych podlega odpowiednio
ograniczeniom wynikającym z art. 23-35. Z art. 100 wynikało więc, że do praw
pokrewnych mają zastosowanie przepisy o dozwolonym użytku utworów, w tym
także art. 23.
Przy takiej konstrukcji przepisów ewentualne modyfikacje związane z
,,odpowiednim" stosowaniem przepisów o dozwolonym użytku mogły być związane
jedynie ze specyfiką określonego sposobu korzystania z dóbr niematerialnych,
powodującą, że nie każda forma eksploatacji utworu może odpowiadać formie
eksploatacji praw pokrewnych (np. trudno mówić o zastosowaniu do któregokolwiek
z praw pokrewnych ograniczeń przewidzianych w art. 32). Taka sytuacja nie
dotyczy licencji przewidzianej w art. 24 ust. 3 w odniesieniu do nadań programów,
gdyż sposób korzystania z przedmiotu prawa autorskiego (utworu i przedmiotu
prawa pokrewnego - nadania programu) jest analogiczny.
Omawiana postać licencji ustawowej stanowiła, jak wskazano, ograniczenie
prawa wyłącznego. Ostatecznie więc o tym, jaki skutek wiązał się z odesłaniem
przez art. 100 do art. 24 ust. 3 w odniesieniu do uprawnionych z tytułu praw
pokrewnych - praw do nadań, decydowało to, jaki był zakres (treść) wyłącznego
prawa organizacji telewizyjnej.
Przed rozstrzygnięciem tego zagadnienia należy wyjaśnić dwie kwestie.
W razie ustalenia, że prawo wyłączne organizacji telewizyjnych obejmowało
prawo wtórnego przekazu przewodowego, to na podstawie art. 24 ust. 3 w związku
z art. 100 Pr.aut. byłoby ono ograniczone na rzecz operatorów sieci kablowych, z
zachowaniem prawa pierwotnego nadawcy do wynagrodzenia. Odesłanie mogło
mieć zastosowanie tylko w całości w tym znaczeniu, że jeżeli przepis odpowiednio
stosowany przewidywał licencję ustawową i jednocześnie przyznawał z tego tytułu
wynagrodzenie dla uprawnionego, to wprost dotyczyło to uprawnionego do utworu,
a odpowiednio - uprawnionego do prawa pokrewnego. Ograniczenie praw
wyłącznych w zakresie regulowanym w art. 24 ust. 3 było powiązane z przyznaniem
prawa do wynagrodzenia, co miało znaczenie zarówno przy bezpośrednim, jak i
odpowiednim stosowaniu przepisu. Bezpodstawna i odosobniona jest koncepcja
prezentowana przez pozwanego, że do uprawnionych z tytułu praw pokrewnych
miało zastosowanie ograniczenie (licencja) przewidziane w art. 24 ust. 3 zdanie
pierwsze, a nie miało zastosowania związane z nim uprawnienie do wynagrodzenia
(art. 24 ust. 3 zdanie drugie). Zachowanie prawa do wynagrodzenia dla
uprawnionego było istotną cechą omawianej licencji ustawowej, a regulacja zawarta
w art. 24 ust. 3 stanowiła całość. Konkludując, jeżeli istniało prawo wyłączne
(autorskie lub pokrewne) i doznawało ono ograniczenia w postaci pozbawienia
uprawnionego atrybutu zakazowego tego prawa - przez ustawowe zezwolenie na
korzystanie przez określoną osobę trzecią bez potrzeby uzyskiwania zgody - to
wiązało się to z prawem uzyskania wynagrodzenia.
Chybiona jest także teza, jakoby przeciwko istnieniu uprawnienia nadawców
pierwotnych do wynagrodzenia z tytułu wtórnego rozpowszechniania nadań ich
programów przemawiał brak wyraźnej regulacji w rozdziale normującym prawa do
nadań, podczas gdy prawo do wynagrodzenia było wyraźnie przyznane artystom
wykonawcom z tytułu nadawania wykonania za pomocą wprowadzonego do obrotu
egzemplarza (art. 86 ust. 3) oraz producentom fonogramów i wideogramów w
przypadku nadawania wprowadzonego do obrotu fonogramu lub wideogramu (art.
94 ust. 3). W tych wypadkach uprawnienia z tytułu nadań nie były objęte prawami
wyłącznymi uprawnionych z tych praw pokrewnych i przyznanie prawa do
wynagrodzenia stanowiło rozszerzenie praw im przysługujących. Prawo do
nadawania, w tym także przez inną organizację radiową lub telewizyjną, było
natomiast prawem wyłącznym nadawców pierwotnych (art. 97 ust. 3), co
eliminowało potrzebę oddzielnego ,,przyznania" im prawa do wynagrodzenia z tego
tytułu.
Ostatecznie zatem, jak wskazano na wstępie, rozstrzygające znaczenie ma
ustalenie, co należy rozumieć przez nadawanie w rozumieniu art. 97 ust. 3 Pr.aut..
W przepisie tym, stanowiącym element zamkniętego katalogu praw
wyłącznych organizacji radiowych i telewizyjnych, przewidziano na ich rzecz
wyłączne prawo do rozporządzania i korzystania ze swoich programów w zakresie
utrwalania, zwielokrotniania określoną techniką oraz nadawania, w tym także przez
inną organizację radiową lub telewizyjną. W analizowanym okresie art. 6 ustawy nie
obejmował w ogóle pojęcia nadawania ani reemisji. Uznanie, że to pole eksploatacji
(art. 97 pkt 3) obejmowało także wtórny przekaz przewodowy uzasadniałoby
stosowanie do takich nadań art. 24 ust. 3.
Pojęcie nadawania ,,przez inną organizację radiową lub telewizyjną" w ujęciu
całościowo odczytywanego art. 97 pkt 3 należy odnieść do nadawania wtórnego,
czyli reemisji nadań, która występuje w wypadku przejęcia programu danej
organizacji telewizyjnej przez inną, także w formie nadawania równoczesnego i
integralnego z nadawaniem pierwotnym. Inne rozumienie tego przepisu nie dałoby
się pogodzić z jego brzmieniem.
Posłużenie się przez przepis ogólnym pojęciem ,,nadawania" może wywoływać
wątpliwości, czy odnosiło się ono tylko do nadawania bezprzewodowego, czy
obejmowało także przekaz dokonywany drogą przewodową. Przy dostrzeganiu tej
wątpliwości w piśmiennictwie wyraźnie i w zasadzie jednomyślnie przyjmowany był
pogląd, że pojęcie ,,nadawanie" użyte w art. 97 pkt 3 obejmowało zarówno
nadawanie bezprzewodowe, jak i przewodowe. Trafnie wskazywano, że posłużenie
się przez ustawę ogólnym określeniem "nadawania" uzasadniało interpretację
szeroką, prowadzącą do twierdzenia, że chodzi o wszystkie sposoby nadawania.
Wobec posłużenia się formułą ogólną oraz braku wyraźnej decyzji ustawodawcy co
do ograniczenia ochrony do określonego rodzaju nadań, nie było podstaw do
zwężania znaczenia tego zbiorczego określenia i formułowania takiego
ograniczenia. Brak jest argumentów, które mogłyby przekonywać, że pod pojęciem
nadania należało rozumieć tylko jedną z jego form, czy też by tylko jednej z nich
przypisywać zasadnicze znaczenie.
Dodatkowo za przyjęciem, że rozpowszechnianie drogą przewodową mieściło
się w pojęciu nadania, przemawiały definicje ,,nadawcy" i ,,rozpowszechniania",
zawarte w art. 4 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji
(Dz.U. z 1993 r. Nr 7, poz. 34 ze zm.). Takim wnioskom nie sprzeciwiało się
brzmienie art. 50, który wymieniając odrębne pola eksploatacji utworów
wyszczególniał nadanie za pomocą wizji lub fonii przewodowej albo
bezprzewodowej przez stację naziemną (pkt 10), nadanie za pośrednictwem satelity
(pkt 11) oraz równoczesne i integralne nadanie utworu nadawanego przez inną
organizację radiową lub telewizyjną (pkt 3); każda z wymienionych postaci
stanowiła ,,nadawanie". Uzasadnione pozostaje twierdzenie, że tam, gdzie ustawa
posługiwała się ogólnym pojęciem "nadawania", obejmowało ono wszystkie
wymienione formy, a bez wyraźnego upoważnienia ustawy nie było podstaw do
wybierania lub odrzucania którejś z nich.
Tak więc w literaturze przyjmowano, że zakresem prawa wyłącznego, o
którym mowa w art. 97 pkt 3 Pr.aut., objęte było wtórne nadawanie zarówno
bezprzewodowe, jak i przewodowe, oraz że na podstawie odesłania z art. 100 miał
do niego zastosowanie art. 24 ust. 3. Pogląd ten, na rzecz którego przemawiają
przedstawione argumenty, jest prawidłowy i nie był on kwestionowany w
orzecznictwie. Można dodać, że trudno dostrzec rozsądne potrzebę jego
rewidowania, bez poważnych do tego powodów, po upływie ponad czterech lat od
uchylenia art. 24 ust. 3 i zmiany art. 97, która, podobnie jak szereg innych
przepisów, pozostawała w związku ze zmianami art. 6.
Z przedstawionych względów orzeczono, że pod rządem art. 24 ust. 3 w
związku z art. 100 Pr.aut. organizacjom radiowym i telewizyjnym przysługiwało od
operatorów sieci kablowych wynagrodzenie z tytułu równoczesnego i integralnego z
nadawaniem pierwotnym rozpowszechniania w sieciach kablowych nadań
programów tych organizacji.
Podjęta przez Sąd Najwyższy uchwała, w związku z zakresem zagadnienia
przedstawionego przez Sąd Apelacyjny, nie uwzględnia występującego w sprawie
aspektu związanego z charakterem powodów jako podmiotów zagranicznych. W tej
kwestii można stwierdzić tylko tyle, że z tego punktu widzenia znaczenie miały w
szczególności art. 99 Pr.aut. w brzmieniu obowiązującym do dnia 31 grudnia
2002 r. oraz art. 6 w związku z art. 2 ust. 2 Konwencji z dnia 26 października
1961 r. o ochronie wykonawców, producentów fonogramów i organizacji
nadawczych, zwanej konwencją rzymską (Dz.U. z 1997 r. Nr 125, poz. 800), z
uwzględnieniem Oświadczenia rządowego z dnia 6 czerwca 1997 r. w sprawie
przystąpienia Rzeczypospolitej Polskiej do Konwencji rzymskiej (Dz.U. Nr 125, poz.
801).




Izba Cywilna - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IC] III CZP 118/08   Uchwała siedmiu sędziów SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2009/6/76
2009-01-23 
[IC] III CZP 117/08   Uchwała siedmiu sędziów SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2009/7-8/91
2009-02-17 
[IC] III CZP 115/08   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2009/5/71
2008-11-26 
[IC] III CZP 110/08   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2009/5/70
2008-11-20 
[IC] III CZP 102/08   Uchwała siedmiu sędziów SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna 2009/5/65
2008-12-16 
  • Adres publikacyjny: